Makaron von Knedelek napisał:

> No ok nawet w mieście ,gdzie bezrobocie sięga jedynie 10% są osoby ,które
> chodzą narzekają ,że praca jest tylko dla wybranych... i bez znajomości
> niczego

Wiesz, 10% to w UP - dodaj wszelkiej maści przybyszy z innych miast albo
osoby wysyłające aplikacje ze swoich miast do W-wy.

Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

do góry

Akurat mówię o Gdyni... UP podało ,że jest 10%... ale faktycznie wiele osób
nie jest zarejestrowanych, a le też są osoby zarejestrowane i pracujące na
czarno... w sumie to szacuje 10-13% ,a to można nazwać jedynie źle... ale
nie tragicznie :)

do góry

Makaron von Knedelek napisał:

> Akurat mówię o Gdyni... UP podało ,że jest 10%... ale faktycznie wiele osób
> nie jest zarejestrowanych, a le też są osoby zarejestrowane i pracujące na
> czarno... w sumie to szacuje 10-13% ,a to można nazwać jedynie źle... ale
> nie tragicznie :)

No cóż - adresów nie sprawdzałem, ale zwyczajowo uznałem, że znów ktoś
się czepia warszawki. ;)

Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

do góry

Dnia 2003-10-30 08:08, Użytkownik MarcinP napisał:

>
> tacy jak Ty zawsze sie znajda. Tak juz jest, ze nie wszystkim dogodzisz.
> Ale poki co to wiekszosc przyjmuje, ze dniem odpoczynku (wolnym od pracy)
> jest niedziela i wypada podporzadkowac sie wiekszosci.
>
> rownie dobrze moglbym powiedziec, ze urzad dziala w zlych godzinach,
> bo najlepiej byloby rejestrowac auto w godzinach poznowieczornych
>

i miałbyś rację. jestem pewien, że takie godziny urzędowania zwłaszcza
ważniejszych instytucji byłyby na rękę bardzo wielu osobom.
ale tak nie będzie, bo przecież to by było niehumanitarne. wyzysk panie,
wszędzie wyzysk ;)

pozdrawiam
Piotrr


--
Każdy kilogram obywatela z wyższym wykształceniem szczególnym dobrem narodu.

do góry

Dnia 2003-10-30 08:18, Użytkownik MarcinP napisał:
>>jeśli nie lubisz pracować w niedzielę zmień pracę na taką, w której nie
>>będziesz musiał tego robić. lub osoba, która się na to żaliła, jeśli nie
>> to nie Ciebie ten problem dotyczy.
>
>
>
> Wlasnie dzieki takim ludziom jak Ty w tym kraju prawa pracownika
> ma sie w dupie. Wlasnie dlatego, pod wzgledem traktowania
> pracownikow stajemy sie pomalu Chinami Europy.
> Wlasnie dlatego, mozliwe sa takie afery w supermarketach jak zabranie
> za kare kasjerkom siedzen, zeby pracowaly caly dzien na stojaco, albo
> zmuszenie w okresie swiatecznym kasjerek do noszenia pampersow, zeby
> kasy pracowaly caly czas. Wlasnie dlatego supermarkety wyplacanie
> nadgodzin maja w dupie, bo dzieki takim ludziom (i pogladom) jak Twoje
> mozna "im naskoczyc". W koncu jak im sie nie podoba, to moga zmienic
> prace, nie ?

nie bulwersuj się tak, weź to na zimno. przyjmijmy że Twoje krzesło jest
niemiłosiernie twarde i uwiera Cię w tyłek, co sprawia że straciłeś całą
radość życia ;)
Co uczynisz:
a) odłożysz trochę kasy i kupisz nowy wygodny fotel, który gnieść
będziesz przez następne lata nie posiadając się z rozkoszy,
b) będziesz wyrzekał głośno na niesprawiedliwość jaka Cię spotkała. może
nawet zablokujesz Warszawę,
c) zaciśniesz zęby i zostaniesz męczennikiem świętej sprawy oczekując w
zamian nagrody w niebiesiech.

A teraz krzesło zamień na pracę.


