-
1. Data: 2005-08-06 21:51:33
Temat: Wypowiedzenie, a "nadbrany" urlop
Od: Vi <v...@W...pl>
Witam,
chcialbym zapytac o taka sytuacje.
Zakladam, ze w ciagu roku przysluguje mi 20 dni urlopu.
W tym roku wykorzystalem 18 dni.
Co w momencie kiedy przechodze do innej pracy? Musze to jakos odrobic
dla mojego obecnego pracodawcy, tzn. tak zeby sie zgadzalo z naplywanymi
co miesiac urlopami (w tym momencie mialbym do wykorzystania: 8*20/12 =
13 dni)?
Czy to jest jakos inaczej uregulowane?
Dziekuje za odpowiedz.
Pozdrawiam wszystkich
-
2. Data: 2005-08-06 22:06:58
Temat: Re: Wypowiedzenie, a "nadbrany" urlop
Od: "Nikiel ;-\)" <n...@p...fm>
Pewnego słonecznego/deszczowego dnia Vi <v...@W...pl>
wystukał[a]:
> chcialbym zapytac o taka sytuacje.
> Zakladam, ze w ciagu roku przysluguje mi 20 dni urlopu.
> W tym roku wykorzystalem 18 dni.
> Co w momencie kiedy przechodze do innej pracy? Musze to jakos odrobic
> dla mojego obecnego pracodawcy, tzn. tak zeby sie zgadzalo z
> naplywanymi co miesiac urlopami (w tym momencie mialbym do
> wykorzystania: 8*20/12 = 13 dni)?
Niczego nie musisz odrabiać. Po prostu wykorzystałeś tyle. Na
świadectwie pracy bedzięsz miał wpisane że wykorzystałeś 18 dni urlopu.
A nowy pracodawca udzieli ci maksymalnie 2 dni urlopu (tak aby suma w
ciągu roku nie była większa niż 20).
Pozdrawiam
{wysfvhobtdanquaojuedy}[kROT11k]
Nikiel ;-)
--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #
-
3. Data: 2005-08-07 11:48:57
Temat: Re: Wypowiedzenie, a "nadbrany" urlop
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pięknego dnia Sat, 06 Aug 2005 23:51:33 +0200, Vi
<v...@W...pl> zakodował:
>Musze to jakos odrobic
>dla mojego obecnego pracodawcy, tzn. tak zeby sie zgadzalo z naplywanymi
>co miesiac urlopami (w tym momencie mialbym do wykorzystania: 8*20/12 =
> 13 dni)?
>Czy to jest jakos inaczej uregulowane?
Nie musisz nic odrabiać (oczywiście, jeżeli nie jest to pierwszy rok
pracy - bo jeżeli pierwszy, to dostałeś urlop nienależny).
Tylko u następnego dostaniesz odpowiednio mniej (żeby w roku nie
wyszło ponad 100% urlopu). Tylko, że jak nie pokażesz świadectwa, to
nowy nie będzie wiedział, że już dostałeś urlop awansem.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates
-
4. Data: 2005-08-07 14:28:50
Temat: Re: Wypowiedzenie, a "nadbrany" urlop
Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Kaizen napisał(a):
> Pięknego dnia Sat, 06 Aug 2005 23:51:33 +0200, Vi
> <v...@W...pl> zakodował:
>
>
>>Musze to jakos odrobic
>>dla mojego obecnego pracodawcy, tzn. tak zeby sie zgadzalo z naplywanymi
>>co miesiac urlopami (w tym momencie mialbym do wykorzystania: 8*20/12 =
>> 13 dni)?
>>Czy to jest jakos inaczej uregulowane?
>
>
> Nie musisz nic odrabiać (oczywiście, jeżeli nie jest to pierwszy rok
> pracy - bo jeżeli pierwszy, to dostałeś urlop nienależny).
> Tylko u następnego dostaniesz odpowiednio mniej (żeby w roku nie
> wyszło ponad 100% urlopu). Tylko, że jak nie pokażesz świadectwa, to
> nowy nie będzie wiedział, że już dostałeś urlop awansem.
>
A czy dotychczasowy pracodawca nie moze pomniejszyc ostatniej wyplaty o
kwote wybranego nienaleznego urlopu? Podobnie, jak wyplaca ekwiwalent za
urlop niewykorzystany?
-
5. Data: 2005-08-07 17:27:34
Temat: Re: Wypowiedzenie, a "nadbrany" urlop
Od: "Nikiel ;-\)" <n...@p...fm>
Pewnego słonecznego/deszczowego dnia krzysztofsf
<k...@p...gazeta.pl> wystukał[a]:
> A czy dotychczasowy pracodawca nie moze pomniejszyc ostatniej
> wyplaty o kwote wybranego nienaleznego urlopu? Podobnie, jak
> wyplaca ekwiwalent za urlop niewykorzystany?
Nie ma takiej możliwości.
Pozdrawiam
{wysfvhobtdanquaojuedy}[kROT11k]
Nikiel ;-)
--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #
-
6. Data: 2005-08-07 18:53:41
Temat: Re: Wypowiedzenie, a "nadbrany" urlop
Od: Mo <l...@w...pl>
Ktoś (Kaizen, a któżby! ;-) ) wyklepał:
> Pięknego dnia Sat, 06 Aug 2005 23:51:33 +0200, Vi
> <v...@W...pl> zakodował:
>
>>Musze to jakos odrobic
>>dla mojego obecnego pracodawcy, tzn. tak zeby sie zgadzalo z naplywanymi
>>co miesiac urlopami (w tym momencie mialbym do wykorzystania: 8*20/12 =
>> 13 dni)?
>>Czy to jest jakos inaczej uregulowane?
>
> Nie musisz nic odrabiać (oczywiście, jeżeli nie jest to pierwszy rok
> pracy - bo jeżeli pierwszy, to dostałeś urlop nienależny).
No jak nienależny? Teraz przysługuje juz od 1. miesiąca, proporcjonalnie
(aczkolwiek mogą być jakieś uwarunkowania, których sobie nie przypominam).
Pozdrawiam
M.
--
Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną
bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain)
-
7. Data: 2005-08-07 20:50:52
Temat: Re: Wypowiedzenie, a "nadbrany" urlop
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pięknego dnia Sun, 07 Aug 2005 16:28:50 +0200, krzysztofsf
<k...@p...gazeta.pl> zakodował:
>A czy dotychczasowy pracodawca nie moze pomniejszyc ostatniej wyplaty o
>kwote wybranego nienaleznego urlopu? Podobnie, jak wyplaca ekwiwalent za
>urlop niewykorzystany?
Nie ma takiego prawa.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates
-
8. Data: 2005-08-07 20:52:40
Temat: Re: Wypowiedzenie, a "nadbrany" urlop
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pięknego dnia Sun, 07 Aug 2005 20:53:41 +0200, Mo
<l...@w...pl> zakodował:
>No jak nienależny? Teraz przysługuje juz od 1. miesiąca, proporcjonalnie
>(aczkolwiek mogą być jakieś uwarunkowania, których sobie nie przypominam).
Dokłdanie - czyli dopiero po przepracowaniu każdego miesiąca
przysługuje Ci 1/12 urlopu i nie możesz dostać "awansem". Czyli do
końca sierpnia należy się 7/12 x 20 co oznacza 17 dni - wię 18 nie
należy się.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates