Użytkownik "ostryga" <z...@v...pl> napisał w wiadomości
news:f9ik9u$m0$1@news.onet.pl...

> Chce by moje dzieci widzialy na co dzien tatusia. :)

A muszą swojego? :)

> Acha, biore pod uwage to, ze zmiana pracy na bardziej "normalną" godzinowo
> oznaczac bedzie mniejsze zarobki i godze sie na to.

I tu jest przykrość, bo wybór pewnie będzie między zarabia "dużo", albo
wcale, albo nie tutaj.



--
andrzej

do góry

Dziekuję za info.
Pytanie było zupełnie na poważnie, niestety.
A jesli nie bank, to gdzie jeszcze mógłby pracować informatyk, tak by miał
mniej nadgodzin
i bardziej przewidywalne godziny pracy?
Pracuję w zupełnie innej branzy i sie nie orientuję, wiec licze na wasze
glosy.
Znam wielu informatyków, ale oni wszyscy pracują w korporacjach i faktycznie
wracają do domu o 20 albo pozniej codziennie. Większosc ma male dzieci,
ktorych w tym systemie pracy nie maja okazji widziec w tygodniu.
Wiekszosc z tych ludzi (o zgrozo) uznaje taki system za norme, ale ja nie i
szukam wyjscia z sytuacji.
Nawet kosztem zarobkow.
No. Dość już ponarzekalam. Teraz naprawde chcialabym cos w tej sytuacji
zmienic.
I licze ze mi cos podpowiecie.
Macie znajomych ionformatykow? Jak duzo pracują? W jakich branzach?

pozdr
o.


Użytkownik "Bronek Kozicki" <b...@s...net> napisał w wiadomości
news:13bplverboi3g68@corp.supernews.com...
> ostryga <z...@v...pl> wrote:
>> Chodzi i o REALIA, praktykę, nie o czas pracy wyznaczony umową.
>> Bardzo prosze o informacje. To dla mnie ważne, by się zorientować.
>> Czy jest to do 17? Czy dużo nadgodzin? Jaka mniej więcej pensja?
>
> z pewnością zależy od tego *który* to bank. Ja pracuję jakieś 9godz, ale
> niektórzy moi koledzy pracują więcej.
>
>
> B.
>

do góry

Użytkownik "ostryga" <z...@v...pl> napisał w wiadomości
news:f9jo0l$hi9$1@news.onet.pl...
> Dziekuję za info.
> Pytanie było zupełnie na poważnie, niestety.
> A jesli nie bank, to gdzie jeszcze mógłby pracować informatyk, tak by miał
> mniej nadgodzin
> i bardziej przewidywalne godziny pracy?
> Pracuję w zupełnie innej branzy i sie nie orientuję, wiec licze na wasze
> glosy.
> Znam wielu informatyków, ale oni wszyscy pracują w korporacjach i
> faktycznie wracają do domu o 20 albo pozniej codziennie. ...
> Macie znajomych ionformatykow? Jak duzo pracują? W jakich branzach?

Wiesz, to zalezy od korporacji i systemu pracy jaki wybiora ludzie tam
pracujacy. Jak jest ambitny szef, ktory na dodatek jest albo pracusiem,
albo zwyczajnie niespieszno mu do domu (narzekajaca wiecznie zona,
halasliwe dzieci, etc), to taki system forsuje tez na ludzi z ktorymi
pracuje. Mam znajomego, ktory pracowal u takiego pracusia tworzacego
jakies dziwne dyzury, staral sie mu zadac tyle pracy zeby za wczesnie
do domu nie wrocil. Do tego kumpel dostawal opier* jak wychodzil o czasie
(praca nie byla zadaniowa, i pozostawanie po godzinach nie bylo wyjatkiem).
Teraz chlopak jest w innej korporacji - roznica diametralna, wraca
zadowolony
(pomijam, ze zarabia tam 2x-2,5x wiecej) i chwali (normalnego) szefa pod
niebiosa.

Pozdr. TC

do góry

ostryga <z...@v...pl> wrote:
> Mam pytanie. Jak długo dziennie (do której godziny) pracuja informatycy w
> banku?
> Chodzi i o REALIA, praktykę, nie o czas pracy wyznaczony umową.
> Bardzo prosze o informacje. To dla mnie ważne, by się zorientować.
> Czy jest to do 17? Czy dużo nadgodzin? Jaka mniej więcej pensja?

Musiałabyś sprecyzować, co konkretnie taki informatyk miałby robić.
Napiszę, jak jest u nas (centrala) : Programiści raczej nie wysiadują po
godzinach (z wyjątkiem analityków, managerów projektu itd).
Administratorom zdarza się to częściej - ale też nie wszystkim i nie
zawsze. W zasadzie jak w każdej firmie - jest pilny projekt do zrobienia
czy jakaś awaria, to się po prostu siedzi i robi. Ot, mój ostatni tydzień:
codziennie + 1-2h pracy plus nocka w weekend (za którą wypiszę nadgodziny,
bo nie będę miała kiedy odebrać ;)).
Wynagrodzenie takie jakie wynegocjujesz, raczej wyższe niż średnia na
stanowisku "informatyka", ale zależy oczywiście od indywidualnej sytuacji.
U nas płacą za nadgodziny, ale wiem, że nie wszędzie tak jest.

Reasumując: zależy jak trafi.

a.

do góry

Ziemek Borowski <z...@Z...Waw.PL> wrote:
> Bronek Kozicki na pl.praca.dyskusje:
>> ostryga <z...@v...pl> wrote:
>>> Chodzi i o REALIA, praktykę, nie o czas pracy wyznaczony umową.
>>> Bardzo prosze o informacje. To dla mnie ważne, by się zorientować.
>>> Czy jest to do 17? Czy dużo nadgodzin? Jaka mniej więcej pensja?
>>
>> z pewnością zależy od tego *który* to bank. Ja pracuję jakieś 9godz,
>> ale niektórzy moi koledzy pracują więcej.
>
> wróciłeś do PL? (hurra!!!).

nie, w Canary Wharf tak się pracuje. Ale dziękuję za (wprawdzie
niewczesne ale miłe) przywitanie ;) Jutro lecę na wakacje do Polski,
będę w Wawie dwa dni pod koniec sierpnia.


B.

do góry

>Macie znajomych ionformatykow? Jak duzo pracują? W jakich branzach?

Przy wdrożeniach min ERP ; około 130 wyjazdów w roku ,około 80.000 km .
Weekendy w domu , telefon dzowni 24H .

W banku jest sufit i podłoga , herbata - i moze duzo pracy i Ci sami ludzie.
Cięzko o stłuczke i mandat , nocleg w burdelu poniewaz w hotelu brak
miejsca a następny 60 km ,jajecznica źle zrobiona i koszula poplamiona ...

Informatyka ma wiele Twarzy .


pozdrawiam

rafal

do góry

Re to: ostryga [Sat, 11 Aug 2007 09:20:51 +0200]:


> A jesli nie bank, to gdzie jeszcze mógłby pracować informatyk, tak by miał
> mniej nadgodzin
> i bardziej przewidywalne godziny pracy?
> Pracuję w zupełnie innej branzy i sie nie orientuję, wiec licze na wasze
[...]
> Wiekszosc z tych ludzi (o zgrozo) uznaje taki system za norme, ale ja nie i
> szukam wyjscia z sytuacji.
> Nawet kosztem zarobkow.

Dobra, ciśnie mi się na klawiaturę niedyskretne pytanie: to on
pracę chce zmieniać, czy ty mu pracę chcesz zmieniać? A jeśli,
jak mniemam, to drugie - to czy on już o tym wie, czy dopiero
jak ustalisz gdzie ma pracować to chłop któregoś dnia zaraz po
powrocie z pracy zostanie zastrzelony informacją "masz szukać
pracy w X!" a po proteście dostanie mu się od nieczułych drani?

Tak pytam, bo nie wiem czy człowiekowi świni nie podstawię ;)


Kira

--
_ _ ____ _______________________________________
| ' /| |_ http://www.Cyber-Girl.NET ~ GG 1565217 |
|_|_\|_| ~ I am what I am - I do what I want ~ _|

do góry

ostryga pisze:
> Użytkownik "therminator" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:f9ihua$tap$2@news.vectranet.pl...
>> Cześć,
>> Infromatyk to bardziej powolanie, niz rzemioslo w okreslonych godzinach.
>> Z reguły wiekszosc obecnego biznsu w tym bankowego opiera sie na IT.
>> Wiec informatyk z reguły pracuje normalnie jak trzeba to do oporu (24-36).
>> Banki raczej centralizują infrastrukturę więc nie wroze zbyt dlugiej
>> przyszlosci - chyba ze to jest centrala.
>> Place - zalezne od regionu i stanowiska: od 1/50 do 50% wartości samochodu
>> ;)
>
> A nie jest tak, że w bankach, na typowych "szeregowych" posadach
> informatycznych, pracuje sie od 8-17 lub podobnie?
> Pytam, bo mam juz dosc tego, ze moj maz informatyk po awansach itd w znanej
> korporacji wraca codziennie do domu o 21.
> Chce by moje dzieci widzialy na co dzien tatusia. :)
> Czy jest nadzieja, ze jako informatyk bedzie mogl pracowac w normalnych
> godzinach?
> W jakim sektorze? Pomyslalam o bankach, ale zupelnie sie nie znam na tej
> branzy, dlatego Was pytam.
> Acha, biore pod uwage to, ze zmiana pracy na bardziej "normalną" godzinowo
> oznaczac bedzie mniejsze zarobki i godze sie na to.

Duzo zalezy od banku i od zakresu obowiazkow informatyka, bo tu tez co
bank to obyczaj.... Ale jesli sa akurat "gorace" dni - wiec przelom
roku, gdzie trzeba sprawozdania przygotowac, to moze sie okazac, ze
pracujesz calodobowo...

--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl
nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia

do góry

On 10 ago, 20:39, "ostryga" <z...@v...pl> wrote:
> Witam,
>
> Mam pytanie. Jak długo dziennie (do której godziny) pracuja informatycy w
> banku?
> Chodzi i o REALIA, praktykę, nie o czas pracy wyznaczony umową.
> Bardzo prosze o informacje. To dla mnie ważne, by się zorientować.
> Czy jest to do 17? Czy dużo nadgodzin? Jaka mniej więcej pensja?

Po pierwsze "informatyk w banku" to okreslenie dosyc ogólne. Zupenie
inaczej pracuje sie rozwijajac nowe aplikacje, a zupelnie inaczej w
supporcie.
Po drugie zalezy jaki to bank i czy chodzi o centrale. Duze banki maja
oddzialy na calym swiecie i centrala zwykle pracuje 24h, wiec ludzie z
supportu maja dyzury o dziwnych porach.

A tak na marginesie, nic nie wkurwia tak jak quanci. Powienien byc
dodatek za prace szkodliwa dla zdrowia za zadawanie sie z tymi
typami. ;-P

do góry

On Mon, 13 Aug 2007 09:47:36 -0000, Bart Ogryczak
<B...@g...com> wrote:

>A tak na marginesie, nic nie wkurwia tak jak quanci.
kto?

WAM
--
nad morze? www.nadmorze.pl

do góry