-
1. Data: 2006-04-28 21:03:23
Temat: Warunki szkodliwe - totalna ignorancja?
Od: "paint line" <-...@o...poczta.pl>
Jestem malarzem proszkowym w APW w plonsku. W tej firmie pracownikom nie
placi sie dodatku "szkodliwegop" do wykonywanej pracy. Wymienie tylko
podstawowe punkty:
1 bardzo wysokie pole elektrostatyczne
2 pyl farby proszkowej wieloktornie przekraczajacy norme
3 halas wyjacych silnikow od wentylatorow
4 wysoka temperatura w miejscu pracy
Gdzie mozna szukac pomocy, zeby w/g prawa zaklad jednak placil nam dodatki
szkodliwych warunkow pracy?
Wiekszosc z nas nie ma nawet zrobionych badan lekarskich, dopuszczajacyh do
pracy w pyle, nie mowiac juz o obowiazkowych badaniach okresowych.
Kiedys byla jakas kontrola i stwierdzono zbyt wysokie zapylenie, ale nikt
sie tym nie zajal na tyle, zeby cos zrobic w tym temacie.
A moze taka praca wogole nie kwalifikuje sie do prac "szkodliwych dla
zdrowia" ?
-
2. Data: 2006-04-29 06:59:53
Temat: Re: Warunki szkodliwe - totalna ignorancja?
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
W wiadomości <news:e2tsci$s84$1@inews.gazeta.pl>
paint line <-...@o...poczta.pl> pisze:
> Gdzie mozna szukac pomocy, zeby w/g prawa zaklad jednak placil nam
> dodatki szkodliwych warunkow pracy?
W PIP'ie.
Zgłoś to wszystko, co opisałeś tutaj (brak badań, szkodliwe warunki pracy)
do lokalnego oddziału PIP i reszta sama się potoczy.
> Kiedys byla jakas kontrola
Skąd była ta kontrola?
--
Nixe
-
3. Data: 2006-04-30 07:24:41
Temat: Re: Warunki szkodliwe - totalna ignorancja?
Od: Gracjan Abakanowicz <g...@y...com>
On Fri, 28 Apr 2006 22:03:23 +0100, paint line wrote:
> Jestem malarzem proszkowym w APW w plonsku. W tej firmie pracownikom nie
> placi sie dodatku "szkodliwegop" do wykonywanej pracy. Wymienie tylko
> podstawowe punkty:
>
> 1 bardzo wysokie pole elektrostatyczne
> 2 pyl farby proszkowej wieloktornie przekraczajacy norme
> 3 halas wyjacych silnikow od wentylatorow
> 4 wysoka temperatura w miejscu pracy
Teoretycznie każdy pracownik powienien mieć rozeznanie co do
występujących w środowisku pracy szkodliwości. Ma temu służyć m.in.
ocena ryzyka zawodowego na poszczególnych stanowiskach pracy. Pracownicy
powinni być z nią następnie zapoznani. Szkolenie w zakresie bhp powinno
dawać rownież pewne podstawy znajomości prawa pracy. Wiedza uzyskana
podczas szkolenia bhp powinna wystarczyć do tego żeby nie pisać czegoś
takiego jak *paint* na grupę dyskusyjną; nawet bez googlowania. ;)
Opisane przez *painta* warunki środowiska pracy nie dają się określić
tak jak on to zrobił. Określenia "bardzo wysokie pole elektrostatyczne",
"pył przekraczający normę", czy "hałas" albo "wysoka temperatura"
świadczą, że dyskutant jest niedouczony. :)
Jeżeli są przekroczenia normatywow higienicznych, to podaje się konkretne
wartości ponad NDN, NDS, NDSCh, WBGT (i jeszcze parę innych), albo ich
krotności.
> Gdzie mozna szukac pomocy, zeby w/g prawa zaklad jednak placil nam dodatki
> szkodliwych warunkow pracy?
Najpierw należy sprawdzić u pracodawcy, czy wypłaca taki dodatek, bo to
zależy od wewnętrznych regulacji.
> Wiekszosc z nas nie ma nawet zrobionych badan lekarskich, dopuszczajacyh do
> pracy w pyle, nie mowiac juz o obowiazkowych badaniach okresowych.
I jak widać powyżej, ta "wiekszość" nigdy nie przeszła faktycznego szkolenia
bhp.
