Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrndk54u6.dip.januszek@lexx.eu.org...
> max20001 napisał(a):
>
> > heh, jesli potrafilbym sprzedac zupelnie niepotrzebna rzecz komukolwiek
> > gdziekolwiek z 20x przebiciem to pewnie dzisiaj obracalbym milionami
> > i nie zastanawial sie nad zmiana pracy....
>
> Google Polska szuka do pracy menadzerow produktu... Może tam uderz? ;PPP
>
> j.

a wiesz, ze propozycja jest nawet ciekawa i chetnie bym uderzyl gdybym
spelnial warunki ;p

do góry

max20001 napisał(a):

> a wiesz, ze propozycja jest nawet ciekawa i chetnie bym uderzyl gdybym
> spelnial warunki ;p

Wiem, wiem ;) Jak nie umiesz 20 podkładek sprzedać - to moim zdaniem nigdzie
się do handlu nie nadajesz ;)

j.

do góry

Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrndk5h2b.our.januszek@lexx.eu.org...
> max20001 napisał(a):
>
>> a wiesz, ze propozycja jest nawet ciekawa i chetnie bym uderzyl gdybym
>> spelnial warunki ;p
>
> Wiem, wiem ;) Jak nie umiesz 20 podkładek sprzedać - to moim zdaniem
> nigdzie
> się do handlu nie nadajesz ;)

Niezupelnie tak. Wsrod handlowcow sie rozroznia "mysliwych" i "farmerow".
Mysliwy to taki, ktory sprzedaje za pierwszym razem, a jak mu sie nie uda,
idzie probowac z innym klientem. Farmer sobie klienta "hoduje", tzn. podczas
kilku kolejnych rozmow oswaja ze soba i produktem, powoli przekonuje itd.
Mysliwi nadaja sie do produktow zakupowanych jednorazowo lub rzadko, bez
podtrzymywania potem relacji z klientem, a takze do "akwizytorstwa" w sensie
wciskania czegos komus po zawyzonej cenie lub pod presja chwili. Farmerow
sie ceni w branzach lojalnosciowych, z konfigurowalnymi produktami,
utrzymywaniem kontaktu z klientem. Osoby posiadajace zdolnosc skutecznego
dzialania w obu trybach wystepuja rzadko. Farmer jest bardzo pożądany w
niektorych branzach, ale tej operacji ze sprzedaza 20 ramek za 10-krotnie
wyzsza cene raczej nie wykona dobrze.

I.

do góry

Immona napisał(a):

> Niezupelnie tak. Wsrod handlowcow sie rozroznia "mysliwych" i "farmerow".

Ależ On nawet nie probowal. Od razu wymiekl i stwierdzil, ze ramki nie sa
nikomu potrzebne... trzeci rodzaj handlowca- czyli dupa wolowa ;P

j.

do góry

> heh, jesli potrafilbym sprzedac zupelnie niepotrzebna rzecz komukolwiek
> gdziekolwiek z 20x przebiciem to pewnie dzisiaj obracalbym milionami
> i nie zastanawial sie nad zmiana pracy....

Trzaba zaczac od bazy, jak cos kupiles za 2 i sprzedajesz za 20, to "przebicie"
jesli takie istnieje, jest ilokrotne?
Wojtek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrndk5lov.tog.januszek@lexx.eu.org...
> Immona napisał(a):
>
> > Niezupelnie tak. Wsrod handlowcow sie rozroznia "mysliwych" i
"farmerow".
>
> Ależ On nawet nie probowal. Od razu wymiekl i stwierdzil, ze ramki nie sa
> nikomu potrzebne... trzeci rodzaj handlowca- czyli dupa wolowa ;P
>
> j.

to moze ciebie kolego wyslemy w miasto z ramkami i zobaczymy czy jestes taki
dobry
czy tylko gadac potrafisz jak tu na grupie...... ;P

ps. ide o zaklad ze nawet polowy nie sprzedasz......

do góry