-
1. Data: 2003-12-19 10:21:14
Temat: metoda Helen Dorn / nauka jez.angielskiego /
Od: "suntzu13" <s...@p...onet.pl>
Witam!
Czy ktoś wie coś może na temat szkoleń w Polsce dla osób chcących uczyć języka
angielskiego metodą Helen Dorn. Osoba chcąca uczyć tą metodą musi najpierw
zapłacić ponad 2.000 zł / bez żadnych gwarancji, że zostanie zatrudniona / - za
szkolenie / chyba w łodzi /. Czy ktoś może był na takim szkoleniu ? Czy warto?
Czy to nie jest tylko naciąganie na kasę? Jeśli ktoś cos wie na ten temat to
proszę o odpowiedź.
pozdrawiam - slawek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2003-12-19 13:10:26
Temat: Re: metoda Helen Dorn / nauka jez.angielskiego /
Od: "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl>
"suntzu13" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:42df.00000580.3fe2d11a@newsgate.onet.pl...
> Witam!
> Czy ktoś wie coś może na temat szkoleń w Polsce dla osób chcących uczyć
języka
> angielskiego metodą Helen Dorn. Osoba chcąca uczyć tą metodą musi najpierw
> zapłacić ponad 2.000 zł / bez żadnych gwarancji, że zostanie zatrudniona
/ - za
> szkolenie / chyba w łodzi /. Czy ktoś może był na takim szkoleniu ? Czy
warto?
> Czy to nie jest tylko naciąganie na kasę? Jeśli ktoś cos wie na ten temat
to
> proszę o odpowiedź.
> pozdrawiam - slawek
Ale oni chyba nie zatrudniaja - to jest typowa franczyza. Szkolisz sie u
nich, placisz i w zamian za to wolno Ci uzywac marki we wlasnej dzialnosci.
-
3. Data: 2003-12-20 02:48:13
Temat: Re: metoda Helen Dorn / nauka jez.angielskiego /
Od: "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun>
On 19 Dec 2003 11:21:14 +0100
"suntzu13" <s...@p...onet.pl> wrote:
> Witam!
> Czy ktoś wie coś może na temat szkoleń w Polsce dla osób chcących
> uczyć języka angielskiego metodą Helen Dorn. Osoba chcąca uczyć tą
> metodą musi najpierw zapłacić ponad 2.000 zł / bez żadnych gwarancji,
> że zostanie zatrudniona / - za szkolenie / chyba w łodzi /. Czy ktoś
> może był na takim szkoleniu ? Czy warto?
naucz sie zlotej zasady: jesli oferuja ci prace, w ktorej warunkiem
wstepnym jest zaplacenie _przez ciebie_ jakichs pieniedzy, to jest to
przekret.
PS: owszem, sa takie szkoly jak Berlitza, gdzie tez musisz placic za
szkolenie, ale:
- najpierw przechodzisz testy, na podstawie ktorych mowia ci, czy cie
przyjma czy nie
- zasady zatrudniania maja jasne: tyle i tyle za godzine na umowe
zlecenie i gwarantuja prace jak przejdziesz ich szkolenie.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net.usun
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
4. Data: 2003-12-20 03:32:00
Temat: Re: metoda Helen Dorn / nauka jez.angielskiego /
Od: " Marek" <m...@N...gazeta.pl>
suntzu13 <s...@p...onet.pl> napisał(a):
> Czy ktoś wie coś może na temat szkoleń w Polsce dla osób chcących uczyć
języka
> angielskiego metodą Helen Dorn. Osoba chcąca uczyć tą metodą musi najpierw
> zapłacić ponad 2.000 zł / bez żadnych gwarancji, że zostanie zatrudniona / -
za
>
> szkolenie / chyba w łodzi /. Czy ktoś może był na takim szkoleniu ? Czy
warto?
> Czy to nie jest tylko naciąganie na kasę? Jeśli ktoś cos wie na ten temat
to
Czy to znowu kolejne miejsce, gdzie płaci się sporą łapówę za wykonywanie
pracy za darmo? Polskie bezrobocie jest od lat rajem dla różnych oszustów.
Może to dla tych oszustów wprowadzono w Polsce bezrobocie?
Marek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2003-12-20 21:35:50
Temat: Re: metoda Helen Dorn / nauka jez.angielskiego /
Od: "gosia77" <g...@h...com>
"suntzu13" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:42df.00000580.3fe2d11a@newsgate.onet.pl...
> Witam!
