eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeWołanie o pomoc!!! ZUS Tarnowskie Góry
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2003-12-04 12:22:08
    Temat: Re: Wołanie o pomoc!!! ZUS Tarnowskie Góry
    Od: Marcin Strzyzewski <m...@c...pl>

    Daniel Wasyliszyn wrote:
    > to kto ttaj u kogo pracuje ona w Zus czy zus u niej.najlepiej zeby sobie
    > jeszcze paier kopiarke i wrtoki kupiła w tym kraju wszytko jes pojeb.....
    > A zapytajcie sie ile bierze kierownik tej placówki ?
    >
    >
    najsmutniejsze jest to ze to co on proponuje to szczera prawda : w
    policji ( nie wszedzie!!!, przypadki czasem ) kolesie przyjmuja zeznania
    na prywatnym kompie + drukuja na swojej drukarce. heh oto polska wlasnie

    m.


  • 12. Data: 2003-12-04 12:43:21
    Temat: Re: Wołanie o pomoc!!! ZUS Tarnowskie Góry
    Od: "Krzysztofsf " <k...@g...pl>

    Marcin Strzyzewski <m...@c...pl> napisał(a):

    > najsmutniejsze jest to ze to co on proponuje to szczera prawda : w
    > policji ( nie wszedzie!!!, przypadki czasem ) kolesie przyjmuja zeznania
    > na prywatnym kompie + drukuja na swojej drukarce. heh oto polska wlasnie

    To kumpel moze u sasiada z biurka sprawdzic legalnosc oprogramowania, jak mu
    do statystyki takiej jednej czy drugiej kontroli brakuje ;)

    pzdr
    Krzysztof

    > m.
    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 13. Data: 2003-12-04 12:57:54
    Temat: Re: Wołanie o pomoc!!! ZUS Tarnowskie Góry
    Od: "KrzysztofM" <k...@n...dvdinfo.prv.pl>


    Użytkownik "Marcin Strzyzewski" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:bqn4u4$cpc$1@inews.gazeta.pl...
    > KrzysztofM wrote:
    > > Użytkownik "Zdegudstowany, zdegustowana" <h...@p...onet.pl>
    napisał w
    > > wiadomości news:53c4.00000a03.3fce12b7@newsgate.onet.pl...
    > >
    > >A co do braku komputera - za kilkaset złotych
    > > możesz kupić jakiegoś starego laptopa, który wystarczy do pisania pism -
    i
    > > wtedy że tak powiem zabłyśniesz w swoim dziale jako gospodarna osoba -
    i na
    > > pewno coś na tym zyskasz.
    > >
    > >
    > jaja sobie robisz ? to moze biurko i krzeslo tez ma przyniesc ?
    >
    > m.

    powiedzmy ze z lekkim przymróżeniem oka.. ale nie do końca..
    sam znam policjantów, którzy dla przyspieszenia własnej pracy "papierkowej"
    przynieśli na komende własne komputery (komenda płaci tylko za papier i tusz
    do drukarek).

    pozdr
    Krzysiek


  • 14. Data: 2003-12-04 16:37:45
    Temat: Re: Wołanie o pomoc!!! ZUS Tarnowskie Góry
    Od: "Greg" <o...@o...pl>

    "Marcin Strzyzewski" w wiadomości news:bqn4u4$cpc$1@inews.gazeta.pl
    napisal(a):
    >
    > > A co do braku komputera - za kilkaset złotych możesz
    > > kupić jakiegoś starego laptopa, który wystarczy do pisania pism
    > jaja sobie robisz ? to moze biurko i krzeslo tez ma przyniesc ?

    Z tego co mi wiadomo to faktycznie jesli idzie o skomputeryzowanie ZUS w TG
    jest tragicznie. Slyszalem, ze przynajmniej jedna (byc moze jest ich
    wiecej) osoba zdecydowala sie przyniesc swoj prywatny komputer.



    pozdrawiam
    --
    Greg
    Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
    Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/


  • 15. Data: 2003-12-04 16:40:25
    Temat: Re: Wołanie o pomoc!!! ZUS Tarnowskie Góry
    Od: "Jarosław Wiechecki" <j...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Marcin Strzyzewski" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:bqn4u4$cpc$1@inews.gazeta.pl...
    > KrzysztofM wrote:
    > > Użytkownik "Zdegudstowany, zdegustowana" <h...@p...onet.pl>
    napisał w
    > > wiadomości news:53c4.00000a03.3fce12b7@newsgate.onet.pl...
    > >
    > >A co do braku komputera - za kilkaset złotych
    > > możesz kupić jakiegoś starego laptopa, który wystarczy do pisania pism -
    i
    > > wtedy że tak powiem zabłyśniesz w swoim dziale jako gospodarna osoba -
    i na
    > > pewno coś na tym zyskasz.
    > >
    > >
    > jaja sobie robisz ? to moze biurko i krzeslo tez ma przyniesc ?
    >

