-
1. Data: 2007-02-12 22:56:05
Temat: Znajomości.
Od: Szewc <r...@p...onet.pl>
Witam.
Wysyłałem wiele CV. Pracę dostałem jednak po znajomości. Nie mówie tu o
układzie - stwarzania dla kogoś miejsca pracy tylko dla tego, że jest
czyimś znajomym lub dzieckiem. Nie jest to też sytuacja, że tylko ja
startowałem do wyścigu.
Musiałem odbyć normalną procedurę rekrutacyjną. Ale tu już byłem do
przodu, bo moje cv leżało na wierzchu. I miałem zrobiony PR. Znajomej
która pchnęła moje cv i nieznajomej a pamiętającej mnie ze studiów jako
rozgarniętego gościa.
Teraz ode mnie zależy czy umowa na czas określony zamieni się w
nieokreślony.
pozdrawiam.
Szewc
życzę wszystkim znalezienia swojego miejsca w życiu zawodowym i osobistym.
-
2. Data: 2007-02-13 00:32:05
Temat: Re: Znajomości.
Od: "Mich@l" <k...@t...cy>
W dniu 2007-02-12 23:56, Szewc napisał(a):
> Musiałem odbyć normalną procedurę rekrutacyjną. Ale tu już byłem do
> przodu, bo moje cv leżało na wierzchu. I miałem zrobiony PR. Znajomej
To IMHO normalne i zdrowe podejście. Coś na kształt referencji, tyle że
wystawionych przez osobę którą się dobrze zna i do której ma zaufanie, a
nie przez prezesa/dyrektora/kierownika o nic nie mówiącym nam nazwisku.
Życzę Ci wielu sukcesów w pracy, no i żeby osoba która położyła Twoje CV
na wierzchu nie musiała za Ciebie świecić oczami ;)
--
To nie prawdy objawione a jedynie moje prywatne opinie ;)
Michał "Willy" Olszewski
GG: 2903798 / ICQ: 199507526
http://www.olszewski.net.pl
-
3. Data: 2007-02-13 00:48:25
Temat: Re: Znajomości.
Od: "Przemek" <p...@d...pl>
więcej takich pilnych niewolników :)
-
4. Data: 2007-02-13 06:14:53
Temat: Re: Znajomości.
Od: "forest" <g...@w...pl>
gratuluję tobie tego, że znajoma zapamiętała ciebie na tyle dobrze, że ciebie
poleciła, od ciebie zależy, czy w przyszłości będzie tego żałowała, czy nie;
powodzenia;
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl