Dnia 17-08-2005 o 17:50:19 adasiek <p...@p...wp.pl> napisał:


>> > W jakim formacie radzicie wysyłać list motywacyjny i CV ? {...]
>>
>> wyslij w .txt :-)
>>
>>
>
> .txt ma taka wade, ze domyslnie skonfigurowany wiodacy czytnik
> wyswietli toto jako fragment tresci wiadomosci i moze byc klopot
> z zapisaniem tego jako zalacznika;

Lecz można przeciez zmienic rozszerzenie pliku z czystym tekstem na DOC i
wtedy powinno byc OK :D

--
Odkąd myślę samodzielnie, głosuję na JK-M. http://pjkm.pl

do góry

> >*.rtf - brak niektórych rodzajów formatowania
>
> Jakich? Możliwości są zupełnie wystarczające.

Zdaje się, że justowania i tabelek, ale nie pamiętam, byc może inne,
porównywałam to kilka lat temu.
(można to obejść, ale z kłopotami)

stokrotka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Galathea wrote:

> W poprzedniej firmie pytanie "a co to jest pdf?" zdarzało się - kilka osób
> nie znało formatu :|. Ale byli to elektronicy - konstruktorzy.

Nie żartuj przecież wszystkie datasheety do układów scalonych, noty
aplikacyjne itp. są w PDF:/ To d*** nie konstruktorzy.

--
point

do góry

Dnia 17-08-2005 o 17:58:49 Rafał Krupiński
<r...@m...com> napisał:

> większość ma szałasy z chrustu - łatwo sie stawia.

I nigdy sie nie psuje instalacja elektryczna, c.o. i hydraulika - same
zalety :)

--
Odkąd myślę samodzielnie, głosuję na JK-M. http://pjkm.pl

do góry

*Sławomir Szyszło* napisał(a):

> Jakich? Możliwości są zupełnie wystarczające.

Dokładnie. Ale poszedłbym jeszcze dalej i zaproponował stary dobry *.html :)

Pozdrawiam
--
Marek Szapajko .... http://www.szapajko.republika.pl .... Zażółć gęślą jaźń
GG: 208353 ....... OdROTuj email: echo f...@t...pbz | tr 'a-z' 'n-za-m'
Avoid using 'cat' whenever possible
(Taylor's Law of Programming #5)

do góry

Marco napisał:

> Witam,
>
> W jakim formacie radzicie wysyłać list motywacyjny i CV ? Moim zdaniem,
> najprofesjonalniej wyglądałby .pdf, ale czy mozna mieć pewność, że wszyscy
> mają zainstalowanego AR (co znając wiele firm, nie jest niemożliwe) ?
>
> Czy może olać "profesjonalizm", na który i tak nikt nie zwróci uwagi i
> zdać się na .doc ?

Tylko i wyłącznie pdf
--
Pozdrawiam!
Krzysiek

do góry

sir_kat z łaski swojej napisał(a):

> Marco napisał:
>
>> Witam,
>>
>> W jakim formacie radzicie wysyłać list motywacyjny i CV ? Moim zdaniem,
>> najprofesjonalniej wyglądałby .pdf, ale czy mozna mieć pewność, że wszyscy
>> mają zainstalowanego AR (co znając wiele firm, nie jest niemożliwe) ?
>>
>> Czy może olać "profesjonalizm", na który i tak nikt nie zwróci uwagi i
>> zdać się na .doc ?
>
> Tylko i wyłącznie pdf

tylko i wylacznie www (a tam formaty sciagniecia do wyboru)

--
the_foe z linuxa
ubuntu 5.04
czytnik: pan

do góry

On Sat, 20 Aug 2005 02:30:02 +0200, foe wrote:

>> Tylko i wyłącznie pdf
>
> tylko i wylacznie www (a tam formaty sciagniecia do wyboru)

Wymaganie od drugiej strony podejmowania jakichkolwiek dodatkowych działań
w celu ściągnięcia mojego CV (wejście na stronę, wybranie formatu (z
których część może sekretarkę skonfudować), połączenie tego jakoś z mejlem,
żeby się nie zgubiło) jest bardzo ryzykowne. Idę o zakład, że jakiś procent
CV nie zostanie wówczas w ogóle przekazanych dalej; wyższy, niż gdy się
prześle aplikację w PDF zamiast .docu, lub na odwrót.

Jarek
--
http://hell.pl/agnus/

noyade - Mass drowing

do góry

>szukam pracy jako informatyk
> i nie wyobrażam sobie jak w firmie informatycznej możnaby nie znać tego
> formatu, chociaż kto wie...
>
na przyklad GE wymaga doc-e. dlatego nie staralam o prace w GE i niech teraz
zaluja ;)
powodzenia
ps praca dla informatykow jest tylko trzeba troche pogrzebac wsrod tych
wszystkich ogloszen z niebotyczna iloscia wymagan i psimi pieniedzmi ;]

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

nica <n...@N...gazeta.pl> napisał(a):

> >szukam pracy jako informatyk
> > i nie wyobrażam sobie jak w firmie informatycznej możnaby nie znać tego
> > formatu, chociaż kto wie...
> >
nie dodalam, ze jedna z firm ktora rekrutowala mnie dla banku nie mogla
otworzyc mojego zalacznika wyslanego z yahoo. poproszone mnie jednak o
wyslanie ponownie listu z innej skrzynki. jesli firmie bedzie na was zalezalo,
mysle ze sie odezwa. ja zawsze umieszczalam taki mini list motywacyjny w
tresci listu i nie bylo problemu z odzewem, chociaz w duzych firmach czekalam
ok 1,5 miesiaca na zaproszenie. natomiast w malych firmach przy natloku
zgloszen pewnie wybieraja losowo oferty a reszta londuje w koszu.
pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry