eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZlodziej`
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 76

  • 71. Data: 2006-03-01 02:08:33
    Temat: Re: Zlodziej`
    Od: Asmodeusz <c...@n...asmodeusz.prv.pl>

    o`rety wrote:


    > Sam jestes smiec baranie jeden. gdybys mial troche pomyslunku, moze bys
    > zaczail, ze chodzi o to, ze koles sprzedaje kolesia za 5 zeta, a sam
    > siedzi w pracy czytujac i wypisujac na grupy, twierdzac ze jest w
    > porzadku wobec pracodawcy, siebie i calego swiata.

    O godzinie 0:33 ? Sądzisz że on siedzi w pracy i sie obija o tej porze?


  • 72. Data: 2006-03-02 14:28:59
    Temat: Re: Zlodziej`
    Od: "prac" <p...@v...pl>


    > nie mam wyrzutów sumienia

    Byłam w takiej sytuacji i nie doniosłam, nie mam żadnych wyrzutów sumienia,
    i miałabym wyrzuty sumienia, gdybym doniosła.

    Pracodawcy kradną na codzień. Wartość ma istotne znaczenie.
    Istotne znaczenie ma oczywiście również mój stosunek do tego konkretnego
    pracodawcy, i moja ocena czy on kradnie czy nie.
    Nie pomyliłam się, okazało się po czasie.

    Co do argumentów co zrobić z fachowcem - złodziejem to jedno jest pewne
    nie ma takich.
    Faktyczna czciwość idzie niestety w parze z rzetelnością i wiedzą,
    choć rozumienie słowa uczciwośc może być różne.
    Fakt tego typu kradzieży nie przekreśla w moich oczach człowieka,
    bo wpływ na to ma jeszcze bardzo wiele okoliczności.

    Czasem obowiązkiem człowieka uczciwego jest KRAŚĆ, np. w czasie wojny.
    A obecne czasy bliższe są wojnie niż stabilizacji.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 73. Data: 2006-03-02 18:35:08
    Temat: Re: Zlodziej`
    Od: "Immona" <c...@n...gmailu>

    prac napisala:
    >
    >> nie mam wyrzutów sumienia
    >
    >Byłam w takiej sytuacji i nie doniosłam, nie mam żadnych wyrzutów sumienia,
    >i miałabym wyrzuty sumienia, gdybym doniosła.
    >
    >Pracodawcy kradną na codzień. Wartość ma istotne znaczenie.
    >Istotne znaczenie ma oczywiście również mój stosunek do tego konkretnego
    >pracodawcy, i moja ocena czy on kradnie czy nie.
    >Nie pomyliłam się, okazało się po czasie.
    >

    Postawa, ktora prezentujesz, to branie prawa we wlasne rece wedle wlasnego
    uznania - Ty decydujesz, wobec kogo "wolno" lamac prawo.
    Jesli pracodawca kradnie i masz na to dowody, to idziesz z tym do odpowiednich
    wladz. Nie dosc, ze pracodawca bedzie mial wiekszy klopot niz gdy mu ktos
    ukradnie 5 zl, to proces i jego wynik bedzie pelnil role pouczajaco-
    odstraszajaca wobec innych, ktorzy chcieliby postepowac w podobny sposob.
    Natomiast drobne akty sabotazu ze strony pracownikow nie maja szans wywrzec
    zadnego pozytywnego efektu spolecznego, a wrecz pogarszaja sprawe, wzmacniajac
    opinie, ze pracownikom nie wolno ufac i ze - wedle tego samego toku
    rozumowania - tez mozna wobec nich postepowac nie fair.

