-
21. Data: 2010-08-25 17:48:58
Temat: Re: Za starzy aby pracowac!
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:i53kch$enp$1@news.onet.pl andreas <a...@o...pl>
pisze:
> Jotte - ojcze nasz - wskaz nam swiatlo i droge, ktora mamy isc.
> To banalnie proste. Czytałem już wiele wypowiedzi tego członka naszej
> grupy
Widocznie za mało.
Ale choćbyś przeczytał wszystkie - i tak nie wystarczy.
Trzeba jeszcze rozumieć.
--
Jotte
-
22. Data: 2010-08-25 18:25:12
Temat: Re: Za starzy aby pracowac!
Od: "jurajski Jaskiniowiec" <j...@j...na.jurze>
Dnia 25-08-2010 o 19:22:26 Jotte <t...@w...spam.wypad.polska>
napisał(a):
>> Tez z checia bym sie dowiedzial, co Jotte wysyla,
> Nic nie wysyłam.
> I nigdy nie wysyłałem.
>
No tak - pracodawca sam przyszedl do Ciebie i blagal na kolanach, bys u
niego laskawie raczyl pracowac. Prawdopodobnie, jak byles jeszcze
plemnikiem, pracodawcy bili sie o Ciebie w piaskownicach...
>> albo co by doradzil wysylac.
> Dawno już opisałem na grupie jak wyszukiwałem sobie pracę, choć głównie
> to ona mnie wyszukiwała.
> A teraz ty możesz sobie wyszukać te posty.
>
Tyle, ze Ty tworzysz tyle FLAME kazdego dnia, iz znalezienie czegos
sensownego w tych wypowiedziach graniczyloby z cudem ;-)
Wiem tylko tyle, ze:
"Nic nie wysyłasz.
I nigdy nie wysyłałeś."
Ale to znam juz na pamiec.
>> Nic nie wysylac? Samo z nieba zleci? Szukac stanowisk, gdzie
>> nie trzeba nic wysylac i pracowac za 800zl/m-c? A moze zalozyc swoja
>> firme?
> No kombinuj dalej, kombinuj. Na razie słabo.
>
Jak zwykle ;-)
Zgaduje, bo nie chce mi sie szukac, ze skonczyles jakis kurs by Cisco. A
ze kilka lat temu faktycznie mozna bylo w ten sposob otrzymac prace, to i
mogles miec tego fuksa, ze Cie zatrudnili bez wysylania czego kolwiek.
A nawet jesli sie myle, to widzisz jedynie swoj czubek nosa. Uwazasz, ze
jak raz Ci sie udalo, to zawsze bedzie tak samo - ponawiam propozycje:
zwolnij sie. Bo jak na razie to pieprzysz 2 po 3, byle slone bylo...
>> Jotte - ojcze nasz - wskaz nam swiatlo i droge, ktora mamy isc.
> To ty już o sobie w liczbie mnogiej?? NAM, MY? No, no, niezła korba...
>
Pytalem w imieniu nas wszystkich niewiedzacych. Poza tym, kreowales sie na
mojego ojca, a jako pasterz jestes ojcem nas - wspolnoty ;-)
Bo Tys jak swiatlo! I tylko Ty mozesz nam wskazac jedyna sluszna droge
postepowania i nas oswiecic! :-D
Wszyscy inni to bluzniercy i heretycy - na stos ich!
-
23. Data: 2010-08-25 18:42:54
Temat: Re: Za starzy aby pracowac!
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:op.vh0asawhbp2dyt@pavilion.opteris.pl jurajski
Jaskiniowiec <j...@j...na.jurze> pisze:
>>> Tez z checia bym sie dowiedzial, co Jotte wysyla,
>> Nic nie wysyłam.
>> I nigdy nie wysyłałem.
> No tak - pracodawca sam przyszedl do Ciebie i blagal na kolanach, bys u
> niego laskawie raczyl pracowac. Prawdopodobnie, jak byles jeszcze
> plemnikiem, pracodawcy bili sie o Ciebie w piaskownicach...
Qrdę, ty chcesz prostactwem i głupotą niejakiemu Krzysztofowi dorównać?
>>> albo co by doradzil wysylac.
>> Dawno już opisałem na grupie jak wyszukiwałem sobie pracę, choć głównie
>> to ona mnie wyszukiwała.
>> A teraz ty możesz sobie wyszukać te posty.
> Tyle, ze Ty tworzysz tyle FLAME kazdego dnia, iz znalezienie czegos
> sensownego w tych wypowiedziach graniczyloby z cudem ;-)
Jednak dążysz zdecydowanie do krzysztofizmu.
