-
1. Data: 2003-01-29 17:12:10
Temat: co potem ????
Od: "Darek Czekała" <m...@a...waw.pl>
Co młodzież kończąca Gimnazjum ma ze sobą zrobic, jake kirunki opłaca sie
teraz kończyć, aby nie zostac na lodzie-bez pracy.
Obecnie kończe Gimnazjum, czeka mnie egzamin potem wybór szkoły. Jak słysze
codziennie o zwiekszającej sie liczbie bezrobotnych zaczynam sie bać co
bedzie za za te pare lat jak mnie bedzie czekało szukanie pracy????
Czkam na Wasze odpowiedzi.
-
2. Data: 2003-01-29 18:36:36
Temat: Re: co potem ????
Od: "Jarek \"Kadron\" Czyrko" <k...@w...pl>
> Co młodzież kończąca Gimnazjum ma ze sobą zrobic, jake kirunki opłaca sie
> teraz kończyć, aby nie zostac na lodzie-bez pracy.
> Obecnie kończe Gimnazjum, czeka mnie egzamin potem wybór szkoły. Jak
słysze
> codziennie o zwiekszającej sie liczbie bezrobotnych zaczynam sie bać co
> bedzie za za te pare lat jak mnie bedzie czekało szukanie pracy????
>
> Czkam na Wasze odpowiedzi.
Mysle że masz mimo wszystko kilka mozliwosci. Przede wszystkim wybierz
kierunek ktory Cie pasjonuje. Jesli masz w jakiejs dziedzinie talent to
znajdz go i rozwijaj. Mysle ze mimo wszystko caly czas potrzebnym zawodem
bedzie informatyk ale specjalista: programista, administrator baz danych
(Oracle, Informix), grafik komputerowy. Niemniej musisz pamiętac o jednym to
zawod, w ktorym licza sie tylko najlepsi. Gdy Ty zasiadziesz do grania na
kompie lub ogladania TV to licz sie z tym ze kilku (wiekszosc z pewnoscia
nie) twoich rowiesnikow bedzie szalenczo sie uczylo swojego hobby czy
talentu aby byc najlepszymi. Oni beda wiedziec ze turnieje TV czy gry
komputerowe to papka komercyjna dla przecietnych. Jak chcesz byc kims to juz
musisz sie starac. Wez pod uwage fakt ze np. koszykarze w NBA przewaznie
swoja nauke gry w koszykowke zaczynali w wieku 5-6 lat podobnie jak
wiekszosc sportowcow. Wiec zacznij swoja walke o zycie juz dzis. Nie czekaj,
bo potem bedziesz na tym forum narzekal.
Mam nadzieje ze troche Ci ta filozofia pomoglem (zrobisz i tak co bedziesz
chcial)
Pozdrawiam Jarek
-
3. Data: 2003-01-29 20:36:20
Temat: Re: co potem ????
Od: "Asia Kubiak" <a...@b...pl>
Użytkownik "Jarek "Kadron" Czyrko" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b19700$d2f$1@news.tpi.pl...
> Mysle że masz mimo wszystko kilka mozliwosci. Przede wszystkim wybierz
> kierunek ktory Cie pasjonuje. Jesli masz w jakiejs dziedzinie talent to
> znajdz go i rozwijaj. Mysle ze mimo wszystko caly czas potrzebnym zawodem
dokladnie. Ucz sie tego co lubisz i w czym jestes dobry. Pewna sugestia
nmoze byc test zamieszczony na stronie Gaz. Wybiorczej
(www.gazeta.pl/praca)- tam chodzi co prawda o inteligencje emocjonalne,
wizualne i czort wie jakie jeszcze ;)) ale moze Ci to w czyms pomoze.
I jeszcze jedno- jest szansa ze za kilka lat bedzie lepiej, czego wszystkim
nam zycze ;))
Asiek
-
4. Data: 2003-01-29 21:34:00
Temat: Re: co potem ????
Od: flyer <f...@p...gazeta.pl>
Darek Czekała wrote:
> Co młodzież kończąca Gimnazjum ma ze sobą zrobic, jake kirunki opłaca sie
> teraz kończyć, aby nie zostac na lodzie-bez pracy.
> Obecnie kończe Gimnazjum, czeka mnie egzamin potem wybór szkoły. Jak słysze
> codziennie o zwiekszającej sie liczbie bezrobotnych zaczynam sie bać co
> bedzie za za te pare lat jak mnie bedzie czekało szukanie pracy????
>
> Czkam na Wasze odpowiedzi.
Niektorzy prorokuja, ze teraz w trakcie kariery zawodowej pracownik
bedzie musial kilkakrotnie zmieniac zawod, wiec jeszcze nic straconego.
Z zyciowych (tylko czy ja moge dawac porady zyciowe ;) ) proponuje
rozwazyc zawody, na ktore zawsze bedzie popyt (a podaz bardzo nie
wzrosnie bo sa to zawody o nie najwyzszych notowaniach spolecznych i
wymagajace wysilku fizycznego) , czyli drobne uslugi (hydraulik,
technik), szycie, techniki spozywcze (przetworstwo, kucharstwo itd).
Flyer
-
5. Data: 2003-01-30 07:56:31
Temat: Re: co potem ????
Od: "winetu" <P...@p...onet.pl>
Mysle ze mimo wszystko caly czas potrzebnym zawodem
> bedzie informatyk ale specjalista: programista, administrator baz danych
> (Oracle, Informix), grafik komputerowy. Niemniej musisz pamiętac o jednym
to
> zawod, w ktorym licza sie tylko najlepsi.
Nie wiem czy z tą informatyką nie jest tak tak jak z "Marketing i
Zarządzanie" kilka lat temu co spowodowało armię bezrobotnych w tej
specjalizacji. Chciałbym się mylić, ale mam wrażenie, że teraz co druga
osoba robi informatykę. Może psychologia, ludzi z problemami przybywa i
będzie przybywać.
