-
11. Data: 2007-08-11 11:25:13
Temat: Re: kursy,szkolenia a wypowiedzenie
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:f9if25$nul$1@srv.cyf-kr.edu.pl Waldek M.
<w...@l...localdomain> pisze:
>> Uważaj na Jotte to zwykły trol. Jeśli możesz to nie karm go bo nigdy się
>> nie wyniesie z forum.
> Hmm..
> Szkoda, że swoją niekompetencję próbujesz zamaskować przez rzucanie
> oszczerstw na ludzi znacznie bardziej od Ciebie kompetentnych.
Nie zamartwiaj się tym. To tylko twoje zdanie, naprawdę nie ma się czym
przejmować.
A błędy należy wytykać, szczególnie jeśli mogą komuś zaszkodzić.
Nie musisz tego rozumieć i nie usiłuj - strata czasu. Uwierz na słowo.
--
Jotte
-
12. Data: 2007-08-11 13:17:45
Temat: Re: kursy,szkolenia a wypowiedzenie
Od: "Waldek M." <w...@l...localdomain>
O czasie 2007-08-11 13:25, taki ktos jak Jotte napisac raczyl:
>> Szkoda, że swoją niekompetencję próbujesz zamaskować przez rzucanie
>> oszczerstw na ludzi znacznie bardziej od Ciebie kompetentnych.
> Nie zamartwiaj się tym. To tylko twoje zdanie, naprawdę nie ma się czym
> przejmować.
Ależ ja się nie przejmuję :-)
Dziwię się po prostu, że Gieniek uważa czytających grupę za debili,
którzy bezkrytycznie przyjmą jego słowa za prawdę objawioną, niezależnie
od tego, ile razy się już zbłaźnił.
> A błędy należy wytykać, szczególnie jeśli mogą komuś zaszkodzić.
> Nie musisz tego rozumieć i nie usiłuj - strata czasu. Uwierz na słowo.
Co tu rozumieć - reakcja obronna i tyle :)
Ja tam nie odzywam się, gdy nie wiem. Gdy nie jestem pewny - sprawdzam
lub zaznaczam, że mi się wydaje. Dlatego trudno mi zaakceptować ludzi,
którzy beztrosko wprowadzają w błąd innych, nie patrząc na konsekwencje,
a potem pyskują, gdy zwraca się im uwagę. Echh... ale ja truskawki
cukrem.
No nic, pozdrawiam,
Waldek
-
13. Data: 2007-08-11 13:53:54
Temat: Re: kursy,szkolenia a wypowiedzenie
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:f9kcpi$cln$1@srv.cyf-kr.edu.pl Waldek M.
<w...@l...localdomain> pisze:
Przepraszam, pobieżnie, na chybcika przeczytałem i źle cię zrozumiałem.
Moja wina.
--
Jotte