wprowadzić takie zmiany do P.:
1. Dać pracodawcy możliwość rozwiązania umowy o prace bez żadnych okresów
wypowiedzeń,odpraw, podawania przyczyny zwolnienia, itd.
2.Utrzymać obowiązujące zasady rozwiązywania stosunku pracy przez pracownika
(chodzi o okresy wypowiedzenia).
3.Wprowadzić karę za nie terminowe wypłacanie należnego ze stosunku pracy
wynagrodzenia np. x 100 i bezwzględnie ją egzekwować.
Może macie Państwo inne propozycje?

do góry

svobo <s...@p...pl> wrote:
> wprowadzi? takie zmiany do P.:
> 1. Da? pracodawcy mo?liwo?? rozwi?zania umowy o prace bez ?adnych okres?w
> wypowiedze?,odpraw, podawania przyczyny zwolnienia, itd.
jezeli ktos juz kogos zatrudnil na etat to znaczy ze ma dla niego prace,
taka mozliwosc bylaby zbedna. chodzi mi o poczucie zatrudnionego ktory
dowiaduje ze np. od jutra nie pracuje. wyobraz sobie: masz zone i dwie corki
na utrzymaniu, jestes bardzo dobrym specjalista ale w rzadkiej dziedzinie i
nagle sie dowiadujesz ze pracujesz tylko do konca tygodnia (jest piatek ;).
zatrudnienie kogos na etat jest w pewnym sensie znakiem dla zatrudnionego, ze
bedzie dla niego praca, jesli pracodawca nie jest tego pewny to niech zatrudnia
na zlecenie. ja osobiscie jestem za tym aby utrzymac okres wypowiedzenia, min.
tydzien, maxymalnie miesiac (zalezy od stazu pracu w danej firmie).
kapitalizm tak, ale nie krwiozerczy, zreszta wyobraz sobie jakie mozliwe
naduzycia sie pojawiaja w sytuacji gdy mozna zwolnic zawsze kazdego bez
podania przyczyn?
Lukasz

--
"... byc zagadka ktorej nikt nie zdazy zgadnac nim minie czas..."
Perfect "Niepokonani"
Lukasz Wojtow <l...@w...edu.pl>

do góry

(...)
> 3.Wprowadzić karę za nie terminowe wypłacanie należnego ze stosunku pracy
> wynagrodzenia np. x 100 i bezwzględnie ją egzekwować.

Naturalnie: wiec w przypadku, gdy sciaganie platnosci przez pracodawce
opozni sie o tydzien, w zwiazku z czym wyplaci on pensje z 10 dniowym
opoznieniem, chcesz go ukarac bezwzglednie i przykladnie, doprowadzajac go
tym samym do bankructwa ? Zapewne pracownicy tegoz pracodawcy beda Ci
niezwykle wdzieczni ...

Bzdura ...

MM

do góry