Witam,
szukam osobe albo mala firme do zalozenia firmy i obslugi nastepujacego
przedwsiewziecia:

Jestesmy miedzynarodowa firma ubezpieczeniowa z siedziba w Unii Europejskiej
nalezaca do duzej grupy ubezpieczeniowej.
W chwili obecnej poszukujemy programistówdo naszego dzialu IT. Opierajac sie
na bardzo pozytywnych doswiadczeniach we wspólpracy z polskimi programistami
chcielibysmy zatrudnic w Polsce poczatkowo dwóch, trzech programistów,
pozniej moze wiecej.
Programisci musieliby sie znajdowac sie w polskim systemie podatkowym, a
pracowaliby zdalnie ze swoich miejsc zamieszkania na terenie Polski
odbywajac regularne (co 3miesiace) podróze sluzbowe do siedziby firmy za
granica.
Bierzemy tez pod uwage wariant pracy stacjonarnej w biurze w Warszawie.

Wybór nasz padl na oddzial, jako forme dzialalnosci, jednak polski system
podatkowy nie jest do konca jasny, a jego przepisy precyzyjne, dodatkowo
sprzeczne wyroki NSA dotyczace obciazen podatkowych polskiego oddzialu firmy
zagranicznej wskazuja na potencjalne problemy mogace sie pojawic w trakcie
dzialalnosci oddzialu.
HQ nie moze placic VAT! Oddzial moze ale trzeba byloby go caly odzyskac bo
sa to dla nas straty.

Jestesmy wiec na etapie badania potencjalnych mozliwosci zalozenia
dzialalnosci w Polsce. Sprawa oczywista jest minimalizacja kosztów
dzialalnosci i nienarazanie na szwank dobrego imienia firmy.

Poniewaz przedsiewziecie jest dosc malego rozmiaru nie mozemy sobie pozwolic
na wspolprace z duzymi firmami typu te z wielkiej czwórki. Szukamy
specjaliste który by nam doradzil jaka forme dzialalnosci wybrac, na jakich
zasadach zatrudnic programistów. Czlowieka/firme, który nastepnie zalatwilby
za nas formalnosci, zalozyl firme i ja obslugiwal (HR/payroll/acc/tax).
Konieczne jest aby ta osoba znala angielski bo Dzial Finansów z HQ bedzie
chcial sie od niej dowiedziec paru rzeczy.

Osoba, która doradzi nam jaka forme dzialalnosci wybrac i jak zatrudnic
ludzi ma w kieszeni obsluge naszej firemki. Do tego zdalnie, niezaleznie
gdzie mieszka. Oczywiscie wstepne i sporadyczne spotkania beda konieczne.
Mozemy zaplacic tylko za porade jesli osoby nie interesuje obsluga firmy.

Oferty prosze kierowac pod adresem o...@o...pl.

Pozdrawiam,
Grzegorz

do góry

OraDev wrote:

> Witam,
> szukam osobe albo mala firme do zalozenia firmy i obslugi nastepujacego
> przedwsiewziecia:
>
> Jestesmy miedzynarodowa firma ubezpieczeniowa z siedziba w Unii
> Europejskiej nalezaca do duzej grupy ubezpieczeniowej.
która szuka frajera, żeby się nacharował za darmo.

Może by tak z nazwy!

Powodzenia.


