-
11. Data: 2004-11-28 20:17:40
Temat: Re: Zapotrzebowanie na prawdziwych informatykow
Od: Paweł Goleń <p...@k...onet.pl>
Immona wrote:
> No wlasnie - to sie nazywa inzynier systemowy :)
Śliskie założenie :)
> "Admin" jest tak zdewaluowanym pojeciem, ze powazni ludzie na dobra sprawe
> powinni go przestac uzywac.
"Admin" to dość powszechny skrót od "Administrator" i teraz na szybko:
- Microsoft Certified Systems Administrator
- Citrix Certified Administrator
- Check Point Certified Security Administrator
Negatywny wydźwięk skrótu "Admin" niepotrzebnie zaczyna wchodzić na
pojęcie "Administrator".
--
Paweł Goleń
mailto:p...@k...onet.pl
"Wszyscy przecież wiemy, że nikt nie dostaje żadnych spamów" - mój trol
UGVybCBTVUNLUw==
-
12. Data: 2004-11-28 20:29:32
Temat: Re: Zapotrzebowanie na prawdziwych informatykow
Od: "Irek Szpilewski" <d...@s...opole.pl>
Użytkownik "miras" <msedzins@interia..pl> napisał w wiadomości
news:cod9a9$qn4$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> z motorola to akurat racja. od 4 lat pracuje tam moj dobry znajomy i od
> pewnego czas narzeka, ze z braku kandydatow zatrudniaja ludzi, ktorzy
> kilka lat temu nie mieliby zadnych szans.
Moze kiepsko placa?
-
13. Data: 2004-11-28 21:19:50
Temat: Re: Zapotrzebowanie na prawdziwych informatykow
Od: miras <msedzins@interia..pl>
Irek Szpilewski wrote:
> Moze kiepsko placa?
>
jakby kiepsko placili to kumpel by tam nie pracowal :)
-
14. Data: 2004-11-28 21:55:46
Temat: Re: Zapotrzebowanie na prawdziwych informatykow
Od: "jaQbek" <a...@n...koncu.postu>
> Za programiste uwazam software developera. Tylko ze klepacz kodu np. w PHP
> stosunkowo rzadziej sie okresla mianem programisty niz licealista ze
> smykalka techniczna mianem "admin". Tak mi sie wydaje.
No właśnie. Tylko, że w naszych firmach często stanowisko "programista"
stanowisku "programista" nierówne. Są firmy, gdzie programista dostaje do
łapy diagram klas i interfejs metod i ma tylko zaimplementować te metody. Są
takie, gdzie dostaje specyfikacje, a diagramy klas robi sam. I są takie,
gdzie programista projektuje aplikację na takim poziomie, którym zajmowac
się powinien analityk. Przykre, ale prawdziwe ...
-
15. Data: 2004-11-28 22:35:33
Temat: Re: Zapotrzebowanie na prawdziwych informatykow
Od: "dick" <d...@o...pl>
> Panstwowe sa bezplatne. I (poza kilkoma wyjatkami w skali kraju) tylko one
> daja gwarancje jakiej takiej jakosci (nie zawsze najwyzszej, ale w
> porownaniu z tym, co sie wyprawia wszedzie tam, gdzie sie za studiowanie
> licencjackie/magisterskie placi...)
ale brednie czyli wszystkie uczelnie prywatne sa beznadziejne w porownaniu
do jakiejs zapyzialej politechniczki z programem nauczania i kadra z przed
30lat?
-
16. Data: 2004-11-28 23:12:33
Temat: Re: Zapotrzebowanie na prawdziwych informatykow
Od: "Sebastian" <b...@b...pl>
> > Panstwowe sa bezplatne. I (poza kilkoma wyjatkami w skali kraju) tylko
one
> > daja gwarancje jakiej takiej jakosci (nie zawsze najwyzszej, ale w
> > porownaniu z tym, co sie wyprawia wszedzie tam, gdzie sie za studiowanie
> > licencjackie/magisterskie placi...)
>
> ale brednie czyli wszystkie uczelnie prywatne sa beznadziejne w porownaniu
> do jakiejs zapyzialej politechniczki z programem nauczania i kadra z przed
> 30lat?
Jestes na uczelni prywatnej?:D
Zreszta nikt nie mowil ze wszystkie: "poza kilkoma wyjatkami w skali kraju".
Na przyklad PJWSTK, WSB-NLU, Kozminskiego i pare innych. Z reszta bywa
gorzej, jest to najczesciej droga do bezproblemowego zdobycia dyplomu. Z
jakichs powodow pracodawcy wola wybrac absolwenta PW czy SGH niz Wyszej
Szkoly Prawa, Administracji, Biznesu i Marketingu z Wszowej Dolnej;-)
Zreszta zobacz sobie kto wyklada na _najlepszych_ uczelniach prywatnych. Czy
nie sa to ci profesorowie z zapyziachych politechniczek z programem sprzed
30 lat?:) Porownaj sobie nazwiska wykladowcow PJWSTK i PW, WSB i AGH/UJ.
pozdr
Sebastian
-
17. Data: 2004-11-28 23:20:54
Temat: Re: Zapotrzebowanie na prawdziwych informatykow
Od: "Darek" <...@...com>
Użytkownik "dick" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:codjvv$lqa$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> Panstwowe sa bezplatne. I (poza kilkoma wyjatkami w skali kraju) tylko
>> one
>> daja gwarancje jakiej takiej jakosci (nie zawsze najwyzszej, ale w
>> porownaniu z tym, co sie wyprawia wszedzie tam, gdzie sie za studiowanie
>> licencjackie/magisterskie placi...)
>
> ale brednie czyli wszystkie uczelnie prywatne sa beznadziejne w porownaniu
> do jakiejs zapyzialej politechniczki z programem nauczania i kadra z przed
> 30lat?
No jest jedna porownywalna i jest to PJWSTK w Wawie. Reszta to namiastka.
-
18. Data: 2004-11-29 00:42:34
Temat: Re: Zapotrzebowanie na prawdziwych informatykow
Od: "dick" <d...@o...pl>
> Jestes na uczelni prywatnej?:D
skonczylem obie
wiec jako takie porownanie mam o poziomie
a byly to dosc dobre szkoly patrzac na rankingi itp
> Zreszta zobacz sobie kto wyklada na _najlepszych_ uczelniach prywatnych.
> Czy
> nie sa to ci profesorowie z zapyziachych politechniczek z programem sprzed
> 30 lat?:) Porownaj sobie nazwiska wykladowcow PJWSTK i PW, WSB i AGH/UJ.
tak ale sa to specialisci w danym przedmiocie od poczatku
a nie przekfalifikowani kolesie od elektroniki i innych drucikow na
programistow JAVA itp
bo takich nie biora na prywatne bo sa beznadziejni i pojecia nie maja o tym
czego ucza
a uczyc musza tej JAVA itp na tych zapyzialych politechnikach bo inaczej
straca prace
bo to co wykladali wczesniej na dzien dzisiejszy juz nikomu nie jest
potrzebne wiec na sile
robia z nich kogo innego co wcale nie jest dobre dla studenta i dla nich tez
Tak przypomnialo mi sie jak to kolezanka studiowala "projektowanie mody" cos
w tym stylu
jakies szmatki :) ma tytul mgr inz. a na ktoryms roku miala zajecia z
hydrauliki, kolanka, zlaczki itp :)
a tylko po to jej to dowalili ze pan profesor musial gdzies godzin nalapac
wiec czemu nie unich
Znowu kolega ma marketingu mial cos ze spawaniem i inne tech przedmioty i
teraz jest mgr inz marketingu :)
a przykladow takich w calej polsce jest masa
-
19. Data: 2004-11-29 00:44:56
Temat: Re: Zapotrzebowanie na prawdziwych informatykow
Od: "dick" <d...@o...pl>
> No jest jedna porownywalna i jest to PJWSTK w Wawie. Reszta to namiastka.
PJWSTK jest na pewno lepsza od nie jednej politechniki w polsce
-
20. Data: 2004-11-29 08:04:17
Temat: Re: Zapotrzebowanie na prawdziwych informatykow
Od: Daniel Rychcik <m...@u...mat.uni.torun.pl>
In article <codr80$lf2$1@atlantis.news.tpi.pl>, dick wrote:
> skonczylem obie
> wiec jako takie porownanie mam o poziomie
> a byly to dosc dobre szkoly patrzac na rankingi itp
Ja swego czasu jeździłem jako student na zawody programistyczne (w Polsce/
za granicą). Prywatne uczelnie tam właściwie nie istniały. M.in. tak
chwalona tu PWJSTK regularnie zasilała ostatnie miejsca. Ot, taki
kamyczek do ogródka :)
> Tak przypomnialo mi sie jak to kolezanka studiowala "projektowanie
> mody" cos w tym stylu jakies szmatki :) ma tytul mgr inz. a na ktoryms
> roku miala zajecia z hydrauliki, kolanka, zlaczki itp :)
A to jest fakt.. moim młodsi koledzy na UMK mają teraz na kierunku
"informatyka" zajęcia z filozofii ;-) Zresztą ponoć całkiem ciekawe.
Uczelnie państwowe mają jeszcze trochę innych wad.. ale póki co, chyba
jednak ciągle wyższy (przeciętnie) poziom...
Daniel
--
\ Daniel Rychcik INTEGRAL Science Data Centre, Versoix/Geneve, CH
\---------------------------------------------------
-----------------
\ GCM/CS/MU/M d- s++:+ a- C+++$ US+++$ P+>++ L+++$ E--- W++ N++ K-
\ w- O- M PS+ PE Y+ PGP t+ 5 X- R tv b+ D++ G+ e+++ h--- r+++ y+++