Chłopcze, pojmij - jeśli jeszcze cokolwiek pojąc potrafisz, że flejma nie
stworzy się jednoosobowo. Flejm tworzą piszący.
> Wiem tylko tyle, ze:
> "Nic nie wysyłasz.
> I nigdy nie wysyłałeś."
Nigdy nie przypisywałem ci jakiejś szerszej wiedzy.
Ale to już coś.
> Ale to znam juz na pamiec.
No to czego jeszcze chcesz?
>> No kombinuj dalej, kombinuj. Na razie słabo.
> Jak zwykle
To zrób z tym coś. Może za którymś razem wyjdzie ci lepiej.
> Zgaduje, bo nie chce mi sie szukac
Nie zgaduj, to bezcelowe. Jak będziesz grzeczny i ładnie poprosisz, to może
jeszcze raz napiszę.
> A nawet jesli sie myle, to
To będzie jak zwykle...
> widzisz jedynie swoj czubek nosa.
Nie tylko, choć fakt, że przede wszystkim.
To zdrowe i często w naturze spotykane.
> Uwazasz, ze
Sam wiem, co uważam.
> jak raz Ci sie udalo, to zawsze bedzie tak samo - ponawiam propozycje:
> zwolnij sie.
Masz więcej głupich pomysłów?
Dobra, cofam pytanie - na pewno masz.
> Bo jak na razie to pieprzysz 2 po 3, byle slone bylo...
Będę uczciwy i nie powiem, że twoja opinia ma jakiekolwiek znaczenie.
>>> Jotte - ojcze nasz - wskaz nam swiatlo i droge, ktora mamy isc.
>> To ty już o sobie w liczbie mnogiej?? NAM, MY? No, no, niezła korba...
> Pytalem w imieniu nas wszystkich niewiedzacych.
Dostałeś od nich delegację?
> Poza tym, kreowales sie na mojego ojca
Jajcujesz sobie?
Czasem dworuję z siebie, ale żeby samemu się opluwać?
--
Jotte
-
24. Data: 2010-08-25 19:30:08
Temat: Re: Za starzy aby pracowac!
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:i53itt$1uv$2@news.dialog.net.pl Jotte
<t...@w...spam.wypad.polska> pisze:
> Aby przeżyć. Żadna uczciwa praca nie chańbi, choć nie każda zaszczyt
> przynosi.
Kajam się za nieuwagę posypując łeb popiołem.
Nie hańbi.
--
Jotte
-
25. Data: 2010-08-25 19:34:51
Temat: Re: Za starzy aby pracowac!
Od: "Waldek M." <w...@l...localdomain>
Dnia Wed, 25 Aug 2010 18:48:31 +0200, Jotte napisał(a):
>>>>> A ja i owszem.
>>>>> Uważa się za doświadczoną, a rozsyła CV.
>>>> A to teraz nie wysyła się już CV?
>>> Zakazu nie ma.
>>> Można także wysłać kwiaty, czekoladki i laurkę
>> A, czyli nie widzisz różnicy między jednym a drugim. Cóż - bywa.
> Lubię takich konfabulantów, są zabawni.
> Stawiają tezę, przypisują ją komuś, a potem z nią usiłują polemizować.
> Do tego jeszcze zwykle bezrozumnie i dlatego tak mnie śmieszą, a ja się
> lubię śmiać.
> Proszę o jeszcze.
Kiedyś nawet z przyjemnością czytałem, co piszesz - nie tolerowałeś
nonsensów i lenistwa, ale pisałeś do rzeczy. Szkoda, że teraz niczego
oprócz pyskówek i bełkotu z rodzaju "ale wy wszyscy jesteście durni"
nie można się spodziewać z wyjątkiem...
> O znowu coś kanfabulancik zobaczył czego nie ma, ale fajnie... :)
... błędów ortograficznych.
Trudno. Ziew, plonk.
Waldek
-
26. Data: 2010-08-25 19:44:23
Temat: Re: Za starzy aby pracowac!
Od: x <x...@y...pl>
W dniu 25.08.2010 20:42, Jotte pisze:
> Nie zgaduj, to bezcelowe. Jak będziesz grzeczny i ładnie poprosisz, to
> może jeszcze raz napiszę.
Dawno nie zaglądałem...
Ewolucja, nawet w mikroskali, bywa interesująca.
X lat temu na grupy pisał człowiek, bodaj Jacek z imienia, grzeczny,
trochę włażący starszym kolegom w dupę i żebrzący o porady, bo
niedoświadczony w wielu sprawach. Cieszył się jak dziecko, bo koledzy
wyrozumiali byli i takowe porady mu dawali, a i nie czepiali się jego
głupoty i niewiedzy. Nie pomnę, to jakiś pedagog był, historyk,
polonista, czy inny niespełniony nauczyciel. W każdym razie coś z
nauczycielami wspólnego miał i zapewne ma. Gry komputerowe lubił, bo też
się podpytywał, jak biedny rady sobie nie dawał z przejściem na jakiś
level magiczny.
Ogólnie taki miły, pocieszny szczeniaczek był. Jak ktoś w poście jakieś
wulgarne słowo wtrącił, albo chociaż wyjechał z dziecinnym argumentem ad
personam, to ów człowiek wypiskiwał elaboraty pełne oburzenia,
zarzucając brak empatii, chamstwo i podobne duperele.
Minęło parę lat, człowiek ów nabrał nieco doświadczenia, okrzepł i
przeistoczył się w człowieczka. Takiego człowieczka jakich teraz pełno,
pełnego buty, zarozumialstwa, trącającego chamstwem, ze sporo
przerośniętym ego, człowieczka cmokającego z zachwytem nad swoim
intelektem. Sądząc po ilości generowanych postów, prywatne życie owego
człowieczka nie istnieje, istnieje w szczątkowej postaci, lub istnieje
nie w takiej formie, w jakiej sobie wymarzył. Remedium na rodzące się
uciążliwe gniecenie w psychice znalazł w necie, gdzie z lubością
przedkłada mało wyszukane epitety nad rzeczową dyskusję, czy chociażby
rzeczową odpowiedź. Grunt, żeby wyprodukować kolejnego posta, objaw
nadmiernego gadulstwa - typowy dla sfrustrowanych czymś ludzi.
Cóż, ciekawe co przyniosą kolejne lata, albowiem ewolucja, nawet w
mikroskali, bywa interesująca...
-
27. Data: 2010-08-25 19:51:44
Temat: Re: Za starzy aby pracowac!
Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>
Użytkownik "x" <x...@y...pl> napisał w wiadomości
news:i53rqo$d4i$1@inews.gazeta.pl...
> Cóż, ciekawe co przyniosą kolejne lata, albowiem ewolucja, nawet w
> mikroskali, bywa interesująca...
U niego to raczej inwolucja.
Albo coś na kształt żywotu Smeagola.
-
28. Data: 2010-08-25 20:38:33
Temat: Re: Za starzy aby pracowac!
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:1c9qxj91hxu5y$.dlg@localhost.localdomain Waldek M.
<w...@l...localdomain> pisze:
> Kiedyś nawet z przyjemnością czytałem, co piszesz - nie tolerowałeś
> nonsensów i lenistwa, ale pisałeś do rzeczy.
Nie mogę ci się tym samym odwdzięczyć, niestety.
> Szkoda, że teraz niczego
> oprócz pyskówek i bełkotu z rodzaju "ale wy wszyscy jesteście durni"
Łżesz. Ostrą krytyke kieruję tylko do bałwanów, a nie do wszystkich.
Poza tym z każdym gada się tak, jak na to zasługuje i takim językiem, jaki
jest zdolny pojąć.
> plonk.
Następny palant, który uznał za niezwykle istotne poinformować czytających
co sobie ustawi w swoim czytniku.
Tylko żebyś chociaż dotrzymał słowa.
--
Jotte
-
29. Data: 2010-08-25 20:43:02
Temat: Re: Za starzy aby pracowac!
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:i53rqo$d4i$1@inews.gazeta.pl x <x...@y...pl> pisze:
> Dawno nie zaglądałem...
Może nie trzeba tego zmieniać, co?
--
Jotte
-
30. Data: 2010-08-26 05:57:57
Temat: Re: Za starzy aby pracowac!
Od: WOJSAL <w...@N...pl>
W dniu 25.08.2010 19:16, Jotte pisze:
> Jeśli to ma być praca na podstawie stosunku pracy, to nic.
> To bezprawne żądanie.
To nie żadanie. Po prostu chcesz prace, to wyslij. A jak nie chcesz
pracy to nie wysyłaj.
> Po co tracić czas na łajdaków, którzy już na dzień dobry ujawniają, że
> lekceważą prawo?
Co masz na myśli mówiąc o lekceważeniu prawa? Czy prawo zabrania
czytania CV?
Pozdrawiam,
Wojtek