> - rzucanie tekstow typu: jedz ale zeby nikt nie widzial ze jesz,  przygotuj
> sie ze dzis wstaniesz z krzesla dopiero po 8 godzinach
> - ciagla zmiana decyzji, pracownik sam sie gubi jak ma cos wykonac

Zainwestuj w dyktafon.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> http://wiem.onet.pl/szukaj.html?V=&S=aluzja
>
> ps. wybaczam
szkoda ze na bardziej szczegółowe moje 'aluzje' Pan nie ma odpowiedzi,
zaschlo w gardle?

pozdr

do góry

Użytkownik "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:opr81ctyf44iukdk@krzysztofc...
Dnia Thu, 3 Jun 2004 22:11:04 +0200, Agnieszka
<aaagniecha[bezspamu]@o2.pl> napisał:
>Jesli dotyczy to wylacznie jednego czy kilku wybranych >pracownikow, to
>chyba raczej tak.
tak to dotyczy konkretnie 3 pracownikow, niemobbingowane pozostale osoby
maja luz.....

>Jesli natomiast wiekszosc ludzi w firmie tak ma, to po >prostu zla
>organizacja.
>Nierowny podzial obowiazkow jest raczej trudny do >udowodnienia,
posiadam comiesieczny rozklad obowiazkow na papierze ;)

natomiast
>jesli czas pobytu w toalecie jest bezzasadnei mierzony >tylko wybrancowi,
>to raczej tak.
niemobbingowani moga nawet spokojnie isc na papieroska.....

>Najlepiej spisac spokojnie szczegoly i przejsc sie do >PIP lub do doradcy
>prawnego przy sadzie pracy lub duzych zwiazkach >zawodowych w okolicy i
>wypytac czy te konkretne zarzuty sie kwalifikuja
czy orzeczenie lekarza o wystepujacej silnej depresji tez moze sie przydac?

pozdrawaim

do góry

Towarzysz(ka) Agnieszka zapodał(a):
>
> >Po prostu nie powiedzialas nic na temat jak wyglada >"mobbing" o ktory
> > sie dopytujesz.
> - zasypywanie nadmiarem obowiazkow, inni pracownicy pomimo tego samego
> stanowiska maja ich mniej o 50%
> - otrzymywanie duzych obowiazkow kilka dni przed oczekiwanym zakonczeniem
> realizacji.......szefowa wie o tym o wiele wczesniej, jednak gra z tym na
> zwloke zeby bardzej "dowalic"
> - zmiana harmonogramu czasu pracy z dnia na dzien
> - ciagle zastraszanie, wywolywanie nerwowki
> - kontrola czasu spedzanego w ubikacji
> - nakaz wykonywania skomplikowanych czynnosci pod sam koniec dniowki,
[...]

No to podpadłaś, pewnie masz (jedno, lub więcej z wymienionych):
- lepsze kwalifikacje
- lepsze wykształcenie
- wykonujesz zadania lepiej
etc.

i może ktoś Ciebie chce się pozbyć?

--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)irc(dot)pl

do góry

Towarzysz(ka) Agnieszka zapodał(a):
>
> > http://wiem.onet.pl/szukaj.html?V=&S=aluzja
> > ps. wybaczam
> szkoda ze na bardziej szczegółowe moje 'aluzje' Pan nie ma odpowiedzi,
> zaschlo w gardle?


opuszki palców się zmęczyły po 10h klepania w klawiaturę :->

--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)irc(dot)pl

do góry

Towarzysz(ka) Agnieszka zapodał(a):
>
> Dnia Thu, 3 Jun 2004 22:11:04 +0200, Agnieszka
> <aaagniecha[bezspamu]@o2.pl> napisał:
> >Jesli dotyczy to wylacznie jednego czy kilku wybranych >pracownikow, to
> >chyba raczej tak.
> tak to dotyczy konkretnie 3 pracownikow, niemobbingowane pozostale osoby
> maja luz.....

