-
1. Data: 2003-02-08 20:43:43
Temat: Wykształcony w USA szuka pracy
Od: " " <y...@N...gazeta.pl>
jak ma szukać pracy ktoś, kto skończył jeden z najlepszych uniwerków w USA,
studia humnanistyczne, dobra wiedza ogolna, wszelkie predyspozycje do
stanowisk kierowniczych, uczciwość, entuzjazm, niestety nie poparte
doświadczeniem w pracy plus wiek "starczy" -- przed czterdziestką. Innymi
słowy, ktoś kto ma wiele atutów, lecz nie popartych przykładem. ciekaw jestem
waszych opinii i rad.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2003-02-08 21:33:28
Temat: Re: Wykształcony w USA szuka pracy
Od: "Tomek" <b...@o...pl>
> jak ma szukać pracy ktoś, kto skończył jeden z najlepszych uniwerków w
USA,
> studia humnanistyczne, dobra wiedza ogolna, wszelkie predyspozycje do
> stanowisk kierowniczych, uczciwość, entuzjazm, niestety nie poparte
> doświadczeniem w pracy plus wiek "starczy" -- przed czterdziestką. Innymi
> słowy, ktoś kto ma wiele atutów, lecz nie popartych przykładem. ciekaw
jestem
> waszych opinii i rad.
Nie sądze, żeby fakt wykształcenia w USA dużo ci pomógł w Polsce.
Niewątpliwie twoją zaletą będzie znajomość języka. Nie piszesz jak u ciebie
z j. polskim no i gdzie chciałbyś pracować.
Tomek
-
3. Data: 2003-02-08 23:47:50
Temat: Re: Wykształcony w USA szuka pracy
Od: "ohlala" <d...@o...pl>
Musisz przede wszystkim uwierzyć w siebie i ruszyć do kadr firm, które
mogłyby Cię zainteresować. Znam przykłady ludzi, którzy dostali świetnie
płatną pracę (jako middle albo senior managerowie, etc.) tylko dlatego, że
pochodzili z lub wychowali sie w USA albo UK. Szukaj ogłoszeń na
pl.praca.oferowana, ale wybieraj te lepsze, bo możesz... Napisz dobre CV i
dwa listy motywacyjne (polski i angielski), opisz swoje dotychczasowe
doświadczenie, jakiekolwiek by ono nie było (a coś być musiało, bo Twój wiek
na to wskazuje). I ruszaj...
Życzę szczęścia. Jak Ci się uda znaleźć coś fajnego to daj nam znać...
Pozdrawiam,
Iza
Użytkownik <y...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b23q5v$or3$1@inews.gazeta.pl...
> jak ma szukać pracy ktoś, kto skończył jeden z najlepszych uniwerków w
USA,
> studia humnanistyczne, dobra wiedza ogolna, wszelkie predyspozycje do
> stanowisk kierowniczych, uczciwość, entuzjazm, niestety nie poparte
> doświadczeniem w pracy plus wiek "starczy" -- przed czterdziestką. Innymi
> słowy, ktoś kto ma wiele atutów, lecz nie popartych przykładem. ciekaw
jestem
> waszych opinii i rad.
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2003-02-09 09:46:20
Temat: Re: Wykształcony w USA szuka pracy
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
" " <y...@N...gazeta.pl> writes:
> jak ma szukać pracy ktoś, kto skończył jeden z najlepszych uniwerków w USA,
> studia humnanistyczne, dobra wiedza ogolna, wszelkie predyspozycje do
> stanowisk kierowniczych, uczciwość, entuzjazm, niestety nie poparte
> doświadczeniem w pracy plus wiek "starczy" -- przed czterdziestką. Innymi
> słowy, ktoś kto ma wiele atutów, lecz nie popartych przykładem. ciekaw jestem
> waszych opinii i rad.
jka rozumiem szukac bedziesz pracy nie w zawodzie, w ktorym masz
doswiadczenie?
a to ciezko bedzie.
zasada ogolna jest taka: jak rynek dobry i w danym zawodzie wiecej
chca zatrudniac niz maja chetnych, to masz bardo duze szanse ze sie
zalapiesz.
wtedy piszesz cv w taki sposob, ze na pierwszym miejscu stoja twoje
zdolnosci i ich poparcie w faktach gdzies-tam, niekoniecznie w tej
branzy.
doswiadczenie (w jakich firmach pracowales) idzie na koncu.
sposob drugi: przez rekomendacje i znajomosci.
sposob trzeci: idziesz i konczysz MBA (jak rozumiem chcesz jakas
posade kierowniczo-managerska?).
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
5. Data: 2003-02-09 10:17:08
Temat: Re: Wykształcony w USA szuka pracy
Od: flyer <f...@g...pl>
napisał:
> jak ma szukać pracy ktoś, kto skończył jeden z najlepszych uniwerków w USA,
> studia humnanistyczne, dobra wiedza ogolna, wszelkie predyspozycje do
> stanowisk kierowniczych, uczciwość, entuzjazm, niestety nie poparte
> doświadczeniem w pracy plus wiek "starczy" -- przed czterdziestką. Innymi
> słowy, ktoś kto ma wiele atutów, lecz nie popartych przykładem. ciekaw jestem
> waszych opinii i rad.
Wg mnie, niedoswiadczonego "mlokosa" - "po znajomosci" tj. jezeli
naprawde Twoja wiedza jest wartosciowa (znam rozne zdania nt. poziomu
nauczania w USA), to predzej dostaniesz prace zawierajac znajomosci (i
pokazujac siebie) osobom faktycznie podejmujacym decyzje w firmach, niz
poprzez HR.
Flyer
-
6. Data: 2003-02-09 13:51:20
Temat: Re: Wykształcony w USA szuka pracy
Od: Wojciech Skrzypinski <u...@h...pl>
n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) wrote in
news:m28ywpg51v.fsf@pierdol.ninka.net:
/ciach.../
> sposob trzeci: idziesz i konczysz MBA (jak rozumiem chcesz jakas
> posade kierowniczo-managerska?).
Nie-manager na studiach MBA to niezbyt dobry pomysl... Zreszta na te najlepsze i tak
osoby takiej nie przyjma (w Polsce).
W.
--
Remove >>>usun<<< and dot replying via e-mail.
-
7. Data: 2003-02-09 23:03:29
Temat: Re: Wykształcony w USA szuka pracy
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
Wojciech Skrzypinski <u...@h...pl> writes:
> n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) wrote in
> news:m28ywpg51v.fsf@pierdol.ninka.net:
>
> /ciach.../
>
> > sposob trzeci: idziesz i konczysz MBA (jak rozumiem chcesz jakas
> > posade kierowniczo-managerska?).
>
> Nie-manager na studiach MBA to niezbyt dobry pomysl... Zreszta na te najlepsze i
tak
> osoby takiej nie przyjma (w Polsce).
dlaczego? kolega moj, tez tester, z bakalaureatem w electrical
engineering, skonczyl wlasnie niedawno MBA.
inna sprawa, ze ja w tym mailu raczej mialam na mysli zdobywanie
takiej pracy na rynku amerykanskim, a nie polskim.
jak w polsce z tymi MBA jest, to nie wiem. w usa to o tyle proste, ze
jak masz kase, to placisz i cie przyjmuja.
jka sobie nie dajesz rady, to wylatujesz.. nikt sie nie czepia o to,
"a z jakiego zawodu pan/pani jest".
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
8. Data: 2003-02-09 23:06:42
Temat: Re: Re: Wykształcony w USA szuka pracy
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
flyer <f...@g...pl> writes:
>
> Wg mnie, niedoswiadczonego "mlokosa" - "po znajomosci" tj. jezeli
> naprawde Twoja wiedza jest wartosciowa (znam rozne zdania nt. poziomu
> nauczania w USA), to predzej dostaniesz prace zawierajac znajomosci (i
bo poziom nauczania w usa JEST ROZNY.
do wyboru, do koloru. masz stanford, harvard i mit, najlepsze uczelnie
na swiecie, a z drugiej strony masz lokalne community college
(najczesciej proweniencji chrzescijanskiej) i korespondencyjne kursy
przez internet, gdzie nawet dyplom MA dostac mozna :)
dlatego tutaj pracodawcy bardzo zwracaja uwage na to, co kto i przede
wszystkim gdzie skonczyl.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
9. Data: 2003-02-10 11:31:04
Temat: Re: Wykształcony w USA szuka pracy
Od: Wojciech Skrzypinski <u...@h...pl>
n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) wrote in
news:m2lm0poy4e.fsf@pierdol.ninka.net:
/ciach.../
> dlaczego? kolega moj, tez tester, z bakalaureatem w electrical
> engineering, skonczyl wlasnie niedawno MBA.
>
> inna sprawa, ze ja w tym mailu raczej mialam na mysli zdobywanie
> takiej pracy na rynku amerykanskim, a nie polskim.
1. studia MBA sa drogie, to inwestycja, ktora trzeba skalkulowac
2. studia MBA nie sa juz przepustka do otrzymania pracy, ani w Polsce, ani w USA :-(
> jak w polsce z tymi MBA jest, to nie wiem. w usa to o tyle proste, ze
> jak masz kase, to placisz i cie przyjmuja.
> jka sobie nie dajesz rady, to wylatujesz.. nikt sie nie czepia o to,
> "a z jakiego zawodu pan/pani jest".
A w Polsce jest tak :
MBA jest praktycznym dopelnieniem mgr. Duza czesc uczelni przyjmuje na studia MBA
bez zadnych warunkow wstepnych, a czesc starannie selekcjonuje kandydatow. Tutaj
chodzi przede wszystkim o studia podyplomowe, "executive MBA", podejmowane przez
ludzi w wieku bardziej zaawansowanym niz przecietny absolwent-magister. Rekrutujacy
prowadza zazwyczaj indywidualne rozmowy z kazdym z nich i tak dobieraja grupe, aby
zapewnic maksymalnie wysoki poziom. Osobom bez doswiadczenia zawodowego, z
doswiadczeniem niewielkim albo nieadekwatnym do programu studiow nierzadko
odmawiaja. Po prostu nie bylyby one w stanie uczestniczyc aktywnie w case-studies i
zanizalby poziom grupy skladajacej sie w wiekszosci z managerow szlifujacych swoje
umiejetnosci.
Pozdrawiam,
Wojtek
--
Remove >>>usun<<< and dot replying via e-mail.
-
10. Data: 2003-02-10 18:30:16
Temat: Re: Wykształcony w USA szuka pracy
Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>
<y...@N...gazeta.pl> napisał(a):
> jak ma szukać pracy ktoś, kto skończył jeden z najlepszych uniwerków w USA,
> studia humnanistyczne, dobra wiedza ogolna, wszelkie predyspozycje do
> stanowisk kierowniczych, uczciwość, entuzjazm, niestety nie poparte
> doświadczeniem w pracy plus wiek "starczy" -- przed czterdziestką. Innymi
> słowy, ktoś kto ma wiele atutów, lecz nie popartych przykładem. ciekaw
jestem
> waszych opinii i rad.
Obawiam się, że czasy, kiedy "powracający z zagranicy" był traktowany jak
król już w Polsce dawno minęły. W Polsce, tak jak wszędzie, szuka się ludzi z
konkretnymi umiejętnościami. Doświadczenie jest dobre, ale podparte jakimiś
sukcesami, które w wieku 40 lat powinienes mieć, jeśliś coś wart.
Twój problem jest taki, że sam nie wiesz, co chcesz. Oczekujesz dobrze
płatnej pracy, gdzie jest potrzebny entuzjazm i wiedza ogólna - "nie matura,
a chęć szczera ..". Bardzo fajnie, tylko jak znajdziesz taką pracę, to daj mi
znać, sam się chętnie zatrudnię.
Poza tym, w wieku 40 lat masz niewielkie szanse na znalezienie dobrej pracy w
nowym zawodzie. I w USA i w Polsce.
Uważam, że źle podchodzisz do problemu, bo nie wierzę, ze w wieku 40 lat, po
wielu latach pracy i ukońćzeniu dobrej uczelni w USA nic nie umiesz.
Przepraszam, że tak brutalnie to piszę, ale tak to wynika z twojego mejla.
Zdecydowanie ci radzę skorzystać z porad fachowców - czyli ludzi z HR. Wbrew
pozorom w Polsce sa takie i to nawet zupełnie porządnie. Twój problem jest
taki, że nie wiesz jak w Polsce się sprzedać, jak zaprezentować swoje
kwalifikacje, które według mnie masz ogromne.
Sądzę, że ze swoimi kwalifikacjami masz ogromne szanse na dobrą pracę w
Polsce, wbrem pozorom w Polsce nie ma tak wielu ludzi z rzetelną edukacją,
doświadczeniem życiowym i zawodowym i wieloletnią pracą zawodową w USA - było
nie było na rynku bardzo wymagającym.
Tylko musisz się dobrze sprzedać i sam tego na pewno nie zrobisz.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
PS.
Daj kiedyś znać, jak ci idzie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/