eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjechorobowe a prawo pracownicze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2006-10-06 07:31:27
    Temat: Re: chorobowe a prawo pracownicze
    Od: "Jackare" <j...@i...pl>

    .Na urlop bezplatny nas
    nie stac,a urlop przyslugujacy na ten rok ma juz prawie caly
    wykorzystany.Teraz pozostaje nam miec nadzieje ,ze choroba nie bedzie
    szybko postepowac i maz doczeka operacji do przyszlego roku.Mam
    pytanie gdzie sa prawa pracownika ,czy ktos interesuje sie takimi
    zakladami pracy w których lamie sie je nagminnie,chyba
    normalnoscia jest ,ze kazdy czlowiek moze chorowac

    Prawo pracy jest lamane bo WY sie na to godzicie. Dajecie sie zastraszac i
    liczycie na jakies sentymenty.
    Zamiast wdawac sie w bezsensowne pogadanki z pracodawca, trzeba bylo
    siedziec cicho i isc do szpitala. Teraz pracodawca wie, ze maz jest
    "niepewny" niech wiec jak najszybciej idzie po skierowanie i idzie na ten
    zabieg bo za chwile nie bedzie mial ani pracy ani zdrowia.
    Jak juz bedzie mial skierowanie w reku, niech jeszcze raz przeprowadzi ta
    rozmowe i ja nagra. Potem do sadu o mobbing i odszkodowanie za narazenie
    przez pracodawce na szkody na zdrowiu i trwale inwalidztwo.
    Jezeli nie nauczycie sie twardo egzekwowac waszych praw, zawsze bedziecie
    kopani w cztery litery przez "pana pracodawce"
    Jezeli nie wierzycie we wlasne sily to z orzeczeniem lekarskim i takim
    nagraniem kazdy prawnik od prawa pracy przywita was z otwartymi rekami.
    --
    Jackare



  • 12. Data: 2006-10-06 13:39:47
    Temat: Re: chorobowe a prawo pracownicze
    Od: Aneczka <a...@g...pl>

    pika napisał(a):
    > Zostal maz poinformowany,ze w tym
    > zakladzie pracy nie ma czegos takiego jak chorobowe,moze sobie
    > wziasc na ten czas urlop lub urlop bezplatny.Na urlop bezplatny nas
    > nie stac,a urlop przyslugujacy na ten rok ma juz prawie caly
    > wykorzystany.

    Jeśli mąż ma umowę o pracę - to ma prawo do chorobowego - czy się to
    pracodawcy podoba czy nie.
    Jeśli jest to umowa o dzieło/zlecenie to nic nie zrobi. Inna sprawa, że
    tak naprawdę wówczas prawa do urlopu też nie ma, więc tak czy tak, coś
    tu jest nie tak z tymi informacjami...

    --
    Pozdrówki,
    Aneczka


  • 13. Data: 2006-10-06 16:33:16
    Temat: Re: chorobowe a prawo pracownicze
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomosci news:1160055984.963462.219790@m73g2000cwd.googlegrou
    ps.com
    pika <d...@o...eu> pisze:

    > Mój maz pracuje w dosc duzej firmie prywatnej,ostatnio byl u
    > ortopedy i dostal skierowanie do szpitala na zabieg
    > chirurgiczny-wyciecie wodniaka ze stawu lokciowego.Lekarz
    > poinformowal go ,ze operacja jest konieczna,poniewaz nie usuniecie
    > wodniaka grozi zwyrodnieniem stawu i calkowitym usztywnieniem
    > lokcia.Maz poinformowal swojego pracodawce o skierowaniu do szpitala
    > i tu bardzo sie zdziwilismy.Zostal maz poinformowany,ze w tym
    > zakladzie pracy nie ma czegos takiego jak chorobowe,moze sobie
    > wziasc na ten czas urlop lub urlop bezplatny.Na urlop bezplatny nas
    > nie stac,a urlop przyslugujacy na ten rok ma juz prawie caly
    > wykorzystany.Teraz pozostaje nam miec nadzieje ,ze choroba nie bedzie
    > szybko postepowac i maz doczeka operacji do przyszlego roku.Mam
    > pytanie gdzie sa prawa pracownika ,czy ktos interesuje sie takimi
    > zakladami pracy w których lamie sie je nagminnie,chyba
    > normalnoscia jest ,ze kazdy czlowiek moze chorowac.
    Ludzie, co wy z soba dajecie wyrabiac jakims pacanom???
    Jest umowa o prace i zaden pracodawczyna nie ma w takim przypadku nic do
    gadania. Ma placic pracownikowi chorobowe przez wymagany przepisami czas,
    (chyba 33 dni, nie pamietam dokladnie) potem zobowiazanie przejmuje ZUS w
    postaci zasilku chorobowego.
    Swiadome i celowe wprowadzanie pracownika w blad co do jego uprawnien, moze
    stanowic ciezkie naruszenie obowiazków pracodawcy umozliwiajace skorzystanie
    z art. 55 §1^1 KP.
    IMO warto aby maz odbyl jeszcze jedna, dobrze przygotowana rozmowe w tej
    sprawie z szefem - w cztery oczy i dyktafon... ;)
    A PIPy, skarbówki, (jak ma infrastrukture informatyczna to BSA) powinny byc
    wobec takich chamów dzialaniami standardowymi.
    Szanujcie zdrowie i siebie.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 14. Data: 2006-10-06 18:09:18
    Temat: Re: chorobowe a prawo pracownicze
    Od: "Przemek" <o...@m...com>


    Uzytkownik "pika" <d...@o...eu> napisal w wiadomosci
    news:1160055984.963462.219790@m73g2000cwd.googlegrou
    ps.com...
    Zostal maz poinformowany,ze w tym
    zakladzie pracy nie ma czegos takiego jak chorobowe,moze sobie
    wziasc na ten czas urlop lub urlop bezplatny.Na urlop bezplatny nas

    Ta praca to w Polsce czy Bangladeszu?
    Wypowiedzi pracodawcy wskazuja raczej na to drugie..

    pzdr


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1