upierdliwa firmanie chce puscic mnie wczesniej tzn jak zlozylem
wypowiedzenie ze do 31 pracuje
oni sie upieraja ze dopiero moga mi rozwiazac za miesaic czyli jeszcze bym
mial umowe w listopadzie

a ja 6-go listopada jestem umowiony z nowym pracodawca na podpisanie umowy

i teraz pytanie (zlozylem oczywiscie wypowiedzenie z pracy ale oni sa oporni
wiec jezeli nie poskutuje to )
to zrobie im syf i wypowiem w trybie natychmiastowym ?

bo chyba ma takie prawo, bo chodzi ze pracodawdca ie wyplacal praktycznie
terminowo kasy tzn (podam przyklad za rok 2006) (w UMOWIE MAM ze KASA MA BYC
10-go kazdego miesiaca)

(dotyczy roku 2006)
za styczen 15-go
za luty 16-go
za marzec 13-go
za kwiecien 10-go (jakie moje bylo zaskoczenie !!)
za maj 12-go
za czerwiec 9-go(tu juz wogole surprise !!)
za lipiec 11-go
za sierpien 14-go
za wrzesien 11-go

to chyba wystarczy zeby skorzystac z art55 ?

chce oczywiscie z nimi po dobroci i uprzedzilem ich znacznie wczesniej ze
chce sie zwolnic tzn 19.-go ale oni sa oporni i chca abym jeszcze miesiac.

wiec jak mnie zmusza to bede musial powolac siena artykul 55?
co o tym myslicie?

do góry

rs napisał(a):
> upierdliwa firmanie chce puscic mnie wczesniej tzn jak zlozylem
> wypowiedzenie ze do 31 pracuje
> oni sie upieraja ze dopiero moga mi rozwiazac za miesaic czyli jeszcze bym
> mial umowe w listopadzie

jesli wypowiedzenie zlozyles z pazdzierniku to sa w prawie, bo na tym
polega wlasnie wypowiedzenie - biegnie od poczatku miesiaca
nastepujacego po miesiacu, w ktorym je zlozono. Krotko mowiac - jesli
masz 1 mc wypowiedzenia, to umowa wygasnie 30 listopada.

Odn natychmiastowego rozwiazania z powodu ciezkiego naruszenia podst
obowiazkow pracodawcy - raczej odradzam, chyba ze jako ostatecznosc.
Spotkacie sie zapewne w sadzie.

Moja rada - sprobuj rozwiazac umowe w trybie porozumienia stron. Zawsze
mozesz "uciec" na l4, ale to tez ryzykowne.

--

glos

do góry

Użytkownik "glosnetu" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1162218980.055023.140340@h48g2000cwc.googlegrou
ps.com...

rs napisał(a):
> upierdliwa firmanie chce puscic mnie wczesniej tzn jak zlozylem
> wypowiedzenie ze do 31 pracuje
> oni sie upieraja ze dopiero moga mi rozwiazac za miesaic czyli jeszcze bym
> mial umowe w listopadzie

jesli wypowiedzenie zlozyles z pazdzierniku to sa w prawie, bo na tym
polega wlasnie wypowiedzenie - biegnie od poczatku miesiaca
nastepujacego po miesiacu, w ktorym je zlozono. Krotko mowiac - jesli
masz 1 mc wypowiedzenia, to umowa wygasnie 30 listopada.


sa w prawie ale ja mam na umowie 2tygodniowy okres po pierwsze i nie ma reke
mi czekanie jeszcze miesiac bo od 6 listopada podpisuje umowe z nowa firma



Odn natychmiastowego rozwiazania z powodu ciezkiego naruszenia podst
obowiazkow pracodawcy - raczej odradzam, chyba ze jako ostatecznosc.
Spotkacie sie zapewne w sadzie.


ja nie chce przeciez wypowiadam umowy w tak drastyczny sposb czyli art 55
ale skoro z nimi nie mozna normalnie sie porozumiec to trudno
w tej firmie juz nie szlo pracowac dalej

a w sadzie sie spotkamy i co ?
i zaprzeczy ze nie wyplacal na czas?
mam przeciez wyciagi za pensje 2006 roku i wachalo sie to od 11 do 16 a
powinno 10-go

o roku 2005 juz nie wspomne bo tam czasem trzeba bylo ponad 3 tygodnie
czekac za kasa...

do góry

Użytkownik "rs" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ei4sat$ujj$1@news.onet.pl...

