-
11. Data: 2007-10-21 09:44:31
Temat: Re: Zgłoszenie stowarzyszenia zwykłego
Od: Immona <c...@n...gmailu>
Any User wrote:
>> BTW, leniwy jestes - na Necie sa obszerne materialy nt. zakladania
>> stowarzyszen, np. http://prawo.ngo.pl/strona/9646.html (pierwszy link,
>> ktory mi wyskoczyl).
>
>
> Szukałem na Googlu i znalazłem przede wszystkim materiały dot.
> stowarzyszeń rejestrowanych (podany link prowadzi do strony omawiającej
> również stowarzyszenia rejestrowane, czyli taką znacznie większą formę)
> - na temat zwykłych powtarza się jedynie kilka szablonowych formułek
>
> Poza tym, nawet w odniesieniu do stowarzyszeń rejestrowanych, nie
> znalazłem żadnych opisów *praktycznych* doświadczeń osób, które takie
> coś rejestrowały.
>
Procedura rejestracji jest dosc prosta i nie sadze, zeby ktos uznal to
za dostatecznie znaczaca rzecz, zeby w szczegolach opisywac to na Necie.
Pomogloby, gdybys napisal, jakie stowarzyszenie chcesz rejestrowac i w
jakim celu. Chcesz miec fajna wizytowke prezesa stowarzyszenia do
wywierania wrazenia na ludziach czy chcesz realnie prowadzic jakas
dzialalnosc? Stowarzyszenia zwykle sa dosc ograniczone i jesli chcesz
prowadzic dzialalnosc na serio, to sie przyjrzyj stowarzyszeniom
rejestrowanym. 15 osob zebrac latwo, nie musza byc potem aktywne.
Po cichu podejrzewam, ze chodzi o wizytowke. Stowarzyszenie zwykłe musi
zadeklarowac kogos jako przedstawiciela stowarzyszenia i to jest osoba,
ktora sie kontaktuje w sprawach oficjalnych z wladzami pod ta nazwa, ale
poza tym regulamin moze zawierac dowolna strukture organizacyjna i
ponazywac rozne funkcje tak jak chce, stowarzyszenia zwykle majace
"prezesow" masz na przyklad na tej stronie:
http://powiat.srem.bip.net.pl/?p=print&t=a&id=42
Ja nie zakladalam, ale na studiach kumple zalozyli stowarzyszenie o
dlugiej i powaznie brzmiacej nazwie, ktora po sprawdzeniu w slowniku
wyrazow obcych okazywala sie czyms dosc jajcarskim i w regulaminie
okreslili sobie funkcje i nazwy, przy ktorych masoneria wysiada i nie
mieli z tym problemu, bo wladze maja tylko sprawdzic, czy statut i inne
szczegoly nie sa sprzeczne z prawem, a nieszkodliwe robienie sobie jaj
nie jest sprzeczne z prawem. (BTW, jesli chcesz szpanowac wizytowka, to
sama rejestracja stowarzyszenia to najmniejszy problem).
I.
--
http://nz.pasnik.pl - Nowa Zelandia
http://blog.pasnik.pl
-
12. Data: 2007-10-21 09:59:30
Temat: Re: Zgłoszenie stowarzyszenia zwykłego
Od: Any User <u...@a...pl>
> Pomogloby, gdybys napisal, jakie stowarzyszenie chcesz rejestrowac i w
> jakim celu. Chcesz miec fajna wizytowke prezesa stowarzyszenia do
> wywierania wrazenia na ludziach czy chcesz realnie prowadzic jakas
> dzialalnosc? Stowarzyszenia zwykle sa dosc ograniczone i jesli chcesz
> prowadzic dzialalnosc na serio, to sie przyjrzyj stowarzyszeniom
> rejestrowanym. 15 osob zebrac latwo, nie musza byc potem aktywne.
1. Chcę mieć nie tyle wizytówkę, ile dobry wpis w CV, wspomagający
dotychczasowe osiągnięcia. Ale motyw w sumie podobny.
2. Mam pewne pomysły i spostrzeżenia na zarządzanie działem sprzedażowym
w realiach dużej firmy - zastanawiam się nad sposobami ich publikacji
tak, aby ta publikacja miała odpowiednio doniosły charakter. Myślę, że
fundacja, stowarzyszenie, czy cokolwiek, będzie zawsze brane poważniej
od osoby fizycznej bez doktoratu.
