17.08.2005 # 10:55:45, Galathea napisał:

> Ale byli to elektronicy - konstruktorzy.

Naszła mnie jedna myśl - jak to jest, że elektronik nie zna pdf ?
Przecież większość specyfikacji elementów elektronicznych jest
zawarta w dokumentach o takim formacie :(. Żarty jakieś, czy co...
--
pozdrawiam

do góry

Marco wrote:
> Witam,
> W jakim formacie radzicie wysyłać list motywacyjny i CV ? Moim zdaniem,
> najprofesjonalniej wyglądałby .pdf, ale czy mozna mieć pewność, że
> wszyscy mają zainstalowanego AR (co znając wiele firm, nie jest
> niemożliwe) ? Czy może olać "profesjonalizm", na który i tak nikt nie
> zwróci uwagi i zdać się na .doc ?

Ja wysyłam najczęściej w .doc. Doszedłem do takiego wniosku, gdy
sobie wyobraziłem kto odbiera zazwyczaj aplikacje i jaka jest
jego siła dociekania "w czym otworzyć ten plik ?", a i jeszcze
dodając do tego obecny prawie wszędzie OS i pakiet biurowy :)
Zdarza się nieraz w .txt czy .rtf, ale w przypadku gdy jest
to wyraźnie zaznaczone w ogłoszeniu.

do góry

*.doc - może roznosić wirusy
*.rtf - brak niektórych rodzajów formatowania
*.pdf nie ma tych wad, za to nie wszyscy mają zainstowany program czytający.

wychodzi na .pdf (chyba, że z góry wiadomo, że osoba czytająca prawie na pewno
nie będzie mieć programu czytającego,
ale nie wiem , czy chciałbyś tam pracować :) )

stokrotka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Jednego pięknego dzionka o czasie Tue, 16 Aug 2005 18:42:14 +0200, ludzik
o nazwie Marco <m...@b...pl> nasmarował co następuje:

> W jakim formacie radzicie wysyłać list motywacyjny i CV ? Moim zdaniem,
> najprofesjonalniej wyglądałby .pdf, ale czy mozna mieć pewność, że
> wszyscy mają zainstalowanego AR (co znając wiele firm, nie jest
> niemożliwe) ?

najlepszym rozwiązaniem byłoby podawanie przez firme jaki/e format/y
preferuje i już, ale niestety większość "pracodafców" o tym nie myśli i
potem wywalają mase cv i lm tylko dlatego że nie wiedzą jak je otworzyć
blehh

--
lynx

do góry

Tomasz Płókarz <t...@x...xn--p-ela.hahahaha.> writes:

> (swoją drogą, offtopicznie: Adobe Reader jest do niczego - należy
> używać Foxita, który zamiast 30 sekund uruchamia sie w 3 i zamiast
> 20MB waży 1, oraz nie potrzeba go instalować; istnieją podobno jakieś

Byłem, zobaczyłem, olałem.
A gdzie wersja pod linuksa...?

jimmij
--
I come from the Land Of Imagination

do góry

Dnia 17-08-2005 o 14:01:37 jimmij <j...@j...jj> napisał:

> Tomasz Płókarz <t...@x...xn--p-ela.hahahaha.> writes:
>
>> (swoją drogą, offtopicznie: Adobe Reader jest do niczego - należy
>> używać Foxita, który zamiast 30 sekund uruchamia sie w 3 i zamiast
>> 20MB waży 1, oraz nie potrzeba go instalować; istnieją podobno jakieś
>
> Byłem, zobaczyłem, olałem.
> A gdzie wersja pod linuksa...?

Kogo to obchodzi?
Linux is like a wigwam: no Gates, no Windows, Apache inside.
A wiekszosc ludzi woli - uwaga, niespodzianka - murowane domy.

--
Odkąd myślę samodzielnie, głosuję na JK-M. http://pjkm.pl

do góry

Użytkownik "lynx" <s...@g...com> napisał w wiadomości
> najlepszym rozwiązaniem byłoby podawanie przez firme jaki/e format/y
> preferuje i już, ale niestety większość "pracodafców" o tym nie myśli i
> potem wywalają mase cv i lm tylko dlatego że nie wiedzą jak je otworzyć
> blehh
>
> --
> lynx

Czasem można się zagalopować i wysłać swoje CV w formacie openoffica (SXW) -
no i co teraz zrobi pani Kasia z sekretariatu?....Instalnie OO?? Bo
przeglądarki normalnej brak (choć mam coś co umożliwia otwarcie sxw-a ale
jest w javie, niestety)...dlatego tylko doc (bo to w Polsce standard) lub
rtf (to przeczyta większość edytorów tekstu) oraz pdf (jest bardzo
przenośny...).

MM

do góry

mhl999 wrote:

> Marco <m...@b...pl> napisał(a):
>
> > Witam,
> >
> > W jakim formacie radzicie wysyłać list motywacyjny i CV ? {...]
>
> wyslij w .txt :-)
>
>

.txt ma taka wade, ze domyslnie skonfigurowany wiodacy czytnik
wyswietli toto jako fragment tresci wiadomosci i moze byc klopot
z zapisaniem tego jako zalacznika;

adas;

do góry

on Wed, 17 Aug 2005 14:45:25 +0200 Tomasz Płókarz
<t...@x...xn--p-ela.hahahaha.> wrote:

> Dnia 17-08-2005 o 14:01:37 jimmij <j...@j...jj> napisał:
>
> > Tomasz Płókarz <t...@x...xn--p-ela.hahahaha.> writes:
> >
> >> (swoją drogą, offtopicznie: Adobe Reader jest do niczego - należy
> >> używać Foxita, który zamiast 30 sekund uruchamia sie w 3 i zamiast
> >> 20MB waży 1, oraz nie potrzeba go instalować; istnieją podobno jakieś
> >
> > Byłem, zobaczyłem, olałem.
> > A gdzie wersja pod linuksa...?
>
> Kogo to obchodzi?
> Linux is like a wigwam: no Gates, no Windows, Apache inside.
> A wiekszosc ludzi woli - uwaga, niespodzianka - murowane domy.

hmm, dziwne, bo ja bardzo rzadko widze uniksy na desktopach :D
większość ma szałasy z chrustu - łatwo sie stawia.

do góry

Dnia 17 Aug 2005 13:10:33 +0200, "stokrotka" <p...@o...pl>
wklepał(-a):

>*.rtf - brak niektórych rodzajów formatowania

Jakich? Możliwości są zupełnie wystarczające.

--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/

do góry