-
31. Data: 2003-12-31 18:14:14
Temat: Re: informatyka w przyszlosci...
Od: Raf256 <s...@r...com>
"Jacuo" <z...@p...onet.pl> wrote in
news:bsuvoi$nr2$1@nemesis.news.tpi.pl
>> jak sie dobrze nauczy c++ to java bedzie kwestia 3 dni.
> Dobry zart tynfa wart ....
To nie zart, o ile uscislimy:
jak sie dobrze nauczy c++ to PODSTAWY javy bedza kwestia 3 dni.
Znajac C++ z ksiazka w reku bylem w stanie w 60 minut nauczyc sie jej na
tyle by zrobic kilka prostych aplikacji (rysowanie wykresow w/g danych z
plikow, itd).
Oczywiscie pelna nauka IDEOLOGI Javy, tzn uzywanie w pelni jej mozliwosci
to kwestia mysle roku + ok 2-3 lata na zdobywanie doswiadczenia, wtedy
mozna byc ekspertem z javy.
A ja osobiscie Javy nie lubie,
- wcale nie jest az tak przenosna
- chodzi wooooooolno w wiekszosci obecnych implementacji
- jest straaaaaaaasznie pamiecio zerna
- na sile czuje sie zmuszony do pisania high-level, a w C++ moge pisac
jak mi sie zywnie podoba
-
32. Data: 2003-12-31 18:17:13
Temat: Re: informatyka w przyszlosci...
Od: Raf256 <s...@r...com>
"Jacuo" <z...@p...onet.pl> wrote in
news:bsuu2e$nlc$1@atlantis.news.tpi.pl
> dziedzinach - Java ( J2EE, J2ME )
Owszem, ale tylko okreslony rynek - komorki/uzadzenia mobilne.
> - platforma .net, czyli w praktyce C#
1) zycze temu rychlej smierci - monopol micro$itu kolejny
2) zreszta, to popsotu c++ plus biblioteki i pare rozwiniec. Napisalem 2
programy w NET, nie majac o net pojecia (dostalem gotowy szkielet
programu, a to co ja pisalem, pisalo sie identycznie jak C++ nie
zauwazylem nigdzie roznicy)
-
33. Data: 2003-12-31 18:58:01
Temat: Re: informatyka w przyszlosci...
Od: Przemysław Maciuszko <s...@h...pl>
Raf256 <s...@r...com> wrote:
> To nie zart, o ile uscislimy:
To jest żart.
> jak sie dobrze nauczy c++ to PODSTAWY javy bedza kwestia 3 dni.
Właśnie. Podstawy. I to według Ciebie będzie programista? Rotfl.
> Oczywiscie pelna nauka IDEOLOGI Javy, tzn uzywanie w pelni jej mozliwosci
> to kwestia mysle roku + ok 2-3 lata na zdobywanie doswiadczenia, wtedy
> mozna byc ekspertem z javy.
Właśnie. Więc błagam nie piszcie o 3 dniach.
--
Przemysław Maciuszko
http://zkampinosu.truskaw.net
-
34. Data: 2003-12-31 18:58:57
Temat: Re: informatyka w przyszlosci...
Od: Przemysław Maciuszko <s...@h...pl>
Jacuo <z...@p...onet.pl> wrote:
> Jak sie wydaje ( bo pewne to w tej branzy nic nie jest ) w ciagu
> najblizszych lat C++ bedzie pwoli odchodzic w przeszlosc.
Patrzysz Jacek na to ze swojego punktu widzenia. Pamiętaj, że np. w
środowisku unixowym C króluje. Niepodzielnie.
--
Przemysław Maciuszko
http://zkampinosu.truskaw.net
-
35. Data: 2003-12-31 20:31:54
Temat: Re: informatyka w przyszlosci...
Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>
> informatyk chcialbym wiedziec na co sie bardziej nastawic czy na MS czy
> Linux? Co o tym sadzicie? Zapraszam do dyskusji.
Musisz byc uniwersalny. A wlasciwie to inteligentny. Jak zaczniesz sie
przyzwyczajac to zginiesz ;) Ten zawod to ciagla nauka. To jeszcze
gorsze niz prawnik.
Linux bylby systemem nie do zdarcia, gdyby kazdy program dalo sie na nim
odpalic bez wiekszego kombinowania ;-) A tu czlowieku kompiluj,
konfiguruj, ustawiaj ... dla wiekszosci przyzwyczajonych do MS to wrecz
tragedia, wiec jest jak jest. A aplikowanie nowszych wersji za pomoca
rpm'a to wrecz gwozdz do trumny ...
ps.
