eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZa dużo informatyków?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 61

  • 51. Data: 2002-06-01 06:30:13
    Temat: Re: Za dużoinformatyków?
    Od: c...@a...pl (Cezary Stypulkowski)

    From: "Wrangler" <a...@i...pl>
    To: <p...@n...pl>
    Sent: Wednesday, May 29, 2002 9:55 PM
    Subject: Re: Za dużoinformatyków?




    > Na poparcie mej tezy niech bedzie to ze swego czasu cos tam sobie
    > skrobalem w html'u cgi i takich tam zamierzchlych technologiach i moje
    > ciezko wypracowane efekty to smieszne zabawki przy dzisiejszych
    > gotowych skryptach z pudelka do uzycia dla byle fana frontpage'a.
    > Mysle ze jest wiecej takich "weteranow"

    >Masz rację Limfo, weterani będą wypierani przez młodych gniewnych
    >rozpoczynających swoją karierę z kompem nie już od nauki stukania w
    >klawiaturę, ale od posługiwania się gotowymi skryptami, na zasadzie
    >"przeciągnij i upuść"....

    a "weteran" to nie moze uzyc "gotowcow"?
    po co wywazac raz otwarte drzwi i pisac samemu od nowa, tracac czas ?
    problem jest natomiast wtedy gdy "gotowiec" nie dziala...
    informatyk rozumie mechanizm i poprawi, zoptymalizuje...
    "informatyk" juz nie....
    mam nadzieje ze zycie samo zweryfikuje "informatykow" a biorac pod uwage
    "wyksztalcenie informatyczne" zwyklych uzytkownikow (pań z ksiegowosci, itp,
    "ktore nie moga sie zalogowac do excella")*, informatykow jest wrecz za
    malo....

    pozdrawiam
    Czarek

    * sa oczywiscie wyjatki...



    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.dyskusje


  • 52. Data: 2002-06-01 14:36:01
    Temat: Re: Za dużo informatyków?
    Od: "Jag" <j...@w...pl>


    Użytkownik "Pawelek" <n...@n...spam.yahoo.com> napisał

    : W pewnym sensie twoja nauczycielka miala racje. Na razie rynek juz jest
    : przesycony
    : w Polsce i informatykow, nawet tych z wysokimi kwalifikacjami jest duzo.

    W Polsce tak może i jest. Ale w USA dostaniesz tę pracę bez kłopotów, jeżeli
    tylko znasz biegle język angielski.

    --
    Jag



  • 53. Data: 2002-06-01 16:45:48
    Temat: Re: Re: Za dużoinformatyków?
    Od: spam@g_r_o_z_n_y_at_n_e_t_._w_i_z_j_a (Limfo)

    On 1 Jun 2002 08:30:13 +0200, c...@a...pl (Cezary
    Stypulkowski) wrote:

    [ciach...]
    >a "weteran" to nie moze uzyc "gotowcow"?
    >po co wywazac raz otwarte drzwi i pisac samemu od nowa, tracac czas ?
    >problem jest natomiast wtedy gdy "gotowiec" nie dziala...
    >informatyk rozumie mechanizm i poprawi, zoptymalizuje...
    >"informatyk" juz nie....
    No "weterani" sami musieli swego czasu robic takie rzeczy jak te
    gotowce. Teraz to krotka pilka sciagam instaluje i modyfikuje, chodzi.
    No ale jest tego cena jak wyjda nowe skrypty to od razu 50% sajtow
    wyglada tak samo - zmieniaja sie tylko szczegoly.
    >mam nadzieje ze zycie samo zweryfikuje "informatykow" a biorac pod uwage
    >"wyksztalcenie informatyczne" zwyklych uzytkownikow (pań z ksiegowosci, itp,
    >"ktore nie moga sie zalogowac do excella")*, informatykow jest wrecz za
    >malo....
    Zycie weryfikuje takich "informatykow" problem w tym ze na miejsce
    jednego przychodzi trzech i sproboj z nimi konkurowac. Jest prawo
    ekonomiczne odkryte jeszcze przez Kopernika ze pieniadz gorszy wypiera
    lepszy tu mysle ze zachodzi analogia.

