-
1. Data: 2004-03-25 12:12:21
Temat: ksiegowa
Od: "Kamila" <k...@g...pl>
Czy ktoś z was orientuje się jak wygląda teraz praca na stanowisku głównej
księgowej. Wiem, ze żeby pracować w budżetówce to trzema mieć wyższe
kierunkowe wykształcenie. Jak to się ma u osób prywatnych czy w spółkach?
-
2. Data: 2004-03-25 12:29:16
Temat: Re: ksiegowa
Od: "a&e" <a...@w...op.pl>
poza sfera budzetowa, nie ma konkretnych wymagan, jeden chce po studiach z
licencja MF, drugi patrzy tylko i wylacznie na to co umiesz, wszyscy mile
patrza na zkonczony w Stowarzyszeniu kurs glownego ksiegowego
pozdr
Ewa (Krakow)
bezrobotny gl.ksiegowy
*to co powyzej to prywatna opinia o zabarwieniu malo obiektywnym*
-
3. Data: 2004-03-25 12:40:41
Temat: Re: ksiegowa
Od: "a&e" <a...@w...op.pl>
skonczony, nie popztrzyla co napisala, a teraz sie kaja
Ewa (Krakow)
*to co powyzej to prywatna opinia o zabarwieniu malo obiektywnym*
-
4. Data: 2004-03-25 13:24:13
Temat: Re: ksiegowa
Od: "Kamila" <k...@g...pl>
Dzieki za odpowiedz. Moze doradzisz mi jeszcze bo wacham sie miedzy kursem
na "uslugowe prowadzeie ksiag handlowych" (bo moglabym po nim przeciez
pracowac jako glowna ksiegowa) a "glowna ksiegowa" . Mam licencjat z
teologii i nie stac mnie na to by otwozryc biuro - przynajmniej jak narazie
Użytkownik "a&e" <a...@w...op.pl> napisał w wiadomości
news:c3uk02$bl5$1@news.onet.pl...
> skonczony, nie popztrzyla co napisala, a teraz sie kaja
>
> Ewa (Krakow)
>
> *to co powyzej to prywatna opinia o zabarwieniu malo obiektywnym*
>
>
-
5. Data: 2004-03-25 13:34:29
Temat: Re: ksiegowa
Od: "a&e" <a...@w...op.pl>
teologia niewiele ma wspolnego z ksiegowoscia....
masz jakies doswiadczenia w tym zakresie?
--
Ewa (Krakow)
*to co powyzej to prywatna opinia o zabarwieniu malo obiektywnym*
-
6. Data: 2004-03-25 13:41:30
Temat: Re: ksiegowa
Od: "Kamila" <k...@g...pl>
Tak. Kilka lat w ksiegowosc, ale od 2 lat nie.
-
7. Data: 2004-03-25 14:03:47
Temat: Re: ksiegowa
Od: "a&e" <a...@w...op.pl>
no to mysle za mozesz odwiedzic www.mf.gov.pl
tam sa warunki dopuszczajace do egzaminu na uzyskanie licencji MF do
uslugowego prowadzenia ksiag, jesli spelniasz wymogi to polecam kurs i
egzamin (podobno trudny do zdania), taka licencja w oczach pracodawcy wiecej
Ci dzisiaj da na rynku pracy niz kurs g. ks. Pozatym latwiej o prace w
biurze rachunkowym. I polecam ponownie pokochac wszystkie ustawy i przepisy
zwiazane z rachunkowoscia, podatkami itp. wiele zmian bylo w okresie tych
dwoch lat, a i nowe przed nami
Spojrz na pytania na doradce podatkowego to Ci sie troszke rozjasni co wiesz
a czego nie....
Osobiscie (na podstawie zebranych opinii) twierdze jednak ze latwiej
skonczyc studia z zakresu rachunkowosci niz zdac egzamin w MF, a licencja w
kieszeni rowniaz po takich studiach (z doswiadczeniem, ktore juz masz).
Musisz wybrac, szybko i ciezko czy dlugo i nieco latwiej, za to z papierem
mgra rachunkowosci
pozdrawiam
Ewa (Krakow)
*to co powyzej to prywatna opinia o zabarwieniu malo obiektywnym*
-
8. Data: 2004-03-25 17:21:18
Temat: Re: ksiegowa
Od: "Kamila" <k...@g...pl>
Dziekuje bardzo. To mi troche rozjasnia obraz. Wiem czego sie teraz uczepic.
:)))
-
9. Data: 2004-03-25 20:58:52
Temat: Re: ksiegowa
Od: "Kamila" <k...@g...pl>
Tak myślę by podyplomowe z rachunkowości sobie zrobić, ale to trochę jescze
potrwa, poza tym wszystko biega o kasę.Kamila
-
10. Data: 2004-03-25 21:03:23
Temat: Re: ksiegowa
Od: "a&e" <a...@w...op.pl>
w Krakowie roczne studia z zakresu rachunkowosci - poziom zaawansowany to
koszt 4-5 tys. I masz licencje MF
moze sie kiedys na nich spotkamy :)
pozdrawiam
Ewa (Krakow)
*to co powyzej to prywatna opinia o zabarwieniu malo obiektywnym*