temat juz wielokrotnie poruszany i wiadomo ze kontrola poczty pracownikow
bez ich wczesniejszego powiadomienia jest niezgodna z prawem.

moje pytanie: czy to samo tyczy sie zbierania danych o odwiedzanych przez
pracownikow stronech www ??


xyloo

do góry

> temat juz wielokrotnie poruszany i wiadomo ze kontrola poczty pracownikow
> bez ich wczesniejszego powiadomienia jest niezgodna z prawem.
>
> moje pytanie: czy to samo tyczy sie zbierania danych o odwiedzanych przez
> pracownikow stronech www ??
>

Niezgodna z prawem? Dopoki uzywasz firmowgo komputera , systemu operacyjnego
to jest to wlasnosc Twojego pracodawcy. Strony www oraz poczte powinienes
przegladac poza godzinami pracy, chyba ze wchodzi to w zakres Twoich
obowiazkow. Przeciez nikt nie placi Ci za przegladanie stron www czy wlasnej
prywatnej poczty.

pozdro
MS

do góry

Użytkownik MaSa napisał:
>>temat juz wielokrotnie poruszany i wiadomo ze kontrola poczty pracownikow
>>bez ich wczesniejszego powiadomienia jest niezgodna z prawem.
>>
>>moje pytanie: czy to samo tyczy sie zbierania danych o odwiedzanych przez
>>pracownikow stronech www ??
>>
>
>
> Niezgodna z prawem? Dopoki uzywasz firmowgo komputera , systemu operacyjnego
> to jest to wlasnosc Twojego pracodawcy. Strony www oraz poczte powinienes
> przegladac poza godzinami pracy, chyba ze wchodzi to w zakres Twoich
> obowiazkow. Przeciez nikt nie placi Ci za przegladanie stron www czy wlasnej
> prywatnej poczty.

No wiesz, kibel też jest własnością pracodawcy, więc czymu nie miałby
tam umieścić kamer? Albo pod twoim biurkiem :).

--
martin____________________________Marcin_Ciunelis
o Pilsner Urquell Drinker o GT Arrowhead Rider
o Linux Not Registered User o BassDrive Listener
-----------------------------------[GG#2227770]--

do góry

Użytkownik "Xyloo" <x...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bl9rlp$lh6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> temat juz wielokrotnie poruszany i wiadomo ze kontrola poczty pracownikow
> bez ich wczesniejszego powiadomienia jest niezgodna z prawem.
>
> moje pytanie: czy to samo tyczy sie zbierania danych o odwiedzanych przez
> pracownikow stronech www ??

Pracodawca ma prawo sporzadzic zestawienie, tak samo jak ma prawo bez
wczesniejszej zapowiedzi zrobic billing z rozmow telefonicznych prowadzonych
przez pracownika ze sluzbowego aparatu na jego biurku.
Zasada jest ta sama.


--
pzdr. Krzysztof

## Szczecin - popracowalbym juz sobie gdzies:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$


> xyloo
>
>

do góry

[ciach]
>
> No wiesz, kibel też jest własnością pracodawcy, więc czymu nie miałby
> tam umieścić kamer? Albo pod twoim biurkiem :).
>

Zart zartem ale chyba nalecialosci z epoki komunizmu chyba nadal wokol nas
kraza ;)

Pozdro
MS

do góry

Użytkownik "MaSa" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
news:bla447$kvb$1@atlantis.news.tpi.pl...
> [ciach]
> >
> > No wiesz, kibel też jest własnością pracodawcy, więc czymu nie miałby
> > tam umieścić kamer? Albo pod twoim biurkiem :).
> >
>
> Zart zartem ale chyba nalecialosci z epoki komunizmu chyba nadal wokol nas
> kraza ;)

To z USA idzie, z duzych koncernow.
http://www.employee-monitoring.com/index.html

--
pzdr. Krzysztof

## Szczecin - popracowalbym juz sobie gdzies:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$

> Pozdro
> MS
>
>

do góry

[ciach}
>
> To z USA idzie, z duzych koncernow.
> http://www.employee-monitoring.com/index.html
>

Nie chodzilo mi w mej wypowiedzi o sam "model kontroli pracownika" lecz o
byly "system nierobstwa, zwalania odpowiedzialnosci i obowiazkow na innego
wspolpracownika" gdzie praca to tylko dodatek do zycia a nie obowiazek i
zrodlo utzymania. System, gdzie "mi sie wszystko mi sie nalazy", gdzie brak
poszanowania pracy i pracodawcy. Zapomnijmy o wykorzystywaniu Internetu do
celow prywatnych, chcesz skorzystac, plac ze swej kieszeni, nie z kieszeni
pracodawcy.

