W wiadomości news:dt1kpu$8p1$1@nemesis.news.tpi.pl PsychoOne
<p...@p...onet.pl> pisze:

> Nowa Zelandia: srodki na emeryture odkladane sa na prywatne konta.
> Panstwo gwarantuje jedynie minimum socjalne, wyplacane z biezacego
> budzetu.
Jeśli to prawda, to dobrze. Tak właśnie wg mnie powinno być.

>> Widocznie więc jest to dobre co do zasady rozwiązanie.
> do poczytania, pierwsze linki znaleziona na google:
> http://www.wprost.pl/ar/?O=83879&C=57
> http://www.ktp.org.pl/kapitalista/ostaszewski71.html
Nie ma się czym podniecać. To są prognozy, opinie itp. Kto wie na ile
prawdopodobne? Poza tym tygodnik Wprost trudno zaliczyć do poważnych i
wiarygodnych obiektywizmem periodyków i nikt rozsądny tego nie czyni. Jego
opiniotwórczość można delikatnie określić jako bulwarową.
Pożyjemy zobaczymy, na razie jest jak jest.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

W wiadomości news:vr18v19kmj655ksqcj2rvdngmk9e3ffu3u@4ax.com Kaizen
<x...@c...sz> pisze:

> Nadal nie rozumiesz, że ubezpieczyciel to ryzyko sobie kalkuluje i
> zabiera pieniądze mi i innym uczciwym, żeby wypłacić naciągaczom.
Daj spokój, przecież doskonale wiesz, że takie bzdety to dobre dla naiwnych.

> >Nie ma sensu abym odpowiadał na to pytanie, gdyż w jego treści wkładasz
> mi w klawiaturę twierdzenie, którego nie wklepałem. Nie podoba mi się
> to. Takie metody to ma m.in. pan Rydzyk w swej oblężonej wiecznie
> twierdzy. Który mój cytat Twojej wypowiedzi jest przekręcony? Że niby
> napisałeś, że nieprawdziwe zwolnienia są ucziciwe?
Czytajcie - a zrozumiecie. :)

>>> Gdyby było mniej nieuczciwego wyciągania kasy z ZUSu (przy
>>> czym za takowe uważam zarówno budowanie pałacyków, marnotrastwo samego
>>> ZUSu jak i "lewe" renty i zwolnienia), to możliwe byłoby obniżenie
>>> składek bądź zwiększenie świadczeń dla naprawdę potrzebujących.
> >Częściowo masz rację. Ale mnie jako skubanego bardziej obchodzi
> pasożytnicze "zasysanie" kasy przez ZUS niż metody "wyciągnięcia" z
> niego należności.
A niby czymże Ty skubany różnisz się ode mnie skubanego?

Zrozum, ze tym sposobem Ty skubiesz. Ale nie ZUS tylko
> innych wpłacających tam kasę.
Albo na odwrót.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry