-
31. Data: 2005-09-08 09:51:50
Temat: Re: Zreformujmyortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mniezaszczekają.
Od: "stokrotka " <o...@a...pl>
> Zacznijmy od czytania ze zrozumieniem
> opisu grupy na którą wysyłamy post.
Zacznij od uważnego przeczytania pierwszej z wiadomości w tym wątku.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
32. Data: 2005-09-08 09:52:36
Temat: Re: Zreformujmy ortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mnie zaszczekają.
Od: Paweł 'Styx' Chuchmała <s...@h...t15.ds.pwr.wroc.pl>
W artykule <1...@n...onet.pl>
stokrotka napisał(a):
> Dyskutuję o reformie ortografii, nie o zaburzeniach psychologicznych.
> To po prostu nie na temat.
O właśnie. Cała ta dyskusja jest nie na temat na tej grupie.
Pozdr, FUT
--
Paweł 'Styx' Chuchmała
styx at irc dot pl
-
33. Data: 2005-09-08 09:56:03
Temat: Re: Zreformujmyortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mnie zaszczekają.
Od: "stokrotka" <o...@a...pl>
> O właśnie. Cała ta dyskusja jest nie na temat na tej grupie.
Nie ja zaczełam. Patrz wątek "parad matołów".
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
34. Data: 2005-09-08 09:56:05
Temat: Re: Zreformujmy ortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mnie zaszczekają.
Od: Stachu <p...@p...onet.pl>
stokrotka napisał(a):
>>>Może nie lenie, tylko ludzie którzy się dostosowali.
>>
>>Do czego?
>
> Do idiotycznych wymagań w szkole.
>
Prześledź wątek od początku bo się pogubiłaś :-) (Mówię o tym konkretnym
zdaniu).
>
>>>Którzy są świadomi, że ortografia jest niepotrzebna,
>>>bo zastępuje ją komputer,
>>
>>To zdanie jest bez sensu. Komputer zastępuje ortografię?
>
> Tak, są dostępne darmowe edytory ze słownikiem.
>
Wiem, że są edytory. Przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem co napisałem
ja, a co Ty. A potem jeszcze raz i jeszcze raz i może zrozumiesz co
napisałem.
Podpowiedź: ortografia to dział języka, pojęcie niematerialne, nie może
tego zastąpić komputer. Komputer może zastąpić słownik, a nie ortografię.
> Znajomość ortografi uważasz , za "podstawową umiejętność cywilizowanego
> człowieka" ?
Oczywiście.
Wytłumacz mi jedną rzecz: z tego co czytałem, chcesz reformy zasad ze
względu na identyczne fonetyczne brzmienie na przykład "u" i "ó" (proszę
mnie poprawić jeżeli się mylę). W takim razie, jeśli dyskusja ma być
rzetelna, chcę wyjaśnienia, dlaczego napisałaś "ortografi" zamiast
"ortografii"?
> Nie znam zasad ortografi. Mam wykształcenie wyższe (Uniwersytet Warszawski).
> Jestem cywilizowanym człowiekiem.
>
Samo wykształcenie nie świadczy o tym. Nawet zdobyte na UW. Znam osoby
bardzo dobrze wykształcone, o niesamowitym umyśle, które nie umieją jeść
bez mlaskania.
>
>>>to ludzie którzy w tym czasie uczą się czegoś pożytecznego,
>>>lub odpoczywając prowadzą higieniczny, zdrowy tryb życia.
>>
>>Poprawne wypowiadanie się i pisanie to też element higieny - umysłowej.
>
> Żeby poprawnie wypowiadać się na piśmie nie trzeba znać zasad ortografi.
>
Trzeba. Nie Tobie dane jest o tym decydować. Albo inaczej: nie trzeba,
tak samo jak można dłubać w nosie na rozmowie kwalifikacyjnej.
> To nie jest służbowy list. To jest rozmowa. W transkrypcji rozmmowy "ciebie"
> pisze się z małej.
Cóż, nie przekonuje mnie to, ale internet to nowy wynalazek i usenet
również, więc nie będę sie spierać jak kwalifikować ten przypadek.
Pozdrawiam
Michał
-
35. Data: 2005-09-08 09:59:49
Temat: Re: Zreformujmy ortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mnie zasz
Od: Jarek Hirny <a...@h...pl>
On 8 Sep 2005 11:49:57 +0200, in stokrotka wrote:
>> To nie ma żadnego związku z inteligencją ludzi, ani z logiką, tylko z
>> historią danego języka.
> NIe ma związku z logiką ??????
>
> Miodka nie słuchałeś ?
Nie, nie słyszałem, ażeby Miodek coś takiego mówił.
> Kiedyś pisało sie i mówiło inaczej.
> Ktoś to zmienił.
Ktoś? Kiedyś? Do, hm, XIX w. to w ogóle nie było komu czegokolwiek
zmieniać, bo żaden PWN ani inna RJP nie istniała. Zmian ,,odgórnych'' było
niewiele i z reguły legalizowały zmiany, które wcześniej same zaszły
(,,tą'' z biernikiem legalne w mowie, nie z imiesłowami pisane zawsze
łącznie, etc). Reszta to *samoistne* zmiany.
> A ty tych zmian nie widzisz.
> Co jakiś czas jest reforma i to jest NORMALNE.
OK, pokaż mi ostatnią odgórną (preskryptywną) reformę polszczyzny. Czekam.
Jarek
--
http://hell.pl/agnus/
Polish is essentially a light form of Russian that even Germans can master.
-- Jay Bowks
-
36. Data: 2005-09-08 10:01:12
Temat: Re: Zreformujmy ortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mnie zaszczekają.
