Mam takie pytanie, ile mozna wziasc za wprowadzanie danych do systemu
a dokladniej chodzi o towary dla sklepu internetowego, wprowadzane dane
to nazwa towaru, opis towaru, cena, ilosc, zdjecie (juz przygotowane),
model, waga, producent ???

prosze o jakies info bo nie mam pojecia ile mozna zaspiewac :) ???

--
s!GnEd bY : YMA
_____________________
mail: y...@f...net

do góry

Stało się to Tue, 10 Feb 2004 15:28:43 +0000 (UTC), gdy "Yma"
<y...@a...pl> napisał:

>Mam takie pytanie, ile mozna wziasc za wprowadzanie danych do systemu
>a dokladniej chodzi o towary dla sklepu internetowego, wprowadzane dane
>to nazwa towaru, opis towaru, cena, ilosc, zdjecie (juz przygotowane),
>model, waga, producent ???
>
>prosze o jakies info bo nie mam pojecia ile mozna zaspiewac :) ???

zgodnie z http://www.tempservice.com.pl/pl/praca-stawki.php
9-10/godz, ale widzialem wiecej.

No, ale zalezy jak szybko Ci to idzie. Rozumiem, ze umiesz pisac
bezwzrokowo?

Robert

do góry

"Robert Drozd" <r...@y...iq.wytnijto.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:j02i201ro6q32dhim6d2g228553lmjidna@4ax.com...
> Stało się to Tue, 10 Feb 2004 15:28:43 +0000 (UTC), gdy "Yma"
> <y...@a...pl> napisał:
>
> >Mam takie pytanie, ile mozna wziasc za wprowadzanie danych do systemu
> >a dokladniej chodzi o towary dla sklepu internetowego, wprowadzane dane
> >to nazwa towaru, opis towaru, cena, ilosc, zdjecie (juz przygotowane),
> >model, waga, producent ???
> >
> >prosze o jakies info bo nie mam pojecia ile mozna zaspiewac :) ???
>
> zgodnie z http://www.tempservice.com.pl/pl/praca-stawki.php
> 9-10/godz, ale widzialem wiecej.
>
> No, ale zalezy jak szybko Ci to idzie. Rozumiem, ze umiesz pisac
> bezwzrokowo?

Niby slepy ma byc?? Bo ja nie rozumiem, najpierw piszesz ze zalezy, a potem
za ma byc mistrzem pisania.

>
> Robert
>
>

do góry

Stało się to Wed, 11 Feb 2004 01:44:49 +0100, gdy "Misiek"
<m...@p...net> napisał:

>> No, ale zalezy jak szybko Ci to idzie. Rozumiem, ze umiesz pisac
>> bezwzrokowo?
>
>Niby slepy ma byc?? Bo ja nie rozumiem, najpierw piszesz ze zalezy, a potem
>za ma byc mistrzem pisania.

Pisanie bezwzrokowe to 'mistrz pisania'?
A myślałem, że to podstawa do pracy z komputerem?

Pisząc bezwzrokowo można mieć np. 20 słów na minutę, ale można 30 i o
takie różnice mi chodziło. Dobra maszynistka bedzie miała 60, ale tego
nikt nie wymaga.

r.

do góry

Dobra maszynistka to ma 200 słów na minutę
>
> Pisząc bezwzrokowo można mieć np. 20 słów na minutę, ale można 30 i o
> takie różnice mi chodziło. Dobra maszynistka bedzie miała 60, ale tego
> nikt nie wymaga.
>
> r.

do góry

> Dobra maszynistka to ma 200 słów na minutę
> >
> > Pisząc bezwzrokowo można mieć np. 20 słów na minutę, ale można 30 i o
> > takie różnice mi chodziło. Dobra maszynistka bedzie miała 60, ale tego
> > nikt nie wymaga.


A o jakie słowa chodzi? "Ale" czy "trzymetaczterychloropentan"?
Jeszcze nigdy nie widziałem masyznistki, co by na klawiaturze komputera pisała
200 słów na minutę. Może 200 znaków?

Ja piszę z prędkością około 250 znaków na minutę i zarabiam 7zł brutto za
godzinę (w weekendy i w nocy 12)


Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Stało się to 12 Feb 2004 16:46:18 +0100, gdy "Liwiusz"
<l...@p...onet.pl> napisał:

>> Dobra maszynistka to ma 200 słów na minutę
>> >
>> > Pisząc bezwzrokowo można mieć np. 20 słów na minutę, ale można 30 i o
>> > takie różnice mi chodziło. Dobra maszynistka bedzie miała 60, ale tego
>> > nikt nie wymaga.
>
>
> A o jakie słowa chodzi? "Ale" czy "trzymetaczterychloropentan"?
>Jeszcze nigdy nie widziałem masyznistki, co by na klawiaturze komputera pisała
>200 słów na minutę. Może 200 znaków?

Zgadza sie.
Byly jakies konkursy maszynistek i chyba setki nie przekraczaly.

Stenotypistki to 200 słów mogą wyciągac.

> Ja piszę z prędkością około 250 znaków na minutę i zarabiam 7zł brutto za
>godzinę (w weekendy i w nocy 12)

A powiedz (tak z ciekawosci, bez szczegolow, ew na priva) co to za
praca, która wymaga wprowadzania tekstu w nocy?

Robert

do góry

> A powiedz (tak z ciekawosci, bez szczegolow, ew na priva) co to za
> praca, która wymaga wprowadzania tekstu w nocy?


A taka, że jak przyjdzie 10 000 aplikacji do wprowadzenia, to trzeba
je "klepać" również w nocy lub w weekendy, przecież klient nie może za długo
czekać. Ale każdy jest zadowolony (ze względu na stawkę :)

Pozdrawiam!

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry