-
11. Data: 2012-02-18 22:02:53
Temat: Re: Zarobki tylko od... wpis w CV
Od: "Jan Maj K" <j...@g...pl>
Zenek <t...@p...pl> napisał(a):
> W dniu 2012-02-18 20:51, ciekawski typek pisze:
> > Użytkownik "Jan Maj K" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
> > news:jhon4k$9hq$1@inews.gazeta.pl...
> >> Gardzę firmami rekruterskimi i agencjami pośrednictwa
> >> pracy w Polsce, bo widzę, że pracuje tam trzeci sort
> >> absolwentów "marketingów i zarządzania", z pensyjkami
> >> rzędu 3000 netto (przy dobrych układach), którzy
> >> pojęcia nie mają o rekrutacji fachowców. Pracowników
> >> utylizacji odpadów, to może mogą rekrutować, ale na
> >> pewno nie ekspertów, do których headhunter z prawdziwego
> >> zdarzenia powinien podchodzić praktycznie na kolanach,
> >> z wielkim szacunkiem... Niestety w Polaczkowie daleko
> >> do standardów Zachodnich.
> >
> > Dokładnie, te zjeby powinny Cię po stopach całować.
>
>
> heh poczekamy jak go wypierdola z roboty przy pierwszej lepszej okazji
> bo analityk to chuj nie zawod i bedzie zapierdalal w markecie za 1200 na
> reke.
> Wtedy bedzie mial okazje i duzo czasu na "analizowanie" .
Widzę, że nie zrozumiałeś. Wyjaśnię Ci.
Skończyłem MATEMATYKĘ na Uniwersytecie Warszawskim,
studia dzienne (specjalizacja statystyka) oraz studia
uzupełniające ekonomiczne na tej samej uczelni. Ponadto
kilka kursów (w tym programowanie, tak potrafię
pisać aplikacje w Javie). Znam płynnie angielski i niemiecki.
Bez urazy, dla jesteś dla mnie gównem bez wykształcenia
i konkretnej wiedzy, bo z MATEMATYKĄ nic się równać nie
może.
Zarabiam 3 razy więcej od średniej krajowej (netto) a
to dopiero moja pierwsza praca. Tak, jestem z siebie
dumny i gardzę sprzedawcami z marketów oraz debilami
myjącymi sracze w Anglii. I faktem jest, że mam
biednych rodziców, ale przynajmniej to, do czego
doszedłem zawdzięczam sobie, bo nie muszę mieć żadnych
koneksji, żeby dostać dobrą pracę.
Zastanów się więc gnoju do kogo piszesz, bo jesteś
zapewne kolejnym zerem bez konkretnej wiedzy albo
po bylejakim humanistycznym (czyli gównianym) kierunku.
Trochę szacunku.
Jan Maj K.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
12. Data: 2012-02-18 22:20:12
Temat: Re: Zarobki tylko od... wpis w CV
Od: Bronek Kozicki <b...@s...net>
On 18/02/2012 22:02, Jan Maj K wrote:
> Zastanów się więc gnoju do kogo piszesz, bo jesteś
> zapewne kolejnym zerem bez konkretnej wiedzy albo
> po bylejakim humanistycznym (czyli gównianym) kierunku.
gówniane czy nie, ale przynamniej kulturalnego wyrażania się można się
na humianistycznym kierunku, czasami, nauczyć.
B.
-
13. Data: 2012-02-18 23:21:01
Temat: Re: Zarobki tylko od... wpis w CV
Od: "vvvvvv" <w...@p...de>
Użytkownik "Jan Maj K" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jhp76d$426$1@inews.gazeta.pl...
(...)
> Zarabiam 3 razy więcej od średniej krajowej (netto) a
> to dopiero moja pierwsza praca. Tak, jestem z siebie
> dumny i gardzę sprzedawcami z marketów oraz debilami
> myjącymi sracze w Anglii. I faktem jest, że mam
> biednych rodziców, ale przynajmniej to, do czego
> doszedłem zawdzięczam sobie, bo nie muszę mieć żadnych
> koneksji, żeby dostać dobrą pracę.
> Zastanów się więc gnoju do kogo piszesz, bo jesteś
> zapewne kolejnym zerem bez konkretnej wiedzy albo
> po bylejakim humanistycznym (czyli gównianym) kierunku.
> Trochę szacunku.
>
> Jan Maj K.
przyganiał kocioł garnkowi.
dowartościować się tu przyszedłeś?
myślisz że jesteś lepszy od tych którymi gardzisz, bo robisz większą kupę?
-
14. Data: 2012-02-18 23:31:40
Temat: Re: Zarobki tylko od... wpis w CV
Od: slawciod <s...@p...onet.pl>
W dniu 18.02.2012 23:02, Jan Maj K pisze:
> Zenek<t...@p...pl> napisał(a):
>
>> W dniu 2012-02-18 20:51, ciekawski typek pisze:
>>> Użytkownik "Jan Maj K"<j...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:jhon4k$9hq$1@inews.gazeta.pl...
