-
141. Data: 2002-11-30 08:19:09
Temat: Re: może podyskutują 50- latki i 40-latki?
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
Kaja <k...@B...poczta.onet.pl> writes:
> > Tak jest :-)).
> > Pracy przecież nie można zabronić. No chyba że
> > stosować zasadę "nie chodzi o to że ja nie mam,
> > ale o to by ktoś nie miał".
>
> Nie...Ja jestem sprawiedliwa i uznaję zasadę:każdemu według potrzeb.
> Sprawiedliwie...A HIENY precz.
czyli klasyczna sprawiedliwosc spoleczna: wszelkiej maski socjalisci o
komunisci tez wyzwali zasade, ze kazdemu wedlug potrzeb.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
142. Data: 2002-11-30 18:38:28
Temat: Re: może podyskutują 50- latki?
Od: "Leszek Wilczek" <w...@w...edu.pl>
Co tu duzo gadac teraz jest SYF, wydatki socjalne sa wieksze niz wtedy,
emerytury wyzsze, a na dodatek tych emerytow i rencistow jest 2 razy wiecej.
Na domiar zlego medycyna poszla do przodu i ci ktorzy sa na emeryturze to
zyja dluzej. Oczywiscie nie mowie tego z sarkazme tylko stwierdzam fakty
jednej z przyczyn zlego stanu dzisiejszej SZ
-
143. Data: 2002-11-30 23:07:44
Temat: Re: może podyskutują 50- latki i 40-latki?
Od: Paweł Pollak <s...@m...pl>
Użytkownik "adherent" napisał w wiadomości
> Balcerowicz (traktujmy go jako guru i przywódcę ortodoksyjnych,
> niereformowalnych liberałów) zawsze twierdził i twierdzi że wszystkie
> ulgi należy zlikiwdować. Zaraz po objęciu władzy przez obecną
> ekipę, minister Hausner człowiek jak widać bliski Balcerowiczowi,
> za pomocą ludzi Balcerowicza którzy pozostali w MPiPS zbałuszyli
> nową ekipę i zabrano ulgi. Do tego momentu można to traktować
> jako część spiskowej teorii dziejów.
Czyli rozumiem, że Balcerowicz, któremu nie przyszło do głowy zabierać ulg
inwalidom, gdy sam był ministrem, wykonał to rękami Hausnera i swoich
agentów w SLD (nie tylko w ministerstwie pracy, przecież to jeszcze posłowie
przegłosowali), ale ten jego misterny plan na nic się nie zdał, bo ludzie
przenikliwi o wielkiej inteligencji jak Ty, bez trudu go przejrzeli i
wiedzą, że SLD ma czystą kartę?
> Po sprzeciwie społecznym wycofano się i przywrócono wszystkie
> ulgi przynajmniej w części dotyczącej inwalidów.
Powiedz to mojej niewidomej koleżance, która kiedyś jeździła za darmo, a po
"przywróceniu ulg" za bilety płaci. Wierz mi, że to co SLD mówi, a
rzeczywistość za oknem, to dwie różne rzeczy i czasami nie zaszkodziłoby za
to okno wyjrzeć.
Paweł
--
www.szwedzka.pl
-
144. Data: 2002-12-01 11:05:26
Temat: Re: może podyskutują 50- latki i 40-latki?
Od: "adherent" <a...@w...pl>
Użytkownik "Paweł Pollak" <s...@m...pl> napisał w wiadomości
news:asbghd$kc8$2@cs.magma-net.pl...
> Czyli rozumiem, że Balcerowicz, któremu nie przyszło do głowy zabierać
> ulg inwalidom, gdy sam był ministrem, wykonał to rękami Hausnera i swoich
> agentów w SLD (nie tylko w ministerstwie pracy, przecież to jeszcze
> posłowie przegłosowali), ale ten jego misterny plan na nic się nie zdał,
bo
> ludzie przenikliwi o wielkiej inteligencji jak Ty, bez trudu go przejrzeli
i
> wiedzą, że SLD ma czystą kartę?
Nie sam Balcerowicz ale ludźmi ze swojej ekipy którzy
ostro trzymają się stanowisk nawet gdy Balcerowicz
odszedł do NBP. Nie rękami "agentów" ale ludźmi o
podobnych poglądach. W tym wypadku rozsądne jest
personifikowanie odpowiedzialności. Stąd odpowiedzialni
są konkretni ludzie a nie "opcje polityczne" które są
rozliczane podczas wyborów. Nie można mieć pretensji
do społeczeństwa że wybrało lewicę do rządzenia.
Dlatego odpowiedzialność za ten bałagan z zabieraniem
ulg a potem ich przywracaniem odpowiedzialny jest
min. Hausner.
> Powiedz to mojej niewidomej koleżance, która kiedyś jeździła
> za darmo, a po "przywróceniu ulg" za bilety płaci. Wierz mi, że
> to co SLD mówi, a rzeczywistość za oknem, to dwie różne
> rzeczy i czasami nie zaszkodziłoby za to okno wyjrzeć.
Nie jest tak. Ulga ma wyrównywać szanse. Nie jest przywilejem.
Zabierając ulgi postąpiono w myśl bezwzględnych postulatów
liberalnych "każdy niech się martwi o siebie". Ulgi przywrócono.
Koleżanka nie płaci teraz za przejazd przewodnika, który na przejazd
otrzymuje tzw. bilet "0" za który państwo płaci przewoźnikowi.
Nie korzystam z tej ulgi, ale tak to rozumiem. Piszą tutaj na
grupę osoby które bardzo dobrze znają stan faktyczny w tej
sprawie jeżeli źle to opisałem niewątpliwie sprostują.
Pozdrawiam
ad
>
> Paweł
> --
> www.szwedzka.pl
>
>
>
>
>
-
145. Data: 2002-12-01 12:36:19
Temat: Re: może podyskutują 50- latki?
Od: w...@w...pl (WOJSAL)
Szanowny(a) Leszek Wilczek napisal(a) Sat, 30 Nov 2002 19:38:28 +0100:
>Co tu duzo gadac teraz jest SYF, wydatki socjalne sa wieksze niz wtedy,
>emerytury wyzsze, a na dodatek tych emerytow i rencistow jest 2 razy wiecej.
>Na domiar zlego medycyna poszla do przodu i ci ktorzy sa na emeryturze to
>zyja dluzej. Oczywiscie nie mowie tego z sarkazme tylko stwierdzam fakty
>jednej z przyczyn zlego stanu dzisiejszej SZ
>
No, tak dojdzie do tego ze wine za ten stan ponosza emeryci.
Emeryci - ktorzy przez lata pracowali, i ktorym zabierano
pieniedze na ich emerytury oraz tzw. "darmowe leczenie".
Pamietam, ze za kryzys gospodarczy w stanie wojennym
to odpowiedzialni byli spekulanci no i Reagan.
Rzadzacy zas byli bez skazy. :)
Emeryci nie zyja z naszych skladek, lecz z tego co
wczesniej odlozyli w panstwowym funduszu emerytalnym.
A to ze tych pieniedzy tam nie ma - to naprawde nie
ich wina. Moze warto byloby jednak poszukac winnych
tego stanu rzeczy, by chociazby ukrocic proceder
okradania nas z naszych emerytalnych pieniedzy?
Bo ustroje u nas sie zmieniaja, ale okradanie
nas z naszych emerytur nadal kwitnie. Prawda?
--
Pozdrawiam
WOJSAL (Wojciech Sałata)
Strona domowa: http://www.wojsal.prv.pl/
-
146. Data: 2002-12-01 15:15:55
Temat: Re: może podyskutują 50- latki i 40-latki?
Od: "Pearl" <p...@p...onet.pl>
Użytkownik "adherent" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ascqe6$3jo$1@news.tpi.pl...
[...]
> Koleżanka nie płaci teraz za przejazd przewodnika, który na przejazd
> otrzymuje tzw. bilet "0" za który państwo płaci przewoźnikowi.
> Nie korzystam z tej ulgi, ale tak to rozumiem. Piszą tutaj na
> grupę osoby które bardzo dobrze znają stan faktyczny w tej
> sprawie jeżeli źle to opisałem niewątpliwie sprostują.
Prostuję, jak sobie życzysz. :-)
Obowiązuje od 1.08.2002.
Opiekun towarzyszący w podróży osobie o znacznym stopniu niepełnosprawności
(niezdolnej do samodzielnej egzystencji, inwalidzie I grupy) oraz przewodnik
towarzyszący w podróży osobie ociemniałej lub niewidomej na podstawie
jednego z dokumentów podopiecznego oraz biletów jednorazowych ma prawo do
95% ulgi w pociągach PKP i autobusach PKS.
Więcej na http://www.pomocspoleczna.ngo.pl/strona.asp?id=539 .
--
Pozdrawiam.
Perła
____________________________________________________
____________________
Rozpasanie i hulaszczy tryb życia emerytów i rencistów rujnują budżet RP.
(C) Pearl
-
147. Data: 2002-12-01 16:27:28
Temat: Re: może podyskutują 50- latki?
Od: "Leszek Wilczek" <w...@w...edu.pl>
Użytkownik "WOJSAL" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:slrnauk0i9.98.wojsal1@wojtek.sal.com...
> Szanowny(a) Leszek Wilczek napisal(a) Sat, 30 Nov 2002 19:38:28 +0100:
> >Co tu duzo gadac teraz jest SYF, wydatki socjalne sa wieksze niz wtedy,
> >emerytury wyzsze, a na dodatek tych emerytow i rencistow jest 2 razy
wiecej.
> >Na domiar zlego medycyna poszla do przodu i ci ktorzy sa na emeryturze to
> >zyja dluzej. Oczywiscie nie mowie tego z sarkazme tylko stwierdzam fakty
> >jednej z przyczyn zlego stanu dzisiejszej SZ
> >
>
> No, tak dojdzie do tego ze wine za ten stan ponosza emeryci.
> Emeryci - ktorzy przez lata pracowali, i ktorym zabierano
> pieniedze na ich emerytury oraz tzw. "darmowe leczenie".
> Pamietam, ze za kryzys gospodarczy w stanie wojennym
> to odpowiedzialni byli spekulanci no i Reagan.
> Rzadzacy zas byli bez skazy. :)
>
>
> Emeryci nie zyja z naszych skladek, lecz z tego co
> wczesniej odlozyli w panstwowym funduszu emerytalnym.
Skad takie rzeczy wytrzasnales?? Obecny system dziala na zasadzie umowy
pokoleniowe, tzn. obecni emeryci sa urzymywani przez obecnych pracujacych.
Taki system moze dzialac dopoki jest wlasciwa proporcja miedzy
pracujacymi/emerytami, a ta proporcja zmienila sie drastycznie na wskutek
starzenia spoleczenstwa i wydluzania zycia na wskutek postepu medycyny.
> A to ze tych pieniedzy tam nie ma - to naprawde nie
> ich wina. Moze warto byloby jednak poszukac winnych
> tego stanu rzeczy, by chociazby ukrocic proceder
> okradania nas z naszych emerytalnych pieniedzy?
Nikt nikogo nie okrada po prostu zalozenia systemu byly dobre na dawne
czasy. Zauwaz ze w latach 60tych uwazano ze polska przekroczy 40mln po
koniec lat 70tych. Mamy rok 2000, a nas jest nadal 39mln ;))
> Bo ustroje u nas sie zmieniaja, ale okradanie
> nas z naszych emerytur nadal kwitnie. Prawda?
To co wyzej.
-
148. Data: 2002-12-01 21:16:06
Temat: Re: może podyskutują 50- latki i 40-latki?
Od: Paweł Pollak <s...@m...pl>
Użytkownik "adherent" napisał w wiadomości:
> Użytkownik "Paweł Pollak" napisał w wiadomości
> > Powiedz to mojej niewidomej koleżance, która kiedyś jeździła
> > za darmo, a po "przywróceniu ulg" za bilety płaci. Wierz mi, że
> > to co SLD mówi, a rzeczywistość za oknem, to dwie różne
> > rzeczy i czasami nie zaszkodziłoby za to okno wyjrzeć.
>
> Nie jest tak. Ulga ma wyrównywać szanse. Nie jest przywilejem.
> Zabierając ulgi postąpiono w myśl bezwzględnych postulatów
> liberalnych "każdy niech się martwi o siebie". Ulgi przywrócono.
> Koleżanka nie płaci teraz za przejazd przewodnika, który na przejazd
> otrzymuje tzw. bilet "0" za który państwo płaci przewoźnikowi.
Już Pearl podała, że to nieprawda. Poza tym niewidomi potrafią jeździć
samodzielnie. Niewidomi studenci przed zabraniem ulg nie płacili nic, a po
ich "przywróceniu" płacą 22% ceny biletu, co więcej zniżka obowiązuje tylko
na przejazdy na uczelnię bądź do lekarza. Zamiast powtarzać za SLD-owską
propagandą kłamstwa o przywróceniu ulg, zapoznaj się z faktami.
Paweł
--
www.szwedzka.pl
-
149. Data: 2002-12-01 22:34:57
Temat: Re: może podyskutują 50- latki?
Od: w...@w...pl (WOJSAL)
Szanowny(a) Leszek Wilczek napisal(a) Sun, 1 Dec 2002 17:27:28 +0100:
>Użytkownik "WOJSAL" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
>news:slrnauk0i9.98.wojsal1@wojtek.sal.com...
>Skad takie rzeczy wytrzasnales?? Obecny system dziala na zasadzie umowy
>pokoleniowe, tzn. obecni emeryci sa urzymywani przez obecnych pracujacych.
A czy ktos pytal sie zainteresowanych (emerytow)
o zgode na takie funkcjonowanie systemu emerytalnego?
Ktos sam podjal taka decyzje, to niech teraz ponosi
odpowiedzialnosc za swoje radosne decyzje.
A skad Ty wytrzasneles "umowe pokoleniowa"?
Ja sie z nikim (z panstwem) nie umawialem. To
panstwo samo zabiera mi moje pieniadze, bo
samo chce mi zapewnic emeryture. Bez mojej zgody!
I tak jest z milionami emerytow.
Jest rzecza oczywista, ze jesli ktos zabiera Tobie
pieniadze i obiecuje Ci godziwa emeryture - to
musi Ci to zapewnic. I nie ma znaczenia czy tym
zabierajacym jest panstwo, firma czy osoba fizyczna.
W kadzym badz razie, gdyby tak funkcjonowal prywatny
fundusz emerytalny - juz dawno bylby w sadzie i musialby
sie grubo tlumaczyc z przepuszczonych pieniedzy.
>Taki system moze dzialac dopoki jest wlasciwa proporcja miedzy
>pracujacymi/emerytami, a ta proporcja zmienila sie drastycznie na wskutek
>starzenia spoleczenstwa i wydluzania zycia na wskutek postepu medycyny.
Nie interesuja mnie radosne pomysly rzadzacych.
Interesuje mnie tylko jedno: niech trzymaja sie z dala
od moich (!!!) pieniedzy, bo nie potrafia nimi zarzadzac.
Na marginesie.
Jestem w II filarze. W ciagu niespelna 4 lat wartosc
jednostki wzrosla o ok. 60%. Jestem rowniez w
funduszu emerytalnym panstwowym (tam jestem z musu).
Ile tam wzrosla jednostka - tego nie wie nikt.
I jak mozna takiej firmie powierzac wlasne pieniadze?
>
>> A to ze tych pieniedzy tam nie ma - to naprawde nie
>> ich wina. Moze warto byloby jednak poszukac winnych
>> tego stanu rzeczy, by chociazby ukrocic proceder
>> okradania nas z naszych emerytalnych pieniedzy?
>
>Nikt nikogo nie okrada po prostu zalozenia systemu byly dobre na dawne
>czasy. Zauwaz ze w latach 60tych uwazano ze polska przekroczy 40mln po
>koniec lat 70tych. Mamy rok 2000, a nas jest nadal 39mln ;))
To nie jest moja wina, ze zabierajacy mi (oraz
kilkudziesieciu milionom innych Polakow) sie
walnal. Jak ktos nie potrafi liczyc, zarzadzac naszymi (!)
pieniedzmi to niech sie lepiej trzyma od naszych
pieniedzy z daleka.
A czy nie okrada?
Policz: ile lat pracuje przecietny czlowiek? Ile
odklada pieniedzy? Ile lat zyje na emeryturze? Ile
wynosi srednia emerytura?
--
Pozdrawiam
WOJSAL (Wojciech Sałata)
Strona domowa: http://www.wojsal.prv.pl/
-
150. Data: 2002-12-01 22:59:26
Temat: Re: może podyskutują 50- latki i 40-latki?
Od: "adherent" <a...@w...pl>
Użytkownik "Paweł Pollak" <s...@m...pl> napisał w wiadomości
news:asdud8$6hl$1@cs.magma-net.pl...
>
> Już Pearl podała, że to nieprawda. Poza tym niewidomi potrafią jeździć
> samodzielnie. Niewidomi studenci przed zabraniem ulg nie płacili nic, a po
> ich "przywróceniu" płacą 22% ceny biletu, co więcej zniżka obowiązuje
tylko
> na przejazdy na uczelnię bądź do lekarza. Zamiast powtarzać za SLD-owską
> propagandą kłamstwa o przywróceniu ulg, zapoznaj się z faktami.
Pearl podał stronę gdzie można znaleźć uprawnienie i zasady
przyznawania ulg http://www.pomocspoleczna.ngo.pl/strona.asp?id=539
Nie wiem czy przewodnik przed tym zamieszaniem też miał
jakieś ulgi.Istotne jest że to powinno być zmienione. Powtarzam :
Racjonalnym rozwiązaniem powinno być płacenie uprawnionym
inwalidom dobrze policzonego ryczałtu na przejazdy i niech oni
decydują z jakiego środka lokomocji będą korzystać bez zniżek.
Nie wchodzę w dyskusje o wyższościach jednej ideologi nad drugą.
Pozdrawiam
ad