Zeby bylo jasne - nie pisze tego dlatego, ze mnie ktos odrzucil albo
czegos nie umiem.

Bardzo czesto spotykam sie w ogloszeniach o prace z wysrubowanymi
wymaganiami - kilka systemow operacyjnych, kilka rodzajow baz danych itd.

I naszla mnie ochota, zeby znow dowalic pracodawcom. Kochani pracodawcy
- W WASZEJ FIRMIE PANUJE BURDEL A NIE ZARZADZANIE. I jezeli to czytacie
badzcie tak mili i chociaz do tego sie nie przyznawajcie. Ja rozumiem,
ze informatyka jest polem dla popisu do roznych zamowien, doswiadczen,
pomyslow kierowniczych ale nic nie zmieni tego, ze ujawniajac brak
standardow w swoich ogloszeniach, dajecie jednoczesnie jasny obraz metod
pracy panujacy w Waszych firmach.


Z pozdrowieniami

do góry

On Sat, 23 Nov 2002 13:05:11 +0100, flyer <f...@p...gazeta.pl>
wrote:

>Zeby bylo jasne - nie pisze tego dlatego, ze mnie ktos odrzucil albo
>czegos nie umiem.
>
>Bardzo czesto spotykam sie w ogloszeniach o prace z wysrubowanymi
>wymaganiami - kilka systemow operacyjnych, kilka rodzajow baz danych itd.

MySQL, Informix, mySAP, HTML, PHP, Java, C++ itd.. itp...

A potem okazuje się, że wszystko w firmie jest w 2 moich ulubionych
trybch 3-zgłoskowych: trzebaby, kiedyśtam... 90% wymaganych
umiejętności nie jest NIGDY wykorzystywana w praktyce.

GL

do góry

Grendel wrote:
> A potem okazuje się, że wszystko w firmie jest w 2 moich ulubionych
> trybch 3-zgłoskowych: trzebaby, kiedyśtam... 90% wymaganych
> umiejętności nie jest NIGDY wykorzystywana w praktyce.

Yhm - okazuje się, że jesteś w zasadzie specjalistą od naprawiania kabli
drukarkowych i przeinstalowywania windy (bo luserzy po raz kolejny zassali
jakieś g* z netu i instalują bez opamiętania). A szef trzebaby :)

do góry

..........[ciach]
bardzo często w wymaganaich wymienia się kilka pokrewnych tematów i jesli
konkretnych kandydat spełnia jeden z nich to nie bedzie wieszkszego problemu
aby już obecni pracownicy wdrożyli go w następne,
lecz duża część przyszłych pracodawców przepisuje wymgania z gazety
wyborczej z ogłoszeńhp czy ibm
i wtedy to h.. nie prcodawca i szkoda pisac.
zaraz zaraz kto to jest ten informatyk ??
w XXI wieku są juz poszczególne funkcje :

adminstrator sieci
admin baz
programista
projektant
tester
wdrożeniowcy
serwisanci hard i soft

no i ten co go zwą chyba informatyk HELPDESK

rafal

do góry

On Sat, 23 Nov 2002 13:05:11 +0100, flyer <f...@p...gazeta.pl>
wrote:

Moje ulubiony hit to:

"Wymagana znajomosc ..... Java, JavaScript .... "
mucha nie siada

Ciukes

do góry

ciukes (c...@p...fm) napisał(a):
> Moje ulubiony hit to:
> "Wymagana znajomosc ..... Java, JavaScript .... "
> mucha nie siada


I co w tym dziwnego jest?

--
Bartek Raciborski / Terk
www.raciborski.net, icq:203822, gg:700126
www.regionalne.wroclaw.pl/?c=users&id=1

do góry

Użytkownik "Bartek Raciborski" <n...@o...raciborski.net> napisał w
wiadomości news:aro8ih.3s.1@raciborski.net...
> ciukes (c...@p...fm) napisał(a):
> > Moje ulubiony hit to:
> > "Wymagana znajomosc ..... Java, JavaScript .... "
> > mucha nie siada
>
>
> I co w tym dziwnego jest?

nie dziwnego, ale smiesznego, bo wydaje mi sie ze w 95% przypadkow nie
wiedza jaka jest roznica miedzy jednym a drugim

pozdrawiam
jotka

do góry

> ciukes (c...@p...fm) napisał(a):
> > Moje ulubiony hit to:
> > "Wymagana znajomosc ..... Java, JavaScript .... "
> > mucha nie siada
>
>
> I co w tym dziwnego jest?

Ano to, że ludzie piszący tego typu ogłoszenia często nie rozróżniają pojęć
Java i Javascript. Myslą, że Javascript to taka Java, tylko w wersji skryptowej
(stąd często w ogłoszeniach kuriozalna "znajomość skryptów Java" :-)). Co
więcej, z takich ogłoszeń często wynika, że webmaster zajmujący się client-side
musi znać Javę. A ktoś ZNAJĄCY Javę to osobne stanowisko (Java Developer,
Internet Applications Developer, czy co tam jeszcze ładnie brzmiącego wymyślą).
Chyba, że rzutem na taśmę szukają kolejnego omnibusa, który nie dość, że
zaprojektuje estetyczną oprawę graficzną zgodną z wizerunkiem klienta, to
jeszcze servlecikami się zajmie.

Wysy

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Jarek Krochmalski (jkrochmalski@ma_konto_na_wp.pl) napisał(a):
> nie dziwnego, ale smiesznego, bo wydaje mi sie ze w 95% przypadkow nie
> wiedza jaka jest roznica miedzy jednym a drugim


Ja tam nie wiem, widząc taki zestaw, czy ktoś widzi różnicę czy nie - i
nie widzę w tym zestawie nic śmiesznego. Jeśli w zestawie miałby oprócz
tego jeszcze PHP, C# i COBOL to byłby to i owszem, śmieszny zestaw. ;)

Dla nie zorientowanych - Java z JavaScript nie ma wspólnego nic poza
składnią, ale obie te technologie wykorzystywane są np. w produkcjach
webowych - więc ich wspólne występowanie w wymaganiach nie jest niczym
ani dziwnym, ani rzadkim.

Pozdrawiam
--
Bartek Raciborski / Terk
www.raciborski.net, icq:203822, gg:700126
www.regionalne.wroclaw.pl/?c=users&id=1

do góry

rafal wrote:

[...]
>
> adminstrator sieci
> admin baz
> programista
> projektant
> tester
> wdrożeniowcy
> serwisanci hard i soft
>
Zależnie od kontekstu. Jeden z powyższych, albo
wszystkie... Dzisiaj częściej wszystkie...

--
Pozdrawiam,
Michał Zaborowski (TeXXaS)
Uwaga: z adresu proszę usunąć _nospam_

do góry