> W chwili obecnej poszukujemy programistówdo naszego dzialu IT. Opierajac
> sie na bardzo pozytywnych doswiadczeniach we wspólpracy z polskimi
> programistami chcielibysmy zatrudnic w Polsce poczatkowo dwóch, trzech
> programistów, pozniej moze wiecej.
> Programisci musieliby sie znajdowac sie w polskim systemie podatkowym, a
> pracowaliby zdalnie ze swoich miejsc zamieszkania na terenie Polski
> odbywajac regularne (co 3miesiace) podróze sluzbowe do siedziby firmy za
> granica.
> Bierzemy tez pod uwage wariant pracy stacjonarnej w biurze w Warszawie.
>
> Wybór nasz padl na oddzial, jako forme dzialalnosci, jednak polski system
> podatkowy nie jest do konca jasny, a jego przepisy precyzyjne, dodatkowo
> sprzeczne wyroki NSA dotyczace obciazen podatkowych polskiego oddzialu
> firmy zagranicznej wskazuja na potencjalne problemy mogace sie pojawic w
> trakcie dzialalnosci oddzialu.
> HQ nie moze placic VAT! Oddzial moze ale trzeba byloby go caly odzyskac bo
> sa to dla nas straty.
>
> Jestesmy wiec na etapie badania potencjalnych mozliwosci zalozenia
> dzialalnosci w Polsce. Sprawa oczywista jest minimalizacja kosztów
> dzialalnosci i nienarazanie na szwank dobrego imienia firmy.
>
> Poniewaz przedsiewziecie jest dosc malego rozmiaru nie mozemy sobie
> pozwolic na wspolprace z duzymi firmami typu te z wielkiej czwórki.
> Szukamy specjaliste który by nam doradzil jaka forme dzialalnosci wybrac,
> na jakich zasadach zatrudnic programistów. Czlowieka/firme, który
> nastepnie zalatwilby za nas formalnosci, zalozyl firme i ja obslugiwal
> (HR/payroll/acc/tax). Konieczne jest aby ta osoba znala angielski bo Dzial
> Finansów z HQ bedzie chcial sie od niej dowiedziec paru rzeczy.
>
> Osoba, która doradzi nam jaka forme dzialalnosci wybrac i jak zatrudnic
> ludzi ma w kieszeni obsluge naszej firemki. Do tego zdalnie, niezaleznie
> gdzie mieszka. Oczywiscie wstepne i sporadyczne spotkania beda konieczne.
> Mozemy zaplacic tylko za porade jesli osoby nie interesuje obsluga firmy.
>
> Oferty prosze kierowac pod adresem o...@o...pl.
>
> Pozdrawiam,
> Grzegorz

do góry

Heraklesie,

dlaczego od razu "frajera", dlaczego "nacharowal sie" i dlaczego "za darmo"?
Ech ta polska mentalnosc i podejrzliwosc. No, ale odpowiem na Twoja
zaczepke, niech strace te pare minut.

Po pierwsze jesli zaklada sie firme 3-5 osobowa to sie nie uderza do PWC bo
to oznaczaloby bankructwo na poczatku. Na zachodzie Europy jest wiele malych
firm, nawet jednosobowych, które swiadcza takie uslugi, dlaczego nie mialyby
istniec w Polsce? To, ze nalezymy do duzej grupy ubezpieczeniowej nie
znaczy, ze mozemy korzystac z ich uslug, niestety nie mozemy.

Po drugie nic nie jest za darmo. Jesli programistom bedziemy placic niezle
pieniadze to dlaczego nie mamy dobrze zaplacic ksiegowemu?

A po trzecie jesli jestes jednym z tych co uwazaja, ze "czy sie stoi czy
lezy to ... sie nalezy" to sedecznie gratuluje podejscia do pracy i równiez
zycze powodzenia.

Pozdrawiam

"Herakles" <h...@b...pl> wrote in message
news:evv4k4$a9u$3@nemesis.news.tpi.pl...
> OraDev wrote:
>
>> Witam,
>> szukam osobe albo mala firme do zalozenia firmy i obslugi nastepujacego
>> przedwsiewziecia:
>>
>> Jestesmy miedzynarodowa firma ubezpieczeniowa z siedziba w Unii
>> Europejskiej nalezaca do duzej grupy ubezpieczeniowej.
> która szuka frajera, żeby się nacharował za darmo.
>
> Może by tak z nazwy!
>
> Powodzenia.
>
>
>> W chwili obecnej poszukujemy programistówdo naszego dzialu IT. Opierajac
>> sie na bardzo pozytywnych doswiadczeniach we wspólpracy z polskimi
>> programistami chcielibysmy zatrudnic w Polsce poczatkowo dwóch, trzech
>> programistów, pozniej moze wiecej.
>> Programisci musieliby sie znajdowac sie w polskim systemie podatkowym, a
>> pracowaliby zdalnie ze swoich miejsc zamieszkania na terenie Polski
>> odbywajac regularne (co 3miesiace) podróze sluzbowe do siedziby firmy za
>> granica.
>> Bierzemy tez pod uwage wariant pracy stacjonarnej w biurze w Warszawie.
>>
>> Wybór nasz padl na oddzial, jako forme dzialalnosci, jednak polski system
>> podatkowy nie jest do konca jasny, a jego przepisy precyzyjne, dodatkowo
>> sprzeczne wyroki NSA dotyczace obciazen podatkowych polskiego oddzialu
>> firmy zagranicznej wskazuja na potencjalne problemy mogace sie pojawic w
>> trakcie dzialalnosci oddzialu.
>> HQ nie moze placic VAT! Oddzial moze ale trzeba byloby go caly odzyskac
>> bo
>> sa to dla nas straty.
>>
>> Jestesmy wiec na etapie badania potencjalnych mozliwosci zalozenia
>> dzialalnosci w Polsce. Sprawa oczywista jest minimalizacja kosztów
>> dzialalnosci i nienarazanie na szwank dobrego imienia firmy.
>>
>> Poniewaz przedsiewziecie jest dosc malego rozmiaru nie mozemy sobie
>> pozwolic na wspolprace z duzymi firmami typu te z wielkiej czwórki.
>> Szukamy specjaliste który by nam doradzil jaka forme dzialalnosci wybrac,
>> na jakich zasadach zatrudnic programistów. Czlowieka/firme, który
>> nastepnie zalatwilby za nas formalnosci, zalozyl firme i ja obslugiwal
>> (HR/payroll/acc/tax). Konieczne jest aby ta osoba znala angielski bo
>> Dzial
>> Finansów z HQ bedzie chcial sie od niej dowiedziec paru rzeczy.
>>
>> Osoba, która doradzi nam jaka forme dzialalnosci wybrac i jak zatrudnic
>> ludzi ma w kieszeni obsluge naszej firemki. Do tego zdalnie, niezaleznie
>> gdzie mieszka. Oczywiscie wstepne i sporadyczne spotkania beda konieczne.
>> Mozemy zaplacic tylko za porade jesli osoby nie interesuje obsluga firmy.
>>
>> Oferty prosze kierowac pod adresem o...@o...pl.
>>
>> Pozdrawiam,
>> Grzegorz
>

