Użytkownik "Adam Płaszczyca" <_...@i...pl> napisał w wiadomości
> >> A, to Ty wziąłeś od Bacy pieska, jako owcę?
> >>
> > tamta firma juz nie istnieje, wkopala sie z Enronem ;-)
>
> No i sie przeniosłeś :-)

?

--

rapatang

do góry

>> wstawianie plikow txt do czegokolwiek o fontach proporconalnych mija sie
>> z celem. i uzywanie tabulacji nie zalatwi tu sprawy...
>> (opisalem zreszta dlaczego z przykladem)
> Wybacz, wlaśnie chrzanisz. To podstawowa technika składu.
> Inna sprawa, że jak ktoś 'sformatuje' tak jak Ty, to faktycznie mija się
> z celem.

Zwykle jednak nie sklada sie CV przyslanych przez kandydatow :))))
a czyta sie je i to zwykle takim programem jaki sam otworzy zalaczik.
ewentualnie drukuje sie je.

plik.txt NIE zawiera tabulatorow a co najwyzej znaki tabulacji
(a to nie to samo o czym jak sadze wiesz)
wszystko co pisalem dotyczy znaku tabulacji i zachowania sie roznych
edytorow jak go zobacza w pliku .txt.

jesli napisze tylko tak krotki fragment CV:
Nazwisko:<TAB>Kowalski
Imię:<TAB>Jan
Miasto zamieszkania:<TAB>Warszawa

to nie spotalem jeszcze edytora ani drukarki ktore po prostu to ladnie
pokaza/wydrukuja. [polecam sprawdzenie jesli ktos watpi]
Dlatego wole postawic spacje.

z tego samego powodu CR/LF - zeby ladnie wydrukowac / zobaczyc
w _domyslnych_ edytorach podlaczonych pod programy pocztowe.

OK. Jesli Ty zajmujesz sie obrabianiem przyslanych Ci dokumentow,
to podziwiam, wspolczuje, ale nie popieram i nie zmaierzam Twoich
potrzeb uwzglednic dopuki nie przekonam sie, ze takie praktyki sa powszechne.
imho powszechne jest przeczytac/wydrukowac, zaprosic pare osob, pogadac,
a papiery/pliki do kosza. jak otworzy sie nieczytelne (jesli zaterminujemy
linie inaczej niz CR/LF to czesto otworzy/wydrukuje sie nieczytelnie),
to delikwent od razu traci szanse na ewentualny ciag dlaszy...

TXT ze znakami TAB (chocby podane wyzej 3 linie) nie otworzy sie senownie
w zadnym *znanym mi* edytorze. (co nie znaczy, ze takich nie ma)
testowalem to pracowicie na:
unix: vi, vim, pico, joe, emacs, mc[edit?], xemacs, KWord
Win: word(5,7,XP), Notepad.
wszystkich ustawionych defaultowo.

testowalem oczywiscie tez sformatowane spacjami w/w 3 linie, i:
takze edytory z obsluga fontu proporconalnego otwieraly txt ustawiajac
sobie font fixed. drukowaly to tez poprawnie
i tez niepoprawnie drukowaly TABowa wersje.

> A ja nie zuzywam papieru - mam je na ekranie.
tylko ze takie ze spacjami masz na tym ekranie od razu ,,ladne'' (pojecie
wzgledne oczywiscie) a takie z TABami (ale nie TABulatorami) masz
pokrzaczone. Jak lubisz sie bawic w ustawianie tabulatorow, odczytywanie txt
jakimis egzotycznymi edytorami, to wspolczuje, nie popieram, ale i nie bronie,
- *oczywiscie* masz do tego pelne prawo.

masz prawo byc niezadowolonym otrzymujac CV sformatowane ,,po mojemu''.
ale musisz uznac moje z kolei prawo do tego, zeby formatowac moje CV
wysylane do nie_wiem_kogo tak, zeby sie ladnie otworzylo w statystycznie
najprawdopodobniesjzym przypadku
(win: *.txt -> notepad, unix: *.txt - stawiam na vi, emacs i mcedit)

pozdrawiam

romekk

--
http://naked.one.pl/~romek

do góry

>> To zależy, czy masz za co przeżyć to "dłużej". To może być długie "dłużej"...
> jak masz dwie lewe ręce i pustą głowę, to tak.
a myslalem, ze tylko mnie obrazasz jak brakuje Ci rzeczowych argumentow...

>> Pracodawca zabawia się konwertowaniem LM i CV, czy ich czytaniem?
> Wbrew pozorom, ich czytanie to najmniejszy problem. Trzeba je zebrać,
> przechować, przeprocesować. Aby to zrobić ja uzywam takiej śmiesznej
> bazy danych, do której leci tekst (same znaki). I po cholerę mi
> 'kwiatki' HTML-owe?
wbrew pozorom ktos kto szuka pracy statystycznie wysyla wiekszosc CV wprost
do pracodawcow a nie firm zajmujacych sie handlowaniem danymi personalnymi.

wiekszosc pracodawcow uzywa przyslanych papierow jednokrotnie do jednej
kakretnej rekrutacji.

oczywiscie jak pisze wiekszosc, to mam na mysli _znana mi_ wiekszosc...

pozdrawiam

romekk

do góry

> Widzisz, ja nie skończyłem studiów, pracę zmieniałem kilka razy. Różnica
> jest taka, że Ty masz papier, a ja mam umiejętności.
...duza pewnosc siebie i totalny brak kultury i wzorcowa arogancje ;-)
to z pewnoscia w dzisiejszych czasach bardzo pomaga.

pozdrawiam i tak :)))

romekk

do góry

> Po pierwsze, to word, jeśli mu się zmieni drukarkę, a ta ma nie daj Boże
> inne marginesy, to szlag trafia układ dokumentu (zazwyczaj).
i tabulatory tu nie pomoga :-)

> Po drugie, dział HR który zbiera CV nie ma ochoty oglądać za każdym
> razem innego dokumentu, szukać gdzi eaplikant zawarł informacje etc.
> Dlatego wsadza się każde CV do bazy, a sprytne oprogramowanie potem
> wyszukuje to, czego się szuka. I dlatego forma jest bez znaczenia.
no to ma znaczenie czy nie ma?
bo o czym ta dyskusja jak nie o formie wlasnie?

wyglada na to, ze masz jakis system agregowania danych z CV i chcialbys
dostawac CV w formie latwej do zagregowania - XML najlepiej?,
albo jakies nazwa pola - separator - wartosc - koniec linii
(no tu rzeczywiscie TAB jest genialny)
tylko ze jednak _przecietny_ pisacz CV pisze je w zupelnie innym celu.
i o tym innym celu pisania CV i jego formacie tu glownie dyskutujemy.

pozdrawiam

romekk

do góry

> Rada dla kogoś kto w pierwszym pytaniu chciał się
> czegoś dowiedziec. CV pisz w Wordzie i zapisuj w formacie .doc.

hmm ale ja jestem fachowcem od systemow konkurencyjnych dla produktow
Microsoftu! nieetycznym by bylo dla mnie wyslac doca :-))))
i czasem to _ma_ negatywny wplyw na moje szanse....

ale nie bede z tym zbyt powaznie polemizowal, nawet u mojego Linuxowego
pracodawcy jest pare Wordow na wszelki wypadek... :-\
ale gdybym _ja_ zatrudnial (co czasem sie zdarza), to programiscie linuxowemu
dalbym -1 *maly* punkcik za CV w Wordzie. Jesli w domu jest ,,Windziarzem''
to znaczy ze nie kocha az tak unixow jak to jest niezbedne ;-)))

aha. no dobra, niech juz bedzie ten Word, ale niech formt pliku nie bedzie
z najnowszego jesli masz szczescie go posiadac... gdzies tak 6.0 albo
starszy pls...

no i txt otwiera sie pod widnowsem tak samo latwo jak doc
i tak samo latow sie drukuje...
a przy tym otworzy je tez przebrzydly pingwiniarz ;-)))

ale to juz moje problmey komputeryka nie mikrosoftowego :-),
gdybym byl moja zona (nieinformatyk) zdecydowanie malowalbym doce.
i uzywalbym w nich TAB-ELEK a nie TAB-ulatorow i TAB-ow.
w tabelce mozna _ladniej_ ulozyc.
to co pisal _555@irc o roznych drukarkach/marginesach i jak rozwalaja
strukture (TABowa!) zdecydowanie mialo sens. tabelka trudniej zepsuc.

pozdrawiam

romekk

do góry

Roman Kubik <r...@p...com.pl> wrote:

> Zwykle jednak nie sklada sie CV przyslanych przez kandydatow :))))
> a czyta sie je i to zwykle takim programem jaki sam otworzy zalaczik.
> ewentualnie drukuje sie je.

A bardzio często trzeba je do jakiejs wspólnej formy doprowadzić.

> jesli napisze tylko tak krotki fragment CV:
> Nazwisko:<TAB>Kowalski
> Imię:<TAB>Jan
> Miasto zamieszkania:<TAB>Warszawa

> to nie spotalem jeszcze edytora ani drukarki ktore po prostu to ladnie
> pokaza/wydrukuja. [polecam sprawdzenie jesli ktos watpi]
> Dlatego wole postawic spacje.

Kwestia ustawień tabulacji.

Wystarczy jedna prosta operacja, aby powyższe było ładne. Zrób to ze
spacjami.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 608) 093 026
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://mike.oldfield.org.pl/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356

do góry

Roman Kubik <r...@p...com.pl> wrote:
>> Widzisz, ja nie skończyłem studiów, pracę zmieniałem kilka razy. Różnica
>> jest taka, że Ty masz papier, a ja mam umiejętności.
> ...duza pewnosc siebie i totalny brak kultury i wzorcowa arogancje ;-)
> to z pewnoscia w dzisiejszych czasach bardzo pomaga.

Jeśli mówisz o posiadaczach 'dobrych' papierów, to masz rację.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 608) 093 026
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://mike.oldfield.org.pl/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356

do góry

Roman Kubik <r...@p...com.pl> wrote:
> wbrew pozorom ktos kto szuka pracy statystycznie wysyla wiekszosc CV wprost
> do pracodawcow a nie firm zajmujacych sie handlowaniem danymi personalnymi.

> wiekszosc pracodawcow uzywa przyslanych papierow jednokrotnie do jednej
> kakretnej rekrutacji.

> oczywiscie jak pisze wiekszosc, to mam na mysli _znana mi_ wiekszosc...

Zgadza się. Tylko chodzi o to, aby tej mniejszości, która postępuje
inaczej nie eliminować.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 608) 093 026
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://mike.oldfield.org.pl/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356

do góry

Roman Kubik <r...@p...com.pl> wrote:
> no to ma znaczenie czy nie ma?
> bo o czym ta dyskusja jak nie o formie wlasnie?

Nie ma sensu robić 'wyszukanej' formy - dane i tak są wysysane. Warto za
to ułatwic przeprocesowanie pisma.

> tylko ze jednak _przecietny_ pisacz CV pisze je w zupelnie innym celu.
> i o tym innym celu pisania CV i jego formacie tu glownie dyskutujemy.

Dlatego też najlepsze jest takie, które umożliwia szybkoie zapoznanie
sie z jego TREŚCIĄ. Forma, ma znaczenie drugożędne.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 608) 093 026
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://mike.oldfield.org.pl/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356

do góry