-
1. Data: 2008-01-25 16:54:49
Temat: Wypowiedzenie, a zaległy urlop...
Od: Rafe <r...@s...de>
Hejka, sytuacja jest taka. Pracowałem na 1/4 etatu 40h w miesiącu do
dnia dzisiejszego ponieważ złożyłem wypowiedzenie (14.01.2008) z pracy
ze względu że znalazłem pracę na cały etat. W pracy wg. umowy miałem 14
dni wypowiedzenia i się dzisiaj skończyło. Z poprzedniego roku pozostało
mi 38h urlopu co przełożyło się na prawie miesiąc wolnego, ale ze
względu że przez okres wypowiedzenia nie mogłem wziąć urlopu nadal mi
wisi 38h urlopu. Co mogę teraz zrobić i co musi zrobić pracodawca? Czyj
to jest problem, mój czy ich?
Pozdrawiam
-
2. Data: 2008-01-25 16:59:12
Temat: Re: Wypowiedzenie, a zaległy urlop...
Od: "darnok" <d...@a...spam.ch>
In news:fnd48l$2qi$1@achot.icm.edu.pl, *Rafe* wrote:
> Hejka, sytuacja jest taka. Pracowałem na 1/4 etatu 40h w miesiącu do
> dnia dzisiejszego ponieważ złożyłem wypowiedzenie (14.01.2008) z pracy
> ze względu że znalazłem pracę na cały etat. W pracy wg. umowy miałem
> 14 dni wypowiedzenia i się dzisiaj skończyło. Z poprzedniego roku
> pozostało mi 38h urlopu co przełożyło się na prawie miesiąc wolnego,
> ale ze względu że przez okres wypowiedzenia nie mogłem wziąć urlopu
> nadal mi wisi 38h urlopu. Co mogę teraz zrobić i co musi zrobić
> pracodawca? Czyj to jest problem, mój czy ich?
Skoro nie wykorzystales urlopu i na niego cie nie wyslano a zakonczyles juz
prace to nalezy ci sie za niego ekwiwalent.
Platny z ostatnia pensja.
--
darnok
"TRAGEdia: A ja TRUskawki CUkrem..."
-
3. Data: 2008-01-25 17:05:17
Temat: Re: Wypowiedzenie, a zaległy urlop...
Od: Rafe <r...@s...de>
darnok napisał(a):
> Skoro nie wykorzystales urlopu i na niego cie nie wyslano a zakonczyles
> juz prace to nalezy ci sie za niego ekwiwalent.
> Platny z ostatnia pensja.
>
Tak zakończyłem pracę, a na urlop nikt mnie nie chciał wysłać ponieważ
było dużo pracy. Czyli muszę udać się do kadrowej i przedstawić co i
jak? Jest jakiś przepis w kodeksie pracy? Bo tak bez żadnej podstawy
prawnej nie chce iść i się kłócić ;)
-
4. Data: 2008-01-25 17:08:06
Temat: Re: Wypowiedzenie, a zaległy urlop...
Od: "darnok" <d...@a...spam.ch>
In news:fnd4s9$49g$1@achot.icm.edu.pl, *Rafe* wrote:
> darnok napisał(a):
>> Skoro nie wykorzystales urlopu i na niego cie nie wyslano a
>> zakonczyles juz prace to nalezy ci sie za niego ekwiwalent.
>> Platny z ostatnia pensja.
>>
>
> Tak zakończyłem pracę, a na urlop nikt mnie nie chciał wysłać ponieważ
> było dużo pracy. Czyli muszę udać się do kadrowej i przedstawić co i
> jak? Jest jakiś przepis w kodeksie pracy? Bo tak bez żadnej podstawy
> prawnej nie chce iść i się kłócić ;)
Nigdzie sie udawac nie musisz. Sami musza o tym pamietac. Jak ci nie wyplaca
to dopiero idz prostowac sprawe.
Tak, te sprawy reguluje KP.
--
darnok
"TRAGEdia: A ja TRUskawki CUkrem..."
-
5. Data: 2008-01-25 17:09:56
Temat: Re: Wypowiedzenie, a zaległy urlop...
Od: Rafe <r...@s...de>
darnok napisał(a):
> Nigdzie sie udawac nie musisz. Sami musza o tym pamietac. Jak ci nie
> wyplaca to dopiero idz prostowac sprawe.
> Tak, te sprawy reguluje KP.
>
To jeszcze ostatnie pytanie ;) Ile czasu mam czekać? Wypłatę za styczeń
mam już na koncie bo dzisiaj był zrobiony przelew, ale bez żadnych
dodatków (odpraw :P) itp ;)