-
1. Data: 2008-09-19 17:14:48
Temat: koniec umowy
Od: nazgul <x...@w...pl>
Kończy mi się umowa o pracę na okres próbny z pewną firmą dnia 30
września. Mam w ręku następną na 5 lat, ale jej nie podpisałam. Czy będzie
w porządku jeśli 1 pażdziernika poinformuję zwierzchnika że dziękuję za
współpracę? Dodam, że nie interesuje mnie dalsza wspólpraca z tą firmą.
-
2. Data: 2008-09-19 17:30:06
Temat: Re: koniec umowy
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:op.uhqniybf0xs4p6@gateway-laptop.echostar.pl nazgul
<x...@w...pl> pisze:
> Kończy mi się umowa o pracę na okres próbny z pewną firmą dnia 30
> września. Mam w ręku następną na 5 lat, ale jej nie podpisałam. Czy
> będzie w porządku jeśli 1 pażdziernika poinformuję zwierzchnika że
> dziękuję za współpracę? Dodam, że nie interesuje mnie dalsza
> wspólpraca z tą firmą.
Prawnie w porządku będzie nawet i bez poinformowania.
Tyle, że trochę nieelegancko - pracodawca określił się co do zamiarów wobec
ciebie (masz, jak piszesz, w ręku umowę), wypadałoby się zachować podobnie.
Inna sprawa, że umowa okresowa na tak długi okres bywa postrzegana (i
słusznie) jako próba obejścia niektórych zapisów prawa pracy, a to już mało
eleganckie.
--
Jotte
-
3. Data: 2008-09-19 17:40:34
Temat: Re: koniec umowy
Od: "|--=Bartek=--|" <bolivar @ CosTamJeszcze autograf.pl>
> Kończy mi się umowa o pracę na okres próbny z pewną firmą dnia 30 września.
> Mam w ręku następną na 5 lat, ale jej nie podpisałam. Czy
> będzie w porządku jeśli 1 pażdziernika poinformuję zwierzchnika że
> dziękuję za współpracę? Dodam, że nie interesuje mnie dalsza
> wspólpraca z tą firmą.
Czy jak byś miał umowę do końca września i pierwszego października pracodawca by
poinformował cię, że nie podpisze z tobą umowy to było by w porządku?
B.Z.
-
4. Data: 2008-09-19 19:13:04
Temat: Re: koniec umowy
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pieknego dnia Fri, 19 Sep 2008 19:14:48 +0200, nazgul <x...@w...pl>
zakodowal:
>Kończy mi się umowa o pracę na okres próbny z pewną firmą dnia 30
>września. Mam w ręku następną na 5 lat, ale jej nie podpisałam. Czy będzie
>w porządku jeśli 1 pażdziernika poinformuję zwierzchnika że dziękuję za
>współpracę? Dodam, że nie interesuje mnie dalsza wspólpraca z tą firmą.
W kategoriach prawnych nie musisz informować - umowa się kończy, to do
widzenia.
W kategoriach moralnych - IMVHO warto poinformować jak najwcześniej.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates
-
5. Data: 2008-09-20 15:47:51
Temat: Re: koniec umowy
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 19.09.2008 nazgul <x...@w...pl> napisał/a:
> Kończy mi się umowa o pracę na okres próbny z pewną firmą dnia 30
> września. Mam w ręku następną na 5 lat, ale jej nie podpisałam. Czy będzie
> w porządku jeśli 1 pażdziernika poinformuję zwierzchnika że dziękuję za
> współpracę? Dodam, że nie interesuje mnie dalsza wspólpraca z tą firmą.
Nie musisz przychodzić pierwszego października do pracy. Po prostu. I tyle.
--
Samotnik
Kosmetyki: http://www.pachnidelko.pl/
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/
-
6. Data: 2008-09-20 20:20:20
Temat: Re: koniec umowy
Od: Tomek <t...@v...pl>
Jotte pisze:
> Inna sprawa, że umowa okresowa na tak długi okres bywa postrzegana (i
> słusznie) jako próba obejścia niektórych zapisów prawa pracy, a to już
> mało eleganckie.