Od: badzio <b...@n...epf.pl>
stokrotka napisał(a):
> Zwykle dzieci uzdolnione matematycznie lubią biologię to idzie w parze, to
> przedmioty przyrodnicze.
Jasne. Ja uchodzilem za dziecko uzdolnione w kierunku matematyki,
fizyki, informatyki a bilogia byla dla mnie udreka. Znam wiele takich
przypadkow.
>>Wszelkie badania pokazuje ze w spoleczenstwie powinno byc ~10%
>>dyslektykow. W Polsce jest ~40% - to oznacza ze wiekszosc z tych, ktorzy
>>maja te zaswiadczenia to po prostu leniwe glaby.
> A może po prostu ludzie, którzy mają myślących rodziców, lub sami na to wpadli
> mimo młodego wieku.
Jasne. Myslacy rodzice uczacy dzieci ze w zyciu nalezy oszukiwac i klamac.
>>Dysleksja to "to zaburzenie
>>manifestujące się trudnościami w nauce czytania i pisania, mimo
>>stosowania obowiązujących metod nauczania, normalnej inteligencji i
>>sprzyjających warunków społeczno-kulturowych". Problem z ortografia to
>>chyba dysortografia. Zatem jak sie zalatwia papier to wypadaloby
>>wiedziec jakiego schorzenia on dotyczy ;P
> Nie mam takiego papieru. Jest mi obojętnie jak nazywa się to schorzenie (jeśli
> naprawdę wogóle istnieje :) ). Nazwy używam w popularnym tego słowa
> znaczeniu, a nie w naukowym.
> Dyskutuję o reformie ortografii, nie o zaburzeniach psychologicznych.
> To po prostu nie na temat.
Ale podalas przyklad dyslektykow i ze to nad nimi trzeba sie uzalac.
btw *w ogole* a nie "wogole"
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio
-
37. Data: 2005-09-08 10:03:51
Temat: Re: Zreformujmyortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mnie zaszczekają.
Od: Stachu <p...@p...onet.pl>
stokrotka napisał(a):
>>O właśnie. Cała ta dyskusja jest nie na temat na tej grupie.
>
> Nie ja zaczełam. Patrz wątek "parad matołów".
>
Ty zaczęłaś. Rozpoczęłaś nowy wątek, co zresztą nie było najlepszym
wyjściem, ponieważ rozpoczęcie nowego wątku podczas burzliwej dyskusji
świadczy tylko o tym że autor chce powiedzieć "ja tu jestem
najważniejszy, i dlatego wszystkim wam wyskoczę na pierwszym miejscu w
czytniku, właśnie ja!". To trochę jak przerwanie komuś w trakcie
rozmowy, aby nie odnieść się do jego argumentów.
Pozdrawiam
Michał
-
38. Data: 2005-09-08 10:04:41
Temat: Re: Zreformujmy ortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mnie zaszczekają.
Od: "stokrotka" <o...@a...pl>
> Czy pisząc służbowy list, również używasz małej litery pisząc "ciebie"
> zamiast "Ciebie"?
> > To nie jest służbowy list. To jest rozmowa. W transkrypcji
> > rozmmowy "ciebie" pisze się z małej.
> "Ciebie", "Tobie" itp powinno sie zawsze pisac z duzej litery - to
> swiadczy o szacunku wobec rozmowcy.
W słowniku języka polskiego jest z małej (jest tam wiele przykładów, z małej
litery).
To nie jest e-mail, to nie jest list, to jest dyskusja , to jest rozmowa
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
39. Data: 2005-09-08 10:05:00
Temat: Re: Zreformujmy ortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mnie zaszczekają.
Od: "stokrotka" <o...@a...pl>
> Czy pisząc służbowy list, również używasz małej litery pisząc "ciebie"
> zamiast "Ciebie"?
> > To nie jest służbowy list. To jest rozmowa. W transkrypcji
> > rozmmowy "ciebie" pisze się z małej.
> "Ciebie", "Tobie" itp powinno sie zawsze pisac z duzej litery - to
> swiadczy o szacunku wobec rozmowcy.
W słowniku języka polskiego jest z małej (jest tam wiele przykładów, z małej
litery).
To nie jest e-mail, to nie jest list, to jest dyskusja , to jest rozmowa
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
40. Data: 2005-09-08 10:14:30
Temat: Re: Zreformujmy ortografię.Dyslektycy łączcie się, bo mnie zasz
Od: "stokrotka" <o...@a...pl>
> To nie ma żadnego związku z inteligencją ludzi, ani z logiką, tylko z
> historią danego języka.
> > NIe ma związku z logiką ??????
> > Miodka nie słuchałeś ?
> Nie, nie słyszałem, ażeby Miodek coś takiego mówił.
Wielokrotnie używał czystej logiki w swoich wypowiedziach.
Logicznie uzasadniał sposób używania słów i zwrotów.
Na pewno go nie słuchałeś.
> > Kiedyś pisało sie i mówiło inaczej.
> > Ktoś to zmienił.
>
> Ktoś? Kiedyś?
> OK, pokaż mi ostatnią odgórną (preskryptywną) reformę polszczyzny. Czekam.
"... w roku 1934 Ministerstwo W.R.i O.P. wyraziło swą zgodę na rewizję zasad
pisowni z r. 1918..." str XXV.Polski słownik orograficzny, rozdział Dzieje
ortografii polskiej. Niestety nie ma kartki z rokiem wydania słownika, ale jest
bardzo stary Mog e ci przysłać skan tej stony, ale nie dziś.
Z tego co wiem nie była to ostatnia reforma ortografi.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl