-
11. Data: 2005-09-20 19:10:47
Temat: Re: dojazd do pracy około 100 km dziennie ???
Od: Galathea <g...@n...poczcie.w.onet.pl>
20.09.2005 # 19:55:32, chester napisał:
> Ja wiem że mnie weźmiecie za maniaka, ale myślałeś o rowerze? Znajomy
> tak czasem robi - 90km w jedną stronę i nie narzeka :-)
> Propozycja jak najbardziej serio, jeśli nie masz małych dzieci i
> zamierzasz dbać o zdrowie/sylwetkę. Praca+3h w aucie nie sprzyja
> posiadaniu zdrowego ciała...
Kiedyś w wakacje spróbowałem i odechciało mi się. O ile wtedy
tygodniowo robiłem ~120 km (rekreacyjnie), to jednak okazało się,
że jestem zbyt leniwy, aby wracać rowerem do domu z pracy ;). Może
gdybym miał jakiś lepszy rower z cienszymi oponami - kto wie...
--
pozdrawiam
-
12. Data: 2005-09-20 21:04:13
Temat: Re: dojazd do pracy około 100 km dziennie ???
Od: Bremse <bremse{usun.to}@wp.pl>
On Tue, 20 Sep 2005 21:03:06 +0200, "Leechu" wrote:
>> Ja wiem że mnie weźmiecie za maniaka, ale myślałeś o rowerze? Znajomy tak
>> czasem robi - 90km w jedną stronę i nie narzeka :-)
>> Propozycja jak najbardziej serio, jeśli nie masz małych dzieci i
>> zamierzasz dbać o zdrowie/sylwetkę. Praca+3h w aucie nie sprzyja
>> posiadaniu zdrowego ciała...
>
>Rowerem jeżdżę i to sporo :) skąd wiesz??? ;) ale 200 km dziennie by mnie
>zabiło i nie miał bym już czasu na nic :). Dojazd przy dobrym kręceniu
>kolarką (na takim dystansie ze średnią 33km/h - 37 km/h) wychodzi około 5-6
>godzin.
>p.s. zapraszam na moją stronę - oczywiście rowerową :))
>www.leechu.republika.pl
Ha! I tu was mam! Jak mówiłem, że grupę opanowała loża cyklistów to
nikt mi nie wierzył. Wszyło szydło z ... tfu, szprycha z obręczy!
Mówiłem, że najlepsze etaty sprzed nosa ludu bezrobotnego zgarniają
tajemniczy cykliści i nieee wieeerzyyyyliiiiii... .
I co teraz? :>
--
pozdrawia
Cyklista Bremse
(codziennie godzinkę w siodle na dojazdach do pracy spędzający)
-
13. Data: 2005-09-20 21:21:44
Temat: Re: dojazd do pracy oko ło 100 km dziennie ???
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: Bremse [Tue, 20 Sep 2005 22:04:13 +0100]:
> Mówiłem, że najlepsze etaty sprzed nosa ludu bezrobotnego zgarniają
> tajemniczy cykliści i nieee wieeerzyyyyliiiiii... .
> I co teraz? :>
Nic. A myslisz, ze czemu nigdy nie zaprotestowalam? :) To klan
jest, mafia wrecz, nastepcami masonow jestesmy -- o!
Kira
-
14. Data: 2005-09-20 22:09:48
Temat: Re: dojazd do pracy około 100 km dziennie ???
Od: chester <c...@p...gazeta.pl>
> Może
> gdybym miał jakiś lepszy rower z cienszymi oponami - kto wie...
Kto wie...? ;-)
Tylko jak będziesz mieć 20kg nadwagi, problemy z układem krwionośnym
oraz makabryczne zadyszki po każdych 50 schodach pod górę to miej
pretensje do siebie :-)
Oczywiście rower nie jest jedyną dozwoloną formą aktywności fizycznej,
ale chyba jest najpożyteczniejszy :-)
I żeby nie być zanadto OT i NTG:
Jako pracodawca doceniłbym pracownika który dba o ciało - mens sana in
corpore sana :-)
chester
-
15. Data: 2005-09-20 22:14:49
Temat: Re: dojazd do pracy około 100 km dziennie ???
Od: chester <c...@p...gazeta.pl>
Leechu napisał(a):
> Użytkownik "chester" <c...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:dgplut$8sk$1@inews.gazeta.pl...
>
>>Ja wiem że mnie weźmiecie za maniaka, ale myślałeś o rowerze? Znajomy tak
>>czasem robi - 90km w jedną stronę i nie narzeka :-)
>>Propozycja jak najbardziej serio, jeśli nie masz małych dzieci i
>>zamierzasz dbać o zdrowie/sylwetkę. Praca+3h w aucie nie sprzyja
>>posiadaniu zdrowego ciała...
>
>
> Rowerem jeżdżę i to sporo :) skąd wiesz??? ;) ale 200 km dziennie by mnie
> zabiło i nie miał bym już czasu na nic :). Dojazd przy dobrym kręceniu
> kolarką (na takim dystansie ze średnią 33km/h - 37 km/h) wychodzi około 5-6
> godzin.
A ja nie mówię o codziennych 200km, bo tyle to nawet zawodowcy nie
jeżdżą :-) Ale tak raz-dwa razy w tygodniu mógłbyś spróbować :-)
> p.s. zapraszam na moją stronę - oczywiście rowerową :))
> www.leechu.republika.pl
A nawet zajrzałem, ale nie ma tam dla mnie raczej wiele ciekawego :-)
chester
PS. FUT Warning no bo o pracy jako takiej to chyba w tej gałęzi już nie
dyskutujemy :-)
-
16. Data: 2005-09-20 22:35:22
Temat: Re: dojazd do pracy około 100 km dziennie ???
Od: marek_m <maariaan_WYTNIJ_@_TO_tlen.pl>
> kolarką (na takim dystansie ze średnią 33km/h - 37 km/h) wychodzi około 5-6
> godzin.
[ot]
Amator nie ma szans utrzymać takiej średniej na takim
dystansie. Może czasami - z wiatrem... ale i tak wątpię.
100km realnie jedzie się ze średnią - 24do 29km/h i po tym -
padasz na twarz.
[/ot]
A teraz na temat i poważnie.
Wielu łodzian jeździ pociagiem do wa-wy.
Ci których znam nie znoszą tego najlepiej, choć pracę i dom
maja blisko dworców w tych miastach.
Mimo to niektórzy pracują już ponad 5 lat...
Pozdrawaiam Marek.
-
17. Data: 2005-09-21 06:01:52
Temat: Re: dojazd do pracy około 100 km dziennie ???
Od: Marek Barbaszyński <m...@i...com.pl>
Leechu wrote:
> Witajcie.
> Być może uda mi się dostać pracę w miejscu oddalonym około 100 km od
> miejsca zamieszkania. Trochę nie chcę się przekwaterowywać i mam w
> planie dojazd. Dojeżdża ktoś, bądź dojeżdżał taki kawałek codziennie
> do pracy ?? Jak znosiliście/znosicie taką bądź co bądź niedogodność.
> Dodam że dojazd jest 80% drogami szybkiego ruchu. Auta nie mam ale
> chcę ewentualnie kupić coś w miare ekonomicznego na gaz.
Dojeżdżam tak od jakichś 10 lat (Siedlce-Warszawa, jakieś 90 km).
Zresztą takich jest więcej - co najmniej połowa porannych pasażerów
pociągów na tej trasie jedzie do pracy. Można się przyzwyczaić.
Co do sposobu dojazdu - pociągiem jest taniej, można się od biedy
wyspać (o ile nie boisz się kradzieży) albo poczytać.
Samochodem jest za to szybciej no i niezależnie od rozkładu jazdy
(z drugiej strony niespodzianki potrafią sporo namieszać). Jeżeli
to możliwe, warto sovbei tak ustawić godziny pracy, żeby uniknąć
korków.
--
Marek "Barbidu" Barbaszyński
---- The signature has been optimized away
---- www.modele.civ.pl
-
18. Data: 2005-09-21 11:24:13
Temat: Re: dojazd do pracy około 100 km dziennie ???
Od: Piotr Neil Gawronski <p...@p...com>
Hej,
W/g biletu PKP - codziennie 130km. Parę latek już wytrzymałem i planuję
parę wytrzymać. Wielu znajomych dojeżdża już nawet 10lat.
Gawron
-
19. Data: 2005-09-21 12:13:39
Temat: Re: dojazd do pracy około 100 km dziennie ???
Od: "mhl999 " <m...@W...gazeta.pl>
chester <c...@p...gazeta.pl> napisał(a):
>
> Ja wiem że mnie weźmiecie za maniaka, ale myślałeś o rowerze? Znajomy
> tak czasem robi - 90km w jedną stronę i nie narzeka :-)
> Propozycja jak najbardziej serio,
>
prawde mowiac to po przeczytaniu twego posta wzialem cie za SZALENCA,
maniak to za malo powiedziane :)
sam czesto jezdze po 20-30 km. dla krotszych odcinkow nie oplaca sie
wyciagac roweru ;-) w tym roku przejechalem jakies 1500 km :(
w ubieglym 7000 km, 2 lata temu 3500km - jednak 180 km dziennie to nawet
mnie przerazilo :-]
sprawa na szczescie sie wyjasnila. zgadzam sie calkowicie,
ze raz na tydzien mozna pozwolic sobie na taki wyczyn.
hehe, nawet twierdze, ze powinno byc obowiazkowe :-D
x.lat temu dojezdzalem do pracy rowerem, zajmowalo mi to jakies 30 minut
do pracy, i 1.5 godziny z pracy (nie moja wina, ze po drodze byl las:))
>
> jeśli nie masz małych dzieci i zamierzasz dbać o zdrowie/sylwetkę.
> Praca+3h w aucie nie sprzyja posiadaniu zdrowego ciała...
>
tak, wszyscy mi mowia, ze mlodo wygladam, zazwyczaj myla sie o jakies 5 lat
pozdrawiam
mhl999
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
20. Data: 2005-09-21 15:48:27
Temat: Re: dojazd do pracy około 100 km dziennie ???
Od: chester <c...@p...gazeta.pl>
mhl999 napisał(a):
> chester <c...@p...gazeta.pl> napisał(a):
>
>
>>Ja wiem że mnie weźmiecie za maniaka, ale myślałeś o rowerze? Znajomy
>>tak czasem robi - 90km w jedną stronę i nie narzeka :-)
>>Propozycja jak najbardziej serio,
>>
>
> prawde mowiac to po przeczytaniu twego posta wzialem cie za SZALENCA,
> maniak to za malo powiedziane :)
> sam czesto jezdze po 20-30 km. dla krotszych odcinkow nie oplaca sie
> wyciagac roweru ;-) w tym roku przejechalem jakies 1500 km :(
> w ubieglym 7000 km, 2 lata temu 3500km - jednak 180 km dziennie to nawet
> mnie przerazilo :-]
No, ja robię dziennie po 60-100km, w tym roku mam już przejechane ok.
9000 i pewnie do 12-14kkm dobiję :-) Ale i ja nie sądzę żeby takie
180-tki codziennie miały sens. :-)
>>jeśli nie masz małych dzieci i zamierzasz dbać o zdrowie/sylwetkę.
>>Praca+3h w aucie nie sprzyja posiadaniu zdrowego ciała...
> tak, wszyscy mi mowia, ze mlodo wygladam, zazwyczaj myla sie o jakies 5 lat
Facet poznany w szpitalu jest byłym lekkoatletą, dojeżdża teraz do pracy
w elektrowni codziennie po ~6km w jedną stronę. Wygląda na 42, sprawny
jakby miał 35 a ma 58 :-)
chester