z pl.praca.oferowana :

....
Potrzeba kreatywna i odważna osoba z doswiadczeniem chcąca podjąć ciężkie
wyzwanie działania na rynku krajowym i międzynarodowym. Znająca j. Angielski
nie bojąca się być jednego dnia w Kanadzie a drugiego w Indiach w
poszukiwaniu i negocjowaniu kontraktu. Poszukujemy "wizjonera" który potrafi
oddać się swojej pracy aby działać i tworzyć rynki zbytu. Potrafiącego
przysłowiowo kupić korkociągi zamienic je na banany a przywieźć do polski
zboże lub w drugą strone
......


pozdrawiam.eprom

do góry

"eprom" <e...@p...fm> wrote in message news:a94dh2$n6s$1@news.tpi.pl...
> z pl.praca.oferowana :
>
> ....
> Potrzeba kreatywna i odważna osoba z doswiadczeniem chcąca podjąć ciężkie
> wyzwanie działania na rynku krajowym i międzynarodowym. Znająca j.
Angielski
> nie bojąca się być jednego dnia w Kanadzie a drugiego w Indiach w
> poszukiwaniu i negocjowaniu kontraktu. Poszukujemy "wizjonera" który
potrafi
> oddać się swojej pracy aby działać i tworzyć rynki zbytu. Potrafiącego
> przysłowiowo kupić korkociągi zamienic je na banany a przywieźć do polski
> zboże lub w drugą strone

HE HE :)
i co?
startujesz o staż?

--
Pozdrawiam
BadeK

do góry

A ja porobię za Monty Python'a
>ale sie usmialem :)))
Z takim podejściem chcesz zaleźć ciekawą pracę.???!
Nie dziwi mnie że w Polsce jest tak wysokie bezrobocie jak nawet z
korkociągu banana nie umieją ludzie zrobić.
jesteś skażony socjalizmem prześmiewco!!!

do góry

Użytkownik "eprom" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:a94dh2$n6s$1@news.tpi.pl...
> z pl.praca.oferowana :

I co w tym śmiesznego?
To modelowy przykład Handlowca (nie mylić z handlowceM).
Pracowałem w Gdańsku z facetem o podobnych umiejętnościach.
Potrafił sprzedać kontener kabli do drukarek, które jeszcze nie
zostały wyprodukowane...
Mało tego, od producenta pojechały prosto do odbiorcy, który
nigdy nie dowiedział sie skąd pochodzą (pozbyłby się pośrednika)
a sprzedaż sprowadziła się do 2 maili, 2 faksów i poleconego
z fakturą.
Wsjo.
Było mu totalnie obojętne czym handluje.

Chester EM

do góry

Nadawca ogloszenia osiagnal swoj cel, tzn zwrocil na siebie uwage i na pewno
przyciagnie takim ogloszniem zadnych przygod mlodych handlowcow.


"eprom" <e...@p...fm> wrote in message news:a94dh2$n6s$1@news.tpi.pl...
> z pl.praca.oferowana :
>
> ....
> Potrzeba kreatywna i odważna osoba z doswiadczeniem chcąca podjąć ciężkie
> wyzwanie działania na rynku krajowym i międzynarodowym. Znająca j.
Angielski
> nie bojąca się być jednego dnia w Kanadzie a drugiego w Indiach w
> poszukiwaniu i negocjowaniu kontraktu. Poszukujemy "wizjonera" który
potrafi
> oddać się swojej pracy aby działać i tworzyć rynki zbytu. Potrafiącego
> przysłowiowo kupić korkociągi zamienic je na banany a przywieźć do polski
> zboże lub w drugą strone
> ......
>
>
> pozdrawiam.eprom
>
>

do góry

oj, chester, chester, ty człowieku nie wiesz o czym mówisz, to co ty tu
opowiadasz to normalna robota, a ogłoszenie które nas ubawiło, to wizja
świata szalonego producenta zapałek, który chce sprzedawać je jako kaganek
oświaty...
i dziwi się, że jego agenci nie fruwają po Red bullu

Chester EM <c...@w...kki.net.pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "eprom" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:a94dh2$n6s$1@news.tpi.pl...
> > z pl.praca.oferowana :
>
> I co w tym śmiesznego?
> To modelowy przykład Handlowca (nie mylić z handlowceM).
> Pracowałem w Gdańsku z facetem o podobnych umiejętnościach.
> Potrafił sprzedać kontener kabli do drukarek, które jeszcze nie
> zostały wyprodukowane...
> Mało tego, od producenta pojechały prosto do odbiorcy, który
> nigdy nie dowiedział sie skąd pochodzą (pozbyłby się pośrednika)
> a sprzedaż sprowadziła się do 2 maili, 2 faksów i poleconego
> z fakturą.
> Wsjo.
> Było mu totalnie obojętne czym handluje.
>
> Chester EM
>
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "mmm" <w...@N...poczta.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:a9a7pg$sfj$1@news.gazeta.pl...

> oj, chester, chester, ty człowieku nie wiesz o czym mówisz, to co ty
tu
> opowiadasz to normalna robota,

To co tu opowiadam to pobożne życzenie.

Chester EM

do góry