>
> Moze kiedys (choc Ci tego nie zycze) zdarzy sie tak, ze kiedys ktos
> Twoje prawa bedzie mial w dupie a wtedy - zapewniam Cie - "zmieknie
> Ci rura".

zapewniam Cię, nie raz już mi się zdarzyło, że ktoś moje prawa miał w
dupie. objawów mięknięcia rury jak dotychczas u siebie nie zaobserwowałem :)

>
> Dla mnie koniec w tym temacie

jak sobie życzysz

pozdrawiam
Piotrr




--
Każdy kilogram obywatela z wyższym wykształceniem szczególnym dobrem narodu.

do góry

> jak nie chca to niech sie nie podejmuja pracy ktora wymaga poswiecenia
> na to dni swiatecznych.

Hmm...
Gdyby jakis pracodawca kazal swoim pracownikom zaczynac dniówke od
odspiewania "Kiedy ranne...." prawdopodobnie zostalby (i slusznie) przez
wszystkioch zjechany, jako nietolerancyjny fundamentalista.
Dokladnie takim samym zachowanem jest zmuszanie ludzi do obchodznia Hallowen
(np. jakby nad biurkiem ktos maial krzyz, pólksiezych czy gwiazde Dawida
kazano by mu to usunac podczas gdy standardowa Hallowenowa dekoracja sa
pentagramy - poniekad tez symbole zwiazane z religia). Zauwaz, ze nie chodzi
tu o prace - to obowiazkowa "impreza integracyjna". W takich sytuacjach
warto jednak zachowac minimum wrazliwosci. NIe chodzi tylko o przekonania
religijne ile o zwyczaje - wielu zdeklarowanych ateistów tez przyzwyczailo
sie spotykac 1 listopada z rodzinami na cmentarzach.....
A tak na marginesie to cel integracyjny imprezy juz zostal osiagniety -
wszyscy, kitóryh na nia zaproszono (niezleznie od przekonan) zgodnie
twierdza, ze komus wyzej niezle odbilo.
Pozdrawiam
Pawel

do góry

"MarcinP" w wiadomości news:bnqe0t$3v2$1@atlantis.news.tpi.pl napisal(a):
>
> > jeśli nie lubisz pracować w niedzielę zmień pracę
> > na taką, w której nie będziesz musiał tego robić.
> Wlasnie dzieki takim ludziom jak Ty w tym kraju prawa
> pracownika ma sie w dupie.

A co z prawami osob, ktore chca pracowac w niedziele?




pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/

do góry

> A co z prawami osob, ktore chca pracowac w niedziele?


A co z prawami osob, ktore sa pedofilami ?
Wiem, przesadzilem, ale po to zeby Ci pokazac, ze wszystkich nie zadowolisz.


MarcinP

do góry

MarcinP <b...@p...onet.pl> napisał(a):


> A co z prawami osob, ktore sa pedofilami ?
> Wiem, przesadzilem, ale po to zeby Ci pokazac, ze wszystkich nie zadowolisz.
>

Wiesz - jest prosta recepta na to, żeby wszystkich zadowolić - po prostu nie
pakuj się z butami w czyjeś życie, przyzwyczajenia nawyki. Jeżeli mam ochotę
robić zakupy w niedzielę - to będę je robił, jeżeli masz zamiar mi tego
zakazać - uznam Cię za buca narzucającego mi swoje przyzwyczajenia.

--
D.H

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"MarcinP" w wiadomości news:bo54dm$9p8$1@atlantis.news.tpi.pl napisal(a):
>
> > A co z prawami osob, ktore chca pracowac w niedziele?
> Wiem, przesadzilem, ale po to zeby Ci pokazac, ze wszystkich
> nie zadowolisz.

Ano wlasnie Marcin :-) A co w tej sytuacji jest najlepszym rozwiazaniem
(nie pisze o pedofilach)? Mozliwosc wyboru, prawda? Tak wiec laczmy sie w
pary! Lubiacy pracowac w niedziele pracodawcy z lubiacymi pracowac w
niedziele pracownikami, oraz nielubiacy pracowac w niedziele pracodawcy z
nielubiacymi pracowac w niedziele pracownikami ;-) Dzieki temu nie tylko
jedna grupa moze byc uszczesliwiona (jak byloby gdyby wprowadzic zakaz albo
przymus pracy w niedziele). A to, ze niektorzy dokonuja zlego wyboru...



pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/

do góry