> nie jest sprzeczne z prawem. (BTW, jesli chcesz szpanowac wizytowka, to
> sama rejestracja stowarzyszenia to najmniejszy problem).
A co jest większym problemem?
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com
-
13. Data: 2007-10-21 10:30:41
Temat: Re: Zgłoszenie stowarzyszenia zwykłego
Od: Immona <c...@n...gmailu>
Any User wrote:
>> Pomogloby, gdybys napisal, jakie stowarzyszenie chcesz rejestrowac i w
>> jakim celu. Chcesz miec fajna wizytowke prezesa stowarzyszenia do
>
> 1. Chcę mieć nie tyle wizytówkę, ile dobry wpis w CV, wspomagający
> dotychczasowe osiągnięcia. Ale motyw w sumie podobny.
>
>> nie jest sprzeczne z prawem. (BTW, jesli chcesz szpanowac wizytowka,
>> to sama rejestracja stowarzyszenia to najmniejszy problem).
>
>
> A co jest większym problemem?
Wiarygodnosc medialna. Stowarzyszenia, o ktorym nikt nigdy nie slyszal,
ludzie nie beda brac na powaznie, zwlaszcza jesli chcesz sie wepchac w
sfery, gdzie sie takie rzeczy sprawdza, a "odpowiednio doniosle
publikacje" lub CV na stanowiska kierownicze sa taka sfera. Odkrycie
fikcyjnosci lub nie istnienia stowarzyszenia poza jedna publikacja jest
w takich sytuacjach dosc kompromitujace. Fasade wiarygodnosci w
najprostszej, ale wystarczajacej postaci da sie wytworzyc przez strone
www z odpowiednia trescia i kilka wzmianek w prasie, ktore uzyskujesz
przez wyslanie w odpowiednie miejsca odpowiednio spreparowanych
informacji prasowych - takich, ze wydrukuja, ale nikt nie bedzie
szczegolnie sprawdzal. Te namiary na artykuly w prasie dobrze dac na
www, bo o ile www jest dosc niezbedne do fasady, sama strona jest
niewystarczajaca - kazdy moze sobie zrobic, natomiast prasa drukowana ma
duza wiarygodnosc, nawet jesli to prasa lokalna czy bardzo niszowa.
I.
--
http://nz.pasnik.pl - Nowa Zelandia
http://blog.pasnik.pl
-
14. Data: 2007-10-21 10:49:51
Temat: Re: Zgłoszenie stowarzyszenia zwykłego
Od: Any User <u...@a...pl>
>>> nie jest sprzeczne z prawem. (BTW, jesli chcesz szpanowac wizytowka,
>>> to sama rejestracja stowarzyszenia to najmniejszy problem).
>>
>> A co jest większym problemem?
>
> Wiarygodnosc medialna. Stowarzyszenia, o ktorym nikt nigdy nie slyszal,
> ludzie nie beda brac na powaznie, zwlaszcza jesli chcesz sie wepchac w
> sfery, gdzie sie takie rzeczy sprawdza, a "odpowiednio doniosle
> publikacje" lub CV na stanowiska kierownicze sa taka sfera. Odkrycie
> fikcyjnosci lub nie istnienia stowarzyszenia poza jedna publikacja jest
> w takich sytuacjach dosc kompromitujace. Fasade wiarygodnosci w
> najprostszej, ale wystarczajacej postaci da sie wytworzyc przez strone
> www z odpowiednia trescia i kilka wzmianek w prasie, ktore uzyskujesz
> przez wyslanie w odpowiednie miejsca odpowiednio spreparowanych
> informacji prasowych - takich, ze wydrukuja, ale nikt nie bedzie
> szczegolnie sprawdzal. Te namiary na artykuly w prasie dobrze dac na
> www, bo o ile www jest dosc niezbedne do fasady, sama strona jest
> niewystarczajaca - kazdy moze sobie zrobic, natomiast prasa drukowana ma
> duza wiarygodnosc, nawet jesli to prasa lokalna czy bardzo niszowa.
Tak, wiem o tym wszystkim - miałem na studiach PR i ramach niego
budowanie wiarygodności organizacji.
A czy są jeszcze jakieś inne problemy?
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com