-
1. Data: 2003-07-02 14:29:24
Temat: ZUS
Od: e...@b...pl
ile płacą w takim ZUSie
podobno takim referentom to jakieś potworne grosze
czy to prawda?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2003-07-02 14:58:06
Temat: Re: ZUS
Od: "FX" <f...@p...onet.pl>
> ile płacą w takim ZUSie
> podobno takim referentom to jakieś potworne grosze
> czy to prawda?
A powiedz mi - ile Ty zarabiasz?
Jak dla Ciebie potworne grosze to 1200zl brutto to pewnie
bierzesz z 10000?
FX
-
3. Data: 2003-07-03 08:32:04
Temat: Re: ZUS
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
e...@b...pl napisał:
> ile płacą w takim ZUSie
> podobno takim referentom to jakieś potworne grosze
> czy to prawda?
Ostatnio zostałem wezwany i siedząc 2 godziny, mało się nie wściekłem -
wycieczki przed końcem pracy do sklepu, obiadki na godzinę przed końcem
pracy, BURDEL, czyli numerki niby są, ale okazuje się, że Pani od
numerka Ciebie nie załatwi, bo załatwić może tylko osoba podpisująca,
siedząca dwa piętra wyżej [gdzie wejśc nie możesz], tudzież tabuny
urzędników w trakcie spacerów po budynku - z punktu widzenia urzędnika,
pewnie niska płaca jest rekompensowana tymi "wakacyjnymi" widokami. :(
Flyer
-
4. Data: 2003-07-03 09:36:04
Temat: Re: ZUS
Od: "KrzysztofM" <k...@n...dvdinfo.prv.pl>
Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:be0pml$dr0$1@atlantis.news.tpi.pl...
> e...@b...pl napisał:
>
> > ile płacą w takim ZUSie
> > podobno takim referentom to jakieś potworne grosze
> > czy to prawda?
>
> Ostatnio zostałem wezwany i siedząc 2 godziny, mało się nie wściekłem -
> wycieczki przed końcem pracy do sklepu, obiadki na godzinę przed końcem
> pracy, BURDEL, czyli numerki niby są, ale okazuje się, że Pani od
> numerka Ciebie nie załatwi, bo załatwić może tylko osoba podpisująca,
> siedząca dwa piętra wyżej [gdzie wejśc nie możesz], tudzież tabuny
> urzędników w trakcie spacerów po budynku - z punktu widzenia urzędnika,
> pewnie niska płaca jest rekompensowana tymi "wakacyjnymi" widokami. :(
>
> Flyer
dobrze ktoś, kiedyś napisał, że "ZUS jest niewątpliwie organizacją
przestępczą, ale trudno nazwać ją zorganizowaną" :)
pozdr
Krzysiek
-
5. Data: 2003-07-03 14:38:23
Temat: Re: ZUS
Od: "Vranix " <v...@N...gazeta.pl>
e...@b...pl napisał(a):
> ile płacą w takim ZUSie
> podobno takim referentom to jakieś potworne grosze
> czy to prawda?
No to jak z Radiem Erewan: tak to prawda, ale...
zalezy gdzie, zalezy czy masz wujka dyrektora, czy twoj naczelnik cie lubi,
czy twojego naczelnika lubi dyrektor itd...
jesli nie masz wyzszego to raczej bedziesz zajomowal stanowisko referenta lub
podobne, najzabawniejsze ze nawet maja papiery informatyka (np technika)
mozesz zapomniec o takim stanowisku formalnym - to czysta abstrakcja.
Poza tym tu sie pracuje calymi rodzinami, jak nie masz wtykow to cie raczej
nie zatrudnia.
Stary Zusiak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2003-07-03 20:34:04
Temat: Re: ZUS
Od: "Karol" <k...@p...klub.chip.pl>
Użytkownik "Vranix " <v...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:be1f4v$p41$1@inews.gazeta.pl...
> e...@b...pl napisał(a):
>
> > ile płacą w takim ZUSie
> > podobno takim referentom to jakieś potworne grosze
> > czy to prawda?
>
> No to jak z Radiem Erewan: tak to prawda, ale...
> zalezy gdzie, zalezy czy masz wujka dyrektora, czy twoj naczelnik cie
lubi,
> czy twojego naczelnika lubi dyrektor itd...
> jesli nie masz wyzszego to raczej bedziesz zajomowal stanowisko referenta
lub
> podobne, najzabawniejsze ze nawet maja papiery informatyka (np technika)
> mozesz zapomniec o takim stanowisku formalnym - to czysta abstrakcja.
> Poza tym tu sie pracuje calymi rodzinami, jak nie masz wtykow to cie
raczej
> nie zatrudnia.
>
> Stary Zusiak
Jezeli zastosowac by wskaznik Placa/Odpowiedzialnosc to wychodzi nie
najgorzej.
Pozatym reguralne premie kwartalne i dodatki ktore naleza sie jak psu buda.
Byly jeszcze legitki na PKP na 50% i oslawione pokoiki goscinne dla
pracownikow
w Oddzialach/Inspektoratach korzystajac z ktorych mozna wypoczac za grosze w
calym kraju.
Czasami sie zdarza, ze zatrudnia bez znajomosci ale nie popracuje sie dlugo.
Teraz lubia trzymac ludzi na umowach czasowych w nieskonczonosc a dawniej do
2 lat.
Jezeli w tym czasie znajdzie sie ktos skoligacony to zajmuje twoje miejsce.
Byly Zusiak