-
1. Data: 2003-11-30 18:52:48
Temat: narobienie "syfu" w mcdonalds
Od: "szary zjadacz chleba" <s...@p...com>
Mam zamiar zatrudnić się dla jaj w mcdonalds, a po paru dniach
powiedzieć szefowi co o nich myślę itp rzeczy. Co mi grozi za taki czyn,
poza negatywem w życiorysie? ;) he he
-
2. Data: 2003-11-30 18:56:43
Temat: Re: narobienie "syfu" w mcdonalds
Od: "finiu" <f...@g...pl>
> Mam zamiar zatrudnić się dla jaj w mcdonalds, a po paru dniach
> powiedzieć szefowi co o nich myślę itp rzeczy. Co mi grozi za taki czyn,
> poza negatywem w życiorysie? ;) he he
>
NTG
proponuję pl.rec.glupota.nie.boli
-
3. Data: 2003-11-30 19:23:31
Temat: Re: narobienie "syfu" w mcdonalds
Od: WAM <n...@n...nopl.pl>
On Sun, 30 Nov 2003 19:52:48 +0100, "szary zjadacz chleba"
<s...@p...com> wrote:
>Mam zamiar zatrudnić się dla jaj w mcdonalds, a po paru dniach
>powiedzieć szefowi co o nich myślę itp rzeczy.
^^^^^^^ Ronaldowi? ;)
WAM
--
nad morze? www.nadmorze.pl
-
4. Data: 2003-11-30 19:31:29
Temat: Re: narobienie "syfu" w mcdonalds
Od: "Marcin Wrzech" <a...@a...pl>
szary zjadacz chleba wrote:
> Mam zamiar zatrudnić się dla jaj w mcdonalds, a po paru dniach
> powiedzieć szefowi co o nich myślę itp rzeczy. Co mi grozi za taki
> czyn, poza negatywem w życiorysie? ;) he he
czyzby nadchodzil czas odwaznych, szczerych i bezkompromisowych
frajero....tfu ludzi?
M
-
5. Data: 2003-11-30 21:51:58
Temat: Re: narobienie "syfu" w mcdonalds
Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "szary zjadacz chleba" <s...@p...com> napisał w wiadomości
news:bqdea8$6co$1@news.onet.pl...
> Mam zamiar zatrudnić się dla jaj w mcdonalds, a po paru dniach
> powiedzieć szefowi co o nich myślę itp rzeczy. Co mi grozi za taki czyn,
> poza negatywem w życiorysie? ;) he he
Idiotyzm.
Bezdiesz mial satysfakcje ze zdolowania innego nieszczesnika bedacego oczko
wyzej na drabinie sluzbowej?
Chyba jeszcze nigdzie nie pracowales, jak masz taki pomysly.
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.541 / Virus Database: 335 - Release Date: 03-11-14
-
6. Data: 2003-11-30 23:11:45
Temat: Re: narobienie "syfu" w mcdonalds
Od: "Asia Witek" <a...@b...pl>
Użytkownik "szary zjadacz chleba" <s...@p...com> napisał w wiadomości
news:bqdea8$6co$1@news.onet.pl...
> Mam zamiar zatrudnić się dla jaj w mcdonalds, a po paru dniach
> powiedzieć szefowi co o nich myślę itp rzeczy. Co mi grozi za taki czyn,
> poza negatywem w życiorysie? ;) he he
praktycznie nic Ci nie grozi. Ale wez pod uwage ze swiat jest jednak
cholernie maly, a kiedys bedziesz szukal na powaznie pracy... ;)
Asiek
-
7. Data: 2003-12-01 06:56:00
Temat: Re: narobienie "syfu" w mcdonalds
Od: "Konik Bujany" <k...@p...invalid>
>> praktycznie nic Ci nie grozi. Ale wez pod uwage ze swiat jest jednak
>> cholernie maly, a kiedys bedziesz szukal na powaznie pracy... ;)
>Czy rzeczywisie nic nie grozi?
>WYobraz sobie, ze przychodzi do Ciebie na rozmowe jakis gosc, wydaje sie
>rozsadny itd itp. Patrzysz w jego swiadectwo pracy, a tam jest posada
>kilkutygodniowa czy kilkudniowa w mcshit, ktora zatail w cv/lm/rozmowie.
A widziałeś Ty kiedyś świadectwo pracy ? :-))) -
8. Data: 2003-12-01 07:33:32
Temat: Re: narobienie "syfu" w mcdonalds
Od: "Jarek" <e...@g...pl>
> praktycznie nic Ci nie grozi. Ale wez pod uwage ze swiat jest jednak
> cholernie maly, a kiedys bedziesz szukal na powaznie pracy... ;)
Czy rzeczywisie nic nie grozi?
WYobraz sobie, ze przychodzi do Ciebie na rozmowe jakis gosc, wydaje sie
rozsadny itd itp. Patrzysz w jego swiadectwo pracy, a tam jest posada
kilkutygodniowa czy kilkudniowa w mcshit, ktora zatail w cv/lm/rozmowie.
Wykrecasz numer do mcshit, a tam Cie informuja, ze koles mial gowniarski
wybryk, do pracy przychodzi dla zabawy i nie dali rady sie z nim dogadac. A
na Twoim biurku lezy jeszcze kilkanascie innych podan o prace...
Pozdrawiam
Jarek
-
9. Data: 2003-12-01 08:04:20
Temat: Re: narobienie "syfu" w mcdonalds
Od: "Lesio5" <I...@w...pI>
Użytkownik "Konik Bujany" <k...@p...invalid> napisał w wiadomości
news:6k9hpv$si8$3@localhost...
> A widziałeś Ty kiedyś świadectwo pracy ? :-)))
A widziales prawidlowo skonfigurowany post? Nie ? To spadaj na FAQ...
--
Leszek Grelak - Lesio5
"Ino to ciarachy tworde, trza by stoć i walić w morde"
-
10. Data: 2003-12-01 09:00:44
Temat: Re: narobienie "syfu" w mcdonalds
Od: "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun>
On Mon, 1 Dec 2003 08:33:32 +0100
"Jarek" <e...@g...pl> wrote:
>
> > praktycznie nic Ci nie grozi. Ale wez pod uwage ze swiat jest jednak
> > cholernie maly, a kiedys bedziesz szukal na powaznie pracy... ;)
>
> Czy rzeczywisie nic nie grozi?
> WYobraz sobie, ze przychodzi do Ciebie na rozmowe jakis gosc, wydaje
> sie rozsadny itd itp. Patrzysz w jego swiadectwo pracy, a tam jest
> posada kilkutygodniowa czy kilkudniowa w mcshit, ktora zatail w
> cv/lm/rozmowie.
przepraszam a skad rekrutujacy bedzie mial to swiadectwo pracy, ba,
wiedzial w ogole o nim - skoro w CV delikwent nie wspomnial ze tam
pracowal i zadnego swiadectwa z MCD nie dal?
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net.usun
http://pierdol.ninka.net/~ninka/