do góry

OraDev wrote:

> Heraklesie,
>
> dlaczego od razu "frajera", dlaczego "nacharowal sie" i dlaczego "za darmo"?
> Ech ta polska mentalnosc i podejrzliwosc. No, ale odpowiem na Twoja
> zaczepke, niech strace te pare minut.

Zaczepka kolegi nie byla na zbyt wysokim poziomie, ale jest zrozumiala
dlatego, ze wysylanie tego typu ogloszenia na grupe, na ktora sie nie
wysyla ogloszen jest oznaka braku profesjonalizmu. Spamerskie proby
dotarcia do grupy docelowej zamiast dania normalnego ogloszenia w
odpowiednim miejscu jest zwykle odczytywane jako brak wiedzy lub brak
pieniedzy i moze prowokowac takie komentarze.

I.
--
http://nz.pasnik.pl
mieszkam w Nowej Zelandii :) ::: GG: 7370533

do góry

Immona wrote:

> OraDev wrote:
>
>> Heraklesie,
>>
>> dlaczego od razu "frajera", dlaczego "nacharowal sie" i dlaczego "za
>> darmo"? Ech ta polska mentalnosc i podejrzliwosc. No, ale odpowiem na
>> Twoja zaczepke, niech strace te pare minut.
>
> Zaczepka kolegi nie byla na zbyt wysokim poziomie, ale jest zrozumiala
> dlatego, ze wysylanie tego typu ogloszenia na grupe, na ktora sie nie
> wysyla ogloszen jest oznaka braku profesjonalizmu. Spamerskie proby
> dotarcia do grupy docelowej zamiast dania normalnego ogloszenia w
> odpowiednim miejscu jest zwykle odczytywane jako brak wiedzy lub brak
> pieniedzy i moze prowokowac takie komentarze.
>
> I.

Gdzie na niskim poziomie,
1) ubezpieczpol z pcimia-burg szuka idioty,
2) duża firma ubezpieczeniowa to się jakoś nazywa, a nie op.pl
3) wysyła spam.
4) programistom i tak muszą dużo płacić, bo inaczej żaden nie raczy u nich
pracować.
5) międzynarodowa firma mieści się w mieszkaniu i używa chello.
6) W necie jest setki adresów biur księgowych, które za odpowiednie
pieniądze(na pewno mniejsze niż oferuje ten delikwent), taką sprawę
poprowadzą.
7) Założenie Ubezpieczpol Polska Sp. z o.o. nie jest żadnym problemem i w
porównaniu z kosztem 3-6 programistów to jest to "taki mały pikuś".