Moje wrazenia wynikaja z przyzwyczajenia do RedHata ;)
Jesli nastawisz sie na administracje to nastawisz sie tez na stanowiska
tzw. kosztowe. Tj. bedziesz informatykiem, ktory sam z siebie nie
wytwarza przychodu dla firmy - jest kosztem. A takich w ciezkich
chwilach redukuje sie najszybciej. Najlepiej jest pracowac w produkcji,
czyli byc programista, instalowac, pracowac dla klienta zewnetrznego,
takiego ktoremu mozna wystawic fakture. A im wiecej jest na fakturze,
tym wieksza twoja chwala i tym mocniejsze twoje stanowisko.
Sproboj to rozwazyc ...
Nie mozesz sie wiec nastawiac na waska specjalizacje. Musisz potrafic
odpowiedziec na kazde pytanie i skonfigurowac wiekszosc
najpopularniejszych systemow operacyjnych i aplikacji.
if [ -f "duzo kasy"]; then
echo "Trzeba ja szybko wydac :-)"
fi
--
Krzysiek, Krakow
-
36. Data: 2004-01-01 09:51:42
Temat: Re: informatyka w przyszlosci...
Od: "slimak" <s...@p...pl>
> założyłem że mogą zejść z ceny o połowe,
> wartość określił bym jako przybliżoną.
> (ale 49 fajnie wygląda ;p)
Jakby MS sposcil ceny do rozsadnego poziomu to by sprzedawal wiecej
orginalow ale oni jak widac wola zarabiac na jednostkowym produkcie :(
-
37. Data: 2004-01-01 09:57:24
Temat: Re: informatyka w przyszlosci...
Od: "slimak" <s...@p...pl>
> nie bo za malo wiesz == malo zarabiac bedziesz o ile w ogole przyjma..
to znaczy sluchaj mi sie wydawalo ze powiedzmy staram sie o prace
administratora w kilku firmach - nie spedzam tam bitych 8 godzinn dziennie
tylko wpadam jak trzeba zrobic resecik czy cos a reszta zdalnie
> Solaris - UNIX Suna, AIX - UNIX IBMa
> dlaczego to ? bo najpopularniejsze..zwlaszcza solaris..
i jeszcze FreeBsd
> bazy ? no krotko : Oracle :)
> tylko ze to i to to juz duuuza dzialka :)
a zapotrzebowanie na to bedzie?
> e dramatyzujesz :) jesli administracja to w ciagu 2 lat spoko mozna
> unix/linux + MS opanowac ( wraz z papierkami do MCSE )...zadna filozofia
> do tego Oracle...tym bardziej ze kazda z tych rzeczy mozesz miec w domu
> na biurku....z urzadzeniami sieciowymi juz gorzej, ale to ciebie akurat
> nie interesuje..
> i juz soba bedziesz cos reprezentowal....
> ale i tak na koncu bedziesz po prostu cieciem na systemie ;))) pilnowal
> porzadku :)
tak z tym sie zgodze ze mozna sobie zrobic siec w domciu i sie uczyc. Ale
nie bardzo rozumiem twojego "narzekania" na to ze bedziesz "cieciem" ;) hehe
praca adminia i na tym polega :) nie wiem jaki ty masz zawod ale jakbys byl
informatykiem to czym bys sie chcial zajmowac aby nie byc "cieciem" ??? ;)
-
38. Data: 2004-01-01 09:59:21
Temat: Re: informatyka w przyszlosci...
Od: "slimak" <s...@p...pl>
> np GUI,
co do GUI to z perspektywy serwera w windowsie on nie jest potrzebny - wiec
tutaj plus dla linuxa :)
-
39. Data: 2004-01-01 10:11:04
Temat: Re: informatyka w przyszlosci...
Od: "slimak" <s...@p...pl>
> i jezdzic na kucyku....zdecyduj sie na cos..pan "od wszystkiego" w
> informatyce to przezytek..
eee no wlasnie chce byc adminem a wiedza admina bedzie odpowiednia do pracy
jako helpdesk lub do jakis takich zlecen a to do zalozenia sieci lub jej
skonfigurowania.
> uuu jeszcze to ? do administracji wystarczy perl + shell
no programowanko by sie przydalo :)
-
40. Data: 2004-01-01 10:14:30
Temat: Re: informatyka w przyszlosci...
Od: "slimak" <s...@p...pl>
> Btw jezeli interesujesz sie nauka C++
> to zapraszam na priv kurs {@} raf256 >.> com
Raf jakos bezplatnego kursu na twojej stronce to nie widze hehe wy chyba
prowadzicie szkolenia :)