A możesz rozwiać ten wątek. Jakie prawo można w te sposób ominąć?
Interesuje mnie to z tego względu że mam właśnie doczynienia az taką umową.
-
7. Data: 2008-09-20 20:44:05
Temat: Re: koniec umowy
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2008-09-20, Tomek <t...@v...pl> wrote:
[...]
>> Inna sprawa, że umowa okresowa na tak długi okres bywa postrzegana (i
>> słusznie) jako próba obejścia niektórych zapisów prawa pracy, a to już
>> mało eleganckie.
> A możesz rozwiać ten wątek. Jakie prawo można w te sposób ominąć?
Myślę, że chodzi przede wszystkim o okres wypowiedzenia (umowy na czas
określony mają krótsze ustawowe okresy) oraz możliwość łatwiejszego
zwolnienia pracownika (nie trzeba podawać powodu).
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
8. Data: 2008-09-20 20:56:48
Temat: Re: koniec umowy
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:gb3lu3$6g6$1@news.onet.pl Tomek <t...@v...pl>
pisze:
>> Inna sprawa, że umowa okresowa na tak długi okres bywa postrzegana (i
>> słusznie) jako próba obejścia niektórych zapisów prawa pracy, a to już
>> mało eleganckie.
> A możesz rozwiać ten wątek. Jakie prawo można w te sposób ominąć?
> Interesuje mnie to z tego względu że mam właśnie doczynienia az taką
> umową.
Oprócz tego, co szybciej ode mnie wskazał Wojciech (głównie wypowiedzenie 2
tygodnie nawet po 4 latach) to jeszcze możliwość trzymania pracownika bardzo
długo na umowach okresowych, znacznie mniej korzystnych dla pracownika.
--
Jotte
-
9. Data: 2008-09-20 21:03:37
Temat: Re: koniec umowy
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Jotte pisze:
> W wiadomości news:gb3lu3$6g6$1@news.onet.pl Tomek <t...@v...pl>
> pisze:
>
>>> Inna sprawa, że umowa okresowa na tak długi okres bywa postrzegana (i
>>> słusznie) jako próba obejścia niektórych zapisów prawa pracy, a to
>>> już mało eleganckie.
>> A możesz rozwiać ten wątek. Jakie prawo można w te sposób ominąć?
>> Interesuje mnie to z tego względu że mam właśnie doczynienia az taką
>> umową.
> Oprócz tego, co szybciej ode mnie wskazał Wojciech (głównie
> wypowiedzenie 2 tygodnie nawet po 4 latach) to jeszcze możliwość
> trzymania pracownika bardzo długo na umowach okresowych, znacznie mniej
> korzystnych dla pracownika.
Równie dobrze można go trzymać "bardzo długo na znacznie mniej
korzystnych dla pracownika warunkach" na umowie na czas nieokreślony.
--
Pozdrawiam,
Liwiusz
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl
-
10. Data: 2008-09-20 21:04:40
Temat: Re: koniec umowy
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:gb3of6$edd$1@news.onet.pl Liwiusz
<l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
>>>> Inna sprawa, że umowa okresowa na tak długi okres bywa postrzegana (i
>>>> słusznie) jako próba obejścia niektórych zapisów prawa pracy, a to już
>>>> mało eleganckie.
>>> A możesz rozwiać ten wątek. Jakie prawo można w te sposób ominąć?
>>> Interesuje mnie to z tego względu że mam właśnie doczynienia az taką
>>> umową.
>> Oprócz tego, co szybciej ode mnie wskazał Wojciech (głównie wypowiedzenie
>> 2 tygodnie nawet po 4 latach) to jeszcze możliwość trzymania pracownika
>> bardzo długo na umowach okresowych, znacznie mniej korzystnych dla
>> pracownika.
> Równie dobrze można go trzymać "bardzo długo na znacznie mniej korzystnych
> dla pracownika warunkach" na umowie na czas nieokreślony.
Nieprawda.
--
Jotte