> Czy ktoś wie coś może na temat szkoleń w Polsce dla osób chcących uczyć
języka
> angielskiego metodą Helen Dorn. Osoba chcąca uczyć tą metodą musi najpierw
> zapłacić ponad 2.000 zł / bez żadnych gwarancji, że zostanie zatrudniona
/ - za
> szkolenie / chyba w łodzi /. Czy ktoś może był na takim szkoleniu ? Czy
warto?
> Czy to nie jest tylko naciąganie na kasę? Jeśli ktoś cos wie na ten temat
to
> proszę o odpowiedź.
> pozdrawiam - slawek
>
przepraszam za ignorancje i off topic, ale co to jest nauka jezyka
angielskiego metoda Helen Dorn??
i dlaczego jak sie zapisujesz na kurs jezyka to masz dostac jakas praca po
nim?
probowalam cos znalezc w googlu na ten temat, ale google tez taki niekumaty
jak ja...
dziwi mnie to o tyle, bo jestem lektorem jez. angielskiego i wydaje mi sie
ze jednak jestem na biezaco ze wszelkimi nowinkami....
pozdrawiam
gosia
-
6. Data: 2003-12-21 08:00:23
Temat: Re: metoda Helen Dorn / nauka jez.angielskiego /
Od: "suntzu13" <s...@p...onet.pl>
>
> "suntzu13" <s...@p...onet.pl> wrote in message
> news:42df.00000580.3fe2d11a@newsgate.onet.pl...
> > Witam!
> > Czy ktoś wie coś może na temat szkoleń w Polsce dla osób chcących uczyć
> języka
> > angielskiego metodą Helen Dorn. Osoba chcąca uczyć tą metodą musi najpierw
> > zapłacić ponad 2.000 zł / bez żadnych gwarancji, że zostanie zatrudniona
> / - za
> > szkolenie / chyba w łodzi /. Czy ktoś może był na takim szkoleniu ? Czy
> warto?
> > Czy to nie jest tylko naciąganie na kasę? Jeśli ktoś cos wie na ten temat
> to
> > proszę o odpowiedź.
> > pozdrawiam - slawek
> >
> przepraszam za ignorancje i off topic, ale co to jest nauka jezyka
> angielskiego metoda Helen Dorn??
> i dlaczego jak sie zapisujesz na kurs jezyka to masz dostac jakas praca po
> nim?
> probowalam cos znalezc w googlu na ten temat, ale google tez taki niekumaty
> jak ja...
> dziwi mnie to o tyle, bo jestem lektorem jez. angielskiego i wydaje mi sie
> ze jednak jestem na biezaco ze wszelkimi nowinkami....
> pozdrawiam
> gosia
Cześć Gosiu!
Ja też nie wiem za wiele i właśnie chciałbym się dowiedzieć czegoś. Metoda
Helen Dorn dotyczny nauki języka angielskiego w pracy z małymi dziećmi. Polego
chyba na zasadzie "bawiąc uczyć" i zapamiętywaniu. Puszcza sie np filmy,
muzyke, teksty - takie dla dzieci i one to maja powtarzać i zapamiętać. Uczy
się juz malutkie dzieci. Tak mniej więcej sobie to wyobrażam. A dlaczego mają
zatrudnić!! Otóż "szkoła języka angielskiego" ogłasza się ze zatrudni lektora
języka angielskiego do pracy z małymi dziećmi - metodą Helen Dorn. Jednocześnie
oferuje bardzo dobre zarobki / wysoka stawka za godzin,e / np od 30,00 d0
70,00 zł / ale dopiero po odbyciu stosownego przeszkolenia / bardzo drogiego -
około 2200 zł / ale jednocześnie z zaznaczeniem , że potrzebny jest tylko jeden
lektor / może więcej w przyszłości /. A chętnych - podejrzewam - może
być "całkiem" sporo. Tak więc z uwagi na bardzo duży koszt szkolenie i
potencjalnie sporą ilość chętnych zastanawiam się czy na pewno nie chodzi tu
o " wyciągnięcie kasy" i czy na pewno warto płacic te pieniądze za pare dni
szkolenia / czego tam mogą uczyc ? / .
pozdrawiam - slawek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2003-12-23 13:23:44
Temat: Re: metoda Helen Dorn / nauka jez.angielskiego /
Od: "a" <g...@t...pl>
Użytkownik "gosia77" <g...@h...com> napisał w wiadomości
news:%l3Fb.3350$tQ6.40321@wards.force9.net...
>
> "suntzu13" <s...@p...onet.pl> wrote in message
> news:42df.00000580.3fe2d11a@newsgate.onet.pl...
> > Witam!
> > Czy ktoś wie coś może na temat szkoleń w Polsce dla osób chcących uczyć
> języka
> > angielskiego metodą Helen Dorn. Osoba chcąca uczyć tą metodą musi
najpierw
> > zapłacić ponad 2.000 zł / bez żadnych gwarancji, że zostanie zatrudniona
> / - za
> > szkolenie / chyba w łodzi /. Czy ktoś może był na takim szkoleniu ? Czy
> warto?
> > Czy to nie jest tylko naciąganie na kasę? Jeśli ktoś cos wie na ten
temat
> to
> > proszę o odpowiedź.
> > pozdrawiam - slawek
> >
> przepraszam za ignorancje i off topic, ale co to jest nauka jezyka
> angielskiego metoda Helen Dorn??
> i dlaczego jak sie zapisujesz na kurs jezyka to masz dostac jakas praca po
> nim?
> probowalam cos znalezc w googlu na ten temat, ale google tez taki
niekumaty
> jak ja...
> dziwi mnie to o tyle, bo jestem lektorem jez. angielskiego i wydaje mi sie
> ze jednak jestem na biezaco ze wszelkimi nowinkami....
> pozdrawiam
> gosia
>
Google jest niekumaty, bo nazwa to Helen _Doron_.
Bylem zainteresowany tym tematem, chcialem zostac franczyzobiorca.
Ciekaw jestem wobec tego jakis wrazen ze strony nauczyciela.
Sama metoda jest dosc dobrze dopracowana, ale zdaje sie koszt szkolenia
nie obejmuje wszystkich poziomów.
Pozdrawiam mocno,
r...@p...onet.pl.no_spam
-
8. Data: 2003-12-24 21:50:56
Temat: Re: metoda Helen Dorn / nauka jez.angielskiego /
Od: " Ania" <l...@N...gazeta.pl>
Ja moge jedynie powiedzieć jak to się odbywa od strony praktycznej,bo jestem
opiekunka pewnego chłopca,z którym chodzę na angielski.Metody może są i
praktyczne,ale do każdego dziecka trzeba podejść indywidualnie,wziąść pod
uwagę jego rozwój,a szczerze mówiąc to takie maluchy nie wiedzą nawet jak
dobrze mówić po polsku,a cóż dopiero po angielsku.Dla mnie to horror,bo nie
dość,że czuję się na takich zajęciach jak na praniu mózgu,to widzę,że te
dzieci mało co to wszystko obchodzi.Na dodatek w domu powtarzam z małym te
różne słówka i jak słucham 5 raz płyty,to za przeproszeniem dostaję fizia
mizia od angielskiego.Moim zdaniem to jakieś niespełnione ambicje rodziców i
zbijanie kasy na nich,ale cóż podobno to jest trendy.Lepiej dziecku poczytać
polskich bajek i wierszyków,a potem jak podrośnie,to zastanowić się czy chcę
się uczyć języków,czy może ma inne zainteresowania.
Ania
suntzu13 <s...@p...onet.pl> napisał(a):
> Witam!
> Czy ktoś wie coś może na temat szkoleń w Polsce dla osób chcących uczyć
języka
> angielskiego metodą Helen Dorn. Osoba chcąca uczyć tą metodą musi najpierw
> zapłacić ponad 2.000 zł / bez żadnych gwarancji, że zostanie zatrudniona / -
za
>
> szkolenie / chyba w łodzi /. Czy ktoś może był na takim szkoleniu ? Czy
warto?
> Czy to nie jest tylko naciąganie na kasę? Jeśli ktoś cos wie na ten temat
to
> proszę o odpowiedź.
> pozdrawiam - slawek
>
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2003-12-25 11:50:12
Temat: Re: metoda Helen Dorn / nauka jez.angielskiego /
Od: "Ola" <r...@o...pl>
Sama uczę angielskiego i nie uważam, żeby było dobre dla dziecka i kieszeni
jego rodziców prowadzanie malucha na lekcje od bardzo wczesnych lat. Istnieją
szkoły, które twierdzą, że nauczą dzieci angielskiego już od 1 roku życia, ale
wydaje mi się, że sami rodzice mogą trochę wspomóc lepsze przyswajanie
angielskiego w przyszlości poprzez np. puszczanie bajek i piosenek po
angielsku. Generalnie nauka angielskiego w tak mlodym wieku polega jedynie na
osłuchaniu się i wprowadzeniu pozytywnych skojarzeń. A metody Helen Doron i
inne są dla rodziców, którzy chcą mieć spokój/mają pieniądze/są naiwni sądząc,
że dziecko w wieku 3 lat będzie płynnie mówilo po angielsku itd.
Po drugie porządna szkoła, jeśli chce kogoś zatrudnić, sama powinna kogoś
takiego przeszkolić. A takie kursy są zapewne dla kogoś, kto chce taką szkołę
założyć.
Pozdrawiam,
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl