ponad 1 rok temu zostalem wspolnikiem spolki
wplacilem 2,500 zloty jako udzial...
bylem jedna z ok 10 osob...
w sumie spolka na starcie miala ok 70.000 zloty kapitalu
zawiazalismy spolke "z .o.o"

po roltora roku czasu dzialalnosci okazalo sie, ze na koncie nie ma
pieniedzy
a reszte pieniedzy gdzies wcielo...
postanowilem, ze zrobie kontrole finansów...
wystosowalem pismo do zarzadu (bo tak trzeba bylo oficjalnie),
w ktorym zarzadalem przedstawienia wyciagów z konta, rachunki etc...
ogólnie cała finansówka...

do tej pory nie otrzymalem odpowiedzi, a mija wlasnie termin jej uzyskania.

chcialbym sie dowiedziec, czy istnieje prawna mozliwosc weryfikacji obiegu
finansow w spolce, w ktorej mam udzialy...
co moge zrobic, aby dowiedziec sie, jak zostaly "przejedzone" pieniadze
ktore wplacilem...
jestem zdania, ze gdyby nie bylo nic do ukrycia, to koledzy powinni
przedstawic
mi te papiery, jednak oni jakos nie za bardzo maja ochote !

co poczac w takiej sytuacji ?
prosze o jak najdokladniejsze informacje.
jednak za wszystkie bede wdzieczny.

pozdrawiam

daniel

do góry

Użytkownik "gala" <g...@d...pl> napisał w wiadomości
news:3f427b92@news.vogel.pl...
> ponad 1 rok temu zostalem wspolnikiem spolki
> wplacilem 2,500 zloty jako udzial...
> bylem jedna z ok 10 osob...
> w sumie spolka na starcie miala ok 70.000 zloty kapitalu
> zawiazalismy spolke "z .o.o"
>
> po roltora roku czasu dzialalnosci okazalo sie, ze na koncie nie ma
> pieniedzy
> a reszte pieniedzy gdzies wcielo...
> postanowilem, ze zrobie kontrole finansów...
> wystosowalem pismo do zarzadu (bo tak trzeba bylo oficjalnie),
> w ktorym zarzadalem przedstawienia wyciagów z konta, rachunki etc...
> ogólnie cała finansówka...
>
> do tej pory nie otrzymalem odpowiedzi, a mija wlasnie termin jej
uzyskania.
>
> chcialbym sie dowiedziec, czy istnieje prawna mozliwosc weryfikacji obiegu
> finansow w spolce, w ktorej mam udzialy...
> co moge zrobic, aby dowiedziec sie, jak zostaly "przejedzone" pieniadze
> ktore wplacilem...
> jestem zdania, ze gdyby nie bylo nic do ukrycia, to koledzy powinni
> przedstawic
> mi te papiery, jednak oni jakos nie za bardzo maja ochote !
>
> co poczac w takiej sytuacji ?
> prosze o jak najdokladniejsze informacje.
> jednak za wszystkie bede wdzieczny.
>

Ja bym nasłał kontrolę skarbową. Im wcześniej tym lepiej, bo później mozesz
nie odzyskac swoich pieniędzy.

Załączam pozdrowienia i życzenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' GG: 268973
Warszawa

do góry

Krzysztof 'kw1618' z Warszawy napisał(a) w wiadomości: ...
>Ja bym nasłał kontrolę skarbową. Im wcześniej tym lepiej, bo później mozesz
>nie odzyskac swoich pieniędzy.
Obawiam sie, ze kontrola skarbowa zajmie sie tylko naleznosciami firmy wobec
skarbowki, raporty moze utajnic i niewiele to Koledze pomoze... :-(
Odtajnienie raportow moze nastapic na wniosek sadu, lub prokuratury. A to
wszystko trwa, szczegolnie jezeli wspolnicy sa sprytni...

Toshi
pager 0642299084
http://www.kaizen.cracow.pl
icq 172046816; gg 5358021

do góry

Czy nie bylo Walnego Zgromadzenia , na ktorym zarzad przedstawial
sprawozdanie zarzadu, sprawozdanie finansowe itp? .
Zgodnie z kodeksem handlowym wspolnik ma prawo w kazdej chwili
przegladac dokumenty spolki. Napisz wiec szybko pismo do zarzadu
powolujac sie na odpowiedni paragraf ,wyznaczajac dzien , w ktorym
przyjdziesz te dokumenty ogladac ( godz itp) . Robi sie to w jej
siedzibie . Mozesz miec ze soba osobe , ktora pomoze sie w tym
wszystkim rozeznac choc tak naprawde to sa do zobaczenia 3 kwestie -
kapital zalozycielski, zobowiazania , naleznosci .
Ponadto przegladac dokumenty finansowe mozesz zboaczyc na co poszly
pieniazki (np wyjazdy, dziwne zlecenia ). Zobacz tez dokladnie umowe
spolki ( wazne).
Powodzenia .
Odpowiadasz do wysokosci udzialow , ale spiesz sie .
Ela
Użytkownik "gala" <g...@d...pl> napisał w wiadomości
news:3f427b92@news.vogel.pl...
> ponad 1 rok temu zostalem wspolnikiem spolki
> wplacilem 2,500 zloty jako udzial...
> bylem jedna z ok 10 osob...
> w sumie spolka na starcie miala ok 70.000 zloty kapitalu
> zawiazalismy spolke "z .o.o"
>
> po roltora roku czasu dzialalnosci okazalo sie, ze na koncie nie ma
> pieniedzy
> a reszte pieniedzy gdzies wcielo...
> postanowilem, ze zrobie kontrole finansów...
> wystosowalem pismo do zarzadu (bo tak trzeba bylo oficjalnie),
> w ktorym zarzadalem przedstawienia wyciagów z konta, rachunki etc...
> ogólnie cała finansówka...
>
> do tej pory nie otrzymalem odpowiedzi, a mija wlasnie termin jej
uzyskania.
>
> chcialbym sie dowiedziec, czy istnieje prawna mozliwosc weryfikacji
obiegu
> finansow w spolce, w ktorej mam udzialy...
> co moge zrobic, aby dowiedziec sie, jak zostaly "przejedzone"
pieniadze
> ktore wplacilem...
> jestem zdania, ze gdyby nie bylo nic do ukrycia, to koledzy powinni
> przedstawic
> mi te papiery, jednak oni jakos nie za bardzo maja ochote !
>
> co poczac w takiej sytuacji ?
> prosze o jak najdokladniejsze informacje.
> jednak za wszystkie bede wdzieczny.
>
> pozdrawiam
>
> daniel
>
>

do góry