Użytkownik "Darek Adamkiewicz" <d...@i...com.pl> napisał w
wiadomości news:3DE6B828.5090308@i7.com.pl...

> Nina niby sie zmienilo, ale na gorsze - teraz tez musisz dawac lapowki,
> tez szpitale nie maja medykaliow bo nie maja pieniedzy, gorzej - teraz
> jesli jestes nieubezpieczony to do szpitala sie nie dostaniesz - mozesz
> se umzec gdzie ci sie podoba :)))

Duże znaczenie ma też tutaj propaganda, reklama, nawet bezmyślna
nagonka. Minister zdrowia spowodował obniżenie cen leków na grubo
ponad 0,5 mld zł. Koncerny farmaceutyczne przypuściły bezpardonowy
atak na sprawcę swoich strat. Jaka gazeta odmówi sobie reklam
leków, która będzie bezstronnie omawiać problem gdy Łapiński nie
może płacić nawet 1/100 tego co te koncerny.
Dodać do tego politykę wspierania przez min. Hausnera korporacji
zawodowych no to i mamy spiralę pogarszania się warunków życia
wszystkich niezależnie czy to bezrobotny,czy pracujący, czy też emeryt.

Pozdrawiam
ad

do góry

Użytkownik <w...@e...org.pl> napisał w wiadomości
news:666c.000010c9.3de79392@newsgate.onet.pl...

> Nie jest to żadne specjalne świadczenie tylko forma oszczędności (stan
> idealny). Nie zasłaniaj się EOTem tylko wyjaśnij mi wreszcie dlaczego
> korzystanie z własnych oszczędności ma komuś zamykać drogę do dalszej
pracy?
> Michał Gancarski (młody nie-emeryt)

Tak jest :-)).
Pracy przecież nie można zabronić. No chyba że
stosować zasadę "nie chodzi o to że ja nie mam,
ale o to by ktoś nie miał".

Pozdrawiam
ad

do góry

Użytkownik "adherent" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:as87kn$mrr$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Paweł Pollak" <s...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:as64ih$kan$3@cs.magma-net.pl...
>
> > Rozumiem wiarę w SLD, uwielbienie dla Millera, apoteozę Kołodki i
dogmat,
> > że Balcerowicz jest winien wszystkiemu od rozbicia dzielnicowego po
> > ostatnią powódź, ale takiej bredni to nawet Lepper nie wygłasza, bo
> > straciłby wiarygodność. Ja wiem, że ze ślepą wiarą dyskutować nie
> > sposób, ale fakty są niestety takie, że to "lewica" z własnej inicjatywy
> > zabrała inwalidom te ulgi czy uznała w XXI wieku prąd za towar luksusowy
> > i nałożyła nań akcyzę, bo braknie jej pieniędzy na utrzymywanie takich
> > biednych i poszkodowanych grup społecznych jak górnicy, hutnicy,
> > stoczniowcy, kolejarze i katecheci w szkołach.
>
> Wielbienie jest śmieszne dzisiaj gdy człowiek o zgodności z jakąś
> "opcją polityczną" dowiaduje się po wyborach parlamentarnych.
> Nie można mieć pretensji do człowieka że głosował tak jak większość.
> Zresztą to dyskusja na pl.soc.polityka :-)).
> Może na początek warto by ustalić kryterium kiedy "Balcerowicz
> musi odejść". Wiadomo kierujący gospodarką, krajem odchodzą
> gdy przegrają wybory lub gorzej, gdy zmuszą ich do tego protesty
> społeczne. Warto by zwolennicy uproszczonego liberalizmu
> ustalili granicę po przekroczeniu której zmieni się polityka NBP-u.
> Dla przeciętnego obywatela płacącego nadmierne oprocentowanie
> od kredytów powinno to nastąpić już dawno. Przecież jeżeli kredyt
> będzie mniej oprocentowany to więcej tego kredytu wezmę i kupię
> za to jakiś towar, by towar wyprodukować ktoś musi pracować.

No wlasnie, sek tym ze ten kredyt wezmie panstwo, ktore niczym odrzutowy
odkurzacz wysysa kapital z rynku.
Wyobraz sobie co by bylo gdyby dlugu publicznego nie bylo, toz to raj banki
udlawilyby sie pieniedzmi, a na rynek trafiloby kilkanascie razy wiecej kasy
na inwestycje i konsumpcje... niestety nie mam linka do statystyk ile
udzielono kredytow, a jaki jest dlug publiczny ;))

> Myślę że gdy będziemy mieli do czynienia z deflacją no to już sam
> Balcerowicz zrozumie że poparcie Prezydenta nie wystarczy. Wtedy
> zdanie liberałów będzie ludziom obojętne.
> Sądzę że po Balcerowiczu górnicy, hutnicy, stoczniowcy, kolejarze
> utrzymają państwo w którym będzie coraz mniej bezrobotnych.
> Co do katechetów to życzę by choć przejściowo w tej grupie
> bezrobocie wynosiło 40-60 %.

Moim skromnym zdaniem katecheci powinni pracowac za darmo.

do góry

Użytkownik "adherent" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:as87kt$mrr$4@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Leszek Wilczek" <w...@w...edu.pl> napisał w wiadomości
> news:as6o71$pvv$1@news.tpi.pl...
>
> > Wszyscy obywatele korzystali z tego majatku, to sie nazywalo "dochody" z
> > prywatyzacji, z ktiorych tylko 10% jak sie nie myle jest odkladane na
> > reforme emerytalna w NBP.
>
> Nie tylko nie to - w NBP ?!.
> To jest nie do przyjęcia kiedy zwolennik rynku bez ograniczeń i zasad
> prezes NBP administracyjnie rządzi pieniędzmi które mają być dla
> ludzi na przyszłość.

A gdzie te pieniadze maja byc??

do góry

Użytkownik "adherent" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:as87kr$mrr$3@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Kaja" <kokosowa@BEZ SPAMU.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:1tavrez0eep$.d49k5nciugkd$.dlg@40tude.net...
>
> > Tu nie o to chodzi...
> > Albo emerytura,albo pobory za pracę.A nie jedno i drugie.Rozumiesz?
> > Jak chce pracować i brać zarazem emeryturę,to niech pracuje w czynie
> > społecznym,a nie na etacie.
>
> No właśnie, jak sądzisz pracodawca kogo przyjmie do pracy:
> Młodego bez praktyki któremu będzie musiał płacić 800 zł + podatki,
> czy właśnie zwolnionego emeryta jako wolontariusza któremu zapłaci
> 500 zł i niekoniecznie ze swoich pieniędzy?

Tutaj widzimy wady podatkow.

> Młodzi niech się uczą, bawią i uczą dwa lata dłużej to zmniejszy
> bezrobocie o 1 mln osób.

Bzdura, taka sama jak ta ze jak zmniejszymy ilosc godzin pracy w tygodniu to
pracodawcy zatrudnia ludzi.
W US ludzie pracuja od 16 roku zycia, imigranci wala drzwiami i oknami i
wszyscy ktorzy chca nie maja problemu ze znalezieniem pracy

> Oba rozwiązania są równoprawne. Myślę że jeżeli chodzi choć
> tylko o zabawę Wy młodzi zgodzicie się z drugim rozwiązaniem? :-))).
>

Ani mlodzi ani starzy nie powinni, wszyscy inteligentni powinni krzyknac
stanowczo NIE.

do góry

Użytkownik "adherent" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:as87kp$mrr$2@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Kaja" <kokosowa@BEZ SPAMU.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:lhkd9wpbum9f.1mteep7wyjrf0$.dlg@40tude.net...
>
> > Oczywiście,ale skoro już poszedł na tą emeryturę,to niech nie blokuje
> > dalej miejsca pracy innym-młodym.On ma emeryturę,a inni nie mają
> > nic...bo nie mają pracy i nie mają *żadnych* środków do życia.
>
> To jest etatystyczne podejście do problemu bezrobocia.
> Charakterystyczne dla ministra Hausnera. Proszę wyobrazić
> sobie tego emeryta w pełni sił bo czas życia się wydłuża.
> Zamknąć emeryta w domu niech nie wychodzi ? Zawsze
> znajdzie sobie pracę w szarej strefie, czyli szybciej
> będzie eliminowany młody kandydat do pracy, dodatkowo
> gdy trzeba odprowadzać jakieś pieniądze dla państwa.
> Emeryci to najbardzie wpływowa grupa wyborców w
> następnych wyborach wyeliminują takiego pomysłodawcę
> co mam nadzieję stanie się z ministrem Hausnerem.

Tak jest etatyastom powiedzmy stanowcze NIE!!!

do góry

Użytkownik "Leszek Wilczek" <w...@w...edu.pl> napisał w wiadomości
news:as89ov$a6e$1@news.tpi.pl...
> > > Wszyscy obywatele korzystali z tego majatku, to sie nazywalo "dochody"
z
> > > prywatyzacji, z ktiorych tylko 10% jak sie nie myle jest odkladane na
> > > reforme emerytalna w NBP.
> >
> > Nie tylko nie to - w NBP ?!.
>
> A gdzie te pieniadze maja byc??

Według mnie pieniądze w banku to zwykły papier.
Sądzę że te pieniądze powinny pracować w gospodarce
akcje, obligacje, fundusze ale nie w banku i to jeszcze NBP.

Pozdrawiam
ad

do góry

Użytkownik Paweł Pollak <s...@m...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:as64ih$kan$...@c...magma-net.pl...
[...]
> wiarygodność. Ja wiem, że ze ślepą wiarą dyskutować nie sposób, ale fakty
są
> niestety takie, że to "lewica" z własnej inicjatywy zabrała inwalidom te
> ulgi czy uznała w XXI wieku prąd za towar luksusowy i nałożyła nań akcyzę,
> bo braknie jej pieniędzy na utrzymywanie takich biednych i poszkodowanych
> grup społecznych jak górnicy, hutnicy, stoczniowcy, kolejarze i katecheci
w
> szkołach.

