Wybieram się na rozmowe kwalifikacyjna na takie wlasnie stanowisko.
Wymagaja znajomosci SQL-a ,angielskiego w mowie i pismie, znajomosci
systemow ERP. SQL-a znam jeszcze z czasow studiow gdzie musialem
wykonywac bazy danych w accesie ;] no i troche dlubalem w mysql-u,
angielski bardzo dobrze w mowie i pismie, no a systemy ERP to glownie
widzialem jako uzytkownik ;] i uczestnik szkolen. Ponadto ponad 4 lata
pracy w miedzynarodowej firmie jako konsultant ds. sprzedazy. Nie znam
widełek takiej pracy wiec chcialbym wiedziec ile moge zawolac, zeby nie
bylo zamalo ;] ani zaduzo.

pozdrawiam

do góry

> Wybieram się na rozmowe kwalifikacyjna na takie wlasnie stanowisko.
> Wymagaja znajomosci SQL-a ,angielskiego w mowie i pismie, znajomosci
> systemow ERP. SQL-a znam jeszcze z czasow studiow gdzie musialem
> wykonywac bazy danych w accesie ;] no i troche dlubalem w mysql-u,
> angielski bardzo dobrze w mowie i pismie, no a systemy ERP to glownie
> widzialem jako uzytkownik ;] i uczestnik szkolen. Ponadto ponad 4 lata
> pracy w miedzynarodowej firmie jako konsultant ds. sprzedazy. Nie znam
> widełek takiej pracy wiec chcialbym wiedziec ile moge zawolac, zeby nie
> bylo zamalo ;] ani zaduzo.
>
Biorąc pod uwagę zakres Twojej wiedzy .
Sądze ,żę najpierw musisz przejść pierwsze spotkanie aby dojść do
rozmów o stawkach .
A w Towim przypadku możesz się zgodzić na ich stawkę ponieważ Twoja
nie istnieje.
Nie napisałeś do jakiej firmy aplikujesz , przy jakim systemie , na
jakie stanowisko , zakres obowiązków.
Np.: W firmie X pracujac przy systemie Y w zakresie Z , na terenie V
zarabia sie Q .

p.s.
Wdrożeniowiec to potoczna nazwa konsultanta tylko nie wiadamo w jaki
zakreie (finanse,produkcja,bi,workflow,.......) tj. chirurg tylko
nie wiadomo jaka specjalizacja.

pozdrawiam

do góry

Dnia 2008-02-14 13:52 [Konto] napisał(a):

> Wdrożeniowiec to potoczna nazwa konsultanta

Ależ skąd. To dwa zupełnie różne zawody.

--
: Pozdrawiam, _ _ ::
::: _ _^_ //\ [Pe.Ka] Paweł Kruk //\::
:: //\ (o o) //+/--------------------------------------// /::
---//+/-oO-(_)-Oo // / peka1972#gazeta.pl GG:2091615 //+/--:

do góry

> > Wdrożeniowiec to potoczna nazwa konsultanta
>
> Ależ skąd. To dwa zupełnie różne zawody.
>
Pierwszy wynik po wpisaniu w google słowa wdrożeniowiec =
"Poszukiwani pracownicy - WDROŻENIOWIEC KONSULTANT"
Tak jst w branży IT przy projektach ERP , chyba ,że masz inne
doświadczenia , podziel się z nami

pozdrawiam

do góry

Dnia 2008-02-14 22:18 [Konto] napisał(a):

> Pierwszy wynik po wpisaniu w google słowa wdrożeniowiec =
> "Poszukiwani pracownicy - WDROŻENIOWIEC KONSULTANT"

To, że ktoś piszący ogłoszenie różnicy nie widzi świadczy jedynie o
firmie ogłaszającej.

> Tak jst w branży IT przy projektach ERP , chyba ,że masz inne
> doświadczenia , podziel się z nami

Nie jest. 10 lat pracowałem w dużej firmie produkującej oprogramowanie
ERP. Wdrożeniowcy i konsultanci mieli zupełnie inny zakres obowiązków.
Ci pierwsi odpowiadali za uruchomienie na zasobach klienta zamówionego
oprogramowania, parametryzację i szkolenie obsługi. Konsultanci
zapewniali obsługę posprzedażną reagując na uwagi klientów, zbierając
ich nowe wymagania i udzielając pomocy w bieżącej pracy z istniejącym
systemem. Do projektu wdrożeniowego potrzebujesz zespołu (wg kolejności
włączania do projektu): analityka, projektanta, kodera, testera,
wdrożeniowca i konsultanta. No i szefa projektu jeszcze by się przydało
;-) Zdaję sobie sprawę, że większość firm w Polsce w celu redukcji
kosztów łączy te stanowiska. Ale to ani nie jest dobre dla tych firm,
ani dla ich klientów ani nie zrównuje wdrożeniowca z konsultantem.

--
: Pozdrawiam, _ _ ::
::: _ _^_ //\ [Pe.Ka] Paweł Kruk //\::
:: //\ (o o) //+/--------------------------------------// /::
---//+/-oO-(_)-Oo // / peka1972#gazeta.pl GG:2091615 //+/--:

do góry

> Nie jest. 10 lat pracowałem w dużej firmie produkującej oprogramowanie
> ERP. Wdrożeniowcy i konsultanci mieli zupełnie inny zakres obowiązków.
> Ci pierwsi odpowiadali za uruchomienie na zasobach klienta zamówionego
> oprogramowania, parametryzację i szkolenie obsługi. Konsultanci
> zapewniali obsługę posprzedażną reagując na uwagi klientów, zbierając
> ich nowe wymagania i udzielając pomocy w bieżącej pracy z istniejącym
> systemem. Do projektu wdrożeniowego potrzebujesz zespołu (wg kolejności
> włączania do projektu): analityka, projektanta, kodera, testera,
> wdrożeniowca i konsultanta. No i szefa projektu jeszcze by się przydało
> ;-) Zdaję sobie sprawę, że większość firm w Polsce w celu redukcji
> kosztów łączy te stanowiska. Ale to ani nie jest dobre dla tych firm,
> ani dla ich klientów ani nie zrównuje wdrożeniowca z konsultantem.
>
Z ciekawości przejrzałem Twoje wypowiedzi na usenet , 392 wypowiedzi
w marcu 2004 .
Chyba jest wakat na premiera , obecnie jest we Włoszech ...
A tak na serio , kolega nie napisał żadnych szczegółów więc brak
odpowiedzi

W Twoim przypadku konsultant = serwisant , więc wychodzi na to ,iż
wszystko zależy od struktury organizacyjnej firmy .


Kierownik
Analityk
Architekt
Programista
Konsultant
Serwisant
Administrator

p.s. przy jakich systemach pracowałeś ?

pozdrawiam

do góry

Dnia 2008-02-14 23:13 [Konto] napisał(a):

> Z ciekawości przejrzałem Twoje wypowiedzi na usenet , 392 wypowiedzi
> w marcu 2004 .

I?
Też mam wyciągać jakieś wnioski na podstawie tego, że przez 4 lata
wysłałeś mniej niż 150 postów?

> A tak na serio , kolega nie napisał żadnych szczegółów więc brak
> odpowiedzi

Kolega napisał tyle, ile komuś mającemu jako takie pojęcie o prowadzeniu
projektów wdrożeniowych czegoś większego niż fakir powinno wystarczyć by
zrozumieć różnicę. Widać Ty nie masz.
A serwisant to drukarki czyści.

> p.s. przy jakich systemach pracowałeś ?

Jak kolega tak w guglach oblatany to niech poszuka. Dla ułatwienia -
pisałem o tym w 2003 roku ;-)

--
: Pozdrawiam, _ _ ::
::: _ _^_ //\ [Pe.Ka] Paweł Kruk //\::
:: //\ (o o) //+/--------------------------------------// /::
---//+/-oO-(_)-Oo // / peka1972#gazeta.pl GG:2091615 //+/--:

do góry

> I?
> Też mam wyciągać jakieś wnioski na podstawie tego, że przez 4 lata
> wysłałeś mniej niż 150 postów?

Piszę tylko w kilku tematach , a kolega jest jak encyklopiedia ,ale OK

> projektów wdrożeniowych czegoś większego niż fakir powinno wystarczyć by
> zrozumieć różnicę. Widać Ty nie masz.
> A serwisant to drukarki czyści.

No no dobry poziom fakir się pojawia , nawet nie pamietam skąd tę
nazwę znam , ale pewnie box za 199 pln .
Nazwa stanowiska pracy to jedno specjalizacja to drugie .Serwisant
może być w sofcie od pomocy dorażnej hot-line.

pozdrawiam

do góry

Po przeszukaniu 2003 roku , dowiedziałem się ,że lubisz przebywać na
grupie na grupie telefonia walczysz z tpsa ,ina reginalnej lublin
walczysz z mpk , ale o ERP i sytemach cicho .....
Więc miło ,że się wypowiadasz ,ale chyba jesteś trochę z boku tematu
głównego.

A kolega nadal nie ma odpowiedzi , poniewaz nic wiecej nie napisal.
pozdrawiam

do góry

Użytkownik "Konto" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:a223dbbb-bfa7-443d-9af1-474783a79791@s37g2000pr
g.googlegroups.com...

>Po przeszukaniu 2003 roku , dowiedziałem się ,że lubisz przebywać na
>grupie na grupie telefonia walczysz z tpsa ,ina reginalnej lublin
>walczysz z mpk , ale o ERP i sytemach cicho .....
>Więc miło ,że się wypowiadasz ,ale chyba jesteś trochę z boku tematu
>głównego.

Ech, gdyby Pan Zero mial Ciebie jako doradce, nie przegraliby wyborow.

do góry