Jak tak widze ile osob szuka tutaj chocby pracy to rece znowu opadaja...
Wiem wiem...trzeba myslec pozytywnie. Ale jak??

Zeby dostac prace trzeba miec doswiadcznie. Jak je zdobyc jesli czlowiek nie
moze nawet zalapac sie na pratyki? Przeciez to jest bledne kolo. Bez
doswiadczenia nie ma pracy, bez pracy nie ma doswiadczenia...
Nie bede pracowal za darmo bo przeciez musze za cos dojechac do wiekszego
miasta.

Tyle moich rozwazan, a moze sie myle:)?

pozdr.
Bartek - szukajacy juz 4 mies...

do góry

//ciach//

ciesz się,że to dopiero 4 miesiące :)
ja od ponad pół roku (od początku tego roku) usiłuję znaleźć coś stałego i
nie bardzo wychodzi. mam doświadczenie w IT ponad 6-letnie z małymi i
całkiem dużymi. moim minusem jest brak papierka ukończenia studiów (bo je
przerwałem w którymś momencie). i teraz jest po prostu kicha. a (w
warszawie) idę do pracosawcy i na pytanie o wysokość zarobków mówię wprost,
że 2k netto jest sumą która ani mnie ani pracodawcy nie obrazi, a pozwoli
się sprawdzić wzajemnie 9oczywiście tymi słowami to się mogę wypowiedzieć na
grupie). I po prostu skaczę od zlecenia do zlecenia, robię różne rzeczy (na
przykad byłem malarzem pokojowym) i szukam aż ktos mi powie - tak, zaufamy
ci. nie jesteś sam i życze większego powodzenia niż moje :)



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "gromax" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:beuvor$2ll$1@inews.gazeta.pl...
> ciesz się,że to dopiero 4 miesiące :)

Dokładnie. Ja szukam już 17 miesiąc :-(((((((((((((((((((((((

> ja od ponad pół roku (od początku tego roku) usiłuję znaleźć coś
stałego i
> nie bardzo wychodzi. mam doświadczenie w IT ponad 6-letnie z małymi
i
> całkiem dużymi. moim minusem jest brak papierka ukończenia studiów
(bo je
> przerwałem w którymś momencie).

Sytuacja podobna, ponad 6 letnie doświadczenie i niestety brak
papierka
uczelni którą musiałem przerwać w lutym tego roku z braku funduszy.
Do tej pory miałem farta do interesujących zajęć. Fart minął.

> nie jesteś sam i życze większego powodzenia niż moje :)

Przyłączm się, u mnie ostatnio pojawił sie płomyk nadziei
(2 etapy w Centertelu) ale wiatr chyba był zbyt silny :-(((

pozdrawiam
Art

do góry

Bartek Mika <S...@p...onet.pl> wrote:
>
> Zeby dostac prace trzeba miec doswiadcznie. Jak je zdobyc jesli czlowiek nie
> moze nawet zalapac sie na pratyki? Przeciez to jest bledne kolo. Bez
> doswiadczenia nie ma pracy, bez pracy nie ma doswiadczenia...

Dla dopełnienia posępnego obrazu dodam, iż niedawno w HR
poważnej firmy mnie uświadomiono, że praktyki 1-3 mies.
nie są traktowane jako doświadczenie zawodowe.

amf.

PS. Wpiszę sobie w zainteresowaniach: "odbywanie
bezużytecznych praktyk zawodowych". :>

--
./|\. http://akson.sgh.waw.pl/~ad20082/ ./|\.
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia,
nie obleka tego faktu w słowa. | Julian Tuwim
./|\. GG:380952 | amfora | ICQ:99954579 ./|\.

do góry

Użytkownik "Bartek Mika" <S...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:beuuqo$5e$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jak tak widze ile osob szuka tutaj chocby pracy to rece znowu opadaja...
> Wiem wiem...trzeba myslec pozytywnie. Ale jak??
>
> Zeby dostac prace trzeba miec doswiadcznie. Jak je zdobyc jesli czlowiek
nie
> moze nawet zalapac sie na pratyki? Przeciez to jest bledne kolo. Bez
> doswiadczenia nie ma pracy, bez pracy nie ma doswiadczenia...
> Nie bede pracowal za darmo bo przeciez musze za cos dojechac do wiekszego
> miasta.
>
> Tyle moich rozwazan, a moze sie myle:)?
>
> pozdr.
> Bartek - szukajacy juz 4 mies...
>
>
Kontynuując wrzucam kolejny kamyczek do ogródka....
Żeby mieć papierek i doświadczenie potrzeba troszkę czasu, gdy się to ma się
też trochę więcej niż 20 lat, jest sie więc za starym żeby podjąc pracę.....
Kwadratura koła.
Ale jednak nie wszyscy pracodawcy są tacy i można znależć pracę, ale trzeba
uporu, cierpliwości, i dużżżżżżżżżżżżżżżżżo szczęścia
czego szukającym pracy życzę
JO

do góry

> Kontynuując wrzucam kolejny kamyczek do ogródka....
> Żeby mieć papierek i doświadczenie potrzeba troszkę czasu, gdy się to ma
się
> też trochę więcej niż 20 lat, jest sie więc za starym żeby podjąc
pracę.....
> Kwadratura koła.
> Ale jednak nie wszyscy pracodawcy są tacy i można znależć pracę, ale
trzeba
> uporu, cierpliwości, i dużżżżżżżżżżżżżżżżżo szczęścia
> czego szukającym pracy życzę
> JO
>
E tam szczęścia, na szczęście to pracę dostaje 30% reszta to po znajomości.
Trzeba ludziom życzyć dobrych znajomości wtedy nawet jak są kompletnie
niedouczeni to odpowiednią robotę znajdą.

Pozdrawiam i załapania do tej 30%.
Pozdrawiam
PawełW.

do góry

Użytkownik "gromax" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:beuvor$2ll$1@inews.gazeta.pl...
> //ciach//
i szukam aż ktos mi powie - tak, zaufamy
> ci. nie jesteś sam i życze większego powodzenia niż moje :)
>
>
Marzyciel :)

--
Pozdrawiam Siara
press: e...@w...pl

do góry

Użytkownik "PawełW" <f...@g...pl> napisał w wiadomości >
> E tam szczęścia, na szczęście to pracę dostaje 30% reszta to po
znajomości.
> Trzeba ludziom życzyć dobrych znajomości wtedy nawet jak są kompletnie
> niedouczeni to odpowiednią robotę znajdą.
>
:-) :-) a "manie" takich znajomości dzięki którym dostaje się pracę, to nie
szczęście ;-)
JO

do góry

Stało się to 14 Jul 2003 21:03:36 GMT, gdy amfora <a...@w...org>
napisał:

>Bartek Mika <S...@p...onet.pl> wrote:
>>
>> Zeby dostac prace trzeba miec doswiadcznie. Jak je zdobyc jesli czlowiek nie
>> moze nawet zalapac sie na pratyki? Przeciez to jest bledne kolo. Bez
>> doswiadczenia nie ma pracy, bez pracy nie ma doswiadczenia...
>
>Dla dopełnienia posępnego obrazu dodam, iż niedawno w HR
>poważnej firmy mnie uświadomiono, że praktyki 1-3 mies.
>nie są traktowane jako doświadczenie zawodowe.

A jak traktują Twoją działalność w kołach naukowych i organizacjach
studenckich?

W żadnym wypadku nie powiem tego o Tobie (bo wiem, żeś społeczniczką
czystej wody) ale wiele osób krążyło po różnych SKN'ach (a i nierzadko
zakładało nowe), głównie po to, żeby mieć wpis w CV "prezydent koła
naukowego e-bzdur".

pozdr.
Robert

--
Robert Drózd <rdrozd(na)sgh.waw.pl>
Don't tell us what happened: tell us why it matters.
Don't tell us your opinion: tell us why the question is important.

do góry

Robert Drozd <r...@y...iq.anonimy-to-zera.pl> wrote:
> Stało się to 14 Jul 2003 21:03:36 GMT, gdy amfora <a...@w...org>
> napisał:
>>
>>Dla dopełnienia posępnego obrazu dodam, iż niedawno w HR
>>poważnej firmy mnie uświadomiono, że praktyki 1-3 mies.
>>nie są traktowane jako doświadczenie zawodowe.
>
> A jak traktują Twoją działalność w kołach naukowych i organizacjach
> studenckich?

Etam, to jest jeszcze mniej warte niż praktyki.

Ale mogę się podzielić pewną ciekawostką.
III etap rekrutacji, rozmowa z menedżerem. Panu na finiszu
zebrało się na udzielanie "dobrych rad". I otwartym tekstem
doradził mi załatwienie sobie fałszywego świadectwa pracy
"bo może tatuś lub wujek szanownej pani ma firmę. Od razu
na panią będą inaczej patrzeć. Rok doświadczenia wystarczy."
Co gorsza mówił o tym bez zażenowania, jakby to było zupełnie
naturalne...

Doszłam do wniosku, że wolę być bezrobotna do końca studiów
niż pracować u takiego małego smutnego człowieczka.

amf.

--
./|\. http://akson.sgh.waw.pl/~ad20082/ ./|\.
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia,
nie obleka tego faktu w słowa. | Julian Tuwim
./|\. GG:380952 | amfora | ICQ:99954579 ./|\.

do góry