-
21. Data: 2005-10-04 11:56:36
Temat: Re: czym jest oferta handlowa według prawa ? a mailing ?
Od: czarny <m...@f...art.lp>
Wojciech Bańcer napisał(a):
> Chodziło o to, że ja i Kira sobie żartowaliśmy, a Ty się zachowałeś
> jakbyśmy śmiertelnie poważnie to pisali.
brawo :), dzięki, bo juz sie zaczynałem martwić, że ze mną coś nie tak
... ;-)
--
czarny
http://www.ef2.prv.pl
fotografia ślubna | monochromatyczna | retro
-
22. Data: 2005-10-04 13:06:10
Temat: Re: czym jest oferta handlowa według prawa ? a mailing ?
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: Wojciech Bańcer [4 Oct 2005 12:41:12 +0200]:
> Chodziło o to, że ja i Kira sobie żartowaliśmy
A wiesz, że nie wiem... Znaczy raz taki numer zrobiłam,
gościowi który za Chiny Ludowe nie chciał się odczepić,
podesłałam prośbę o to właśnie zeskanowaną z bardzo
kolorowej kartki papieru w bardzo porządnej rozdzielce.
Odczepił się. Więc chyba zadziałało...
Kira
-
23. Data: 2005-10-04 18:12:56
Temat: Re: czym jest oferta handlowa według prawa ? a mailing ?
Od: "Greg" <ozma@BEZ_SPAMUop.pl>
Kira w news:dhtuns$e7b$1@inews.gazeta.pl napisał(a):
>
> A wiesz, że nie wiem... Znaczy raz taki numer zrobiłam,
I oby ostatni raz. Zapychasz przy okazji łącza niewinnym.
pozdrawiam
Greg
-
24. Data: 2005-10-04 18:36:42
Temat: Re: czym jest oferta handlowa według prawa ? a mailing ?
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: Greg [Tue, 4 Oct 2005 20:12:56 +0200]:
> I oby ostatni raz. Zapychasz przy okazji łącza niewinnym.
Wtedy akurat zapchałam łącze głównie sobie i WP. A konkretnie
to jednemu patafianowi na WP. Nic się szczególnego nie stało,
wyluzuj trochę. Znacznie bardziej upierdliwy jest niedawny
zwyczaj wysyłania instalek... ;>
Kira
-
25. Data: 2005-10-04 18:53:32
Temat: Re: czym jest oferta handlowa według prawa ? a mailing ?
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Kira napisał(a):
> Wtedy akurat zapchałam łącze głównie sobie i WP.
rotfl
j.
-
26. Data: 2005-10-04 19:00:05
Temat: Re: czym jest oferta handlowa według prawa ? a mailing ?
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: januszek [4 Oct 2005 20:53:32 +0200]:
>> Wtedy akurat zapchałam łącze głównie sobie i WP.
> rotfl
No taki fakt. Poleciało to n-mailami po circa 50KB z mojego
komputerka na serwerek WP. To jeszcze nie były czasy, kiedy
można było przesłać kilkumegowy plik na raz, trzeba się było
bardziej postarać żeby zapchać komuś skrzyneczkę... Chociaż
fakt, że i dużo mniej do zapychania było (chyba 10 mega, ale
łba sobie urwać nie dam za to)...
Kira
-
27. Data: 2005-10-04 19:22:47
Temat: Re: czym jest oferta handlowa według prawa ? a mailing ?
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Kira napisał(a):
>>> Wtedy akurat zapchałam łącze głównie sobie i WP.
>> rotfl
> No taki fakt.
Smialem sie z tej naiwnosci... "sobie i WP" ;P Rozbroilo mnie to
po prostu ;P To jak wsadzanie gwozdzia w gniazdko elektryczne "na
zlosc mamie" ;P
j.
-
28. Data: 2005-10-05 20:25:07
Temat: Re: czym jest oferta handlowa według prawa ? a mailing ?
Od: Wojciech Bańcer <p...@p...pl>
Kira napisał(a):
>> Chodziło o to, że ja i Kira sobie żartowaliśmy
> A wiesz, że nie wiem... Znaczy raz taki numer zrobiłam,
> gościowi który za Chiny Ludowe nie chciał się odczepić,
> podesłałam prośbę o to właśnie zeskanowaną z bardzo
> kolorowej kartki papieru w bardzo porządnej rozdzielce.
> Odczepił się. Więc chyba zadziałało...
Jeśli mam być szczery, to uważam tego typu zachowania
za niewłaściwe. Raz, że to często zahacza o mailbombing,
a dwa odpłacając pięknym za nadobne, również po części
przyczyniami się do ogólnego wzrostu spamu.
Mnie osobiście spam przeszkadza, ale koszt czasowy jaki
poświęcam na wciśnięcie przycisku 'D' (bądź del) te parę
razy nie jest tak duży, by chciało mi się robić cokolwiek
bardziej skomplikowanego w kierunku zwalczania spamu. :-)
Chociaż z drugiej strony to już mi parę razy mówili, że
nieziemsko cierpliwy jestem, więc może moja postawa nie
jest obiektywna.... ;-)
--
Wojciech 'Proteus' Bańcer
p...@p...pl
-
29. Data: 2005-10-06 07:16:37
Temat: Re: czym jest oferta handlowa według prawa ? a mailing ?
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: Wojciech Bańcer [5 Oct 2005 22:25:07 +0200]:
> Jeśli mam być szczery, to uważam tego typu zachowania
> za niewłaściwe. Raz, że to często zahacza o mailbombing
To nie zahaczało. To był mailbombing. I to wyjątkowo wredny.
I tak, też uważam że to niewłaściwe, ale że zdarzyło mi się
raz przez 10lat na Sieci, w stosunku do wyjątkowo upierdliwego
człowieka -- i zadziałało :P -- to wyrzutów sumienia jakoś
nie odczuwam i nie zamierzam zacząć... ;>
Kira