witam,

natknąłem się na oertę pracy pewnego skośnookiego pracodawcy i cuś takeigo
mnie zaniepokoiło: mianowicie zmianowy syustem pracy (to żaden problem)
poroblem w tym że pracodawca ustala sobie grafik dla pracowników siakoś tak
dziwnie że pracuje sie część dni na rano, część na popołudnie a część na
nocki, oczywiście pora pracy dla mnie nie jest zadnym problemem, ale
niestałość tej pory:O(
ja oczywiscie mówgbym z chęcią pracować na same nocki nawet, ale okazało sie
że to niemożliwe, czyli trzeba być aktycznie dyspozycyjnym dla pracodawcy
przez cały miesiac, czyli żadnej drógiej, czy trzeciej pracy nie mogę mieć,
bo nie miałbym stałych pór pracy, i tak się zastanawiam czy to zgodne z KP?
boi p[rzecież mam być dyspozycyjny 24/h/7 a to trochę dziwne, co o tym
myślicie?

do góry

gargamel wrote:
> witam,
>
> natknąłem się na oertę pracy pewnego skośnookiego pracodawcy i cuś
> takeigo mnie zaniepokoiło: mianowicie zmianowy syustem pracy (to żaden
> problem) poroblem w tym że pracodawca ustala sobie grafik dla
> pracowników siakoś tak dziwnie że pracuje sie część dni na rano, część
> na popołudnie a część na nocki, oczywiście pora pracy dla mnie nie jest
> zadnym problemem, ale niestałość tej pory:O(
> ja oczywiscie mówgbym z chęcią pracować na same nocki nawet, ale okazało
> sie że to niemożliwe, czyli trzeba być aktycznie dyspozycyjnym dla
> pracodawcy przez cały miesiac, czyli żadnej drógiej, czy trzeciej pracy
> nie mogę mieć, bo nie miałbym stałych pór pracy, i tak się zastanawiam
> czy to zgodne z KP?
> boi p[rzecież mam być dyspozycyjny 24/h/7 a to trochę dziwne, co o tym
> myślicie?

Ale przeciez grafik znasz wczesniej, do tego limit 40 g /tydzien pewnie
jest przestrzegany, lacznie z przerwami wynikajacymi z KP i BHP. Nie
wiem wiec gdzie widzisz problem - nie chcesz to nie musisz sie zgadzac -
szukaj innej pracy.

Co do drugiej pracy - McDonald/KFC nie beda CI robily problemu - sma
sobie ustalasz grafik.

--
Regards,
Maverick
PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
Nissan Bluebird - juz pelnoletni

do góry

Użytkownik "gargamel" <s...@d...pl> napisał w wiadomości
news:gk59je$sks$4@news.wp.pl...

> natknąłem się na oertę pracy pewnego skośnookiego pracodawcy i cuś takeigo
> mnie zaniepokoiło: mianowicie zmianowy syustem pracy (...)

Jeśli się da spróbuj pogadać z kimś tam zatrudnionym, bo mieszanie zmianami
może być problemem drugorzędnym wobec notorycznego przeciągania godzin pracy
i innych podobnych atrakcji i z drugiej pracy i tak nic nie wyjdzie.

e.

do góry

gargamel napisał(a):

> czy to zgodne z KP? boi p[rzecież mam
> być dyspozycyjny 24/h/7 a to trochę dziwne, co o tym myślicie?

A jak pracuje lekarz albo pielęgniarka w szpitalu?

do góry

Użytkownik "Maverick" napisał:
> Ale przeciez grafik znasz wczesniej, do tego limit 40 g /tydzien pewnie
> jest przestrzegany, lacznie z przerwami wynikajacymi z KP i BHP. Nie wiem
> wiec gdzie widzisz problem - nie chcesz to nie musisz sie zgadzac - szukaj
> innej pracy.

a powiedz mi co mi daje znajomość graiku nawet na miesiac wcześnij?
myślisz ze jak poznam grafik to będę szukał drógiej pracy na miesiac do
następnego grafiku?
wybacz, ale nie każdy pracuje w McDonalds:O)

do góry

Użytkownik "Baloo" napisał:
> A jak pracuje lekarz albo pielęgniarka w szpitalu?

odpierdala 2 godziny i spada do domu:O(

do góry

In news:gk59je$sks$4@news.wp.pl, *gargamel* wrote:
> witam,
>
> natknąłem się na oertę pracy pewnego skośnookiego pracodawcy i cuś
> takeigo mnie zaniepokoiło: mianowicie zmianowy syustem pracy (to
> żaden problem) poroblem w tym że pracodawca ustala sobie grafik dla
> pracowników siakoś tak dziwnie że pracuje sie część dni na rano,
> część na popołudnie a część na nocki, oczywiście pora pracy dla mnie
> nie jest zadnym problemem, ale niestałość tej pory:O(

To dosc normalny tryb i czesto praktykowany - grafik i rotacja zmian
tygodniowa.
Pracowalem tak i powiem ze to dosc wygodne, bo o ile jeszcze sie mozna
zamieniac to juz w ogole masz duuuzo czasu zeby sobie pozalatwiac swoje
sprawy w ciagu dnia w swoim wolnym czasie - kiedy cala reszta swiata
pracuje.
Troche niestety zycie towarzyskie na tym cierpi - ale to tez sie da
pogodzic.

> ja oczywiscie mówgbym z chęcią pracować na same nocki nawet, ale

Powiem ci szczerze ze na poczatku ciagnalem non stop tylko poranna zmiane i
po miesiacu wymieklem.
Lepiej jednak sie czasami wyspac ;-)
To samo z nockami, po kilku dniach sie czlowiek przestawia na odwrotny tryb
(spi w dzien, pracuje w nocy) i tez na dluzsza mete mi sie nie podobalo to.

Rotacja jest calkiem w porzadku. No ale ja nie bylem zainteresowany
szukaniem innej pracy w trakcie.

--
darnok
"TRAGEdia: A ja TRUskawki CUkrem..."

do góry

Użytkownik "darnok" napisał:
> Rotacja jest calkiem w porzadku. No ale ja nie bylem zainteresowany
> szukaniem innej pracy w trakcie.

jak ma się jedną pracę to może i tak, ale taka rotacja odbiera ci możliwość
iinnego zatrudnienia:O(

p.s. a co jak jesteś zapisany na jakis kurs językowy który trwa dłużej niż
miesiąc? albo masz poumawianych masę spotkań ze znajomymi, lekarzem i tym
podobne z wyprzedzeniem ?:O(

do góry

In news:gk7ntc$ejp$1@news.wp.pl, *gargamel* wrote:
> Użytkownik "darnok" napisał:
>> Rotacja jest calkiem w porzadku. No ale ja nie bylem zainteresowany
>> szukaniem innej pracy w trakcie.
>
> jak ma się jedną pracę to może i tak, ale taka rotacja odbiera ci
> możliwość iinnego zatrudnienia:O(
>
> p.s. a co jak jesteś zapisany na jakis kurs językowy który trwa
> dłużej niż miesiąc?

No wlasnie to byl duzy problem. Musialem sie mocno nagimastykowac, a na kurs
sie zapisalem po prostu na takiej zmianie ktorych mialem najmniej - w moim
wypadku popoludniowych.

> albo masz poumawianych masę spotkań ze znajomymi,
> lekarzem i tym podobne z wyprzedzeniem ?:O(

Jak sie mozna zamieniac to jest okej.
Poza tym zawsze mozna prace zmienic ;-) Com i ja uczynil.

--
darnok
"TRAGEdia: A ja TRUskawki CUkrem..."

do góry

Użytkownik "gargamel" <s...@d...pl> napisał w wiadomości
news:gk5puc$9r1$2@news.wp.pl...
> Użytkownik "Baloo" napisał:
>> A jak pracuje lekarz albo pielęgniarka w szpitalu?
>
> odpierdala 2 godziny i spada do domu:O(

Bredzisz jak potłuczony.

do góry