Pozdro
MS

do góry

Użytkownik "MaSa" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
news:bla6mi$5gc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> [ciach}
> >
> > To z USA idzie, z duzych koncernow.
> > http://www.employee-monitoring.com/index.html
> >
>
> Nie chodzilo mi w mej wypowiedzi o sam "model kontroli pracownika" lecz o
> byly "system nierobstwa, zwalania odpowiedzialnosci i obowiazkow na innego
> wspolpracownika" gdzie praca to tylko dodatek do zycia a nie obowiazek i
> zrodlo utzymania. System, gdzie "mi sie wszystko mi sie nalazy", gdzie
brak
> poszanowania pracy i pracodawcy. Zapomnijmy o wykorzystywaniu Internetu do
> celow prywatnych, chcesz skorzystac, plac ze swej kieszeni, nie z kieszeni
> pracodawcy.

Jesli robi sie cos innego wtedy gdy za plecami stoi szef, a cos innego gdy
ma sie pewnosc, ze go nie ma, to znaczy, ze ma sie swiadomosc nagannosci
takiego postepowania. I niektorzy bez "bata" w postaci inwigilacji stale
beda naduzywac internetu, ktory dla niektorych stal sie bezpiecznym
odpowiednikiem gazety rozlozonej na biurku w godzinach pracy.
Co prawda...... "Kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci
kamieniem:"......... ;)

--
pzdr. Krzysztof

## Szczecin - popracowalbym juz sobie gdzies:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$


> Pozdro
> MS
>
>
>
>

do góry

>
> Niezgodna z prawem? Dopoki uzywasz firmowgo komputera , systemu operacyjnego
> to jest to wlasnosc Twojego pracodawcy. Strony www oraz poczte powinienes
> przegladac poza godzinami pracy, chyba ze wchodzi to w zakres Twoich
> obowiazkow. Przeciez nikt nie placi Ci za przegladanie stron www czy wlasnej
> prywatnej poczty.

No więc musze Cię solidnie rozczarować. Na szczęście wbrew Twoim
przypuszczeniom zarówno mnie jak i Ciebie (choć sądząc zz tonu wypowiedzi
pewnie jesteś pracodawcą) chroni prawo. Bynajmniej nie komunistyczna
Konstytucja stanowi:
Art. 47. Każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci
i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym.
Art. 49. Zapewnia się wolność i ochronę tajemnicy komunikowania się. Ich
ograniczenie może nastąpić jedynie w przypadkach określonych w ustawie i w
sposób w niej określony. (podkreślam - komunikowania się, nie korespondencji).

Kodeks karny stanowi natomiast:
Art. 267. § 1. Kto bez uprawnienia uzyskuje informację dla niego nie
przeznaczoną, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do przewodu służącego
do przekazywania informacji lub przełamując elektroniczne, magnetyczne albo
inne szczególne jej zabezpieczenie, podlega grzywnie, karze ograniczenia
wolności albo pozbawienia wolności do lat
§ 2. Tej samej karze podlega, kto w celu uzyskania informacji, do której nie
jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym, wizualnym
albo innym urządzeniem specjalnym.
§ 3. Tej samej karze podlega, kto informację uzyskaną w sposób określony w § 1
lub 2 ujawnia innej osobie.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1-3 następuje na wniosek
pokrzywdzonego.

Wiem, że zaraz będą głosy, że uzyskując dostęp do poczty elektronicznej
umieszczonej na serwerze pracodawca nie musi przełamywać żadnych zabezpieczeń,
o których mowa w art. 267 § 1, ale wystarczy maila zaszyfrować i po robocie.

pozdrawiam,
Paweł

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Siedzę i patrzę, a tu << martin >> pisze coś takiego:

[...]
> No wiesz, kibel też jest własnością pracodawcy, więc czymu nie miałby
> tam umieścić kamer? Albo pod twoim biurkiem :).

Zdziwiłbyś się. U Leksztonia w Elgazie nawet w kiblu były kamery.


--
* * * * * * * *
tymczasem,
A.

do góry