-
41. Data: 2002-12-17 23:07:51
Temat: Re: Włamanie do samochodu i kradzież firmowego laptopa.
Od: "Aleksander L." <l...@N...gazeta.pl>
d...@p...onet.pl napisał(a):
> Poza tym zakupy zasadniczo robi sie i zawozi do domu,
ty pewnie jak kupujesz coś w spożywczym to jedziesz od razu do domu zawieźć zakupy ,
później do elektrycznego i znowu do domu itd.
Dużo się najeździsz!!!
> A jak ktoś tak robi to jak on dostał prace??? i to tez swiadczy o
> pracodawcy że dał takiemu gamoniowi laptopa i posade - widac oprzytomniał
> bo go zwolnił!!!
Prace straciłem bo miałem za małe plecy, kilku ch...i pracowało gorzej ode mnie, ale
mieli lepsze znajomości. Ot pieprzona polska rzeczywistość. Ale nie załamuję się bo
już mam kilka poważnych ofert do rozpatrzenia.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
42. Data: 2002-12-17 23:10:08
Temat: Re: Włamanie do samochodu i kradzież firmowego laptopa.
Od: "Aleksander L." <l...@N...gazeta.pl>
> Ciekaw jestem czy portfel z pieniedzmi i kartami kredytowymi tez zostawia na
> siedzeniu samochodu
To jak by nie było są inne gabaryty
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
43. Data: 2002-12-17 23:12:22
Temat: Re: Włamanie do samochodu i kradzie| firmowego laptopa.
Od: "Aleksander L." <l...@N...gazeta.pl>
> jezeli nawet przypadkiem sie wyda (a laptop jest juz w ewidencji policji) -
> to oznacza to przynajmniej piecioletnie wakacje od prac wymagajacych
> zaswiadczenia o niekaralnosci.
szczerze powiedziawszy nie chciało by mi się nawet kombinować w ten sposób żeby go
sobie przywłaszczyć, bo stać mnie na kilka takich laptopów, i mam swój honor. Więc
przestańcie snuć te domysły!!!
pzdr
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
44. Data: 2002-12-17 23:13:41
Temat: Re: Włamanie do samochodu i kradzież firmowego laptopa.
Od: "Aleksander L." <l...@N...gazeta.pl>
Frogesty Rygel <r...@g...pl> napisał(a):
> A jeżeli go ubezpieczył to czemu domaga się od Ciebie jeszcze zwrotu kosztów?
Ja też nie wiem czemu?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
45. Data: 2002-12-17 23:15:34
Temat: Re: Włamanie do samochodu i kradzież firmowego laptopa.
Od: "Aleksander L." <l...@N...gazeta.pl>
d...@p...onet.pl napisał(a):
> kupując coś w sklepie masz rachunek z godziną, czyli dowód, że rzczywiście
> był w sklepie.
Posiadam taki dokument - rachunek.
pzdr
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
46. Data: 2002-12-17 23:18:35
Temat: Re: Włamanie do samochodu i=?iso-8859-2?Q?kradzie=BF?= firmowego laptopa.
Od: "Aleksander L." <l...@N...gazeta.pl>
Samotnik <s...@s...eu.org> napisał(a):
>Kodeks Karny:
>
>Art.278. § 1. Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą,
> podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
>
>Ew. (ale nie wiem, czy laptop za kilka kzł + oprogramowanie za kolejne kilka
> to mniejsza waga):
>
>§ 3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia
> wolności albo pozbawienia wolności do roku.
>
>Masz słabe szanse, żeby się wybronić, chociaż fakt zgłoszenia sprawy na
> Policji jest pewnym atutem. Ale wierz mi, sądy już nie takie wałki widziały...
>--
>Samotnik
>Michal Jeczalik Sr, http://www.samotnia.eu.org/
nie zabrałem ani nie przywłaszczyłem go sobie!!! Po raz kolejny powtarzam
pzdr
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
47. Data: 2002-12-17 23:21:19
Temat: Re: Włamanie do samochodu i kradzież firmowego laptopa.
Od: "Aleksander L." <l...@N...gazeta.pl>
Frogesty Rygel <r...@g...pl> napisał(a):
> Wytłumaczcie mi jedno: dlaczego z miejsca pojawiają się insynuacje że to
> Aleksander przywłaszczył sobie sprzęt i sfingował kradzież? Tak by wyglądało
> biorąc pod uwage np przytoczony paragraf. Napisane było wyraźnie: to jemu
> skradziono.
>
>Rygel
następna osoba która nie wątpi w moją prawdomówność, wielkie dzięki !!!
pzdr
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
48. Data: 2002-12-17 23:41:54
Temat: Re: Re: Włamanie do samochodu i kradzie| firmowego laptopa.
Od: flyer <f...@p...gazeta.pl>
Aleksander L. wrote:
> szczerze powiedziawszy nie chciało by mi się nawet kombinować
> w ten sposób żeby go sobie przywłaszczyć, bo stać mnie na
> kilka takich laptopów, i mam swój honor.
> Więc przestańcie snuć te domysły!!!
>
Widzisz - juz sie mijasz z tym co napisales poprzednio "Pracodawca chce
zwrotu kasy za laptopa, a ja nawet nie mam za co żyć, bo o pracę w tym
kraju baaardzo trudno.". Po co to pisze - to jest internet - zasada
braku zaufania do uczestnikow nie dotyczy tylko ruchu drogowego ale tez
internetowego. I nie ma co sie obrazac, ze niektorzy materializuja
okreslone zdarzenia - przynajmniej mysla, choc moze zbyt negatywnie ;).
Flyer
-
49. Data: 2002-12-18 00:05:07
Temat: Re: Włamanie do samochodu ikradzież firmowego laptopa.
Od: Samotnik <s...@s...eu.org>
W artykule <atobcb$fc5$1@news.gazeta.pl> Aleksander L. napisał(a):
>>Art.278. § 1. Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą,
>> podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
>>
>>Ew. (ale nie wiem, czy laptop za kilka kzł + oprogramowanie za kolejne kilka
>> to mniejsza waga):
>>
>>§ 3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia
>> wolności albo pozbawienia wolności do roku.
>>
>>Masz słabe szanse, żeby się wybronić, chociaż fakt zgłoszenia sprawy na
>> Policji jest pewnym atutem. Ale wierz mi, sądy już nie takie wałki widziały...
>
> nie zabrałem ani nie przywłaszczyłem go sobie!!! Po raz kolejny powtarzam
O jejq, ja nie piszę, że go przywłaszczyłeś, tylko że z takiego tytułu
będzie sprawa w sądzie. Paragrafu "ukradli mu przed supermarketem" nie
ma.
--
Samotnik
Michal Jeczalik Sr, http://www.samotnia.eu.org/
-
50. Data: 2002-12-18 00:06:09
Temat: Re: Włamanie do samochodu i kradzież firmowego laptopa.
Od: Samotnik <s...@s...eu.org>
W artykule <atoasg$e2j$1@news.gazeta.pl> Aleksander L. napisał(a):
>> Ciekaw jestem czy portfel z pieniedzmi i kartami kredytowymi tez zostawia na
>> siedzeniu samochodu
>
> To jak by nie było są inne gabaryty
Bagażnika nie było w samochodzie? Nie mieszkam w Warszawie, ale wiem, że
nic się tam na siedzeniu nie zostawia i kropa.
--
Samotnik
Michal Jeczalik Sr, http://www.samotnia.eu.org/