> Kiedys byla jakas kontrola i stwierdzono zbyt wysokie zapylenie, ale nikt
> sie tym nie zajal na tyle, zeby cos zrobic w tym temacie.
> A moze taka praca wogole nie kwalifikuje sie do prac "szkodliwych dla
> zdrowia" ?
Jeśli *paint* faktycznie jesteś pracownikiem APW Poland Sp. z o.o.
w Płońsku, to PIP będzie miało tam sporo do zrobienia. :D
Przynajmniej w zakresie przygotowania pracownikow do pracy.
--
abakan
-
4. Data: 2006-05-01 19:15:15
Temat: Re: Warunki szkodliwe - totalna ignorancja?
Od: Michał <s...@p...onet.pl>
> Gdzie mozna szukac pomocy, zeby w/g prawa zaklad jednak placil nam dodatki
> szkodliwych warunkow pracy?
> Wiekszosc z nas nie ma nawet zrobionych badan lekarskich, dopuszczajacyh
do
> pracy w pyle, nie mowiac juz o obowiazkowych badaniach okresowych.
Ostatni jakoś tak jest że nikt szkodliwego nie uznaje. Czy są wogóle takie
zakłady gdzie jeszcze się płaci szkodliwe ??
Jak u nas pojawił się PIP i Sanepid kierownik wysłał nas do domu i kazał
przyjść na 2 zmiane - tak żeby tylko 2 ludzi na zakładzie zostało, żeby za
bardzo nie kurzyli ...
-
5. Data: 2006-05-02 19:49:25
Temat: Re: Warunki szkodliwe - totalna ignorancja?
Od: "Przemek" <b...@n...pl>
Użytkownik "Michał" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e35mpr$vcr$1@news.onet.pl...
>
>
>> Gdzie mozna szukac pomocy, zeby w/g prawa zaklad jednak placil nam
>> dodatki
>> szkodliwych warunkow pracy?
>> Wiekszosc z nas nie ma nawet zrobionych badan lekarskich, dopuszczajacyh
> do
>> pracy w pyle, nie mowiac juz o obowiazkowych badaniach okresowych.
>
> Ostatni jakoś tak jest że nikt szkodliwego nie uznaje. Czy są wogóle takie
> zakłady gdzie jeszcze się płaci szkodliwe ??
Z 5 lat temu pracowalem w firmie ktora placila szkodliwe - ale to byly
grosze cos z 12zl miesiecznie.
Szkodliwe warunki pracy to byla praca przy sztucznym oswietleniu - w
pomieszczeniu nie bylo okna.
pzdr
-
6. Data: 2006-05-03 18:06:44
Temat: Re: Warunki szkodliwe - totalna ignorancja?
Od: Michał <s...@p...onet.pl>
> > Ostatni jakoś tak jest że nikt szkodliwego nie uznaje. Czy są wogóle
takie
> > zakłady gdzie jeszcze się płaci szkodliwe ??
> Z 5 lat temu pracowalem w firmie ktora placila szkodliwe - ale to byly
> grosze cos z 12zl miesiecznie.
> Szkodliwe warunki pracy to byla praca przy sztucznym oswietleniu - w
> pomieszczeniu nie bylo okna.
Lol, a ja widziełem ludzi na odlweni przy formowaniu ręcznym o ibsłudze
pieca i o szkodliwym nie słyszeli.
-
7. Data: 2006-05-07 20:41:05
Temat: Re: Warunki szkodliwe - totalna ignorancja?
Od: "Jackare" <j...@i...pl_wytnijto_>
>
Stary, zemdlej albo skalecz się w pracy, tak aby wezwano pogotowie, potem
idź z tym do sądu i masz duże szanse aby wyrwać kasę tytułem odszkodowania
za umyślne narażenie zdrowia i życia. Dobry prawnik to poprowadzi aż miło.
Nie marnuj takiej szansy na wyrwanie kapuchy, później może się nie
powtórzyć.
Odszkodowania możesz żądać za wszystko:
- nieskierowanie na badania i dopuszczenie do pracy - daj się przebadać,
może stwierdzą jakieś choroby zawodowe
- niepoinformowanie o szkodliwych warunkach pracy - narażenie zdrowia i
życia
itd, itp
Zażądaj miliona złotych odszkodowania, sąd zasądzi 10% i tak nieźle na tym
wyjdziesz.
Ludzie kasa leży przed wami a wy jej nie podnosicie ???
--
jackare