Wniosek, jeden wielki przekręt, więc należy darować sobie dyplomację i
wygwizdać idiotę, a nie grzecznie i dyplomatycznie tłumaczyć jaki to on
fajny, pozatym, zwróć uwagę, co ten koleś chce, ano mianowicie, żeby ktoś
założył firmę pod jego działalność, toż to złodziej do potęgi.

do góry

> A po trzecie jesli jestes jednym z tych co uwazaja, ze "czy sie stoi czy
> lezy to ... sie nalezy" to sedecznie gratuluje podejscia do pracy i
> równiez zycze powodzenia.
>
Jakbyś znał te trzy kropki to byś się pokupał z wrażenia, a pracuje po 10h
dziennie i czasem w łikendy.

do góry

Gwoli wyjasnienia to aktualnie nie szukam programistów, tych bedziemy
szukali przez serwisy typu TopJobs.
Nie szukam ksiegowego czy HRowca tylko czlowieka, ktory wie jak cos takiego
sie robi, bo niestety wszyscy tylko znaja Sp. z.o.o., a my chcemy dobrze
zaplacic ludziom, a nie placic VAT, ktorego "podobno" nie musimy. Podobno w
uszach bo nikt tak na prawde nie wie nic pewnego, nawet NSA ma na to rózne
zdanie zalezne od fazy ksiezyca.
Nawysylalem sie juz troche emaili, nadzwonilem sie i na razie odzew taki
sobie. Byc moze w pewnych tematach ludzie nie maja doswiadczenia.
Stwierdzilem, ze warto poszukac opinii na forum, moze ktos cos takiego jak
polski oddzial zagranicznej firmy X nie zajmujacy sie sprzedaza towaru firmy
X ale swiadczeniem jej wewnetrznych uslug przerabial albo zna kogos kto cos
takiego prowadzi.
A najwazniejsze jest to, ze jest to moj pomysl i jesli sam sie o to nie
zatroszcze to nic z tego nie wyjdzie. Firma moze znalezc ludzi u siebie.
To, ze pozwolili mi dzialac w ich imieniu to tylko ukon z ich strony.
Ja natomiast jesli chce nadal dla nich pracowac bo praca jest ciekawa ,
spokojna, 8godz i do domu, dobrze platna to musze sam znalezc osobe, ktora
powie: "Tak, jest to mozliwe i w pelni legalne, prosze o to moja oferta,
kosztuje tyle a tyle. Po podpisaniu umowy zabieram sie do roboty i czarno na
bialym daje Wam przepis na dzialalnosc." Oni wtedy za to zaplaca. Mnie nie
stac na opinie za xx tysiecy zlotych, z ktorej sie tylko dowiem, ze to nie
ma szans powodzenia.
Widze jednak, ze forma postu jaka wybralem, to byl mój blad. Przepraszam.

Pytanie do ludzi kulturalnych, a nie niewyspanych frustratów pokroju
Heraklesa: czy zlecenie komus zalozenia firmy jest 'zlodziejstwem'? Nie
jestem moze biegly w tych sprawach ale nie 'idiota' i wydaje mi sie, ze nic
w tym zdroznego ani nielegalnego.

No i jakiego typu ogloszenie mialbym niby zamiescic w gazecie? Uwazam, ze
temat nadaje sie to na pl.praca.dyskusje. Jest to pytanie rodzaju "Chce
zalozyc firme ... prosze o porade." Takich pytan jest setki na tym forum. W
czym wiec problem Heraklesie? Moze sie przespij to bedziesz mniej nerwowy.

Jesli jednak nadal uwazacie, ze jest to spam to serdecznie wszystkich
przepraszam.

Pozdrawiam

"Immona" <c...@n...gmailu> wrote in message
news:evvav5$8ev$1@inews.gazeta.pl...
> OraDev wrote:
>
>> Heraklesie,
>>
>> dlaczego od razu "frajera", dlaczego "nacharowal sie" i dlaczego "za
>> darmo"? Ech ta polska mentalnosc i podejrzliwosc. No, ale odpowiem na
>> Twoja zaczepke, niech strace te pare minut.
>
> Zaczepka kolegi nie byla na zbyt wysokim poziomie, ale jest zrozumiala
> dlatego, ze wysylanie tego typu ogloszenia na grupe, na ktora sie nie
> wysyla ogloszen jest oznaka braku profesjonalizmu. Spamerskie proby
> dotarcia do grupy docelowej zamiast dania normalnego ogloszenia w
> odpowiednim miejscu jest zwykle odczytywane jako brak wiedzy lub brak
> pieniedzy i moze prowokowac takie komentarze.
>
> I.
> --
> http://nz.pasnik.pl
> mieszkam w Nowej Zelandii :) ::: GG: 7370533

do góry