    Pzdr
    Limfo


  • 54. Data: 2002-06-02 06:14:20
    Temat: Re: Re: Za dużoinformatyków?
    Od: c...@a...pl (Cezary Stypulkowski)

    From: "Limfo" <spam@g_r_o_z_n_y_at_n_e_t_._w_i_z_j_a>
    To: <p...@n...pl>
    Sent: Saturday, June 01, 2002 6:45 PM
    Subject: Re: Re: Za dużoinformatyków?


    [ciach...]
    >Zycie weryfikuje takich "informatykow" problem w tym ze na miejsce
    >jednego przychodzi trzech i sproboj z nimi konkurowac. Jest prawo
    >ekonomiczne odkryte jeszcze przez Kopernika ze pieniadz gorszy wypiera
    >lepszy tu mysle ze zachodzi analogia.

    ale z drugiej strony.... biednych nie stac na kupowanie tanich rzeczy....
    wiec moze biedne firmy kiedys zrozumieja ze nie stac ich na bylejakich
    ludzi...
    kiedys zrobilem taka symulacje na rozmowie... porownalem koszty zatrudnienia
    dobrego informatyka (+ nawet rozne szkolenia)
    do kosztow serwisow zewnetrznych... rocznie wyszla calkiem spora sumka
    roznicy na korzysc oczywiscie informatyka...
    i pewnie moze stad sie bierze ze informatyk robi wszystko... (naprawia xera,
    itp...)
    pozdrawiam
    Czarek


    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.dyskusje


  • 55. Data: 2002-06-02 17:39:03
    Temat: Re: Za dużo informatyków?
    Od: "Pawel Galinski" <g...@w...pl>

    Mozesz wyjasnic, robia wymiane kadr na placowkach wschodnich (zaciag Millera
    ?)

    --
    pg


    www.trampek.prv.pl


    Użytkownik "fotech" <u...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:SWjJ8.14975$305.194182@news.chello.at...
    > > farmaceuci - apteki wyrastają jak grzyby po deszczu
    >
    > I sadzisz, że ten proces nie bedzie zatrzymany w najblizszym czasie ?
    >
    > Przy okazji - brakuje Policjantów ( takich najzwyklejszych) w Warszawie, i
    > różnych Urzędników w wielu miejscowosciach, w Strazy Granicznej tez coś by
    > się znalazło, i cała armia pracownikow administracyjnych placówek
    > konsularnych w Rosji, na Ukrainie i Białorusi - od przyszłego roku ...
    >
    > Wojtek
    >
    >



  • 56. Data: 2002-06-03 08:34:29
    Temat: Re: Za dużoinformatyków?
    Od: "clockworkoi" <c...@p...onet.pl>


    "Cezary Stypulkowski" <c...@a...pl> wrote in message
    news:01a701c20935$a4658af0
    <cut>
    "ktore nie moga sie zalogowac do excella")*,

    Lol - tylko szefc lub kasjerka moze miec podobny problem;> Powiedz ze sie
    myle - sory MSPANC :)






  • 57. Data: 2002-06-03 09:07:39
    Temat: Re: Za dużoinformatyków?
    Od: c...@a...pl (Cezary Stypulkowski)

    From: "clockworkoi" <c...@p...onet.pl>
    To: <p...@n...pl>
    Sent: Monday, June 03, 2002 10:34 AM
    Subject: Re: Za dużoinformatyków?


    >
    > <cut>
    > "ktore nie moga sie zalogowac do excella")*,
    >
    > Lol - tylko szefc lub kasjerka moze miec podobny problem;> Powiedz ze sie
    > myle - sory MSPANC :)
    >
    przeciez wiesz doskonale :)

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.dyskusje


  • 58. Data: 2002-06-04 13:55:59
    Temat: Re: Za dużo informatyków?
    Od: "Pawelek" <n...@n...spam.yahoo.com>

    Witam

    "Piotr" <p...@g...pl> wrote in message news:ad5i67$nb7$1@news.tpi.pl...
    > W "malych dziurach" (miasteczkach ponizej 20 tys.) napewno Informatykow
    moze
    > byc przesyt :)

    Co tak wyskoczyles z miescinami jak Filip z konopii?
    Czy duze miasto czy male, generalnie jest przesyt.

    Pozdrawiam
    Pawelek



  • 59. Data: 2002-06-04 14:08:28
    Temat: Re: Za dużo informatyków?
    Od: "Pawelek" <n...@n...spam.yahoo.com>

    Witam

    "Piotr" <p...@g...pl> wrote in message news:ad5i11$ml2$1@news.tpi.pl...
    >
    > > przestawienia sie na nowe technologie.
    > > Z drugiej strony z taka sytuacja mielismy juz (i mamy) do czynienia
    > obecnie.
    > > Cala rzesza bezrobotnych specjalistow d/s marketingu i zarzadzania jest
    > bez
    > > pracy
    > > lub pracuje za marne grosze.
    >
    > Tak zle nie jest. Na zachodzie jest duzy deficyt na informatykow.
    > W Polsce jeszcze rozwijamy sie, zapotrzebowanie napewno rosnie.
    >
    > Przejrzales jakies dane statystyczne?

    Juz dawno zwracalem uwage uczestnikom tego forum, gdzie
    mozna dalej sie rozwijac oraz znalezc doswiadczenie, ktore
    w przyszlosci zaowocuje w takiej czy innej formie.
    Nie pierwszy raz podazylem swoja (jakze wtedy niepopularna)
    sciezka i trafilem w sama dziesiatke.
    Taak, rozwijamy sie, ale potrzeba lat by dorosnac do standartow
    Unijnych (nawet dochod narodowy brutto/glowa jest mniejszy
    niz np estonski. Mysle, ze jakies 20+ lat zajmie nam ten proces
    aby dogonic najbiedniejsze kraje wspolnoty.

    Dane statystyczne?? Ha, ha ....
    Studiowalem w czasach, kiedy co drugi student mial aspiracje
    studiowac na wydzialach Organizacji i Zarzadzania. O ta armie
    mi chodzi. Nie wierzysz? Moge ci zareczyc, ze statystyki jedynie
    potwierdza moja teze.
    Ja wtedy wybralem elektronike, potem przechrzcilem sie na
    programiste (pierwszy strzal).

    Pozdrawiam
    Pawelek

    PS.
    Aby znalezc zawod przyszlosci, moim zdaniem, nalezy pilnie obserwowac
    reszte, a potem zrobic dokladnie cos przeciwnego (w duzym uproszczeniu)
    Swego czasu do biura maklerskiego w miescie, ktorym studiowalem
    przychodzil pewien _specjalista_, ktorego wszyscy sie wpatrywali jak
    nie wiem co. Gdy glosil swoje teorie o falach i zachwalal taki czy inny
    zakup
    ja sprzedawalem akcje. I na odwrot.




  • 60. Data: 2002-06-04 14:09:30
    Temat: Re: Za dużo informatyków?
    Od: <k...@p...onet.pl>

    > >
    > > A Marek ma jeszcze przed soba 3 lata nauki - zapewne w liceum, w
    >
    >
    > Najmocniej przepraszam, nie Marek, tylko Michał.
    >
    > Też mam Michała w III gimnazjalnej. Na razie myśli o zdaniu do liceum
    > o profilu matematycznym, co pewnie mu sie uda, bo jest laureatem
    > olimpiady chemicznej i ekologicznej, a potem zobaczymy, coś mówi o
    > biologi. Przy jednoczesnym zainteresowaniu informatyką moze to jest
    > jakis pomysł ?
    >
    > Pozdrowienia.
    >
    > Basia
    >
    Moga byc niespodzianki..:)

    Np. prasa przebakuje cos od paru lat, o intensywnych pracach nad komputerami
    biologicznymi, opartymi na technologiach biologicznych wlasnie...


    Naturalnie jest to gdybanie, ale taka "krzyzowka szkoleniowa" raptem moze
    znalesc sie na topie...(dopoki nie doszkola sie inni ) Nie jest to z mojej
    strony jakas pelna wiary i nadziei prognoza, ale..taka mieszanka (kompetentna
    naturalnie), moz emiec racje bytu...czego zycze


    Pozdrawiam
    Krzysztof

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1