Czy Ci pracownicy są najlepsi? Mają najlepsze wyniki?
Może wszystkie 3 osoby są potencjalnymi kandydatami na awans?

[...]
> >Najlepiej spisac spokojnie szczegoly i przejsc sie do >PIP lub do doradcy
> >prawnego przy sadzie pracy lub duzych zwiazkach >zawodowych w okolicy i
> >wypytac czy te konkretne zarzuty sie kwalifikuja
> czy orzeczenie lekarza o wystepujacej silnej depresji tez moze sie
> przydac?


Najważniejsze (moim zdaniem) będzie wspólne zdanie i wzajemne poparcie
tych trzech osób.

--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)irc(dot)pl

do góry

> No to podpadłaś, pewnie masz (jedno, lub więcej z wymienionych):
> - lepsze kwalifikacje
to prawda..dluzszy staz pracy niz szefowa
> - lepsze wykształcenie
rowniez prawda, w rece dwa fakultety, szefowa rozpoczela dopiero studia
> - wykonujesz zadania lepiej
j.w. wg ostatniego przegladu pracy wypadlam najlepiej ze wszystkich
> i może ktoś Ciebie chce się pozbyć?
hmm ambicji, wygryzienia mej szefowej do tej pory nie mialam....
kto by sie chcial pozbywac najskuteczniejszego wola roboczego???

pozdr.


ps. widze poprawe tonu u wacpana :D

do góry

Użytkownik "Agnieszka" <aaagniecha[bezspamu]@o2.pl> napisał w wiadomości
news:c9q3if$6r1$1@serwus.bnet.pl...
> > No to podpadłaœ, pewnie masz (jedno, lub więcej z wymienionych):
> > - lepsze kwalifikacje
> to prawda..dluzszy staz pracy niz szefowa

A co- siostrzenica właściciela? Czy szefowa... jest właścicielem?

> > - lepsze wykształcenie
> rowniez prawda, w rece dwa fakultety, szefowa rozpoczela dopiero studia

ooo widzisz... Pewnie zobaczyła, że aby nawet studia zaoczne skończyć,
trzeba umieć czytać, pisać i wykorzystywać to umiejętnie.

> > - wykonujesz zadania lepiej
> j.w. wg ostatniego przegladu pracy wypadlam najlepiej ze wszystkich

No to popdadasz- za dobra jesteś :->

> > i może ktoœ Ciebie chce się pozbyć?
> hmm ambicji, wygryzienia mej szefowej do tej pory nie mialam....

Ale na koszulce nie masz napisane: "nie chcę Cię wygryźć" - a jak
baba głupia (szefowa) i ma coś na sumieniu (brak kwalifikacji),
to pewnie poci się przy indeligentniejszej rozmowie z Tobą...

> kto by sie chcial pozbywac najskuteczniejszego wola roboczego???

Wół roboczy czasem staje się szefem innych wołów: a wtedy szef
stada musi odejść...

> pozdr.
> ps. widze poprawe tonu u wacpana :D

Ton jest ten sam- po prostu konkretnie zaczynasz pisać.

--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(@)irc(.)pl

do góry

Użytkownik "Mir" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:0b00.00000de2.40c0077b@newsgate.onet.pl...
> > - rzucanie tekstow typu: jedz ale zeby nikt nie widzial ze jesz, przygotuj
> > sie ze dzis wstaniesz z krzesla dopiero po 8 godzinach
> > - ciagla zmiana decyzji, pracownik sam sie gubi jak ma cos wykonac
> Zainwestuj w dyktafon.

i przed każdą rozmową będzie mówiła: "ta wiadomość
jest rejestrowana" ?
Według prawa polskiego nie można nagrywać bez
uzdognienia: gdyby było można, to był pół życia przechodził
z dyktafonem...

--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(@)irc(.)pl

do góry