"Premiere" <p...@t...pl> writes:


> Bardziej niemiłe jest kłamanie!!!!!!!

nie klamie.
to, ze nie jest to klamstwo mozna latwo zweryfikowac.
trzeba jednak chciec, zamiast bawic sie w pesonalne osobiste przytyki
i gierki.

nie podoba ci sie moja opinia i uwazasz ze jest nietrafna - ok. to
jedno.

usilujesz mnie skompromitowac zarzucajac mi klamstwo i konfabulacje -
o, to juz jest proba znieslawienia.

zdajesz sobie sprawe z roznicy?

> Uważam, że pani Nina chciałaby pracować w sun microsystem i dlatego tak
> bardzo ponosi ją fantazja. Patrzę na to z przymrużeniem oka. Chcę jednak

ja tam pracuje od dwoch lat.
napisz na nina.miller2sun.com

(zastapic dwojke malpa)

a odpowiem w sposob, jaki ustalimy tutaj. np. moze to byc slowo
"dziumdzia".

starczy?

czy dalej mam sie bawic w udowadnianie rzeczy oczywistych?
a moze mam jeszcze udowodnic, ze jestem kobieta a nie kosmita?

albo, ze mowie a nie szczekam i ze maile pisze dziesiecioma palcami a
nie dwoma pazurami na klawiaturze?

nie badzmy smieszni.



--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/

do góry

Darek Adamkiewicz <d...@i...com.pl> writes:


> > Bardziej niemiłe jest kłamanie!!!!!!!
> > Uważam, że pani Nina chciałaby pracować w sun microsystem i dlatego tak
> > bardzo ponosi ją fantazja.
> I tu sie mylisz - Nina pisze na pl.praca.dyskusje (z przerwami) od paru
> lat. I jest osoba konkretna, rzeczowa, daleka od konfabulacji, lekko
> zarozumiala. I o ile ja pamietam to wczesniej pracowala w firmie, ktora
> Sun przejal.

howgh.
:)))

--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/

do góry

"Jakub Zysnarski" <k...@N...gazeta.pl> writes:


> Na początku swojej "kariery", jakiś rok temu, pracowałem w Centrali pewnego
> banku w Poznaniu, testując aplikacje bankowe, które bank tworzył sam dla
> siebie. Testowanie polegało głównie na sprawdzaniu funkcjonalności programu,
> czyli jego działania od strony użytkownika, bez wgryzania się w kod.
> Niestety, po 3 miesiącach mnie zwolnili, gdyż nie potrafiłem ukryć tego, że
> ta robota mnie CHOLERNIE nudziła. Bywało tak, że przez kilka dni nie miałem
> co robic, bo czekałem na to, aż programista wprowadzi poprawki.
> Zarabialem 2500 brutto (ok. 1700 na rękę). To było w sumie niewiele, o czym
> mnie zatrudniając poinformowano - cóż, bank już wtedy miał kłopoty. Praca
> godzinowa od 8 do 16. Ale to było niemal rok temu. Obecnie raczej możesz
> mówić, że dostałeś sporo, jak Ci taką kwotę zaproponują na starcie. Tak więc
> pchaj się w to jedynie wówczas, gdy naprawdę lubisz taką robotę. Nie jest to
> bowiem nic twórczego :(

fakt, nie jest to tworcze w tym sensie jak pisanie programow.

jednakowoz mozna na bolaczki podane tu przez ciebie w duzym stopniu
zaradzic.

duzo zalezy od twojej organizacji pracy i tego jak sie dogadasz z
pracodawca.
jesli przejdziesz przez jeden cykl testowania i zaraportujesz wszstkie
bugi a potem masz 2-3 dni wolnego (bo czekasz na nastepna wersje
oprogramowania z poprawkami) mozesz zczac automatyzowac swoja prace
tj. pisac programy ktore beda testowac za ciebie.

nie wszystko da sie zautomatyzowac rzecz jasna, ale zwykle duzo sie
daje.
wyjdziesz z pomyslem, napiszesz specyfikacje takich zautomatyzowanych
testcases, napiszesz same testcases (oczywiscie to zalezy od wielkosci
projektu ktorym sie zajmujesz, w duzych sie nie da tego zrobic w jedna
osobe), zaprezentujesz swojemu szefowi: twoja inicatywa, wykazales
sie, jest kamyczek do ogrodka zes mlody, zdolny, myslisz
perspektywicznie i przyszlosciowo. sam plus.
a to juz jest praca tworcza.

zyski inne: zamiast zasuwac i robic wszystko manualnie, uruchamiasz
program co robi to co ty, kolekcjonuje wyniki, ktore potem
interpretujesz, raportujesz bugi etc.

masz wiecej czasu wolnego przez to. mozesz robic inne rzeczy,
niekoniecznie bezposrednio zwiazane z twoja praca, np. mozesz pojsc
poplotkowac z atrakcyjna kolezanka z pracy :)
albo pocztac newsy ;)))

--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/

do góry

Użytkownik "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net>

: > Bardziej niemiłe jest kłamanie!!!!!!!
:
: nie klamie.

Dobrze. Nie kłamiesz, ale opowiadasz bajki. Hough...

: nie badzmy smieszni.

Życzę pani wszystkiego dobrego.


Premiere (Alter)

do góry