    >
    >Czasem obowiązkiem człowieka uczciwego jest KRAŚĆ, np. w czasie wojny.
    >A obecne czasy bliższe są wojnie niż stabilizacji.
    >

    Troche szacunku dla tych, ktorzy podczas prawdziwej wojny rzeczywiscie staneli
    przed trudnym wyborem zlamania swoich zasad moralnych lub religijnych dla
    ocalenia czyjegos zycia. Nie wypada sie z nimi porownywac, gdy jedyne
    zagrozenie, ktorego sie doznalo, bylo ekonomiczne i nie zagrazajace
    bezposrednio zyciu. Nieuzasadnione dramatyzowanie sytuacji dla
    usprawiedliwienia kradziezy jest bardo niesmaczne, a podkradanie w dziecinnej
    zemscie zamiast pojscia do sadu jest tchorzostwem.

    I.
    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl


  • 74. Data: 2006-03-02 19:57:36
    Temat: Re: Zlodziej`
    Od: a...@o...pl



    > Jesli pracodawca kradnie i masz na to dowody, to idziesz z tym do
    odpowiednich
    > wladz. Nie dosc, ze pracodawca bedzie mial wiekszy klopot niz gdy mu ktos
    > ukradnie 5 zl, to proces i jego wynik bedzie pelnil role pouczajaco-
    > odstraszajaca wobec innych, ktorzy chcieliby postepowac w podobny sposob.
    to jest tylko teoria ...I owszem mamy w kraju prawo ale tylko dla maluczkich
    tzn ze jak ukradniesz za 5 to cie posadzą ale taki pracodawca jak zwedzi na
    50000 to go robia człowiekiem roku..TFU!!!!!!!!!!!!!

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 75. Data: 2006-03-02 20:08:07
    Temat: Re: Ciekawe ile osób tutaj piszacych
    Od: "prometeus" <z...@o...pl>


    Użytkownik "AndrzejW" <w...@c...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:dtsuq9$2a4$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Użytkownik "Tomek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    > news:7615.0000011a.4401c539@newsgate.onet.pl...
    >>> Bylem dzis świadkiem kradziezy w mojej firmie.
    >>> Produkcjna firma prywatna, koszt na tyle maly ze wiem ze nikt nie
    >>> wykryje,
    >>> produkt warty 5 zl
    >>>
    >>> Zlodziej zauwazyl ze widzę,
    >>> poprosil mnie o zachowanie tajemnicy
    >>>
    >>> w sumie mam to gdzies, nic mnie to nie kosztuje, gosc mi obojętny, wiem
    >>> ze
    >>> nikt nie wie ze ja wiem.
    >>> ale zglosilem pracodawcy
    >>> koleś zostal zwolniony
    >>>
    >>> nie mam wyrzutów sumienia
    >>>
    >>> Gottica
    >>>
    >>>
    >> Ciekawe ile osób tutaj piszacych używa kradzionych programów, na plyty z
    >> kradzioną muzyką i fimami. Ile kradnie przejazdy komunikacją miejską. Ile
    >> kradnie prąd. Tomek
    >
    > szaleństwem jest oczekiwać od filozofa aby żył według swoich maksym ;p





    : przerazacie mnie czasem







  • 76. Data: 2006-03-05 07:38:38
    Temat: Re: Zlodziej`
    Od: "w w" <d...@g...pl>

    Kacper W <a...@o...pl> napisał(a):

    > No i co? Tak sobie tylko przepisałes bo ci się wątek podobał czy cos
    > sugerujesz? a teraz sam sobie zadaj pytanie i na nie odpowiedz czy dał bys
    sie
    > zabic za ojczyzne na ochotnika? co innego jak idziemy jako mieso armatnie
    z
    > poboru. Tak samo który z dzisiejszych księży zgodził by sie poswiecic dla
    > wiary na arenie tak jak kiedys w Rzymie ? a poza tym to na samym poczatku
    > powiedziałem ze jest to prowokacja wiec dajmy temu spokój...
    >


    moze trzeba ci przypowniec ze i w dzisiejszych czsach były przypadki ze
    ludzie oddawali swe zycie za innych
    ksieza równiez
    jak sobie przypomnisz ojcaM.Kolbe to bedziesz miał odpowiedz na swoje
    pytanie
    jak sam mówisz ze jest to prowokacja to juz innyc nazwisk ci nie przytoczę

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 ... 7 . [ 8 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1