    Ale to jest bardzo dobry pomysł!Np. administrator poszukujący pracy mógłby
    oferować udostępnienie serwera(serwerów), routera, sprzętu sieciowego. Firma
    oszczędza na kosztach a on ma gwarancję zatrudnienia. Kto zwolni człowieka
    od którego zależy istnienie infrastruktury?
    :)

    --
    pozdrawiam
    Jarosław Wiechecki



  • 16. Data: 2003-12-06 12:39:52
    Temat: Re: Wołanie o pomoc!!! ZUS Tarnowskie Góry
    Od: "Bam" <N...@k...chip.pl>


    Użytkownik "Zdegudstowany, zdegustowana" <h...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:53c4.00000a03.3fce12b7@newsgate.onet.pl...
    > Witam grupowiczów. Chciałam opisać moją sytuację w ZUS Tarnowskie Góry.
    > Zostałam przyjęta na staż absolwencki na 6 miesięcy. Potem przedłużono mi
    staż
    > o kolejne 3 miesiące. Teraz dostanę umowę o pracę jako GONIEC (600zł na
    rękę
    > miesięcznie)!!! na okres 3 miesięcy. Moje wyksztalcenie: wyższe, mgr
    ekonomii,
    > 2 języki obce, komputer, prawo jazdy, itd. Zaznaczam, że na staż zostałam
    > przyjęta na stanowisko Referenta i taką też pracę wykonuję. Warunki pracy
    > koszmarne - brak własnego komputera, trzeba chodzić i się prosić aby ktoś
    > zwolnił na chwilę bo coś trzeba napisać. Powiedziano mi, że tak się
    zatrudnia
    > ze względów finansowych (oszczędnościowych) - Naczelnik i Dyrektor
    Oddziału
    > (apropos Dyrektor Oddziału wygrał konkurs na najoszczedniejszego z
    Dyrektorów w
    > Polsce). Na pewno nie jest to brak umiejętności czy wiedzy z mojej strony.
    To
    > czego mi brakuje to brak znajomych bo są inne osoby "nietykalne"
    (rodzinka, bez
    > wykształcenia i zajmują stanowiska od razu jako referent i bez stażu).
    > Powiedzcie mi czy wszędzie jest tak w Polsce? Czy znajdę na Śląsku pracę
    bez
    > znajomości? Czy mam przyjąć to stanowisko? Takich osób jak moja jest w
    całym
    > Oddziale mnóstwo. Czy jest to w ogóle zgodne z prawem? Brakuje mi słów by
    to
    > wszystko nazwać po imieniu...
    >

    Kobieto, masz wyższe wykształcenie, znasz dwa języki i nie możesz znaleźć
    pracy na Śląsku?
    Chyba nie szukałaś jej podczas tego stażu.
    Jeżeli jesteś w stanie dojeżdżać np do Katowic, Bytomia, Chorzowa to łap za
    gazetę poniedziałkową i pisz oferty.
    Podpisała bym na Twoim miejscu tę umowę, zawsze można ją rozwiązać w
    momencie gdy już będziesz miała konkretną propozycję, ale musisz szukać.
    Jeżeli stać Cię na okres przeczekania to nie podpisuj umowy.
    Trochę czasu potrwa zanim zaczną pracodawcy odpowiadać na Twoje oferty.
    Na Śląsku masz duże szanse, więc nie marnuj się w ZUS TG bo wydaje mi się
    jakoś że tam Cię nic nie czeka.
    Ani rozwój, ani podwyżka...

    Pozdrawiam
    BaM



  • 17. Data: 2003-12-06 16:51:27
    Temat: Re: Wołanie o pomoc!!! ZUS Tarnowskie Góry
    Od: "Brodek" <B...@r...NIE.ODPOWIADAM.pl>

    Użytkownik "Zdegudstowany, zdegustowana" <h...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:53c4.00000a03.3fce12b7@newsgate.onet.pl...
    > Witam grupowiczów. Chciałam opisać moją sytuację w ZUS Tarnowskie Góry.
    > Zostałam przyjęta na staż absolwencki na 6 miesięcy. Potem przedłużono mi
    staż

    Jako pracodawca wolałbym dziwkę niż gońca.
    Ta pierwsza musiała się na pewno wykazać i inicjatywą i umiejętnością
    zdobycia klienta i również dopieszczenia go. A goniec?..
    To powyżej to oczywiście gruby żart. Ale poważnie: jeśli chcesz w
    przyszłości zdobyć jakąś rozsądną robotę to zmiataj z tego ZUSu. No, chyba,
    że po 30 latach pracy chcesz zostać starą, niezrealizowaną, smutną,
    zgorzkniałą biurwą. Lepiej trochę pogłodować, ale spróbować się wyrwać niż
    pracować w czymś takich.
    Do odważnych świat należy!!!

    Pzdr
    Brodek


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1