Nie wiedziałem, że konieczność utrzymywania katechetów
to też sprawka "lewicy". To może i konkordat też oni nam
zafundowali? (chociaż obserwując podlizywanie się
tej niby-lewicy Kościołowi wcale bym się nie zdziwił)

Pozdrawiam
Artur

do góry

Użytkownik Nina M. Miller <n...@p...ninka.net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:m...@p...ninka.net...
[...]
> ja tez pamietam tamte czasy.
> pamietam kartki na cukier, wodke, maslo, mieso i szereg innych
> towarow.
>
> pamietam jak matka musiala wstawac o 4 rano i stac dlugie godziny na
> mrozie w kolejce w miesnym.
> pamietam sklepy spozywcze a w nich jedyny towar, ktorego nigdy nie
> braklo: ocet na polkach.
>
> pamietam ze jak ktos mial takie fanaberie zeby sobie np. kupic pralke
> albo lodowke to musial zalatwic sobie talon "dla mlodych malzenstw" bo
> tylko na takie talony sprzedawali wowczas te sprzety.


Chciałem tylko nieśmiało zauważyć, że niedawno nie kto inny,
jak tylko sam Jacek Kuroń przyznał, że ta całkowita dezorganizacja
rynku, a w konsekwencji ten słynny ocet i kartki, to była
przede wszystkim "zasługa" Solidarności, która wymusiła
na władzy wydrukowanie olbrzymiej ilości pustego pieniądza
(m.in. słynna wałęsówka). Tak więc trochę to jest perfidne
- najpierw pod groźbą sprowokowania interwencji radzieckiej
zmusić do najbardziej nieodpowiedzialnych posunięć, a potem
przez całe dziesięciolecia wytykać to jako immanentną cechę
tamtego ustroju. Przypominam, że za Gomułki, kiedy przecież
produkcja była dużo mniejsza, kupowało się 15 dkg pokrojonej
szynki bez kolejki, a lodówkę nie tylko że bez talonu, ale
nawet na raty. A przyczyna była bardzo prosta - władza była
jeszcze na tyle silna i "nie bojaźliwa", że nie godziła się
na drukowanie pustych pieniędzy.
Gdyby teraz np. Samoobrona wymusiła coś takiego, to też byłoby
podobnie, chociaż nie, przepraszam, ponieważ mamy kapitalizm,
to równowaga rynkowa zostałaby natychmiast przywrócona,
bo po prostu ceny poszybowałyby pod niebiosa, a Twojej mamie
nie pomogłoby wstawanie o 4 rano, bo i tak mogłaby tylko
popatrzeć sobie przez szybę, jak bogatsi od niej robią zakupy
za horrendalne ceny.

Pozdrawiam
Artur

do góry

Użytkownik "adherent" napisał w wiadomości
> Wielbienie jest śmieszne dzisiaj gdy człowiek o zgodności z jakąś
> "opcją polityczną" dowiaduje się po wyborach parlamentarnych.
> Nie można mieć pretensji do człowieka że głosował tak jak większość.
> Zresztą to dyskusja na pl.soc.polityka :-)).
> Może na początek warto by ustalić kryterium kiedy "Balcerowicz
> musi odejść". Wiadomo kierujący gospodarką, krajem odchodzą
> gdy przegrają wybory lub gorzej, gdy zmuszą ich do tego protesty
> społeczne. Warto by zwolennicy uproszczonego liberalizmu
> ustalili granicę po przekroczeniu której zmieni się polityka NBP-u.
> Dla przeciętnego obywatela płacącego nadmierne oprocentowanie
> od kredytów powinno to nastąpić już dawno. Przecież jeżeli kredyt
> będzie mniej oprocentowany to więcej tego kredytu wezmę i kupię
> za to jakiś towar, by towar wyprodukować ktoś musi pracować.
> Myślę że gdy będziemy mieli do czynienia z deflacją no to już sam
> Balcerowicz zrozumie że poparcie Prezydenta nie wystarczy. Wtedy
> zdanie liberałów będzie ludziom obojętne.
> Sądzę że po Balcerowiczu górnicy, hutnicy, stoczniowcy, kolejarze
> utrzymają państwo w którym będzie coraz mniej bezrobotnych.
> Co do katechetów to życzę by choć przejściowo w tej grupie
> bezrobocie wynosiło 40-60 %.

To jakiej odpowiedzi udzieliłeś na mój zarzut, że Twoje twierdzenie, że
Balcerowicz zabrał ulgi inwalidom, jest bzdurą, bo był to autorski pomysł
lewicy?

Paweł
--
www.szwedzka.pl

do góry