>>>> Gardzę firmami rekruterskimi i agencjami pośrednictwa
>>>> pracy w Polsce, bo widzę, że pracuje tam trzeci sort
>>>> absolwentów "marketingów i zarządzania", z pensyjkami
>>>> rzędu 3000 netto (przy dobrych układach), którzy
>>>> pojęcia nie mają o rekrutacji fachowców. Pracowników
>>>> utylizacji odpadów, to może mogą rekrutować, ale na
>>>> pewno nie ekspertów, do których headhunter z prawdziwego
>>>> zdarzenia powinien podchodzić praktycznie na kolanach,
>>>> z wielkim szacunkiem... Niestety w Polaczkowie daleko
>>>> do standardów Zachodnich.
>>>
>>> Dokładnie, te zjeby powinny Cię po stopach całować.
>>
>>
>> heh poczekamy jak go wypierdola z roboty przy pierwszej lepszej okazji
>> bo analityk to chuj nie zawod i bedzie zapierdalal w markecie za 1200 na
>> reke.
>> Wtedy bedzie mial okazje i duzo czasu na "analizowanie" .
>
> Widzę, że nie zrozumiałeś. Wyjaśnię Ci.
> Skończyłem MATEMATYKĘ na Uniwersytecie Warszawskim,
> studia dzienne (specjalizacja statystyka)
Statystycznie ja i mój pies mamy po 3 nogi;) tyle jest warta ta Twoja
statystyka... studia dzienne czyli 'teoretyk'... Co do analityków
wszelkiej maści to tak jak kolega pisał to nie zawód. Dzisiaj jesteś na
topie jutro kible czyścisz.
> oraz studia
> uzupełniające ekonomiczne na tej samej uczelni.
czyli licencjat na matmie mgr na ekonomii?...
> Ponadto
> kilka kursów (w tym programowanie, tak potrafię
> pisać aplikacje w Javie).
tego to już dzieci w podstawówce uczą...
> Znam płynnie angielski i niemiecki.
> Bez urazy, dla jesteś dla mnie gównem bez wykształcenia
> i konkretnej wiedzy, bo z MATEMATYKĄ nic się równać nie
> może.
powiedz to chirurgowi jak będziesz (czego Ci nie życzę) miał okazje ;)
> Zarabiam 3 razy więcej od średniej krajowej (netto) a
> to dopiero moja pierwsza praca. Tak, jestem z siebie
> dumny i gardzę sprzedawcami z marketów oraz debilami
> myjącymi sracze w Anglii. I faktem jest, że mam
> biednych rodziców, ale przynajmniej to, do czego
> doszedłem zawdzięczam sobie, bo nie muszę mieć żadnych
> koneksji, żeby dostać dobrą pracę.
do niczego nie doszedłeś. jesteś noworyszem i chamem nie pamiętającym
skąd się wywodzi... słoma Ci z butów wystaje... i możesz se zarabiać
nawet 3 razy tyle i tak dalej będziesz tam gdzie jesteś.
> Zastanów się więc gnoju do kogo piszesz, bo jesteś
> zapewne kolejnym zerem bez konkretnej wiedzy albo
> po bylejakim humanistycznym (czyli gównianym) kierunku.
znam takich co mają mgr z filologi polskiej a dr z informatyki i są
naprawdę dobrzy w tym co robią...
> Trochę szacunku.
żądasz szacunku? a na jakiej podstawie? obrażając innych? rodzice Cię
nie uczyli kultury (wiesz co to słowo znaczy)? do nich też odnosisz się
per 'gnoju'?
>
> Jan Maj K.
>
>
>
-
15. Data: 2012-02-18 23:46:15
Temat: Re: Zarobki tylko od... wpis w CV
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sat, 18 Feb 2012 22:13:00 +0100, Zenek napisał(a):
> Twierdzisz ze te kilkaset tysiecy co wyjechalo na emigracje w ciagu
> kilku ostatnich lat to poldebile ?
W większości przypadków.
> Poldebile pozostaly w kraju na nasze nieszczescie.
Jesteś tego przykładem.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
16. Data: 2012-02-18 23:53:22
Temat: Re: Zarobki tylko od... wpis w CV
Od: Zenek <t...@p...pl>
Nie zycze ci zebys sie przekonal jak łatwo spasc z tej twojej drabiny
sukcesu na ktora udalo ci sie dostac ot poprostu ktos uznal ze szkoda
marnowac potencjalnego talentu i dal ci szanse trafiles do przechowalni
talentow.
Ciesz sie z tego co masz bo jesli to twoja pierwsza praca i dobrze ci
placa za nic nierozbienie to trzymaj sie tego jak sie da, jesli
faktycznie masz talent to z punktu widzenia pracodawcy warto w ciebie
inwestowac ale pamietaj ze jak wyjdziesz z korporacji czyli przechowalni
i trafisz na faceta ktory zaplaci ci 10 razy tyle co teraz to po
skonczonym projekcie moze sie ciebie pozbyc i bedzie szukal nastepnego
lepszego talentu.
To ze jestes dobrym matematykiem i znasz 2 jezyki nie znaczy ze nie
jestes zerem bo sa lepsi od ciebie a bele ciapaty w indiach posluguje
sie czesto 2-3 jezykami biegle o afrykanach nie wspomne bo francuzki i
angielski to dla nich standard nie majac przy tym super wyksztalcenia
radza sobie bardzo dobrze.
-
17. Data: 2012-02-19 09:22:43
Temat: Re: Zarobki tylko od... wpis w CV
Od: Bronek Kozicki <b...@s...net>
On 18/02/2012 17:28, Jan Maj K wrote:
> Zenek<t...@p...pl> napisał(a):
>
>> W dniu 2012-02-17 15:05, Jan Maj K. pisze:
>>>
>> "
>> Jestem osobą konkretną i
>>> nie lubię wchodzić w dyskusję, gdy z góry wiem, że
>>> jest ona bezcelowa.
>> "
>>
>>
>> Chyba jednak nie do konca bo skoro jestes dobrym analitykiem to
>> powinienes skalkulowac sens wysylania CV do firme "rekruterskich" Kazdy
>> glupi wie ze w polsce dobra preace zalatwia sie koneksjami tudziez
>> ukladami nie firmami rekruterskimi.
>
> Pięknie. A teraz naucz się czytać ze zrozumieniem,
> chłopcze. Napisałem wyraźnie, że CV zamieściłem na
> portalach typu Goldenline a nie, że wysyłałem do
> firm rekruterskich. Jest zasadnicza różnica!
> z wielkim szacunkiem... Niestety w Polaczkowie daleko
> do standardów Zachodnich.
jak oczekujesz standardów zachodnich to napisz to wyraźnie w CV. Np. w
ten sposób "Rozważam wyłącznie oferty pracy z podanymi widełkami płacowymi".
B.
-
18. Data: 2012-02-19 11:57:43
Temat: Re: Zarobki tylko od... wpis w CV
Od: "Tercet" <t...@g...com>
szacunku ? :D hehe dobre :D:D:D:D:
-
19. Data: 2012-02-19 12:44:36
Temat: Re: Zarobki tylko od... wpis w CV
Od: "ciekawski typek" <c...@n...pl>
Użytkownik "vvvvvv" <w...@p...de> napisał w wiadomości
news:jhpboo$dog$1@speranza.aioe.org...
> Użytkownik "Jan Maj K" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:jhp76d$426$1@inews.gazeta.pl...
> (...)
>> Zarabiam 3 razy więcej od średniej krajowej (netto) a
>> to dopiero moja pierwsza praca. Tak, jestem z siebie
>> dumny i gardzę sprzedawcami z marketów oraz debilami
>> myjącymi sracze w Anglii. I faktem jest, że mam
>> biednych rodziców, ale przynajmniej to, do czego
>> doszedłem zawdzięczam sobie, bo nie muszę mieć żadnych
>> koneksji, żeby dostać dobrą pracę.
>> Zastanów się więc gnoju do kogo piszesz, bo jesteś
>> zapewne kolejnym zerem bez konkretnej wiedzy albo
>> po bylejakim humanistycznym (czyli gównianym) kierunku.
>> Trochę szacunku.
>>
>> Jan Maj K.
>
> przyganiał kocioł garnkowi.
> dowartościować się tu przyszedłeś?
> myślisz że jesteś lepszy od tych którymi gardzisz, bo robisz większą
> kupę?
Jego kupa powstaje z jedzenia kupionego w Almie, a nie w biedronce!
-
20. Data: 2012-02-19 12:46:41
Temat: Re: Zarobki tylko od... wpis w CV
Od: "ciekawski typek" <c...@n...pl>
Użytkownik "Bronek Kozicki" <b...@s...net> napisał w wiadomości
news:4F40BF63.3050703@spamcop.net...
> On 18/02/2012 17:28, Jan Maj K wrote:
>> Zenek<t...@p...pl> napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-02-17 15:05, Jan Maj K. pisze:
>>>>
>>> "
>>> Jestem osobą konkretną i
>>>> nie lubię wchodzić w dyskusję, gdy z góry wiem, że
>>>> jest ona bezcelowa.
>>> "
>>>
>>>
>>> Chyba jednak nie do konca bo skoro jestes dobrym analitykiem to
>>> powinienes skalkulowac sens wysylania CV do firme "rekruterskich"
>>> Kazdy
>>> glupi wie ze w polsce dobra preace zalatwia sie koneksjami tudziez
>>> ukladami nie firmami rekruterskimi.
>>
>> Pięknie. A teraz naucz się czytać ze zrozumieniem,
>> chłopcze. Napisałem wyraźnie, że CV zamieściłem na
>> portalach typu Goldenline a nie, że wysyłałem do
>> firm rekruterskich. Jest zasadnicza różnica!
>
>
>> z wielkim szacunkiem... Niestety w Polaczkowie daleko
>> do standardów Zachodnich.
>
> jak oczekujesz standardów zachodnich to napisz to wyraźnie w CV. Np. w
> ten sposób "Rozważam wyłącznie oferty pracy z podanymi widełkami
> płacowymi".
Oraz: podaną kwotę rozważam wyłącznie w euro, nie w złotówkach,
zastępująć zł na EUR ;)