> bo chyba ma takie prawo, bo chodzi ze pracodawdca ie wyplacal praktycznie
> terminowo kasy tzn (podam przyklad za rok 2006) (w UMOWIE MAM ze KASA MA
BYC
> 10-go kazdego miesiaca)
>
> (dotyczy roku 2006)
> za styczen 15-go
> za luty 16-go
> za marzec 13-go
> za kwiecien 10-go (jakie moje bylo zaskoczenie !!)
> za maj 12-go
> za czerwiec 9-go(tu juz wogole surprise !!)
> za lipiec 11-go
> za sierpien 14-go
> za wrzesien 11-go
>
> to chyba wystarczy zeby skorzystac z art55 ?
>

żartujesz ?

to są dość regularne wypłaty, pracodawca bez problemu uzasadni te niewielkie
opóźnienia

poza tym akceptowałeś tę sytuację od stycznia

do góry

W wiadomości news:ei57c1$4dn$1@news.onet.pl rs <r...@w...pl> pisze:

>> upierdliwa firmanie chce puscic mnie wczesniej tzn jak zlozylem
>> wypowiedzenie ze do 31 pracuje
>> oni sie upieraja ze dopiero moga mi rozwiazac za miesaic czyli jeszcze
>> bym mial umowe w listopadzie
> jesli wypowiedzenie zlozyles z pazdzierniku to sa w prawie, bo na tym
> polega wlasnie wypowiedzenie - biegnie od poczatku miesiaca
> nastepujacego po miesiacu, w ktorym je zlozono. Krotko mowiac - jesli
> masz 1 mc wypowiedzenia, to umowa wygasnie 30 listopada.
> sa w prawie ale ja mam na umowie 2tygodniowy okres po pierwsze
To bez znaczenia. Postanowienia umów, regulaminów, statutów itp. nie mogą
być mniej korzystne niż zapisy prawa pracy. Dotyczy to obu stron.
Pozostaje kwestia ile wynosi w twoim przypadku okres kodeksowy
wypowiedzenia. Tej informacji nie podajesz, a przecież nikomu się nie chce
domyślać.

> i nie ma
> reke mi czekanie jeszcze miesiac bo od 6 listopada podpisuje umowe z
> nowa firma
Co ci jest na ręke to bez znaczenia.

>> ja nie chce przeciez wypowiadam umowy w tak drastyczny sposb czyli art 55
> ale skoro z nimi nie mozna normalnie sie porozumiec to trudno
> w tej firmie juz nie szlo pracowac dalej
> a w sadzie sie spotkamy i co ?
> i zaprzeczy ze nie wyplacal na czas?
> mam przeciez wyciagi za pensje 2006 roku i wachalo sie to od 11 do 16 a
> powinno 10-go
> o roku 2005 juz nie wspomne bo tam czasem trzeba bylo ponad 3 tygodnie
> czekac za kasa...
To jest poważna podstawa i osobiście poszedłbym w tym kierunku. Ale ty już
złożyłeś zwykłe wypowiedzenie.

PS. Naucz się cytować i prawidłowo pisać.

--
Jotte

do góry

W wiadomości news:ei57c1$4dn$1@news.onet.pl rs <r...@w...pl> pisze:

Jeszcze jedno, bo mi umknęło - dlaczego piszesz pod różnymi nickami?

--
Jotte

do góry

Użytkownik "SFF" <a...@a...com> napisał w wiadomości
news:ei61nt$sv7$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "rs" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:ei4sat$ujj$1@news.onet.pl...
>

>
> to są dość regularne wypłaty, pracodawca bez problemu uzasadni te
niewielkie
> opóźnienia
>


jasne regularne
jak ktos naprzyklad sam sie utrzymuje nawet 2, 3 dni zwloki to juz duzo

bronisz bo sam jestes pracodawca?

ja go nie winie ze nie wyplacal akurat 10-go tylko ja ja chce teraz odejsc
od tej firmy i chce z dniem 31-go pazd rozwiazac umowe bo mam lepsza prace
to oni mi tera zchca zebym w listopadzie byl z nimi zwiazany umowa

po co ta upierdliwosc
to co kombinuje w tym art.55 to ewentualnosc
jak chce miec rozwiazana umowe z dniem 31-pazd i tyle bo od 6 listopada
podpisuje nastepna z inna firma

a jak mi stara firma robi problemy to dlatego mam z zanadrzu takie "atuty"
na "tryb awaryjny"

> poza tym akceptowałeś tę sytuację od stycznia
>

a poza tym w 2005 roku byly opoznienia wieksze siegajace 4 tygodni !!!!!
pracodawca nie uzasadnial przed dluzszy czas ...

az w koncu chyba debil by sie domyslil czemu nie uzasadnial

po prostu z astry kombi przesial sie do nowej octavii kombii....

a pracownicy jak debile codziennie przez pare tygodni sie dowiadywali cocz
pensja i dostawali odpowiedz ze BRAK PRZELEWU

i co ????

mam kur* ma& byc teraz fair co ????????????

a kto mi kur* zaplaci za te rachunki telefoniczne i za te nerwy w czekaniu
za kase????????????

ja moge byc fair ale jak druga strona jest fair !!!!!!!!!!!!

i co powie w sadzie ze nie placic bo znieral na zmiane samochodu?


cos tu kur* chyba nie pasuje co ???????????????????

do góry

Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:ei673i$r1m$1@news.dialog.net.pl...
> W wiadomości news:ei57c1$4dn$1@news.onet.pl rs <r...@w...pl> pisze:
>
> Jeszcze jedno, bo mi umknęło - dlaczego piszesz pod różnymi nickami?
>

zebys mogl zadawac tak pytania jak wyzej

do góry

Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:ei66pc$qvr$1@news.dialog.net.pl...
> W wiadomości news:ei57c1$4dn$1@news.onet.pl rs <r...@w...pl> pisze:
>

> To bez znaczenia. Postanowienia umów, regulaminów, statutów itp. nie mogą
> być mniej korzystne niż zapisy prawa pracy. Dotyczy to obu stron.
> Pozostaje kwestia ile wynosi w twoim przypadku okres kodeksowy
> wypowiedzenia. Tej informacji nie podajesz, a przecież nikomu się nie chce
> domyślać.
>

dla mnie korzystniejszy jest okres 2-tygodniowy.

> > i nie ma
> > reke mi czekanie jeszcze miesiac bo od 6 listopada podpisuje umowe z
> > nowa firma
> Co ci jest na ręke to bez znaczenia.


Wlasnie ma znaczenie


>
> >> ja nie chce przeciez wypowiadam umowy w tak drastyczny sposb czyli art
55
> > ale skoro z nimi nie mozna normalnie sie porozumiec to trudno
> > w tej firmie juz nie szlo pracowac dalej
> > a w sadzie sie spotkamy i co ?
> > i zaprzeczy ze nie wyplacal na czas?
> > mam przeciez wyciagi za pensje 2006 roku i wachalo sie to od 11 do 16 a
> > powinno 10-go
> > o roku 2005 juz nie wspomne bo tam czasem trzeba bylo ponad 3 tygodnie
> > czekac za kasa...


> To jest poważna podstawa i osobiście poszedłbym w tym kierunku. Ale ty już
> złożyłeś zwykłe wypowiedzenie.

no i bede tam tylk odo 31-go
nie chcialem im robic syfu wiec po dobroci powiadomilem z do 31-go pracuje


>
> PS. Naucz się cytować i prawidłowo pisać.


a co ci nie pasuje?

do góry

W wiadomości news:ei67lg$2cm$1@news.onet.pl rs <r...@w...pl> pisze:

>> Jeszcze jedno, bo mi umknęło - dlaczego piszesz pod różnymi nickami?
> zebys mogl zadawac tak pytania jak wyzej
Zatem pomysł jest chybiony.
W ten sposób jedynie zasłużenie uzyskujesz opinię niepoważnego bałwana.

--
Jotte

do góry