Witam

Zakończyłem pracę 15 listopada, a pracowałem od 1 listopada 2001.
W tym czasie wykorzystałem 4 (cztery!) dni urlopu wypoczynkowego.
Jak wiem po 3 latach urlop zaległy przepada. Pytanie moje dotyczy
tego jak są liczone te 3 lata - dosłownie czy kalendarzowo ?
To znaczy - czy przepadł mi urlop należny przed 15 listopada 2002,
czy też 2002 przepadł by w całości 1 stycznia, a za cały
niewykorzystany w 2002 roku urlop należy mi się ekwiwalent ?


--
pozdrówka

Cahir

do góry

nie wiem czy to ty sie niedawno o to pytaleś.
wujek gugl + "ekwiwalent za urlop przedawnienie", pierwszy link
http://www.gofin.pl/podp.php/205/1108/57465/ w którym czytamy m.in:
<cytat>
W sprawie przedawnienia roszczenia o ekwiwalent urlopowy wypowiedział się
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 29 marca 2001 r. (sygn. akt I PKN 336/00,
OSNP 2003/1/14) w następujący sposób: "Z dniem rozwiązania stosunku pracy
prawo pracownika do urlopu wypoczynkowego w naturze przekształca się w
prawo do ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop. W tym też dniu
rozpoczyna bieg okres przedawnienia roszczenia o ekwiwalent pieniężny za
niewykorzystane w naturze, a nieprzedawnione urlopy wypoczynkowe."
</koniec cytatu>

klik w link z bocznego menu "Przedawnienie prawa do urlopu" i tu czytamy
m.in:
<cytat>
myśl art. 291 i nast. Kodeksu pracy roszczenia ze stosunku pracy (zarówno
majątkowe jak i niemajątkowe) ulegają przedawnieniu z upływem 3 lat od
dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Kwestia terminu rozpoczęcia
biegu przedawnienia roszczenia o urlop była przedmiotem uchwały Sądu
Najwyższego z dnia 20 lutego 1980 r. (sygn. akt V PZP 6/79, OSNC
1980/7-8/131). Sąd Najwyższy wyjaśnił, że termin wymagalności roszczenia o
urlop wypoczynkowy nie został sprecyzowany przez przepisy prawa urlopowego,
a jego określenie budzi uzasadnione wątpliwości. Przewidziane w kodeksie
różne warianty terminów występujących przy udzielaniu urlopów jeszcze te
wątpliwości zwiększają. Datę, od której roszczenie pracownika o urlop staje
się wymagalne, czyli datę, od której zaczyna biec termin przedawnienia tego
roszczenia, wyznacza art. 161 K.p.
</cytat>

5 minut, wszystkie informacje, i teraz prosze o przelew na konto za wykonaną
za ciebie pracę. 1 zł za klikanie, 499 zł za wiedzę. dziś mam dobry humor,
więc udziele ci rabatu w wysokości 5%.
--
---- to tylko moje zdanie ---
-- G -- R -- O -- M -- A -- X --
-> komputer już od 250 zł <-
_/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_

do góry

Dzięki serdeczne, czyli wynika z tego, że 15.11.2005 cały 2002 był jeszcze
nieprzedawniony i wchodzi w ekwiwalent jak rozumiem, ponieważ liczy się
cały urlop bieżący do jakiego miałem prawo 15.11.2002. Przypuszczam
tylko, że droższy prawnik (czyli ewentualnie wynajęty przez firmę) mógłby
tu sporo namieszać.

Czy zapłata może być w groszach ? Albo ekwiwalentem w życzeniach
świątecznych ?

> 5 minut, wszystkie informacje, i teraz prosze o przelew na konto za
wykonaną
> za ciebie pracę. 1 zł za klikanie, 499 zł za wiedzę. dziś mam dobry humor,
> więc udziele ci rabatu w wysokości 5%.
> --
> ---- to tylko moje zdanie ---
> -- G -- R -- O -- M -- A -- X --
> -> komputer już od 250 zł <-
> _/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_

--
pozdrówka

Cahir

do góry

> Czy zapłata może być w groszach ?
tak, współczesnych polskich

> Albo ekwiwalentem w życzeniach
> świątecznych ?
przy tej opcji pół na pół


--
---- to tylko moje zdanie ---
-- G -- R -- O -- M -- A -- X --
-> komputer już od 250 zł <-
_/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_

do góry