-
6. Data: 2003-01-30 09:45:43
Temat: Re: co potem ????
Od: "Vetch" <p...@w...pl>
Hej !
Użytkownik "Jarek "Kadron" Czyrko" <k...@w...pl> napisał
> [...]
> Mysle ze mimo wszystko caly czas potrzebnym zawodem
> bedzie informatyk ale specjalista:
> [...]
Bzdura. Jeśli nic się w tym kraju nie zmieni po wejściu do
Unii, to ZAPOMNIJ.
Ilu może być informatyków w np. urzędzie gminy ?
Jeden ? Dwóch ? A programistów ?
Człowieku, w tym kraju po prostu NIE MA tylu miejsc
pracy, żeby starczyło dla wszystkich "fachowców" !
Zobacz też na oferty pracy - 80% ofert to zlecenia chałupnicze,
albo inne dorywcze. Poważne oferty pracy dla specjalistów,
przy umowie na czas nieokreślony, to zaledwie 1-2 oferty na miesiąc.
Normalnej pracy nie ma i dopóki nie zmieni się ten chory kraj,
to dalej tej pracy NIE BĘDZIE.
Poratować nas może jedynie zachodni kapitał i konkurencja ze
strony zachodnich pracodawców, którzy być może zmiotą
z powierzchni Polski wszystkie złodziejskie firmy krwiopijców
i wyzyskiwaczy, którzy stawiają zawsze na zysk, zamiast na
jakość produktów (np. Prokom).
A jeśli chodzi o zarobki - to przed buzkowatymi "reformami"
było względnie, teraz natomiast specjaliści (programiści, graficy, etc...)
zarabiają PONIŻEJ średniej krajowej, a zapierniczają 2 razy więcej.
I nie ma tu większego znaczenia region.
Wysokie zarobki informatyka i dostępność pracy, to na dzień
dzisiejszy po prostu stereotypowy MIT, który uchował się z
czasów dobrej koniunktury.
--
Pozdrówka
Vetch
http://vetch.magot.pl/
-
7. Data: 2003-01-30 10:33:39
Temat: Re: co potem ????
Od: "Asia Kubiak" <a...@b...pl>
Użytkownik "Vetch" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b1as90$78u$1@news.tpi.pl...
> Poratować nas może jedynie zachodni kapitał i konkurencja ze
> strony zachodnich pracodawców, którzy być może zmiotą
> z powierzchni Polski wszystkie złodziejskie firmy krwiopijców
zachodni kapital zrobi dobrze przede wszystkim sobie. Pracownikom z Polski
moze, ale nie koniecznie (jaki beda mieli w tym interes? ;))
> A jeśli chodzi o zarobki - to przed buzkowatymi "reformami"
> było względnie, teraz natomiast specjaliści (programiści, graficy, etc...)
> zarabiają PONIŻEJ średniej krajowej, a zapierniczają 2 razy więcej.
> I nie ma tu większego znaczenia region.
wydaje mi sie ze mimo wszystko ma. Przykladowo, na Dolnym Slasku (Wroclaw
konkretniej) informatykow jest full, rynek nasycony i ludzie faktycznie
pracuja za psie pieniadze. Ale mam kolege w Rzeszowie- zarabia dwa razy
wiecej niz we Wrocku.
Asiek
-
8. Data: 2003-01-30 11:11:31
Temat: Re: co potem ????
Od: Magge <m...@p...onet.pl>
>
> wydaje mi sie ze mimo wszystko ma. Przykladowo, na Dolnym
> Slasku (Wroclaw
> konkretniej) informatykow jest full, rynek nasycony i
> ludzie faktycznie
> pracuja za psie pieniadze. Ale mam kolege w Rzeszowie-
> zarabia dwa razy
> wiecej niz we Wrocku.
>
> Asiek
Hmm ja mam zupelnie odmienne doswiadczenia:) wlasnie w
podkarpackim (dawne rzeszowskie) pracy dla informatyka nie
mozna znalezc, a we wroclawiu maz znalazl. Wiec to chyba
zalezy jak kto szuka:)
-
9. Data: 2003-01-30 11:25:18
Temat: Re: co potem ????
Od: "winetu" <P...@p...onet.pl>
> wydaje mi sie ze mimo wszystko ma. Przykladowo, na Dolnym Slasku (Wroclaw
> konkretniej) informatykow jest full, rynek nasycony i ludzie faktycznie
> pracuja za psie pieniadze. Ale mam kolege w Rzeszowie- zarabia dwa razy
> wiecej niz we Wrocku.
>
Nie można uogólniać na podst. jednego przykładu.
-
10. Data: 2003-01-30 11:39:45
Temat: Re: co potem ????
Od: "Asia Kubiak" <a...@b...pl>
Użytkownik "winetu" <P...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b1b24j$3g8$1@news.tpi.pl...
>
> Nie można uogólniać na podst. jednego przykładu.
>
alez to nie jest na podstawie jednego przykladu ;)) Mam znajmych w Polsce
poludniowo-wschodniej, sa informatykami, fakt ze sa bardzo dobrzy w tym co
robia i na brak zlecen nie narzekaja. Za zrobienie strony kasuja 2- 4 tys
zl. A mieszkam od jakiegos czasu we Wroclawiu, obracam sie glownie w
srodowisku informatykow i zaczyna sie tu zle dziac- tzn. sa problemy by
znalezc prace po szkole (tzn studiach), ale bez praktyki, no i sa tu ludzie
ktorzy deklaruja zrobienie prostego sklepu internetowego za 600 zl, a to juz
ewidentne psucie rynku :))
Asiek