-
1. Data: 2006-11-23 21:04:33
Temat: masowa wymiana pracowników?
Od: "jacros" <j...@z...pl>
Witam:) pracuje grzecznie w pewnej firmie już 6 lat.
Wczoraj szefostwo wpadło na pomysł zamieszczenia w prasie i necie ogłoszenia
o prace dla stanowisk:
-sekretarki
-samodzielnego specjalisty ds ...
-samodzielnego specjalisty ds ...
-samodzielnego specjalisty ds ...
ogłoszenie do pracy poszło wczoraj a dziś rano musiałem przesłac mailem do
redakcji zapotrzebowanie na jeszcze jedno stanowisko, informatyka czyli
siebie...
zachodzimy w głowe o co tu chodzi
szefostwo postanowiło nas wymienić na nowych i tanszych?
chce nas wystraszyć i zdyscyplinować? (podziałało na nas akurat odwrotnie)
Dodam że żadne z nas nie dostało jeszcze wypowiedzenia, żadne nie odchodzi,
nikt nie jest w ciąży, nie ma potrzeby dublowania naszych stanowisk..
casting na ww stanowiska ma się odbyć 28.XI
co o tym sądzicie?
z góry dziękuje za opinie..
-
2. Data: 2006-11-23 21:18:11
Temat: Re: masowa wymiana pracowników?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:ek52cu$cl1$1@sunflower.man.poznan.pl jacros
<j...@z...pl> pisze:
> co o tym sądzicie?
IMO najbardziej prawdopodobna jest wersja pośrednia. Jedni do wymiany,
reszta przy okazji ma się bać.
Co robić? Hmm... działanie jest bezczelne - jawnie dla pracowników ogłosić
nabór na ich miejsca - wiec i riposta powinna być niebłacha.
Ja bym na dzień dobry nasłał frajerom wszystkie możliwe organy kontroli.
Poza tym jeśli się da - gromadzić i zabezpieczać dowody nieprawidłowości w
działalności pracodawcy. No i rozglądać się za kołem ratunkowym, czyli inną
robotą.
--
Pozdrawiam
Jotte
-
3. Data: 2006-11-23 21:24:55
Temat: Re: masowa wymiana pracowników?
Od: "zasit" <z...@w...pl>
"Ja bym na dzień dobry nasłał frajerom wszystkie możliwe organy kontroli."
po co? i czy na twoje zawolanie wszyscy to wykonaja? smiech
Dobry pracownik zawsze znajdzie zatrudnienie
Jezeli dostaniesz wymowienie to i chyba jakas wyprawka ci sie nalezy?
-
4. Data: 2006-11-23 21:38:41
Temat: Re: masowa wymiana pracowników?
Od: "jacros" <j...@z...pl>
Daleki jestem od nasyłania czegokolwiek na kogokolwiek.. uważam że jedynie
mogłoby sie odbić czkawką osobom nie wymienionym w ogłoszeniu
np miłym paniom z kadr... szefostwo zawsze sie wylize.
Pisze ponieważ poczułem sie .... właśnie jak?
Czy tak wygląda zapłata za lojalność wobec firmy?
na cholere nam wpajają teksty o zaangażowaniu i że wszyscy (my i szefostwo)
jedziemy na jednym wózku?
-
5. Data: 2006-11-23 21:47:50
Temat: Re: masowa wymiana pracowników?
Od: "zasit" <z...@w...pl>
> Pisze ponieważ poczułem sie .... właśnie jak?
> Czy tak wygląda zapłata za lojalność wobec firmy?
> na cholere nam wpajają teksty o zaangażowaniu i że wszyscy (my i
> szefostwo) jedziemy na jednym wózku?
To Ty jeszcze w taki banialuki wierzysz?
A to ze Jaruś obiecal 3 miliony mieszkan tez wierzysz?
-
6. Data: 2006-11-23 21:55:06
Temat: Re: masowa wymiana pracowników?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:ek53j5$2fu$1@news.wp.pl zasit <z...@w...pl> pisze:
> "Ja bym na dzień dobry nasłał frajerom wszystkie możliwe organy kontroli."
> po co?
W imię zasad.
> i czy na twoje zawolanie wszyscy to wykonaja?
Nie wiem. Można się dowiedzieć robiąc to.
> smiech
Jest takie przysłowie o śmiechu i poznawaniu po śmiechu...
--
Pozdrawiam
Jotte
-
7. Data: 2006-11-23 22:42:34
Temat: Re: masowa wymiana pracowników?
Od: "Piotr" <p...@w...pl>
> Witam:) pracuje grzecznie w pewnej firmie już 6 lat.
> Wczoraj szefostwo wpadło na pomysł zamieszczenia w prasie i necie
ogłoszenia
> o prace dla stanowisk:
> -sekretarki
> -samodzielnego specjalisty ds ...
> -samodzielnego specjalisty ds ...
> -samodzielnego specjalisty ds ...
(...)
Moze po prostu zrobic mala narade z pracownikami i albo isc grupa (jesli
firma mala) do dyrektora/prezesa badz niech ida 2,3 osoby z najdluzszym
stazem i niech uczciwie porozmawiaja o waszych watpliwosciach z szefostwem
(dobrze sie wczesniej umowic na taka rozmowe, by nie odbywala sie w
pospiechu). Nie twierdze, ze wszystkie firmy graja fair, ale moze zupelnie
nie potrzebnie sie martwicie i np. firma podpisala jakas umowe z
zagranicznym kontrahentem i otwiera nowy, duzy oddzial do obslugi jego
produktow. A nawet jesli nie dowiecie sie prawdy, to kazda rozmowa daje do
myslenia.
Ja bym jednak nie podchodzil na dzien dobry do szefostwa, jak do tyranow, a
raczej po prostu uczciwie, po ludzku staral sie pogadac. Jesli kogos starasz
sie uczciwie traktowac, ten drugi zazwyczaj tez stara sie nie byc potworem.
;)
---------------------------------------------------
http://www.pbase.com/piotrstankiewicz
-
8. Data: 2006-11-23 22:47:17
Temat: Re: masowa wymiana pracowników?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:4e925$45662325$57cf6a6b$24819@news.chello.pl Piotr
<p...@w...pl> pisze:
> Nie twierdze, ze wszystkie firmy graja fair, ale moze zupelnie
> nie potrzebnie sie martwicie i np. firma podpisala jakas umowe z
> zagranicznym kontrahentem i otwiera nowy, duzy oddzial do obslugi jego
> produktow.
Doprawdy? Dlaczego zatem nie zagrali fair i nie powiedzieli pracownikom o co
chodzi aby ci się nie niepokoili, aby uniknąć niejednoznacznej, rodzącej
napięcia sytuacji?
> Ja bym jednak nie podchodzil na dzien dobry do szefostwa, jak do
> tyranow, a raczej po prostu uczciwie, po ludzku staral sie pogadac.
> Jesli kogos starasz sie uczciwie traktowac, ten drugi zazwyczaj tez
> stara sie nie byc potworem. ;)
Nie ta kolejność w tym wypadku.
--
Pozdrawiam
Jotte
-
9. Data: 2006-11-24 08:42:13
Temat: Re: masowa wymiana pracowników?
Od: "Jackare" <j...@i...pl>
> Czy tak wygląda zapłata za lojalność wobec firmy?
> na cholere nam wpajają teksty o zaangażowaniu i że wszyscy (my i
> szefostwo) jedziemy na jednym wózku?
>
odpowiem złotą myślą:
* * *
"Zabawne jak mało ważna jest twoja praca, gdy prosisz o podwyżkę,
a jak niesamowicie niezbędna dla ludzkości gdy prosisz o urlop"
--
Jackare
-
10. Data: 2006-11-24 08:47:50
Temat: Re: masowa wymiana pracowników?
Od: "Lukasz" <l...@p...onet.WYTNIJpl>
> na cholere nam wpajają teksty o zaangażowaniu i że wszyscy (my i
> szefostwo) jedziemy na jednym wózku?
To bajer stary jak świat. Skuteczny na tych, którzy jeszcze tego nie znają.
--
Lukasz