-
1. Data: 2005-11-24 20:08:03
Temat: gdy firma nie zgadza sie na porozumienie stron...
Od: "siliana" <t...@o...pl>
zlozony dzis papier. firma chce zrobic na zlosc i nie dac porozumienia
stron. po 4 latach pracy prawdopodobnie przysluguje 3 mce wypowiedzienia
liczone od poczatku grudnia 2005 r. do konca lutego 2006. mam pytanie, ile
przysluguje urlopu w 2006 r. w tej starej firmie? 2/12 26-dniowego urlopu?
czy cos jeszcze mozna zrobic? czy brak zgody na porozumienie stron z czystej
zlosliwosci pracodawcy mozna jakos zwalczac?:( promowac, ani awansowac nie
chclieli, placic nadgodziny za 12-godz dzien pracy oraz pelne zaangazowanie
tez nie. ale teraz nagle jest sie "niezastapionym":(
-
2. Data: 2005-11-24 20:18:52
Temat: Re: gdy firma nie zgadza sie na porozumienie stron...
Od: Piotr <s...@r...com>
siliana napisał(a):
> zlozony dzis papier. firma chce zrobic na zlosc i nie dac porozumienia
> stron. po 4 latach pracy prawdopodobnie przysluguje 3 mce wypowiedzienia
> liczone od poczatku grudnia 2005 r. do konca lutego 2006. mam pytanie, ile
> przysluguje urlopu w 2006 r. w tej starej firmie? 2/12 26-dniowego urlopu?
> czy cos jeszcze mozna zrobic? czy brak zgody na porozumienie stron z czystej
> zlosliwosci pracodawcy mozna jakos zwalczac?:( promowac, ani awansowac nie
> chclieli, placic nadgodziny za 12-godz dzien pracy oraz pelne zaangazowanie
> tez nie. ale teraz nagle jest sie "niezastapionym":(
>
>
No cóż, w tym wypadku prawo stoi po stronie pracodawcy i jeśli nie
chcesz mieć w świadectwie pracy dysyplinarki to należy te 3 miesiące
odrobić. Ale przy okazji zawsze możesz zacząć bardzo rygorystycznie
zwracać uwagę na przestrzeganie prawa pracy przez firmę i informować
właściwe instytucje o wszelkich nieprawidłowościach (skoro nie płacili
za nadgodziny to jeden punkt zaczepienia już masz, teraz wystarczy
poszukać dowodów lub dobrze zablefować przed szefem). Może się okazać że
wcale tak bardzo nie chcą zatrudniać pracownika z którym mieliby się
procesować o niezapłacone nadgodziny itp. ;)
pozdrawiam
Piotr
-
3. Data: 2005-11-24 21:19:11
Temat: Re: gdy firma nie zgadza sie na porozumienie stron...
Od: "gostek" <g...@w...pl>
> zlosliwosci pracodawcy mozna jakos zwalczac?:( promowac, ani awansowac nie
> chclieli, placic nadgodziny za 12-godz dzien pracy oraz pelne
zaangazowanie
> tez nie. ale teraz nagle jest sie "niezastapionym":(
jesli potrafisz udowodnic nie placenie za nadgodziny, to jest to ciezkie
naruszenie obowiazkow przez pracodawca
uprawnia cie o ile wiem, do zlozenia wypowiedzenia ze skutkiem
natychmiastowym z winy pracodawcy
najlepiej jednak zanim sie na to zdecydujesz podpytaj w PIP (panstwowa
inspekcja pracy) i u dobrego prawnika
jednak taka decyzja oznacza na pewno klopoty
moze byc jednak twoja karta przetargowa - rozmowa w stylu, to i to moglbym
wygarnac i zrobie to jesli nie zgodzicie sie na rozwiazanie umowy za
porozumieniem stron z dniem
i musisz bardzo uwazac bo i firma bedzie chetna by podlozyc ci "swinie" oraz
musisz miec dobre dowody na te nadgodziny (i oczywiscie musi byc ich sporo,
nie kilka)
-
4. Data: 2005-11-24 21:19:16
Temat: Re: gdy firma nie zgadza sie na porozumienie stron...
Od: "siliana" <t...@o...pl>
Użytkownik "gostek" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dm5a8e$hdn$1@atlantis.news.tpi.pl...
> jesli potrafisz udowodnic nie placenie za nadgodziny, to jest to ciezkie
> naruszenie obowiazkow przez pracodawca
chodzi o rozstanie sie we wzglednym pokoju. nie chce podkladac swin. dlatego
szukam opinii.
-
5. Data: 2005-11-25 10:03:57
Temat: Re: gdy firma nie zgadza sie na porozumienie stron...
Od: "Piotr Żebrowski" <p...@o...pl>
Użytkownik "siliana" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:438626dc$0$5428$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Użytkownik "gostek" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:dm5a8e$hdn$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> jesli potrafisz udowodnic nie placenie za nadgodziny, to jest to ciezkie
>> naruszenie obowiazkow przez pracodawca
> chodzi o rozstanie sie we wzglednym pokoju. nie chce podkladac swin.
> dlatego szukam opinii.
ale oni zechcą.. ;(
--
Pozdrawiam
Piotr Żebrowski
www.otwarte.com.pl
-
6. Data: 2005-11-26 00:03:29
Temat: Re: gdy firma nie zgadza sie na porozumienie stron...
Od: CanoE <c...@n...lubie.spamu.org>
>ale oni zechc?.. ;(
wlasnie ! spotkalam sie z sytuacja gdy na okresie wypowiedzenia (przy
zwolnieniach grupowych ze strony pracodawcy) pracodawca usilnie szukal
powodow do dyscyplinarki - tylko po to zeby odprawy nie placic
Trzeba miec na uwadze ze pracodawca nie ma takich skrupulow jak Ty...
niestety :(
CanoE
_______________________________
aphoto.uni.cc
-
7. Data: 2005-11-26 09:20:47
Temat: Re: gdy firma nie zgadza sie na porozumienie stron...
Od: "Jarod" <b...@N...gazeta.pl>
>> jesli potrafisz udowodnic nie placenie za nadgodziny, to jest to ciezkie
>> naruszenie obowiazkow przez pracodawca
>
> chodzi o rozstanie sie we wzglednym pokoju. nie chce podkladac swin.
> dlatego szukam opinii.
>
Hm... a zwolnienie lekarskie na okres 3 miesiecy albo po prostu wolne ? Masz
prawo wykorzystac urlop to juz beda 2 miesiace. Nie wiem jak to jest z tym
zwolnieniem lekarskim musisz sie dowiedziec.
Jarod
-
8. Data: 2005-11-26 21:00:24
Temat: Re: gdy firma nie zgadza sie na porozumienie stron...
Od: "siliana" <t...@o...pl>
Uzytkownik "CanoE" <c...@n...lubie.spamu.org> napisal w wiadomosci
news:pd9fo1liir770uec41nmul77kf8k1gng2h@4ax.com...
> wlasnie ! spotkalam sie z sytuacja gdy na okresie wypowiedzenia (przy
> zwolnieniach grupowych ze strony pracodawcy) pracodawca usilnie szukal
> powodow do dyscyplinarki - tylko po to zeby odprawy nie placic
> Trzeba miec na uwadze ze pracodawca nie ma takich skrupulow jak Ty...
> niestety :(
dzieki, ale tu w gre nie wchodzi grupowe. firma ma sie dobrze, zwolnien nie
ma. zdaje sobie sprawe, ze pracodawca moze byc chamski, bo juz to dal
pokazac, ale tak naprawde to nie caly pracodawca, tylko 1 wredna kadrowa:(
-
9. Data: 2005-11-26 21:01:53
Temat: Re: gdy firma nie zgadza sie na porozumienie stron...
Od: "siliana" <t...@o...pl>
Użytkownik "Jarod" <b...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dm99cu$qil$1@news.onet.pl...
> Hm... a zwolnienie lekarskie na okres 3 miesiecy albo po prostu wolne ?
> Masz prawo wykorzystac urlop to juz beda 2 miesiace. Nie wiem jak to jest
> z tym zwolnieniem lekarskim musisz sie dowiedziec.
no wlasnie - z tego roku urlopu juz nie ma, ale za przyszly rok to ja chyba
moge wziac tylko urlop proporcjonalny? wypowiedzienie 3 meisieczne
skonczyloby sie z koncem lutego, wiec tylko byloby to przyslugujace 2/12
urlopu z 26 dni?...
-
10. Data: 2005-11-26 23:17:22
Temat: Re: gdy firma nie zgadza sie na porozumienie stron...
Od: o`rety <o`rety@pl.pl>
Użytkownik gostek napisał:
> jesli potrafisz udowodnic nie placenie za nadgodziny, to jest to ciezkie
> naruszenie obowiazkow przez pracodawca
>
> uprawnia cie o ile wiem, do zlozenia wypowiedzenia ze skutkiem
> natychmiastowym z winy pracodawcy
>
> najlepiej jednak zanim sie na to zdecydujesz podpytaj w PIP (panstwowa
> inspekcja pracy) i u dobrego prawnika
>
> jednak taka decyzja oznacza na pewno klopoty
Potwierdzam. Po moim odejściu z pracy w sierpniu 2003 roku, dopiero
jakis miesiac temu wyprostowaly sie i skonczyly wszystkie sprawy z tym
zwiazane (m.in. swiadectwo pracy). Prawo bylo po mojej sptronie
ewidentnie, jednak aby dojsc swego, kosztowalo mnie to sporo czasu,
pieniedzy, nerwow, wizyty w sadach pracy, pipach.
PS A moze urlopik? Albo chorobowe...